Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dusiunia

mąż mnie zdradza

Polecane posty

O tym, ze moj chlopak chodzi na boki wiedzialam od dawna. Nie potrafilam z nim zerwac, choc probowalam. Myslalam ze dziecko scali nasz zwiazek. Oboje marzylismy o coreczce. No i udalo sie, zaszlam w ciaze, namowilam narzeczonego na slub... no i miesiac po slubie przylapalam go z kochanka. Rozstalismy sie ale jeszcze nie zlozylam wniosku o rozwod, on chce wrocic, przeprasza, obiecuje ze bedzie wierny, mozewarto dac mu szanse ze wzgledu na corke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaa
namówiłaś na ślub:O nic dziwnego że zdradza złapałaś go.na ciążę i tyle frajerko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka nad i..
to przykre, że bolcują go murzyni z wielkimi pałami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obetnij mu jaja, to jest szansa, że będzie wierny w sumie nie będę miał litości - myślałaś, że się zmieni, wiec powinnaś wiedzieć, że MARZENIE, to nie MYŚLENIE, na przyszłość rób to drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanalula
Nie szukaj winy w sobie w tym wypadku. Masz męża kurwiarza i tyle. Taki był przed ślubem taki będzie po. Biorąc z nim ślub i wiedząc ze ma ciągoty do innych przyzwoliłaś na to. I teraz masz dwa wyjscia: zawalczyć o godność i pognać frajera albo dalej przymykać na to oczy z "wielkiej miłości"/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dusiunia Dusiunia@tlen.pl'; Chcialam do niego wrocic ale moi rodzice sa przeciwni, nie wiem juz co rpbic. xxx mamusi ci tez mówiła z kim masz ślub brac i córeczkę majsterkowac?:classic_cool: czy tylko przy rozstaniu jej słuchasz?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrząc z jego punktu widzenia oszukałaś go - wiedziałaś, że zdradza,a mimo to wyszłaś za niego, więc miał prawo uważać, że się na to godzisz, a nie, że naiwnie jak żona pijaka uważasz, że się zmieni; wróć, w końcu statystycznie jest szansa, że się zmieni (np. jak dostnie jraka jader) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naturalnie, że daj mu
kolejną szansę. Historia Twojego związku mogłaby słuzyć za instruktaż, jak nie nalezy postepować w relacjach z facetami, więc zasługujesz na los wiecznie zdradzanej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kolezanka tez ma takiego meza jak Ty :P on ja zdradzal zawsze i wszedzie :D 2 dni po ich slubie przyjechala do niego mloda panienka ktorej cos tam naobiecywal. Teraz sa 15 lat po slubie i przez ten czas caly czas mial liczne romanse. Zona to toleruje bo chyba boi sie byc sama. Dla mnie cos takiego jest bez sensu ale kolezanka ( tak samo jak Ty) WIEDZIALA JAKI ON JEST, WIEC NIECH MA TERAZ ZAL DO SAMEJ SIEBIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiecanki cacanki, a daunusi radość obiecać łatwo, apotem można zawsze zmienić zdanie; nie przejmuj się, wiekszość chorób wenerycznych jest uleczalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za kazdym razem kiedy przychodzi z kwiatami i prosi Gosiu wybacz, obiecuje ze cie nie zdradze chce mu wierzyc tylko nie wiem jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dusiunia Dusiunia@tlen.pl'; Moja mama jest dla mnie wielkim autorytetem, bardzo mi pomaga. xxx i za Ciebie podejmuje decyzje?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najszybszy w mieście
te kwiaty mnie przekonały:) wracaj do niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chce mu wierzyc tylko nie wiem jak..." przecież wierzysz, czyli wiesz jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem za tym by przed ślubem były przymusowe badania psychologiczne :O normalnie wyeliminowałoby to emocjonalne "dzieciaki" i nie zezwalały na rodzenie dzieci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety czesto tak, bo to rodzice go z domu wyrzucili a nie ja. Moze jakbysmy z Zuzia orzeprowadzily sie do niego, to by sie nam ulozylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] Dusiunia Dusiunia@tlen.pl'; Niestety czesto tak, bo to rodzice go z domu wyrzucili a nie ja. Moze jakbysmy z Zuzia orzeprowadzily sie do niego, to by sie nam ulozylo xxx mniej by zdradzał?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mniej by zdradzał?" nie, nie chodziłby głodny i brudny na dziwki, Gosia zawsze nakarmi i upierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jestem za tym by przed ślubem były przymusowe badania psychologiczne" Daj spokój, to by spowodowało katastrofę demograficzną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialabym nad nim kontrole, moglabym przegladac jego telefony i wiedzialabym czy kogos ma. Kochanka go rzucila jak sie dowiedziala ze jest zonaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dusiunia - takie pytania będziesz sobie zadawać przez całe życie...zastanów się czy żyjesz dla siebie czy tylko dla innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] Dusiunia Dusiunia@tlen.pl'; Mialabym nad nim kontrole, moglabym przegladac jego telefony i wiedzialabym czy kogos ma. Kochanka go rzucila jak sie dowiedziala ze jest zonaty xxx przypnij go do kaloryfera:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×