Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karimata83

Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Polecane posty

Egrewagra, pytałaś o wagę, ja kupowałam tylko, że moja jest taka, że chyba uśrednia, bo da się zważyć takiego trzepoczącego smyka. Próbuj go ważyć jak śpi. Wcześniej przy kąpieli zważ ubranka w które będziesz przebierać, a potem odejmij i już. Może się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama86
Leneczka ja zaplacilam za rotawirusy 320 zlotych. Placilam w przychodni wiec do apteki nie chodzilam wykupywac. Malakaka dobrze ze napisalas o tych bolach brzuszka po szczepionce na rota bo ja wlasnie 30 min temu mialamniezly sajgon z malym bo strasznie plakal i sie prezyl, nie moglismy go uspokoic. Myslalam ze ma mokro wiec zmienilam mu pieluche ale to nie podzialalo, dalam wiec mleka to troche wypil ale zaraz znowu placz, trwalo tak wlasnie ze 30-40 minut. Pare minut temu zasnal. A Ty co wtedy robilas jak tak Ci plakal ? Ja odkad wychodze z synkiem na spacerki to smacznie mi spi cala droge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malakaka no wlasnie dokladnie tak zrobilam zwazylam ubranka a jak domis zasnal polozylam go na wadze i bez problemu zwazyla niestety pokazala ze domis wazy 5560g czyli w ciagu miesiaca przybral 600g. Za dwa tyg idziemy na szczepienia tak bym chciala zeby mial juz przynajmniej te 6 kg ciekawe co mi lekarka powie maly malo wazy ale jest bardzo aktywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomidorek, ja niestety kapie Kacperka przeważnie sama,bo Mąż wraca najczesniej o 21. Nie wiem,może jestem bardziej zestresowana. Trochę mnie to załamuje,ale może to z czasem minie. U mnie Kacperek na spacerach śpi,ale ubieranie go to czasami megawyczyn. Przeważnie czekam aż usnie i wtedy go ubieram,inaczej jest ryk hehe. odnośnie szczepień to ja zastanawiam się nad pneumokokami,te rotawirusy raczej odpuszczam. Co lekarz,to inna opinia widzę. Dla mnie ten temat to ogólnie jeden wielki stres,bo nie jestem przekonana,czy na pewno robię dobrze,szczepiac. Dziewczyny,od którego tygodnia zawieszalyscie zabawki nad lozeczkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam,że ceny szczepionek bardzo się różnią. We Wrocławiu znalazłam aptekę, w której Rota kosztuje 279zł, a 5 w 1- 109zł. Wczesniej, przed zakupem obdzwoniłam kilka aptek i pytałam o ceny , to naprawdę jest niezły rozrzut, np w jednej aptece 5 w 1 kosztowało nawet 160 zł, a Rota- 340:/ Także wniosek jest taki- nie kupować w pierwszej, lepszej aptece:P Mój Grzesiek niedługo skończy 4 miesiące i pewnie dlatego jest bardziej aktywny na spacerach. Jak był mniejszy to też smacznie sobie spał:P Po prostu zacznę z nim spacerować w porze drzemki i myślę,że to powinno pomóc, bo przecież do spacerówki go jeszcze nie wsadzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,Kacper chyba dopiero dziś zareagował na szczepionke-od 5.30 śpi praktycznie non stop. Próbowałam go obudzić na wszelkie możliwe sposoby,nie dało rady. Jedzenie dałam mu po 3,5 h na spiocha. Masakra,jeszcze czegoś takiego nie przeżyłam. O kąpieli nie ma mowy,śpi jak zabity. Miała tak którąś z Was? Bo ja się zastanawiam,czy wszystko z nim ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle napisalam-Kacper zasnął o 14.30 i od tamtej pory z przerwą na jedzenie o 17.10 - 17.30 śpi non stop. Jestem przerażona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka naprawdę dziwne ja czegoś takiego nie miałam napisz jak się obudzi może po prostu tak reaguje mój Domiś zaś po szczepieniach est marudny i ma gorączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama86
Kalamburka Ksawery jak zasnal wczoraj o 17.30 to dopiero sie obudzil o 2.30 w nocy i to ja musialam go obudzic zeby nakarmic. Wczesniej nie mialam sumienia go budzic. Wydaje mi sie ze byl bardzo oslabiony po tych szczepionkach ale ja tez jeszcze czegos takiego nie przezylam zeby az tyle spal. Rano za to o 6 obudzil mnie slodkim usmiechem od ucha do ucha-bezcenne :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszlamama,ale Ksawery tego samego dnia tyle spał,a Kacper dopiero dzień później. No niestety nocka już była gorsza-budzil się o 23.30, 2.30 na jedzenie a marudny był już od 4,tak więc niestety nocka dla mnie była męcząca. Teraz śpi,ale zobaczymy jak długo. A Ksawery jak w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama86
