Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Ja tez jade na bebilonie wlasnie zamuwilam 6 pak wychodzi za opa 42 zl a tak wogole to jestem dup. bo moglam kupic na faktore w hurcie i nym miala jeszcze taniej

Dzięki pomidorek chciałabym kupić sobie wagę dla niemowląt ale kurcze dość trochę kosztują :( byłabym spokojniejsza gdybym mogła kontrolować częściej wagę małego. Domiś pije Nutramigen 1

Kalamburka, skład jest taki sam, jedynie ilości minimalnie różnią się - a dla mnie to żadna różnica, bo to naprawdę ilości śladowe. Dlatego nie bałam tak nagle wprowadzić małemu tą jedną puszkę Bebilonu. Nie miał z tego powodu żadnych sensacji "brzuszkowych" I w ogóle nie dziwi mnie to,że ten sam producent produkuje niemalże ten sam produkt w różnych cenach-czego nie robi się dla kasy? ( brutalne, ale prawdziwe- niestety:/)

A ja daje Matysce Hipp- a dawalam tez Bebilon i troche bebiko ale bebilon wydawal sie wtedy bardziej oplacalny cenowo. Az odkrylam Hip.... :) tanszy bo ta pucha 800g kosztuje od 38-42pln i jest taki jakby bardziej tlusty w stosunku do Bebiilonu ale jednoczesnie mniej obciaza zoladek bo piekna kupa codziennie a po bebilonie roznie bywalo Jedyny minus to jak dla mnie w smaku obrzydliwy- czasem dodawlam sobie do kawy :))) bebilon i bylo ok a z hippem ta kawa smakuje jakby byla "smazona" :PPP lece sie pakowac bo niedlugo chcemy jechac :) egrewagra- na serio nie przejmuj sie ta waga- Domis wyrobi sie widocznie aktualnie taka jego natura, probuj mu stoponiowo troszke brzuszek rozpychac i bedzie dobrze. Grunt ze wogole przybiera i ze wszystkie wyniki ma ok i ze jest milym pogodnym ZDROWYM niemowlakiem :)

Ja Ksawerkowi podaje Nestle Nan Pro 1, takie mleko dostawal w szpitalu kiedy nie najadal sie moim pokarmem. Do tej pory stosuje na zmiane raz mm a raz moje mleko tylko ze ja sciagam laktatorem i podaje z butelki a to dlatego ze piers traktuje bardziej jak smoczek i po 5 minutach zasypia. Wczoraj moj synek skonczyl 1 miesiac i od wczoraj posiada juz smoka. Kiedy ma smoczek mmiej poplakuje, jest bardziej spokojniejszy a ja moge wiecej w domu i kolo siebie zrobic.

Mamucha wiem ale jakoś cieżko się tym nie przejmować :( jeszcze się naczytałam w necie że jakaś tam bakteria w moczu może powodować słabe przybieranie na wadze Domiś miał badanie moczu jakiś czas temu ale nie wiem czy to też było na sprawdzenie bakterii czy przy zwykłym sprawdzeniu moczu można wykryć bakterie??

zazwyczaj badanie moczu jest "kompleksowe" i jesli by byla ta bakteria to napewno by wykryli.kolezanka ma racje jezeli stopniowo przybiera i wyniki badan sa ok to nie masz sie co stresowac.wiem ze kazda mama sie martwi dzieciaczkiem ale nie masz powodu. moja mala zaczela pokaslywac i coraz czesciej kicha,kurcze akurat na swieta ja cos rozklada,na szczecie nie ma goraczki.wlsnie gada do grzechotki:)slodziak:) milego dnia:)

Mam nadzieje ze wszystko jest w porzadku dzis zakupilam ta wage dla niemowlat teraz bede mogla kontrolowac wage Domisia :) dziewczyny prosze o glosiki konkurs dobiega konca i mam nadzieje ze nam sie uda wejsc do 50 potem finalowej 6 z gory wam bardzo dziekuje za wszystkie glosy jestescie kochane ;) https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/15028

Dziewczyny, życzę Wam wesołych, rodzinnych i przede wszystkim słonecznych Świąt, choć niestety się na takie nie zapowiada... Pozdrowionka :)

Kalamburka, dziękuję. Również życzę spokojnych i radosnych Świąt:) oraz spokojnych maluszków podczas rodzinnych spotkań:):P buziole, a teraz mykam do robotyyyy:)

Zycze wszystkim Wrsołych Świąt www.podzielsiejajkiem.yoyo.pl/jajko.php?id=leneczka12

Ja wam również życzę spokojnych i radosnych świąt

I ja dołączam do życzeń. Wesołego Alleluja :) I mokrego dyngusika!!! PS, Antek dzisiaj zlał swojego tatę, hi hi. Śmigus Dyngus !

