Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karimata83

Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Polecane posty

Gość rinoxi
egrewagra bylas niedawno na szczepieniu przeciw odrze,swince i rozyczce,powiedz czy cos sie dzieje z maluchem? mialas szczepionke MMR 2? moja ma goraczke od wieczora poniedzialkowego,raz rosnie raz spada.podaje syrop,ale nie moge ciagle na syropie jechac,naczytalam sie o skutkach ubocznych...wysypka,goraczka i inne.poza tym malej spuchly uszka ze musialam wyjac jej kolczyki co ledwo mi sie udalo..zaczynam sie bac:( z tego stresu moja dieta poszla w odstawke i wszamalam paczke piernikow,tak potrzebowalam czegos slodkiego...:( strasznie sie martwie o mala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, ja słyszałam, że ta szczepionka MMR to, za przeproszeniem, syf... Strasznie się jej boję. Muszę się dowiedzieć, czy jest jakaś alternatywa. Wcale się nie dziwię, że się zdenerwowałaś-może lepiej skonsultuj te objawy z lekarzem. Różnie bywa z tymi reakcjami czy powikłaniami poszczepiennymi. Nie wiem, co Ci radzić, nie chcę panikować, ale skoro się denerwujesz, to nie czekaj. Trzymaj się! Oby to nie było nic poważnego, tylko zwykła reakcja na szczepionkę. Przyszłamama, ja w tym roku będę mieć malutką choineczkę, na szafce, bo Kacper to istny żywioł i wszystko demoluje ;) Fajnie, że kwestię prezentów masz już z głowy-ja jak zwykle na ostatnią chwilę. My jedziemy na Wigilię do jednych i drugich Rodziców-trochę tu i trochę tu, żeby było sprawiedliwie-w końcu to pierwsze Święta z Kacperkirm :) W II Święto Łukasz ma służbę, więc "super"... Dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalamburka przykro ze maz do pracy w swieta ale taka praca strazaka niestety ze w piatek swiatek do pracy. Ja nie mam takiej mozliwosci jechac w wigilie do jednych i drugich rodzicow bo tesciowie mieszkaja w okolicach gor swietokrzyskich wiec nam sie nie oplaca jechac dlatego przyjezdzaja do nas w pierwszy dzien swiat i pewnie posiedza pare dni. Nie chce mi sie dzisiaj nic jakos tak. Musze sie troche ogarnac mam troche czasu bo maly zasnal. Milego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi szczepionka nazywa się MMR vaxPro małemu nic po niej się nie dzieje i nie działo. Ja nawet nie wiedziałam,że te szczepionki to taki syf :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
dziewczyny mam taki koszmar w domu ze az plakac sie chce.. moj byl dzisiaj z mala u lekarza i wedlug niej to angina bo mala ma czerwone migdalki i goraczke.przepisala antybiotyk Amotaks,tantum verde,probiotyk i na goraczke powyzej 39 syrop. mam dylemat czy wogole podac ten antybiotyk,jutro ide z mala do innego lekarza.moze przesadzam i naczytalam sie niepotrzebnie skutkkow ubocznych po szczepieniu,ale boje sie dac jej antybiotyk jezeli to co sie dzieje jest skutkiem szczepienia. w ulotce szczepionki pisze "Możliwe skutki uboczne: Najczęściej występuje krótkotrwałe pieczenie i/lub kłucie w miejscu wstrzyknięcia. Czasami występują objawy ogólne, takie jak GORACZKA (38,3°C lub wyższa) i objawy skórne (wysypka, z reguły niewielka, choć czasem uogólniona). Gorączka i/lub wysypka występują zwykle pomiędzy 5 a 12 dniem po szczepieniu. Rzadko łagodne reakcje miejscowe, takie jak: rumień, stwardnienie, tkliwość, ból gardła, złe samopoczucie, odra o nietypowym przebiegu, omdlenie, drażliwość. Ponadto