Kalamburka jak mu dalam jesc o 2.30 to zaraz zasnal i obudzil sie o 6 i znowu zjadl. Takze nocke zniosl dobrze. Widzisz Kacper nie bral na rotawirusy wiec po tych zwyklych szczepionkach reakcja byla dzien pozniej a u mojego zadzialalo od razu. Teraz spi przynajmniej probuje zasnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny od kiedy wprowadzacie nowe jedzonko i jakie dzieciom karmionym mm tak sie zastanawiam kiedy podac Filipowi cos nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka zwykłe szczepionki Leneczka ja zaczęłam od tartego jabłuszka jak Domiś miał 3 miesiące i 3 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie tego bólu brzuszka po szczepieniu, to Antoś miał tylko taką jednorazową akcję przez jakieś 30 minut i gdzieś z 5, 6 godzin po szczepieniu. I przeszło. Senny też był troszkę bardziej chyba, chociaż mój synek to generalnie jest śpiochem więc trudno wyczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tez szczepilam tymi zwyklymi i bylo generalnie bez jakichkolwiek skutkow ubocznych oprocz spania- niunia tez przesypiala praktycznie caly dzien- zw przy 2 pierwszych dawkach a przy trzeciej to wogole olewka nawet specjalnie nie ryczala. Po 3-cich pneumokokach miala obrzek na raczce ale po 2 dniach robienia okladow z sody oczyszczonej zszedl. Jak tam sytuacja wieczorna ja sie biore za moj trening rinoxi- zapomnialam ci na smierc wyslac- podsylam linka do chomika gdzie oprocz tego ze mozna sciagnac to jeszcze mozesz poczytac sobie: http://chomikuj.pl/G_ula_/Fitness/filmy/Shaun+T/INSANITY ktos b ladnie opisal co tam sie dzieje i ma do sciagniecia wszytskie treningi ja to robie 2 tyg i widze efekty zw na brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam sie pochwalic ze Matyska obrzygala sobie dzis cipke- siedziala po jedzonku na odbiciu i poszlo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
mamucha_83 dzieki za link do cwiczen,sprobuje od tych lagodniejszych bo mialam cesarke i boje sie ze cos mi sie porobi.a ciezko sie cwiczy?na tych filmach to tak fajnie wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamucha,a co Cię przekonało do pnemokokow? Gratuluję zdolnej Córeczki hehe ;-) Moja nocka dziś super. Kacper był rewelacyjny-dostal mleczko o 23.30,a potem obudził się dopiero o 4.30. Co prawda zasnął dopiero o 5.45,ale obudzilsie o 8,więc się wyspalam. Jedyny minus,że Mąż się spóźnił na służbę hehe. Nie wiem,czemu budzik go nie budził,a Mały też był spokojny,więc sobie smacznie spalismy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszlamama86
U nas nocka tez super. Ksawer dostal przez sen mleczko o 23 i spal do 3.30 potem znowu mleczko i dalej spal do 7. Znowu zjadl i zasnal i wlasnie teraz sie budzi. Wybieramy sie po karmieniu na spacerek bo jest piekna sloneczna pogoda. Dzisiaj mamy gosci. Przyjedzie moj chrzestny z rodzinka i babcia zobaczyc synka bo jeszcze go nie widzieli. Milego dnia laseczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej w sobotni poranek:) w wawie super slonce :) kalamburka-gratuluje nocki,Kacperek sie ogarnia :) oby tak dalej a do pneumokow mnie przekonala cena a dokladniej jej brak . Matyska miala za frko bo sie niby urodzila z niedowaga ( co w porownaniu z jej obecna waga jest smieszne). a z ta jej nibt niedowaga urodzeniowa to dluzsza historia. rinoxi-1-szy tydzien to TOTALNA MASAKRA mialam mega zakwasy a teraz jest spoko mysle ze mozesz co najwyzej skonsultuj z lekarzem ale sadze ze bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamucha, hehe brawa dla Matyśki:) Mały nauczył się piszczeć i od rana mamy prawdziwy Park Jurajski:D:P Masakra:P To jest taki dzwięk- jakby stado kotów miało właśnie ruje:P KUrde, jutro mamy chrzciny, ale mam stresa:P A póki co zaraz mykam z małym na spacer:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wiaterek ale był i spacerek. Rymło mi się. Ale Antek spacerek odbył na rękach bo w wózku ryczy. Zrobiłam sobie dzisiaj badania krwi, bo po porodzie miałam anemię i wynik super hemoglobina 13,9 a norma od 12 :) ale łykam tabletki Biofer. Po porodzie miałam koło 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
