Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PominiętaNarzeczona

Do narzeczonego przyjechał brat, smutnej komedii ciąg dalszy.

Polecane posty

Gość PominiętaNarzeczona

Dla tych, co nie widzieli mojego poprzedniego postu, skrót. Mieszkam z narzeczonym. Korzystając z wolnego przyjechałam na kila dni do rodzinnego, a do naszego mieszkania przyjechał brat narzeczonego (młody ma 15 lat), na kilka dni ferii. I się zaczęło... Narzeczony nie odpisywał na smsy, nie miał czasu rozmawiać, chociaż sam mówił, że siedzą w domu i filmy oglądają (młody przejechał 100km do nieznanego sobie miasta tylko po to, żeby tam też siedzieć w domu. Dla mnie niezrozumiałe). Gdy napisałam smsa, że mam gorszy dzień (miało miejsce pewne smutne zdarzenie) to narzeczony zadzwonił, i owszem... Tylko rozmowa wyglądała mniej więcej tak: "Kochanie, nie myśl tak, (imię brata), mieszaj mięso". Kurcze, tak trudno mu było znaleźć te 5 minut? Dodam, że nawet w pracy jak jest to jakimś cudem może na spokojnie zadzwonić, wysłać smsy. Dzisiaj napisał do mnie tylko dlatego, że wstał wcześniej, brat jeszcze spał i nie miał co robić... To dowiedziałam się, o której godzinie poszedł spać, brat oczywiście, coś tam jeszcze o nim... Moja próba napisania, co u mnie, pozostała niezauważona. Brat wstał, to narzeczony przestał odpisywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19x
Jak dzieci... na smski nie odpisuje? Wyzal się na fejszbuku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i gdzie problem? Ma caly dzien slac do ciebie ckliwe smsy? Nie masz co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyonissy
jesu jakie te polskie baby sa namolne, nie maja w życiu żadnych celów tylko facet, chłop, jak chłop nie rozmawia to ta żyje tym, przeżywa, jej życie traci sens jak można mieć takie idiotyczne życie, pojechałas do rodziny raz na jakis czas a chcesz sie zesrać za chłopem i nie możesz zdzierżyć że się dobrze bawi z bratem tępa idiotko, powieś się i nie rozmnażaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelia Igora Neverly
ty naprawdę nie umiesz odpuścić na kilka dni? niech sie sobą nacieszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jeszcze z nim
nie zerwałaś ? Na co ty dziewczyno czekasz ? Nie rozumiem zupełnie , totalny brak szacunku do siebie samej Twój misio nie zachowuje się jakbyś była pępkiem świata i bezczelnie śmie spędzac czas ze swoim bratem zamiast klepac do ciebie słodkie smsy 24/h , doprawdy niepojete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
A żebyście wiedziały! A wiecie, co jest w tym najgorsze? ;) Że do mnie potrafi mieć żal. że jak byłam chora, leżałam w łóżku i właściwie przesypiałam większość dnia i opieka nade mną ograniczała się do zrobienia obiadu, sprzątnięcia i wstawienia prania, to potem mi wypominał, że przeze mnie nie mógł tego czy tamtego zrobić, bo trzeba się było mną zajmować. Chociaż połowę z tych rzeczy dałoby się załatwić przez internet w 10 minut. Ale jak on był chory tak, że trzeba było koło niego skakać i być non stop, to wszystko było ok. Bo przecież można potrzebną teraz rzecz załatwić potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Mhm. Ale narzeczony do rodzinnego domu spotkać się z bratem nie pojedzie, bo nie :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko topiczku [cool]
ile masz lat 15 ( przepraszam wszystkich piętnastolatków :) ) dorośnij i znajdz sobie jakieś zajęcia poza "narzeczonym" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyonissy
marnujesz życie młodemu chłopakowi tylko, jak ma brata 15 lat to sam ma niewiele więcej, dzieciaki jeszcze i przyczepiłas się do niego jak rzep do psiego ogona, żal mi go i współczuję musi być bardzo miłosierny że chce z toba być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Nie, 22. Zajęć miałam dużo, dopóki nie zachorowałam. Co też mi potrafi czasem wypomnieć. A potem denerwować się, że robię coś, czego mi nie wolno przez chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Młodemu? Jest 10 lat starszy od brata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
Wez nie histeryzuj, masz go na codzien, a on nie widuje brata za czesto i wydaje mi sie zrozumiale ze chce mu poswiecic troche czasu, tylko dla niego. Pamietaj ze zycie jest prostsze gdy nie szukamy problemow tam gdzie ich tak naprawde nie ma. Pojechalas do rodzinnego domu wiec naciesz sie swoimi bliskimi bo pewnie tez nie widujesz ich zbyt czesto a nie wynajdujesz problemy i roztrzasasz sie nad tym ze narzeczony powiedzial do brata zamieszaj mieso w czasie rozmowy z toba, tak naprawde to problem tkwi w tobie w ukrytych gleboko kompleksach, moze nie do konca szcesliwe dziecinstwo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heid
Jesteś maruda:) Zamij się czymś zamiast myśleć nad treścią kolejnego smsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jestes kobieta
ale do mnie facet tak wypisuje calymi dniami:Oczy juz doszlam do pracy,jak katarek,czy zjadlam sniadanko,wypilam kawusie,5razy dziennie jak sie czuje,5 razy dziennie milego dnia,wieczorem z 3 razy milego wieczorku przestalam odpisywac bo nie mam kur*czasu i tak nie pisze ze 2 godziny w dzien bo pracuje a ten czy wszystko oki,odpisz bo sie martwie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyonissy
oooo, 25 lat ma , czas go do ołtarza zawlec za wszelką cenę hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xzxzxz
oj tam to tylko samiec , czego ty się spodziewałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ktoś ci kazał
koło niego chodzic jak był chory ? Zmusił cię ? No chyba nie więc teraz pretensje możesz miec do siebie samej Daj temu chłopu złapac oddech , nie masz zajęc w domu , znajomych , rodziny ? Całe twoje życie to tylko chłop ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Nie... Nie widują się często, bo narzeczony nie chce jeździć do rodzinnego domu, mimo że pracuje 7dni i potem 7 dni ma wolne. Więc spokojnie mógłby. Moi bliscy są teraz w pracy. Ja przyjechałam ze względu na to, że trzeba tu załatwić kilka spraw, muszę pójść do lekarza po recepty, a poza tym... W naszym mieszkanku w 3 byśmy się nie zmieścili. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Może niwyraźnie napisałam. Cała rozmowa wyglądała tak, że zaczynał zdanie do mnie, kończyl zdaniem do brata, albo w ogóle olewał to co chcę powiedzieć, bo mówił do brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyonissy
siedzisz na kafe i natrętnie myslisz o tym, dręczysz się, przecież masz rodzinę którą odwiedziłaś pospaceruj, pogadaj z kimś, opowiedz co robisz, pochodź po sklepach, nie masz przyjaciółek ? a ty siedzisz przed kompem i śledzisz telefon, myślisz o sms ach od niego, do niego lecz się kobito

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Teraz to samo. Niby ze mną pisze na gg, ale dlatego, że brat poszedł się umyć i nie ma co robić? I jak wygląda rozmowa? :) tu to, brat to, brat poszedł spać o tej, wstal o tej, na śniadanie jadł to i śniło mu się tamto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhm sama nie wiem
Ty nadal nie rozumiesz co Dziewczyny chca Tobie przekazac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Moje przyjaciółki mają w tej chwili sesje, najbliższa jest 90 km stąd. Ja mam wolne, bo zaliczyłam większość wcześniej. Rodzice w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heid
No weź się ogarnij. Jak nie tel to sms jak nie sms to gg. Idź się zajmij czymś innym. Książkę poczytaj, psa wyprowadź. Jesteś namolna, nie widzisz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Może i tak, ale dziewczyny też nie rozumieją tego, co chcę przekazać ja. Ma możliwość odwiedzania brata praktycznie co tydzień, ale tego nie robi, bo nie. Po prostu - bo nie, pytałam go już o to. A jak brat przyjechał, to nagle wszystko inne poszło w cholerę. A plany na przyszły tydzień też były inne. Ale brat. Bo tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
On też potrafi być namolny. Nawet jak jest w pracy, czy z kolegami, to pisze, dzwoni. Chociaż wie, że jestem zajęta, że teraz nie. A jak potrzebowałam rozmowy z nim, to był brat. Na gg sam napisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jestes kobieta
daj juz spokoj wez sie zq cos-idz pobiegaj,upiecz ciasto nie drecz i nie nekaj faceta:O nie pisz natretnie to na gadulcu to smsy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyonissy
to wynajmij płatnego morderce żeby zamordowal jego brata :O będzie miał więcej czasu dla ciebie i nie będziesz filozofowała dlaczego poświęca mu czas skoro może a nie jeżdzi a teraz poświęca bo jest i rozmawia z nim zamiast z tobą napisz prace magisterska na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PominiętaNarzeczona
Teraz brat zażyczył sobie nową grę. Nie zażyczył sobie od siostry, która jest na kierowniczym stanowisku i zarabia więcej, bo siostra nie dała się tak omotać młodemu. Zażyczył sobie od narzeczonego, który nie zarabia dużo i taki wydatek to dla nas problem, bo niestety też dużo nie zarabiam. Ale jak trzeba było kupić mu buty do pracy, bo ma mieć o odpowiednim kształcie, to wszystkie mu były za drogie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×