Odchudzam się ostatni raz:-)

Ja dzisiaj robie zupke ogorkowa a teraz ide do sklepu po zakupki ;) Nie bede jadla nic po 17-18:)

Mrauhehe Ty na pewno schudniesz do lata na tyle ze będziesz super czuła sie w bikini czy krótkich spodenkach. Ja mam dosc koknretne uda,ok 1,5 roku temu zdecydowałam sie na odssysanie tłuszczu własnie w tych okolicach. Powiem tak,wyglad nóg..oj taki sobie:( troche jakby traktor przejechał po nich..odciagneli mi ok 2,5 litra tłuszczu,więc sa one ze tak sie wyraże duzo lżejsze.Mam niesamowity komfort w chodzeniu. Ja marze własnie do wakacji 70 kg..

GłodnyOwoc Mi ostatnio smakował wieloziarnisty:) Ja skoncze 21 lat w listopadzie

Assssssia ,no to mówię,za ja tu najstarsza :) wieloziarnisty-tylko pszenny czy żytni? Zytni byłby lepszy,ja kocham orkiszowy:)

chyba żytni z tego co pamietam;) kupiony w piekarni hert:)

wow jaki piękny ruch powstał :) co do pralki to tak samo jak Esh proponowałabym beko .. witam nowe dziewczynki :) i te '' wcześniejsze ''również prawie wszystkie po śniadanku , ja zjadłam pół bułki razowej z sałata lodową chuda wędliną lekkim serkiem konserwowym ogórem i keczupem , niestety od keczupu jestem uzależniona , nie jestem w stanie wyzbyć sie tego przyzwyczajenia ..śniadanko popiłam sokiem pomidorowym , na obiad gotuje się zupa z soczewicą mięsem mielonym i warzywka :) po niedzieli czuje sie pełniejsza jak na co dzień , więc i na wagę nie weszłam , ale to jedyny dzień , kiedy omijam wagę.. Jak wasze samopoczucie ?

Każdy kilogram w dół jest cenny:-) Jak tylko @ mi się skończy zabieram się pełną parą znowu za siebie. Zważę się w sobotę. Myślę, że organizm po @ dojdzie już do siebie trochę. Wymyśliłam rano, że ostatnio brakuje mi takiego tłoczka, który by mnie pchał do działania. Tutaj na forum takie "coś" w sobie nakręcę. Właśnie w radiu słucham audycji o zumbie:-) zachęcające.

bla bla bla , masło maślane ;) ale chyba wiadomo o co chodzi :) pozdrawiam

Mega Grubciu , to nie do Ciebie .. do mojego wcześniejszego posta .. a co do zumby TO POLECAM !!! ja juz od miesiąca tańcuję .. i zapewniam , będziesz tesknic do kolejnych zajęć .. :) tak jak ja ..

Popatrzę na te pralki Beko, choć mój brat kupił niedawno lodówkę do zabudowy tej firmy, jakąś wypasioną i powiem Wam, że małpa co jakiś czas sama z siebie tak się zatłucze, jakby kto młotkiem przywalił. Brat pytał w serwisie, ale podobno to taka uroda tego typu. Coś z tym musi jednak zrobić, bo lodówka utrudnia im życie :-) A audycja o zumbie w Radiu Kraków.

Mega Grubciu jesli masz tylko czas i odrobine checi , polecam , ja jestem zumba zauroczona .. takze sprobuj sobie a na pewno nie pozalujesz :) lece kochane , milego dzionka , do pozniej ... i koniecznie prosze pilnowac sie w kuchni ;):) pa

A ja właśnie sprzątam kuchnię :-) muszę zapamiętać tą radość , jaką mam teraz, z powodu mega energii. A to ostatnio u mnie deficyt:-)

Hej dziewuszki znowu :) U mnie pora na drugie śniadanie- kawka i jogurt. Głodny Owoc- pocieszyłaś mnie z tą pralką, ja też mam Candy (od roku) i jestem baaardzo z niej zadowolona a piorę często i właśnie zastanawiałam się ile pożyje ;) U mnie kryterium wyboru była szerokość pralki, a dokładniej jej wąskość :P , z jeden krótki program i ładowność (moja ma niby 7 kg ale to pic na wodę jak się okazało). Dokańczając swój opis- jestem mamą półtorarocznej dziewczynki, małego łobuza ;) Póki co męża mam na miejscu ale też bierzemy różne opcje pod uwagę, np wyjazd męża za granicę, albo wspólną wyprowadzkę.

A propos zumby- też polecam, chodzę czasem, tylko u mnie straszny tłok jest na tych zajęciach. Dziewczyny różne i pod względem gabarytów i wieku (niektóre pewnie mogłyby być moją babcią) i wszystkie fajnie się bawimy i śmiejemy. Bardzo pozytywne zajęcia ;)

Assssiu, ja Ci na dniach cos wiecej podpowiem. Na razie po prostu zrezygnuja na kolacje z chleba na rzecz czegos bialkowego i urozmaic troche obiad. Zupa ogorkowa jest dooobra :) Ja na sniadanie najczescej wsuwam jogurt (jaki akurat mam w lodowce) z platkami albo sezamem i miodem albo odrobina masla orzechowego. Do tego zazwyczaj jakis owoc (uwielbiam cytrusy). A jak sie zapcham jogurtem, to owoc jem minimalnie pozniej, jak juz mam na niego miejsce i apetyt :) Zazwyczaj jem niestety tylko 4 posilki dziennie, bo piaty ciezko mi wcisnac, ale zdarza mi sie w miedzyczasie wrabac jakas marchewe czy jablko.