A my dziś mieliśmy chrzest :) Uprzedziłam księdza, że Mały będzie ryczał wniebogłosy, a tu nawet jednego jęku z siebie nie wydał. Potem przespał cały dzień. Nie poznaję własnego dziecka... ;) Jutro pewnie sobie odbije ;) Dobranoc :)

Kalamburka, ale fajnie:) Chrzciny już macie za sobą:) My chrzcimy za dwa tygodnie:) Ciekawe jak to będzie:P

Do mam których maluszki są tylko na mleku modyfikowanym Filip ma 3 m i 1 tydz pije mleczko co 3,4 godz po 130 nieraz 150 czy dodatkowo musze go przepajać jakąś herbatka niestety nie udało mi sie przywrócić laktacji dodam że z córką nie miałam tak bo karmiłam ją cycem 2 lata a teraz ten pokar mi zanika i jak Filip possie 1 minutke to go zaraz uleje i po cycu

mysle ze jezeli maluch nie ma problemow z brzuszkiem to nie musisz nic poza mlekiem dawac.z tego co piszesz pije konkretne porcje i widocznie to mu wystarcza.

Hej i jak wam swieta minely? ja w piatek myslalam ze umre tak zle sie czulam i do tego goraczka 40stopni ale dzieki bogu minelo nastepnego dnia i swieta mialam spokojne.

Pomidorek, będzie na pewno ok :) Ja się cieszę, że chrzest już za nami-uff... :) Wczoraj niestety Mały odbił sobie za niedzielę i tak wojował, że jeszcze dziś czuję to w kościach ;) Egrewagra, współczuję-najważniejsze, że to już za Tobą i że Święta miałaś zdrowe. :)

Kalamburka, a my wczoraj tzn 01. 04 mieliśmy Chrzest i młody przespał Kościół, a też się bałam, że zrobi cyrk, a ten nic i w sumie cały dzień też spał, naliczyłam mu 4 godzinki aktywności przez 24h. A dzisiaj troszkę gorzej ze spankiem ;) I chyba wczoraj przegiełam z żarciem, bo Mały się spina i kończymy dzisiaj 10 tygodni:)

Malakaka, to widzę, że mamy podobne przeżycia poświąteczne :) A my dziś kończymy 6 tygodni :)

A Domiś wczoraj zaczął 5 miesiąc :) leci ten czas a mam wrażenie że dopiero co zmagałam się z cukrzycą, że małego rodziłam a tu za niedługo już pół roku będzie.

Egrewagra, zgadzam się z tym, że czas leci... Kacperek przygotowuje się chyba do gaworzenia, bo coś tam już próbuje "tworzyć" i to jest strasznie słodkie :) A wczoraj i dziś przeżyłam szok, bo patrzył mi w oczka i się uśmiechał-to było tak urocze, że po prostu prawie się poryczałam :) To pewnie jeszcze nie był świadomy uśmiech, ale tak wyglądał :)

czolem dziewczeta :) mam nadzieje ze odpoczelyscie w swieta, ja nie mialam zupelnie kiedy sie odezwac maluchy nam rosna....matyska za 2 tyg konczy pol roku.... ostatnio jej ulubiona zabawa jest wkladanie i wyciaganie sobie smoka poza tym ostro za siadanie sie wziela a to dziwne bo ma problemy z przekrecaniem sie na boki itd jak usypiala zaczela kwilic podchodze do lozeczka patrze a ona odwrocona o 18-stopni :P bylam dzis w lumpeksie i nakupowalam jej pelno slicznych ubranek iedzy innymi zolte buciki w pszczolki i fioletowy beret :) a mala znowu marudzi przy zupkach...nie wiem o co chodzi a co do dawania czegos oprocz mleka to ja daje raz dziennie koper wloski i co rano jest piekna kupa :)

