Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karimata83

Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Polecane posty

Gość rinoxi
kalamburka to trzymam kciuki za ciebie.obysmy wytrwaly... ja ubieram z kurteczke zimowa,rajstopki i spodenki ocieplane.czasem jak idziemy na spacer na nozkach to ubieram taki cienszy niz normalny zimowy kombinezon bo wtedy mam jeden ciuch to prania a nie spodnie i kurtke,bo mala musi wszuystko zbierac z ziemi,a w wozku juz wogole nie chce siedziec,gora 20 minut siedzi,i chce isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
kalamburka a masz juz jakas diete na oku?bo ja sie zastanawiam nad dieta kopenhaska,ale nie wiem czy dam rade tym bardziej ze posilki musza byc o tej samej porze,a ja roznie pracuje i nie ma opcji zebym przez 13 dni miala tak samo.hmmm chcialabym duzo schudnac,daje sobie na to miesiac,i nie chce jakis 3 dniowych bo to niewiele da... co myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, w miesiąc chcesz dużo schudnąć? To szybko będziesz miała efekt jo-jo. Ja myślę, że sama dieta nie wystarczy-trzeba się ruszać. Najlepiej byłoby wyeliminować białe pieczywo, słodycze, jesć więcej owoców i warzyw no i regularnie ćwiczyć, a efekt murowany :) Ale łatwo się mówi... ;) Ja w żadne diety, szczerze mówiąc, nie wierzę. Dziś miałam drugi zastrzyk w kolano, więc ruch mogę włączyć po trzecim zastrzyku, a więc za tydzień. Muszę schudnąć, bo źle mi z tymi zbędnymi kilogramami... Musimy się wzajemnie motywować-Egrewagra ma już efekty i warto brać z niej przykład :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powodzenia ja już na diecie jestem 14 dni od tygodnia nie miałam nic słodkiego w ustach i w nagrodę za udany tydzień raz w tyg w niedzielę do kawki pozwolę sobie na coś słodkiego,powiem wam że jak jestem na diecie o dziwo mnie tak do słodkiego nie ciągnie ani do śmieciowego jedzenia np M kupił ostatnio pizzę a ja wręcz kocham pizzę ale nie zjadłam nawet kawałka za to poszłam pobiegać 15 minut biegania a myślałam że umrę brak kondycji ale nie poddaję się chcę schudnąć i pozbyć się brzucha :) moją motywacją jest mój dziennik fitness od Ewy Chodakowskiej i prowadzę blog na vitalia tam jest mnóstwo dziewczyn które się odchudzają i mają mega efekty :) mam tam zdjęcia w bieliznie przed odchudzaniem i wstawię zdjęcie po odchudzaniu jak osiągnę swój cel :) wstawiłabym tutaj jedno zdjęcie jak z brzuszka mi trochę spadło po 8 dniach diety ale się wstydzę tam jestem jednak anonimowa bo nie pokazuję twarzy :) a mój brzuch jest paskudny rozstępy itp ja ogólnie nogi i resztę ciała mam szczupłe ale brzuch to porażka wyglądałam jakbym była w 7 miesiącu ciąży :( ale już jest lepiej. Rinoxi chcesz postępować źle a mam na mysl to ze w miesiąc chcesz schudnąć mówię ci lepiej chudnąć powoli A BEZ EFEKTU JOJO I OBWISŁEJ SKÓRY ja już po pierwszej ciąży mam fatalną skórę na brzuchu a jakbym w miesiąc chciała schudnąć to już nie mówię jaka by obwisła była więc chudnę powoli i staram się ćwiczyć choć nie zawsze mi się udaje ze względu na małego. Nie ma co szaleć na efekty trzeba trochę poczekać ja sobie daję rok czasu na poprawę mojego ciała ale do lata przyznam że chciałabym być szczupła,powoli a osiągnę swój cel,chcę schudnąć i ujędrnić swoje ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egrewagra, naprawdę jesteś świetna! Na pewno Ci się uda z takim podejściem-zarażasz mnie tym coraz bardziej i jak tylko doprowadzę kolana do normalnego (w miarę) stanu, to też bede cwiczyc. No właśnie-sama dieta nic nie