Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia.;)

młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Polecane posty

Gość mama555
wiem zartowalam z tym ze nie zauwazy:P ogolnie lubi male dzieci bo miala jiz z nimi do czynienia ale wiadomo nie 24H mam nadzieje ze bd ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Co do psów to nasze są na łańcuchu ale grzeczne. Słuchaja sie.. Czasami jak chodziłam z Mateuszem na spacery to braliśmy je ze sobą. W lesie spuszczalismy ze smyczy i sobie ganialy. Wystarczyło zawołac a już były przy nas.,;) Ja znow sie trochę przespalam. Lilce powoli reguluje sie jedzenie i sen... Teraz wstaje tak co 3 godziny zjada i idzie dalej spać. Chyba że trzeba ja przebrać to wtedy jeszcze tak z 10 minut leży i sie rozgląda.. Wg to wszyscy mówią że ona ciągle przy mnie musi być. Najpierw mi to powiedzieli w szpitalu, że jak ja zabiorą to zaczyna płakać i sie rozgląda jakby czegoś szukała. Teraz co zostawała z Mateusza mama to ona mówi że tak samo. Dopóki spala było ok. A jak wstala to zaczęła tak płakać że nie mogła jej uspokoić. Najedzona, przebrana ac ciągle płakała i szukała wzrokiem a jak tylko wróciłam i ja na chwilę wzięłam to sie uspokoiła i zasnela. Jak jestem w pokoju ale Mateusz ja karmi albo przebiera to też na niego nie patrzy prawie, tylko mnie szuka i mi sie przygląda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
to taka córci mamusi bd fajnie ze tak jest do Ciebie przywiązana:) pewnie sie cieszysz:D!:) zazdroszcze wam ja tez chciałabym miec juz przy sobie malenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Właśnie sie nie cieszę. To nie jest dobrze bo jak będę potrzebowała np jechać coś zalatwic, do lekarza czy coś to ona z nikim nie zostanie bo będzie ciągle płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Mój synek ma swoją babusie.. mamy tak bardzo nie potrzebuje.. eh trochę to boli ale to dziecko. u nas pierwszy dzień wiosny a pada śnieg. już mam tej zimy dosyć.. ponoć święta mają być już Ciepłe. jak to będzie to się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
no w sumie racja,a probowalas juz ja z kim zostawic tak na godzine chociaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
u mnie deszcze! i zachmurzone strasznie! tylko 3 stopnie. oby swieta byly ladne bo jak nie to dzieci w dyngusa bd sniezkami albo blotem sie rzucać a nie wodą oblewac;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
No i zostałam sama z mała.. Mój pojechał na nocke... Strasznie mnie boli to nacięcie.. Nie wiem już jak sobie z tym radzic. Pryskam tym tantum rosa... Chociaż chwilowa ulga jak takim zimnym popryskam... Mam nadzieję że niedługo to przejdzie. Już prawie tydzien za mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór kobietki, witam nową koleżanke :-) Ja już nawet wyzdrowiałam ,pomogła mi polopiryna complex i tabetki do ssania tymianek i propolis, pyszne w smaku hehe :-). Naszczęście mała sie nie zaraziła :-) Upiekłam dziś pyszne rogaliki z dżemem :-) Nie mówcie mi o pogodzie u mnie sypie śnieg... Sasandro i jak kupiłaś tego chomiczka Dominikowi ? :-) Młoda mamusiu dzieci na mm tak mają że tylko jedzą i śpia,moja też tak miała.a kolke dostała tylko ze 3 razy.a jakie mleko jej podajesz ? :-) Mama555 ja też lubię mieć czysto w domu ale chęci do sprzątania brak :-) :-) :-) Miłego wieczoru :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
ja narazie chęci mam;p zaczął padać śnieg masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
No to chwila ciszy...;) mała wykąpana i nakarmiona śpi... Mamuśka tez juz po prysznicu sobie leży... Mam chęć na kakao ale jakoś brak mi motywacji żeby je nagotować... Hehe... Wisienko podziel sie rogalikami...:D Co do mleka to daje jej gerber bo jedno dostałam i teraz już nie chce zmieniać bo widzę że po tym jest ok a nie wiadomo jak będzie po innym więc nie ryzykuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
Mmmm rogaliki z kakao pycha:D!! ja nie dawno pożegnałam rodziców (byli na kawie) za niedługo pod prysznic ale jak narazie mi sie nie chce jakos;p siostra ma dzisiaj na noc przyjsc ale to około 21 jakos:) o ile sie pojawi. a wy jakie plany na wieczór?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Plany za wieczór? Chwila relaksu przed tv. Później mała wstanie to ja nakarmie Ehh razem pójdziemy spać.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wpadajcie ,kierunek południe Polski :D dwie godziny je robiłam ale nawet mi wyszły :-) a kakao nie lubie wole herbatke z cytryną lub kawe rozpuszczalną :-) Ja to małej wszystkie mleka przetestowałam, najpierw nan, potem miała skaze to nan ha,nie pomógł to bebilon pepti przez pół roku,pózniej zwykłe bebiko a od niedawna nestle junior waniliowe :-) i dostaje 2 razy dziennie mm a raz krowie :-) czasem na kolacje lub śniadanie jakaś kaszka z nestle lub grysik z owocami :-) ale apetyt ma taki ze hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój plan na wieczór to kąpiel, kubek melisy i spać :-) bo punkt 6 mam pobudke, no czasem do 6 30 jak mała da pospać :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
u mnie tyyylleee śniegu masakra! wisienka55 ja tez południe wiec moze nie daleko ;D!:) witaj Lampeczka fajnie ze jestes dumna napewno skarb z twojego synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