Do głużenia :)

Mamucha, ja daję na zmianę koperek i rumianek. A ile Matyska wypija na raz tego koperku? Wodę też jej dajesz? Fajnie, że zakupy udane :) Ja jeszcze "jadę" na pożyczonych ciuszkach, ale Kacperek powoli z nich wyrasta i za chwilkę też się będzie trzeba łapać za portfel :)

Cześć dziewuszki:) Święta, Święta i po Świętach:P Mój mąż pochorował się na całego. Ma ostre zapalenie krtani od Wielkiego Piątku:/ Póki co mały zdrowy ( na szczęście) i oby tak zostało. Ja to tam "pół biedy", ale też póki co nic mi nie jest. mamucha, ale fajnie,że zakupy dla Matyśki udane, słyszałam właśnie,że w lumpeksach można kupić całkiem fajne i prawie,że nowe rzeczy dla dzieciaków. My dostajemy ciuszki od siostry mojego męża, ale czasem jak coś się trafi w dobrej cenie, to i też kupię:P Kalamburka, ja też tak samo reagowałam na pierwsze uśmiechy małego- miałam łzy w oczach:)Piękne chwile, które rozganiają w mgnieniu oka te gorsze momenty:) Dziewczyny, mam do Was pytanko- o której Wasze maluszki wstają po zmianie czasu?? My zyskaliśmy godzinę spania w bonusie. Kładziemy małego tak, jak zawsze- po 20stej i wstaje około 8mej- oby mu tak zostało:P

Faktycznie w lumpeksach można czasem coś fajnego wypatrzeć ale trzeba umieć szukać, chociaż dla maluszków jest dużo rzeczy. Ja mam ciuszki większe po starszaku a małe miałam poprzednio od bratowej ale teraz coś musiałam dokupić, bo miałam tylko parę swoich. Kurcze, próbuję wprowadzić jakiś rytm u Antka, jedyne co na razie mi się udało, to karmienie w nocy regularne o 1-2 i o 4-5 wstawanie między 7 a 8 i 2 h zabawy a potem wielka niewiadoma. Czasem ma spanie i wieczór marudzi nawet do 22 a czasem już o 20 śpi ale w dzień bardziej aktywny. Jak u Waszych dzieciaczków to wyglądało gdzieś pod koniec trzeciego miesiąca?Antek ma 10 tyg, skończone i zastanawiam się też kiedy go uczyć usypiać samodzielnie, bo z tym też problem, bo jemu się chce spać i strasznie marudzi a w łóżeczku nie uśnie tylko trzeba go pobujać na rączkach i wtedy się udaje. Wczoraj dla przykładu leżał w łóżku i marudził ze 40 min, to mu dałam smoczek, to pieluszkę to kołyskę, wzięłam w końcu na ręce dwa bujnięcia i kima.

Ja tez kupuje malemu ciuszki uzywane z lumpeksu albo z allegro itp ale jak jest jakas fajna promocja w sklepach to tez zdaza mi sie kupic sporo ciuszkow domis dostaje tez od siostry mojego M. kupuję tylko ciuszki ladne i zadbane. Ide klasc malego bo juz jest spiacy i marudny.

moja po tej zmianie czasu wstaje praktycznie tak jak wczesniej tzn miedzy 7 a 8. teraz zabkuje i strasznie marudzi i placze,znacznie gorzej sypia,kreci sie,wypluwa smoka a za chwile placze ze go nie ma.do glowy mozna dostac.ma tak rozpulchnione dziasla ze az strasznie to wyglada,jak juz mi sie uda zajrzec bo nie pozwala sie dotknac.oczywiscie picie z butli tez gorzej idzie bo ja podraznia.moze mamy zabkujacych maluchow maja sprawdzone metody.wyprobowalam jak na razie gryzaki z woda,ibum jak juz jest na skraju wytrzymania z bolu,zel Dentinox N. ja tez kupuje w ciucholandach jak sa w dobrym stanie,potem sprzedaje na allegro lub tablicy.moze ktos chce obejrzec to zapraszam. http://allegro.pl/bluzeczka-niemowleca-i3147144944.html