da na obwisłą skórę, trzeba pomóc ćwiczeniami. A o co konkretnie chodzi z tym dziennikiem fitness? Powiem Ci, że chyba ostatnio dużo myślę o Tobie, bo dziś mi się śniłaś-pojechałyśmy z Mamą do jakiejś jej kolezanki, a tu się okazuje, że Ty mieszkasz w tym samym bloku-widziałam Ciebie, Julkę i Domisia w tym moim śnie :) I jeszcze jakąś mniej więcej 1,5 roczną Zosię... Znasz takie dziecko? :) Normalnie jaja ;) Też chciałabym do lata zmienić swoje ciało, więc czas zacząć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka o jej miło mi,że Ci się śniłam :) Zosi nie znam :) ale już pomyślałam,że to moje kolejne dziecko ;) kto wie,może kiedyś się spotkamy :) Kochana a jeśli chodzi o dziennik fitness to jest to taki dzienniko-pamiętnik w środku jest miejsce na notatki czyli podsumowanie każdego tygodnia,tabelka pod koniec każdego miesiąca gdzie wpisujesz swoje wymiary,tabelka gdzie wpisujesz jakie ćwiczenia wykonałaś każdego dnia, miejsce na zdjęcia itp, są też porady i ćwiczenia na różne części ciała i zdjęcia Ewy Chodakowskiej jako motywacja :) zakupiłam ten dziennik na allegro za 28 zł plus 6 zł wysyłka Dziewczyny Domiś znów chory ma katarek i stan podgorączkowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, niedawno wróciłam od mamy, fajnie spędziłam z nią czas. Mąż został z małym, a ja wybyłam z domu:) Powiem Wam,że ja odkąd piję zieloną kawę, to straciłam przeszło 4 kg. W sumie nie jestem na żadnej diecie, no może mniej słodyczy zjadam i może trochę więcej się ruszam- i tyle. Ciała nie mam tragicznego, rozstępów też nie mam, ale chciałabym dobić do 50 kg- lepiej bym się czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ja bym chciala do swiat wygladac jakos normalnie.mam zamiar biegac wieczorami jak bede miala na rano,albo jak sie wykuruje bo u nas tez chorobsko.i ja i mloda mamy katar,ona gorszy,i stan podgoraczkowy.mlodda ledwo oddycha jak spi,wiec pewnie nastepna nocka bedzie bezsenna jak ta. w pon mam wolne wiec idziemy do lekarza a potem na popoludnie wiec nici z biegania,ale moze jak bede miala sily to przelece kilka razy osiedle:) poza tym wytaszcze ze strychu urzedzenie do robienia brzuszkow,no i bede sie regularnie smarowac roznosciami.teraz to nie jest tak regularnie.wiem ze to ryzykowne ze chce tak szybko ale juz nie moge patrzec na ten brzuch,nie mowiac juz o tym ze ktos inny mialby na niego patrzec...tzn moj facet. napewno nie bedzie taki jedrny jak przed ciaza,ale mam nadzieje ze nie bedzie zwislej skory,bo sie zalamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze Wam powodzenia w wytrwalosci w odchudzaniu. Ja w zeszlym miesiacu odchudzalam sie przez tydzien i schudlam kilogram nie dalam rady dluzej bo jednak nie potrafie oprzec sie pysznosciom i dalam sobie spokoj. A waze 67 kg przy wzroscie 170 cm. My dzisiaj bylismy z malym w odwiedzinach u moich dziadkow. Maly grzeczny tylko zdziwilo mnie ze nie chcial zjesc deserku zawsze zjadal caly sloiczek. Wyczulam nowego zabka na gorze :-) Milego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo. Światowa organizacja zdrowia (WHO) uznała i uznaje Zioła Tybetańskie za nieliczną bardzo skuteczną i zdrową metodę odchudzania. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam 16 kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