zazdroszcze wszystkim ktorzy sie wyspali,my juz ktoras nocke mamy straszne,mala spi z nami w lozku bo tak sie kreci i budzi co chwile ze tak jest wygodniej ja utulic,ale ciezko bo wiecej nie spie jak spie,dobrze ze w dzien moge to troszke odbic i chociaz godz sie zdrzemnac z mala. w jakim czasie od poczatku takiego giga marudzenia i bolu dziasel wyjdzie w koncu zabek bo juz po malu mam dosc.w dzien jest taka marudna ze rece opadaja,jak sie ja zabawia a najlepiej nosi to jest ok,tylko trze sie po dziaslach albo gryzie wszystko co sie da,ale jak tylko chce wyjsc chociaz do lazienki albo cos zrobic to zaraz ryk:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi,ja nocki mam ok,ale Kacper coś od 3 dni jest w dzień tak marudny,że tylko chce na ręce,inaczej płacze. Dziś mam Mamę,więc mnie trochę odciazyla,ale ogólnie ręce mi wysiadają. Wczoraj zamontowalismy mu karuzele nad lozeczkiem i widzę,że jest zainteresowany-krotko,bo krótko,ale coś już czai :-) Malakaka,ją miałam w ciąży lekką anemie,a co teraz nie wiem-profilaktycznie biorę to żelazo co w ciąży czyli biofer Folic. U nas pogoda dziś dziwna-niby bylo słońce,ale wiatr straszny. Krótki mieliśmy spacerek. Pomidorek,powodzenia jutro,napisz jak było :-) Mamucha,to fajnie mialas z ta szczepionka,zawsze parę groszy do przodu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, Dzięki:) Mały będzie musiał wytrzymać całą mszę, bo chrzest jet w czasie mszy. Ogolnie ma być siedmioro dzieci. I nie można zabrać ze sobą wózka, bo kościół jest malutki i ksiądz miałaby problem z dojściem do dziecka:P To mnie zmartwiło, bo Grzesiek lubi leżeć i średnio toleruje bycie na rękach, ale mam nadzieję,że jakoś to będzie:P Pomyślcie o nas ciepło o 12.30- proszeeee. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomidorek,to współczuję,że bez wózka,ale jednocześnie zazdroszczę,że Twój synek lubi leżeć. Mój odwrotnie-ciagle byłby na rękach. :-( Współczuję,że musicie być całą mszę. My mieliśmy w 1 święto po mszy. Udało się,bo nikogo w kościele nie było oprócz rodzin chrzczonych dzieci. W sumie była czwórka dzieci. Jeszcze raz powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja anusiak- a tobie rpzypadkiem nie sacza sie wody polodowe? Jaka to ma konsystencje? Matyska w nocy wogole nie chciala jesc robilam podejscie o 23 i o 24 pozniej sama zaczela ryczec o 4 chcialam dac butle sie zapierala na maksa dostala smoka i poszla spac.....czyzby mi mala zaczela sie odzwyczajac od nocnego jedzenia? Wczoraj przyjecalo nam krzeselko do karmienia malej - zajebiste- mialam juz dosc karmienia jej w tym zarzyganym bujaku a tutaj z tym krzeselkiem to bedzie klasa. :) wogole kanape musimy dac do czyszczenia- cala zarzygana Pomidorek- powodzenia na chrzcinach! rinox- oby byl zabek z tego, ja tez juz bym chiala by mala miala zeby ale raczej na to sie nie zapowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomidorek, no to powodzenia, bo to ta godzina. Ja też się bałam, że będzie ryk, a tu Młody przespał calutką mszę i w sumie potem też więc było ok. Na pewno u Ciebie też będzie dobrze. A jak jest 7 dzieci, to na pewno któreś będzie głośniejsze :) Ja też miałam w ciąży anemię i potem trochę większą po porodzie ale też zażywam cały czas Biofer folik, mój gin mi zalecił i piękne wyniki, a powiem szczerze że średnio się odżywiam, bo w ogóle prawie nabiału nie jadam, bo Antek mi podejrzanie na skazę wygląda. Czy przy skazie możliwe są pieniste kupki? Pytam, bo kiedyś się Antkowi zdarzyła a dzisiaj znowu. Wcześniej na pewno ich nie miał a teraz ostatnio tylko dwa razy mi się udało podpatrzeć jak ją zrobił i stąd wiem, bo tak na pieluszce potem są normalne. Czytałam, że przy nietolerancji laktozy może tak być ale wcześniej było ok i przy laktozie one są strzelające a tu nie. Idę w tym tygodniu do pediatry zobaczę co mi powie. Sory za pachnący temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×