po zastosowaniu szczepionki może wystąpić: zapalenie ślinianek, nudności, wymioty, biegunka, miejscowe powiększenie węzłów chłonnych, zmiany obrazu krwi, ból stawów i/lub zapalenie stawów (zwykle krótkotrwałe, rzadko przewlekłe), ból mięśni, zapalenie jąder, zapalenie płuc, kaszel, nieżyt nosa, reakcje alergiczne. Obserwowano również zaburzenia ze strony układu nerwowego oraz narządów zmysłów" moja dostala goraczki powyzej 39 w pon wieczorem czyli tydzien po szczepieniu.nic poza tym jej nie dolega.goraczka powyzej 39 jest zawsze wieczorem i w nocy w dzien dochodzi tylko do 38.dzis wieczorem bylo 39,5.podalam syrop i po godz zaczela pomalu spadac,do tego doszly oklady na ktore nawet nie zareagowala tak jak wczoraj tzn nie obudzila sie.teraz ma 37 i spi jak zabita.gdy miala te 39,5 ledwo dychala:(((lezalam przy niej i ryczalam... dodam ze mala je normalnie,zjadla caly duzy sloiczek obiadku,czasem nie zje tyle ile zwykle ale zeby tez ida i moze dlatego,nie ma opuchnietych wezlow chlonnych,nie jest apatyczna czy senna.dzis spala pol godz w dzien wczoraj tylko 15 min.ja mialam angine jak bylam mala,nie mam pojecia czy to napewno angina.w rodzinie 5 letni kuzyn jest chory,prawdopodonie angina bo nic poza goraczka i gardlem mu nie jest.drugi kuzyn tez jest chory ale nie wiem co konkretnie mu jest.zastanawiam sie jaki moze miec czas wylegania angina,z tym 5 latkiem widziala sie 6.12.a zarazic sie mozna droga kropelkawa,moze kichnol na nia,nie pamietam... glowa mi peka od tego wszystkiego...naczytalam sie o skutkach ubocznych szczepionki,glownie autyzm,nagle przestanie mowic,zero kontaktu z dzieckiem,cofniecie w rozwoju,duzo by pisac.... egrewagra kiedy mialas to szczepienie?moja miala ta sama szczepionke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, też się o tym naczytałam-autyzm śnił mi się po nocach. I najgorsze, że przeważnie chłopcy go mają. Kurde, nie wiem, co Ci radzić-tak źle i tak niedobrze. Faktycznie, skonsultujcie to z innym lekarzem skoro stan Julki się nie pogarsza. Współczuję, naprawdę. Mnie to czeka w kwietniu i chyba się zabiję, jak ta szczepionka zaszkodzi mojemu dziecku. To MMR niestety nie ma dobrych opinii, a szczepić trzeba. Koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rinoxi 4 grudnia masakra troche mnie przestraszylas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, ja bym to skonsultowała i nie podawała tego antybiotyku, póki się drugi lekarz nie wypowie. Faktycznie z opisu wynika, ze możne to objaw poszczepienny. Ale zdecydować musisz sama. Ty najlepiej wiesz jak się Mala czuje, możne to być i angina, a na anginę tylko antybiotyk. Sczepień ja tez się boje jak ognia, zwłaszcza ze Antek na nie reaguje gorączka. Najbardziej póki co to tej nieszczęsnej żółtaczki bo szczepimy Euvaxem a my mieliśmy z nią hity (Antek był szczepiony wycofana seria). Odetchnę z ulga po szczepieniu na te odrę... Pomidorek, mam nadzieje, ze wizyta u lekarza z Mama dala Wam oczekiwane rezultaty i wszystko idzie w dobrym kierunku. Zdrowia dla Mamy!!! Moj mąż schudł na razie 5 kg i trzyma dietę dalej. w sumie, to go podziwiam, bo zmienił sposób żywienia radykalnie. Lekarz kardiolog tez go pochwalił, ciśnienie unormowane ale zażywa tabletki i ma to robić do końca życia. No cóż. Pędzę sprzątać, bo muszę ogarnąć porządnie dom przed świętami. Sprzątam codziennie porządnie po jednej dziupli, hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, kurcze, podpisuję się pod postem Malakaki. Skonsultuj się z drugim lekarzem. Daj znać co i jak. Kalamburka,mama aktualnie ma "płukane" nerek, bo kreatynina świruje, ale już sytuacja jest unormowana. 18stego grudnia czeka ją operacja, a potem lekarz prowadzący zaczyna leczenie "chemiczne". Dzięki za zainteresowanie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