Esh -- jagurt z masłem orzechowym - bardzo intrygująco brzmi ...

wszystkie staracie sie ostatni posiłek zjadać do 18tej , niektóre -wyczytałam, że o 17 nawet ( jestetem pod wrażeniem ).. Powiem wam szczerze, że u mnie nie zdaje to egzaminu , bo o godzinie 22 rzucam sie na jedzenie z wilczym głodem ,z glodem, który aż boli :( nie wiem, może to wina tego, że dość póżno zasypiam i zwyczajnie nie wytrzymuje , gdzieś czytałam ,że wystarczy 3 godziny przed snem zjadać ostatni posiłek co nie zagraża odchudzaniu, zasypiam w sumie różnie między 23.30 a 2 w nocy , jeśli zjem ostatni posiłek o 19.15 wtedy jestem w stanie ''dotrwać do rana ''' :) także , to jest taka moja metoda na nocnego głoda :)

No ja jem kolacje okolo 18, ale ja jestem typowy skowronek, ktory ok. 22 zbiera sie do wyra i rzadko siedzi do pozna :) Jesli widzicie mnie tu o pozniejszych porach, to znaczy, ze sie zaczytalam :)

Ja zwykle chodzę spać ok 23:00. Lepiej Cisska wg mnie zjeść ostatni posiłek o 19:00, niż np o 22:00 :) Ja nawet jak jestem baaardzo głodna wieczorem to sobie tłumaczę że niedługo idę spać za to odbiję sobie rano i zwykle to działa ;) A rano- wiadomo, można sobie bardziej pogrzeszyć.

ja bardziej nocny marek i'' dopołudniowy ''śpioch , ale z tym sapaniem do południa , już nieaktualne , malucha do szkoły prowadzać trzeba , więc 5cio 6cio godzinny sen wystarczyć musi ..

koszulko , otóż to , lepiej o 19 a nie o północy .. :)

No jestem...zupka z soczewicy bardzo fajna,ale dzieci napewno jej nie będą jeść ,trudno dam jej jakoś radę sama.Ja tez gdzieś wyczytałam,że jak ktoś późno chodzi spać to ma zjeśc ok 3 godz przed snem!

GłodnyOwoc-nie przesadzaj z tą starością bo ja mam dopiero 36 lat i czuję się wybornie więc wiekowo nie jesteś tutaj sama,tym bardziej,że tak fajnie wyglądasz,głowa do góry!

wszystkie jesteście ładne i zgrabne :)

Mega Grubcia,sluchasz tego samego radia co ja :) Radio Kraków u mnie króluje od lat :) Wczesniej był Trójka. Cissko droga ,oczywiście w madrych ksiazkach jest napisane ze powinno sie zjesc ostatni posiłek 2-3 godziny przed spaniem.Jeżeli idziesz spac o 23 to jak zjesz o 19 to tez będzie dobrze. Esh juz napisała a ja przypomnę,ze najlepiej na wieczór wcinac produkty białkowe np z warzywami i nie dodawac juz weglowodanów /czyli np rybka,serek biały chudy.chuda szyneczka np drobiowa z warzywami cos w tym klimacie,ale juz bez chlebka ,makaronów,kluseczke itp / Bachol-fajnie ze jestes z mojego przedziału :) Cisska,oczywiscie ze wszystkie jestesmy ładne i super!! Pozdrawiam :)

Koszulko Moja Candy to wygląda klasycznie,ale to porządna pralka.Ja tez duzo piorę,poza jedna naprawą,przy której facet zachwalał jakos praleczki ,mówiac ze juz teraz takich porządnych to nie robią.Kiedyś zatkał mi sie wąż,ale to z mojej winy.Tak chodzi bez zarzutu,tak że spij spokojnie :) A jak dzidzia ma na imię? Nie napisałas .

Zapraszam na bloga o diecie i ćwiczeniach http://zrzucbrzuch.blogspot.com/ znajdziecie tam moje porady jak skutecznie zrzucić nadmiar zbędnego tłuszczu, przepisy potraw , zdjęcia filmy, ciekawostki. Nie jest to jakaś konkretna dieta cud tylko zdrowy i racjonalny styl życia :) Na blogu możecie zobaczyć moje ostatnie efekty ćwiczeń i odchudzania.

noo ja wlasnie po obiedzie, mialam gosci wiec dopiero teraz zjadlam 2 jajka na miekko i pol bulki ciemnej z szynka i papryka ;) mam fajny przepis na salatke: piers z kurczaka ugotowac lub usmazyc bez tluszczu i pokroic w kostke, do tego kukurydza z puszki i ananas z puszki tez pokrojony w kostke. wszystko razem wymieszac i przyprawic. mozna jesc tak, albo polac sosem czosnkowym ( jogurt naturalny, zabek czosnku wcisniety, sol, pieprz). robilam ja wczesniej z tym ze dodawalam oczywiscie majonez i ser zolty starty na tarce, a skoro chodzi nam o wersje light to niestety z tego trzeba zrezygnowac. ale mysle ze i tak bedzie pysznie :)

i kolejny przepis na kurczaka troche po meksykansku w wersji light. piers kroimy w kostke i dusimy w wodzie, pozniej dodajemy papryke pokrojona w paski, jak to zmieknie to wrzucamy kukurydze i fasole czerwona z puszki, a nastepnie dodajemy pare lyzek przecieru pomidorowego tylko tak zeby nie bylo za geste. i oczywiscie przyprawy pieprz, sol, czosnek i co komu pasuje. jemy samo lub z ryzem. trzeba wyprobowac. jutro bede chyba robic sobie na obiad papryke faszerowana ;)

co myślicie o płatkach śniadaniowych tupu corn flakes z miodem i orzeszkami .. uwielbiam je , ale tak niebardzo sie mogę zdecydować i zaryzykować raz na jakis czas na śniadanie z chudym mlekiem , jakie jest wasze zdanie ?