wisienko oto dobrze że chociaż chce jeść... Ja mam nadzieję że moja z jedzeniem wda sie w Mateusza bo ja to mogę wg nie jeśc.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
My właśnie leżymy w łóżku mój mąż zaspał do pracy.. trochę się spóźni. w niedzielę mamy te urodziny. Sandro i jak kupiłaś tego chomika? patryk był wczoraj bardzo niegrzeczny miałam dość wczoraj. mąż o 22 dopiero zjawił się w domu. mam już dosyć. wogóle się zemna nie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Truskaweczko współczuję tej sytuacji... Pogadaj z mężem i mu powiedz czego oczekujesz. Musicie dojść do jakiegoś kompromisu bo takie coś nie ma sensu. Trzeba trochę współpracy... U mnie dziś troszkę lepiej.. Przynajmniej Narazie... Powoli sie krzatam i coś robię a nie jak do tej pory. Mój jeszcze nie wrócił z nocki bo musiał dłużej zostać... Ja zaraz Zjem jakieś śniadanie bo by mi w brzuchu burczy. Hehe. Wczoraj tylko trochę obiadu zjadłam mi od tej pory nic.. Mój stwierdził że wymyśliłam sobie dietę cud i nie będę nic jadla. Hehe.. Czepia sie i robi mi ciągle coś do jedzenia bo wg niego jestem chuda jak patyk i nawet nie widać że jeszcze tydzien temu byłam w ciąży. Hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _już_niedługo_ciężarówka:D
Dziewczyny kurczę ja nie mam pojęcia jak wy znajdujecie czas na pisanie na kafe. :D Ja już teraz nie mam na to czasu, a co dopiero jak Kacperek przyjdzie na świat. Mój już marudzi, że powinnam dziekanke na studiach wziąć, ale jak na razie czuje się dobrze i nie widzę takiej potrzeby, a im później wezmę tym dłużej będę mogła być z dzieckiem. Mój już prace do domu przynosi, bo mówi, że musi przy mnie być w razie jakby się coś stał. Będzie nadopiekuńczy tatuś jak nic. heh Zazdroszcze wam, że już macie swoje dzieci na świecie. :) Witam i gratuluję nowym mamusiom, które się tutaj pojawiły pod moją nieobecnośc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)a
ciężaróweczko ja sama nie wiem jak znajduje czas na pisanie tutaj..;) a zwłaszcza siłę... Może dlatego że póki co prawie nic nie robię bo ból mi nie pozwala... Ciągle Leze więc można napisać jak zasnąć nie ;)mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Mój wspaniały mąż nawet mi nie powiedział tylko jego kolega napisał mi smsa że mój mąż zostaje dłużej. fajnie nie? wrócił wczoraj o 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Młoda mamusiu uwierz mi że jak wkońcu się pokazał w domu to myślałam że go zabije. spał dzisiaj na podłodze koło łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
truskaweczko musisz go wziąść w obroty;p a tak serio to na spokojnie porozmawiać:) ale napewno dojdziecie do porozumienia :) ja dopiero o 9 wstałam szybki prysznic sniadanie i jestem;p:) jak sobie pomysle ze jakmaluszek przyjdzie na swiat to pewnie bd musiała wczesnie wstawac tzn wstawałam wczesnie bo od 9 musiałam byc w pracy ale wiecie teraz spie dłuzej i sie przyzwyczajam:D! młoda mamusiu a jak tam sie czujesz lepiej cos? mniej boli to nacięcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to na kafe mam tylko czas jak mąż bawi sie z małą albo jak śpi :-) Mama555 a skąd dokladnie jestes? Ja bielsko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
ja z Nowego Sącza:) ja póki co mam czasu a czasu chyba że rodzice,kolezanki albo siostra przyjedzie:) albo ja pojade na jakies zakupy:) ale jak patrze za okno i widze ten snieg to nie mam siły odśniezac auta:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie :) Przeczytałam tylko ostatnich kilka stron topiku gdyż nie mam aż tyle czasu zeby przeczytać 52 strony, a poza tym widziałam kiedyś wiele obraźliwych wpisów, cieszę się, że już te osoby ucichły. Młoda mamusiu, początki zawsze są najtrudniejsze, ale jeszcze ze 3-4 miesiące i będzie o wiele lepiej :) Co do porodu to miałam cesarkę i wspominam ją rewelacyjnie :) Naprawdę było szybko, łatwo i przyjemnie i nie wiele bólu, polecam wszystkim mamom :) Jak będę kiedyś w drugiej ciąży to tylko cc. Mój synek ma na imię Szymon ur. 5.09.2011(chwalę się, że urodził się tego samego dnia co Freddie Mercury, dodam, że przez całą ciążę słuchałam naokrągło QUEEN :) ), naszczęscie jest grzeczny i nie ma z nim problemów. Mam sporo wolnego czasu, w weekendy chodzę do studium zaocznego, ale od września planuje coś dziennie. Mam męża starszego o prawie 9 lat i tak ogólnie jestem szczęśliwa :) Mam nadzieję. ze troche przyblizylam wam moja osobe, od dzisiaj czytam was reguralnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
No troszkę mniej ale dalej siedzieć nie mogę.. Rozmawiałam ze Znajoma która też niedawno urodziła. Mówi że jej dopiero po miesiącu te szwy Dały spokój i sie rozpuscily do końca.. Tylko że ona pękła a nie ja nacieli... Mam nadzieję że u mnie nie będzie to tak Dlugo trwało. Truskaweczko Ty przynajmniej wiedziałas bo ktoś dał Ci znac, mój wcześniej potrafił tak wyjść, powiedział że na pół godziny a nie dajac znaku wracał np po 3 godzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
Lampeczko ciężko nie jest... Może ciężko sie wyspać ale u mnie to normalne... jak już szwy nie będą dokuczac to wg będzie idealnie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×