juz mowie co z Julia otoz dzwonilam rano do innej przychodni i pani w rejestracji powiedziala ze jezeli chce skonsultowac mala z innym lekarzem to musze przeniesc kartoteke,albo ewentualnie jesli lekarz przyjmie to przyjsc prywatnie. podjelam decyzje,postanowilam ze zaufam lekarce ktora leczy ja od noworodka i podalam antybiotyk bo od rana mala chrzakala.NIE ŻALUJE:))))) goraczka sie nie pojawila nawet wieczorem po kapieli jak zwykle byla.taka zmiana po jednej dawce antybiotyku?jestem szczesliwa.bardzo sie balam ze kolejny wieczor i noc uplynie pod znakiem goraczki i nerwow.przed chwila mierzylam jej temp i ma 36,6:)))) egrewagra przykro mi ze maly goraczkuje,idz od razu do lekarza,czy nic innego sie nie dzieje.u nas ta goraczka trwala w sumie 3 doby,wiec moze u was to szybko minie.zycze ci tego z calego serca,wiem co teraz przezywasz.ja jeszcze calkiem nie odetchnelam,bo nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
aha zapomnialam napisac ze podobno mozna odmowic tego szczepienia.mozna zaszczepic wszystko osobno w dluzszym odstepie czasu.i tak ok 11 czy 12 lat trzeba powtorzyc szczepienie,ale wtedy nie jest juz tak niebezpieczne dla dziecka,bo ta ilosc rteci nie jest az tak szkodliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, super!!! Cieszę się, że z Julką lepiej :) Pomidorek, fajnie, że sytuacja opanowana. Trzymam kciuki za Mamę! Egrewagra, może to też jakieś przeziębienie albo inne choróbsko-nie denerwuj się. Idź do lekarza z Domisiem i będziesz wiedziała co i jak. Malakaka, podziwiam Męża, jest twardy! Przykro mi, że musi brac tabletki już do końca zycia, ale mus to mus... Nic mi nie mów o sprzataniu :( Jestem w szczerym polu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rinoxi, tez się cieszę z obrotu sytuacji. Dziś zajrzałam w paszę mojego syna. Mamy 3 czwórki. Czyli aktualny stan uzębienia Grześka- to 11 zębów. Niezły jest. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W szczerym polu? Ja jeszcze w lesie jestem. Idzie jak po grudzie. Ja mam tych dziupli trochę, bo mieszkam w dużym domu, trzy kondygnacje, teście się wyprowadzili do mniejszego a my zostaliśmy sami w tym molochu...i trzeba ogarnąć tych "parę" dziupli. Okna podwojne wiec dwa razy wiecej roboty... Ide bo mnie Wielkanoc zastanie... Dobrze, ze Julia juz zdrowieje, widzisz, Twoja Matczyna intuicja Cie nie zawiodla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) A u mnie minął miesiąc odkąd jestem na diecie w sumie schudłam 3 kg ale za to więcej cm ubyło :) pokazałabym wam fotkę ale będziecie się śmiały bo wcześniej wyglądałam fatalnie. U Domisia też ok gorączka była tylko przez jeden dzień i już jest wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ciesze sie ze u Domisia jest ok i ze nie ma juz goraczki. u nas znow ciezkie nocki bo mala plakala cala noc i znow zeby sie uaktywnily.nie ma juz goraczki i jest duzo lepiej. mi ubylo tylko 5kg,ale