no dziewczynki od jutra zaczne stosowac diete norweska,trwa 14 dni i zjada sie glownie jajka i gerjfruty.jest bez kolacji wiec dobrze sie sklada,bo mam na popoludnie do pracy wiec i tak bym nie miala kiedy zjesc kolacji.trzymajcie kciuki za efekty:)startuje z waga niestety az 71kg. a tak poza tym to jutro sie wybieram z mala do lekarza zobaczycz co sie dzieje.znow czesciej skacze jej kolanko,jak bylismy na kontroli u ortopedy to powiedzial zeby poczekac jeszcze 3 mies.bo moze minie.meczy ja ten katar niemilosiernie,nie da sobie oczyscic noska jak tylko zobaczy gruszke to wpada w histerie.mam pytanko czy ktos stosowal moze odkurzacz do noska firmy katarek?zastanawiam sie nad zakupem ale sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, ja stosuje katarek do odkurzacza i bardzo sobie chwale, troszkę upierdliwe jest czyszczenie tego za każdym razem, żeby to paskudztwo nie wlazło do rury odkurzacza ale warto. Stosowałam przy starszaku i teraz tez bym się nie obeszła bez tego, bo młody często miewa katarki... A co do diety norweskiej, to mąż stosował ze trzy razy i w sumie ok, za każdym razem zrzucał z 9 lub 10 kg, no ale potem obżerał się znowu chipsami i coca cola wiec efekt jojo dopadał go po pol roku. Stosowali ja tez szwagrowie i dość zadowoleni byli. Tylko trzeba zjeść tonę jajek :) Trzymam kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
dziekuje za odpowiedz. skoro jestes zadowolona z odkurzacza to chyba sie zdecyduje,bo tak jej charczy w nosku...do lekarza dopiero na jutro sa zapisy,wiec jutro idziemy.widac ze lepiej sie czuje bo szaleje jak zwykle.nauczyla sie sama wchodzic na kanape i ciagle wchodzi i schodzi. przebila sie dolna 2:)))to juz 8 zabkow:) jestem po 2 sniadaniach i 6 jajkach i juz mam ich dosc.a gdzie koniec... musze wytrwac nie mam wyjscia.tym bardziej ze Ty tez mowisz ze to skutecna dieta.ona ma byc poczatkiem zdrowego odzywiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam tez wyszły dwie górne dwójki i tez suma suma rum mamy 8 zębów plus nabrzmiałe dolne dziąsła na czwórki. Z ta dieta to jest tak, ze ona chyba za zdrowa to nie jest, można ja stosować albo raz na pol roku albo na rok już nie pamiętam, no ale w przypadku tych trzech osób była skuteczna. Te jajka chyba coś tam obciążają ale nie wiem co. Trzeba by poczytać. Mykam kłaść młodego spać, życzę zdrówka, na noc możesz mokre pieluszki przy łóżeczko rozwiesić, ja tak robię przy katarku i jeszcze kropie je dwoma kropelkami olejku eukaliptusowego, lepiej się oddycha młodemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
no raz na rok mozna ja stosowac,ale tyle mi wystarczy.pewnie nie jest zbyt zdrowa ale musze schudnac i tylko to mnie trzyma przy tej diecie.pierwszy dzien przetrwalam bez jakis problemow,czy glodowania.jutro bedzie luksus bo bedzie miesko:))) dzieki powiesze pieluszke na kaloryferze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to powodzenia u mnie 14 dzień diety i -3 kg i jestem mega zadowolona M kupił mi wczoraj orbitreka :D:D teraz to mogę ćwiczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
sluchajcie po jednym dniu schudlam 1,200kg:)))))) oby tak dalej szlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, no to niezle, faktycznie z tego co pamiętam, to na początku się chudnie dość sporo, a potem już prawie nie, ale po diecie efekty widać. Egrewagra, to fajnie, mój mąż tez sobie kupił orbitreka, no ale dopiero teraz z niego korzysta, jak mu lekarz powiedział, po tych sensacjach z ciśnieniem, ze się musi ruszać więcej. Pedałuje na nim po 5 km dziennie, a rok stal i kurzył się i tylko czasem ktoś dla zabawy parę razy go przekręcił i tyle. Ja osobiście dwa razy przejechałam po 1 km i mi się nie chce. Obyś Ty miała więcej zapału :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Grześ chodzi na całego::) maszeruje jak żołnierz - smyk mały. Śnieg spadł, a ja nie mam dla niego butów zimowych, haha, dobrze,że chociaż kurtka i spodnie przyszły:P Wiecie,że ja nie zabezpieczyłam jeszcze ani jednej szafki i właśnie patrze, a On powywalał wszystkie swetry męża ( bedzie co układać) Zastanawiam się nad rozmiarem butów dla małego- nie wiem czy kupić 25, czy 26?? Jakie mają rozmiary bucików Wasze maluchy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no, duza ma stopkę Grześ, Antkowi kupiłam butki 21, chociaż mogły być 22 na skarpetę albo coś. Moj starszak nosi 31 :) To zdaje się będzie kawal chłopa z niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malakaka, dziękuję:* Własnie zaraz go dorwe i wymierze, bo nie wiem czy mi sie coś nie pomyliło. Mierzyłam jego jesienne adidasy ( mierzyłam podeszwę) i wychodzi jak byk 15 cm, więc 25 rozmiar, z tym,że te jesienne nie były na styk, tylko miały troche "zapasu" i nie wiem jaki rozmiar kupić zimowych butów. Wg mnie Grześ waży około 10 kg, jest dość wysoki, ale faktycznie stopę ma sporą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, to powodzenia z dietką :) Pomidorek, brawo dla Grzesia! :) Ja już też czekam, aż Kacperek zacznie tuptać... Szafki to naprawdę masakra-Kacper umie otwierać te z butami, a ja do tej pory nie kupiłam jeszcze zabezpieczeń i muszę ustawiać przeszkodę z krzeseł -co prawda to nic nie daje, bo Mały jest za cwany ;) Kacper podobnie jak Antek ma stópkę 21-22, ale głowy nie daję ;) Jak będę kupować butki to zmierzę dokładnie. A jak czuje się Twoja Mama? Egrewagra, powodzenia z ćwiczeniami :) Malakaka, to uczulenie na gluten to już na 100%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka, no chyba na 100%, bo z krwi tak wyszły, no ale ono możne minąć, na to liczę, no chyba ze to celiakia, to kanał do końca życia dieta, no ale to dwie rożne rzeczy. Na potwierdzenie celiakii trzeba inne badanie ale na razie nie myślę o tym. Po prostu wyeliminowałam z diety Młodego gluten i jajka. Wprowadzam bebilon Comfort, drugi dzień, na razie ok. Antek podryguje w rytm arki Noego i daje cześć, czasem zrobi pi pi na nosie i zdazylo mu się na pytanie "gdzie Antos", pokazać na siebie. Do chodzenia jeszcze troszke nam brakuje ale dziadek ma ambitny plan nauczyć go na święta, Na razie idzie popychając krzesełko albo nawet większe pudelko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużą nóżkę ma Grześ,Domiś nosi rozmiar 19 ale on jest w ogóle drobniutki :) Dziś zaczął chodzić za jedną rączkę :) może za niedługo zacznie dreptać sam. Też nie mam bucików zimowych dla niego muszę w końcu iść coś kupić. Co do orbitreka to ja jestem bardzo zadowolona i strasznie go chciałam mieć i nie uwierzycie nowy orbitrek ten co mam kosztuje w decathlonie ponad 1000 zł a udało nam się kupić na tablicy za 280,- jest prawie jak nówka ;) wczoraj przejechałam 8 kg spaliła,. prawie 50 kcal i jechałam 20 minut muszę jechać od 30-40 minut aby zacząć spalać tłuszcz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
