zaprAszamy do dyskusji :)

a i mieszkanie malutkie, trojca dzieci na kupe w jednym 10m2 Sami spia na wersalce gdzie zra pierdza i pieeerdola sie, chleja i pala. Pozniej jak najeeebani znowu pieeerdola sie chlaja i tak w kolko. czysta patologiczna rodzina. Mops powinien juz dawno wkroczyc i zabrac chociazby tego najmlodszego. Ten z odstajacymi uszami jak urban i ten drugi z krzywa geba juz sa przesiaknieci patologia, za pozno. Zostawic im. Ale mlodego zabrac.

boona poszłam na ryneczek i truskawki są po 3,5zł :) biorę się za ten makaron i ciasto z galaretką i serkiem cytrynowym :) :P

Kazdy psycholog powie, że najczęściej mierzymy ludzi własną miarką czyli patrzymy na nich ze swojej perspektywy. BARDZO MĄDRE pozdrawiam was gorąco !! :P

heheh :)

boona jak to jest jak cie wszyscy p*****la i zaden zenic sie nie chce ?

Fanie nie trudno cię rozpoznać :D

boona niestety makaron z truskawkami nie przypadł nikomu do gustu hah dobrze że miałam gulaszową od wczoraj :P na rynku kupiłam duży kalafior zrobię na kolacje z bułką tartą i masełkiem mniam, jeszcze fasolka droga bo u nas kosztuje 16 zł za kg. poczekam aż stanieje :D

witam. Joanna u mnie tez by nie przeszlo polaczenie truskawek z makaronem. Moj maz uwaza,ze obiad to obiad a nie deser,ja tez ;)

Witam :) no właśnie u mnie nawet jako deser nie przeszło, ale ja zjadłam :) :P Czy któraś robiła zupę klopsikową tzw kwaśnego klopsa ? gotujecie ziemniaki osobno czy w zupie ? bo ja zawsze osobno a dziś przeczytałam na blogu, że smaczniejsze są gotowane w zupie i ta właśnie dziś zrobię :)

u mnie tez jako deser by nie przeszlo. Nie lubie takich polaczen. U mnie dzis lazania :)

truskawki i makaron bleee :D Asia widziałam na fb twój arkusz egzaminacyjny, gratki :D boona i poważnie taki rosły chłop i je jak dziecko ? :D butelka jak tam motor jeździsz jeszcze ? szkoda że Teqi nie pisuje , fajnie się ją czytało i życzę jej wszystkiego dobrego :D powodzenia dziewuchy ps Nie zwracajcie uwagi prosze was na zaczepki takiej sobie ja. Jak jej nie ma , nie ma też innych pomarańczy drwiących z Asi i jak tu Asia ładnie napisała że każdy mierzy poprzez swój pryzmat !!! widać, że nie jedna ma jakiś problem ze sobą. i najzabawniejsze tak dokładnie opisuje i twierdzi że jej on nie dotyczy . No laski pomyślcie. Nie znam tematu nie wypowiadam się, znam temat to mogę się rozpisywać na kilka stron jak te pomarańcze na temat życia innych. Jeszcze raz pozdrawiam :D

Hej Dzieki. U mnie na osiedlu bardzo ciasno sie parkuje i zastanawiam sie czy ja sie tak naucze, bo kazdy milimetr sie liczy. Smieje sie do meza ze bedzie musial wieczorami przeparkowywac bo ja sie tu nie wcisne. Moi chlopcy ogladaja zuzel grand prix i nie moge nawet wejsc na kompa hah ja sie zuzlem nie interesuje ale sluchac musze heh .

co dwa posty to nie jeden hahahahahahahahahahahah:D

aska juz sama sobie gratuluje, gratki aska :D

aska przeslodzilas, bleeeeeeeee :P

Taka sobie ja spac nie moglas , nie dziwie ci sie, syna trzeba pilnowac przed molestowaniem.

bleeeee, dzivka

oczywiscie aske mam na mysli, bo rypie sie za kase na zarcie

wow mierzysz przez siebie , jak ja ci współczuje :D gościu że tak ciężko musisz pracować

a nie pozdrawiasz mnie aska goraco?

aska pogratuluj sobie jeszcze raz jako goscbo malo tych gratkow :D

Hehe jak tu wesolo, ja juz sobie pogratulowalam i na forum nie musze. Ale jezeli ty masz taka potrzebe gratulowania sobie to nie krepuj sie a moze my sie doloczymy. Bedzie ci milej.

Milej mi będzie jak tekst o pijanym kierowcy ciężarówki, który zabił matkę i jej małą córeczkę pokażesz swojemu alkoholikowi, zamiast wklejać go na fejsa:O Może spełni swoją rolę. Na fejsie twój alfons tego nie przeczyta.

Masz alfonsa, no tak napisalas ze musisz ciezko pracwac i nalezy ci wspolczuc.

Dzien dobry Hahahahahaha Smiechem rozpoczynamy dzien. Milo.

Witam :)

Hej boona jak po weekendzie, u mnie minal bardzo szybko, zdecydowanie za szybko.

Weekend jak weekend, ale mam nieproszonych gosci... Pietro nizej pod nami jest zapuszczone mieszkanie, od kilku miesiecy nikt tam nie mieszka, taka melina tam kiedys byla. No i w piatek patrze- a ja mam prusaka w kuchni. Ide zaraz to zglosic do administracji, bo one wlatuja normalnie oknem, inni sasiedzi tez musza je miec. W mieszkaniu, a szczegolnie w kuchni mam bardzo czysto, nic nigdy nie stoi ani na wierzchu, ani w zlewie, nie ma nigdzie syfu.

Aśka-ludzie obłąkani zwykle śmiechem histerycznym rozpoczynają dzień, śmiechem też go kończą, czasem nawet w ciągu dnia śmieją się zupełnie bez powodu-zupełnie jak ty. boona - jeden prusak to może być przypadek. chyba że chcesz zmusić administratora do prześwietlenia tego lokalu pod Wami. to miałoby jakiś sens.

jeden to byl w piatek- zwiadowca wczoraj juz 4 zabilismy