za to w pasie ok 20cm poszlo:)))nie wyszlo z ta dieta przez te przezycia,ale moze jeszcze cos spadnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egrewagra, fajnie, że trzymasz się diety i że centymetrów ubywa :) Żadna z nas na pewno by się nie śmiała z Twojego wyglądu, ale rozumiem, że się krępujesz. Rinoxi, 20 cm to dużo-gratuluję! Nie wiedziałam, że w tak krótkim czasie można tyle zgubić... A ja miałam ćwiczyć z Chodakowską i przekładam to na Nowy Rok - nie mam kiedy przed Świętami. Jeszcze trochę muszę się pomęczyć z tym cielskiem. Ale słodyczy nie jem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam się trzymam i nie mam zamiaru przestać :) chciałam dodać fotkę ale nie idzie bo wyskakuje spam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje wytrwałości Dziewczyny, ja na szczęście nie muszę walczyć z waga ale Was podziwiam :) Wiem ile to kosztuje samokontroli. Mojemu mężowi odkąd go pochwaliłam, zaczyna jej brakować. znowu podjada...Ale ubyło mu 5 kg i na razie stoi w miejscu wagowo. Jak tam prezenty gwiazdkowe, ja jeszcze nie mam ani jednego kupionego!!! A muszę kupić 8!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
ja praktycznie mam wszystkie prezenty poza jednym dla mojego meza.jakos nie mam koncepcji,mysle nad czyms do grania w pilke,moze koszulke,spodenki.sama nie wiem. mala dzisiaj siedziala u mojego na kolanach przed kompem i wjadla kawalek sreberka z cukierka.probowalam wymusic wymioty ale sie nie udalo:(masakra.mam nadzieje ze to wydali w pieluszce i obejdzie sie bez wymiotow albo czegos gorszego.normalnie wiecznie cos:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antek za to notorycznie ucieka do łazienki i próbuje dobrać się do papieru toaletowego i go zjeść. Myślę że nic nie powinno się dziać po papierku z cukierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egrewagra
ja nie mam jeszcze prezentow i nie wiem co kupic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinoxi
malakaka dzisiaj w koncu wydalila te sreberko,normalnie ulzylo mi,bo juz sie balam ze bedzie jej lezec na zoladku i trzeba bedzie jechac do szpitala na plukanie zoladka.od rana przeszukiwalam jej kupki,super zajecie... moja juz zjadla kawalek mydla,pumeksu,papier toal.tez gryzla.najlepsza zabawa dla niej to rozrzucanie podpasek i wkladek ktorych oczywiscie nie posprzata potem,i mam mase sprzatania.ewentualnie wszystko wrzuca do pralki,chce zamiatac zmiotka,albo sie wazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eregwara ja kupilam szczeniaczka uczniaczka w samochodzie fisher prica. W sklepach jest duzo zabawek dla dzieci w roznym wieku tak samo w necie. Ja mam juz prezenty dla calej rodziny takze z glowy stoja w sypialni zapakowane podpisane i czekaja na pierwsza gwiazdke. W piecyku piecze mi sie szarlotka mniam mniam :-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:). Ja kupiłam klocki drewniane 100 elementów, mozna zbudowac zamek, sa kolorowe z biedronki i ksiazke Najcudowniejsze Bajki. Macie w domu choinke? My juz mamy od niedzieli. Zuzi podoba sie, podchodzi i delkatnie dotyka wybrana bombkę i szybko zabiera raczke bo sie igły ja kłuja:) Jeszcze musze kupic mojej mamusi i mezowi prezent i bedzie komplet. Pieczecie pierniczki? Bo mysle ze moze spróbuje z Zuzia to bedzie dla niej fajna zabawa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×