przejrzalam butki ktore byly na strychu i niestety okazalo sie ze nie mam zimowych butow dla mlodej.zakupilam juz na tab.....pl :) moja ma rozmiar 20 ale na zime wzielam 21 w bardzo dobrej cenie,mam tylko nadzieje ze na zywo beda w takim stanie jak na zdejciach.jeszcze w tym tyg.powinnam dostac. ojjj szybciutko zabezpieczajcie szafki bo dzieciaki tak szybko sie wszystkiego ucza ze trudno uwierzyc.moja prawie kazda szafke umie otworzyc,polowe mam pozaklejana szeroka tasma,bo nie mam tyle zabezpieczen,mam 2 duze szuflady z naczyniami i garnkami i ta mam solidnie zabezpieczonia,a ta tez juz probuje otworzyc,na szczescie jest za ciezka:)mialam zabezpieczenia na rogi stolika ale to jeszcze bardziej ja korcilo i cale zrywala.wiec to sie nie sprawdzilo.tak jak blokady na dzwi ktore leza w szafce nieotwarte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Wy chyba nie kupujecie uzywanych butow ani nie zakladacie dzieciom po starszym rodzenstwie ? Co jak co ale butow po innym dziecku nie zalozylabym swojemu. Wole wydac wiecej kasy ale mam pewnosc ze stopka bedzie ladnie sie profilowala a po takim uzywanym to moga byc problemy pozniej ze stopkami. Wiem co pisze bo moja mama jest ortopeda dzieciecym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie się nie powinno zakładać butów po kimś no ale ceny butów są takie kosmiczne nawet dla malucha, ze kusi, a takie dzieci tak szybko wyrastają, no i teraz jeszcze praktyczne nie chodzą. Ja na zimę mam po Starszaku, pewnie i tak wykorzysta je z 10 razy i na wiosnę kupimy bo wtedy je użyje. Myślę, ze przez te kilka chwil na polu, to mu się nic złego z noga nie stanie, zwłaszcza, ze większość tego czasu spędzi w wózku lub na sankach. Później dziecko mocniej eksploatuje buty i wtedy ja tez jestem przeciwniczka używanych butów, po starszaku mam ale właśnie mocno przyniszczone, bo kupowałam jedne na sezon ale porządne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
wiem ze nie powinno sie kupowac dla dziecka uzywanych botow bo moga byc problemy ze stopami i chodem,ale ceny sa jakie sa.ja sie normalnie wycyckalam z kaski,a teraz sie okazalo ze nie mamy butow i jeszcze szczepienia beda...:( ta zime musi przechodzic w uzywanych a na wiosne kupimy nowe. dzisiaj sie warzylam i tylko kolejne 200gram:( a myslalam ze bedzie tak pieknie.jakas podlamana i poddenerwowana jestem nie wiem czy to przez diete czy przez to ze mloda marudzi od rana,dobrze ze poszla spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, no ja też jestem zdania, że nie powinno się kupować używanych butów. Szkoda stópek, zwłaszcza, jeśli dziecko dopiero zaczyna chodzić. Fakt, buty są bardzo drogie, ale mimo wszystko warto zainwestować. No chyba, że tak jak pisze Malakaka, tylko do wózka... Rinoxi, ja mam od wczoraj z Kacprem masakrę-marudzi strasznie, nie wiem, czy to ząbki, czy pogoda, czy skok rozwojowy... Ogólnie już od dłuższego czasu uwiesza mi się na nogach, chce wiecznie na ręce, ale wczoraj to już przechodził sam siebie, a dziś od rana powtórka. Teraz śpi, zobaczymy, co dalej. Do tego wszystkiego, nie wiem jak to się stało, wczoraj połknął malutki liść od kwiatka i puścił dwie straszne "fontanny", na szczęście w drugiej był niestrawiony liść... Przeraziłam się nie na żarty :( Odkurzam codziennie, ale kurde nie da się przewidzieć wszystkiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki liść, od jakiego kwiatka, bo niektóre bywają szkodliwe. Właśnie młodemu zmieniałam pieluchę i muszę powiedzieć, ze dieta bezglutenowa działa. Nie ma rozluźniających kupek. Kalamburka, Antek tez ciągle na ręce i na ręce. Nawet do WC go biorę ze sobą bo wola mama i mama. Przy kuchni tez za bardzo nie da się nic zrobić, bo ciągnie mnie za nogi wiec gotuje i sprzątam jak śpi, dobrze ze on dłużej pośpi w ciągu dnia ;) Rinoxi, spokojnie, na pewno schudniesz sporo, bo na tej diecie na prawdę widać efekty. No na pewno codziennie nie będzie Cie ubywać ponad kg, bo by to było za szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×