młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

no ok ale i tak dzięki:)

może to infekcja bakteryjna.

tak naprawdę to może być wszystko.. może ciaza, infekcja, coś z hormonami. wiele, wiele rzeczy.

chyba wczoraj zostawiłam u mamy smoczek.. mam ich 5 a ona żadnego nie chce tylko tamten... Mateusz twierdzi że widział go w domu ale nigdzie go nie mogę znaleźć.. już chyba wszystko przeszukałam.

To te smoczki mają różne końcówki, że tak odróżnia?

Cześć dziewczyny ! Mam 21 lat, mieszkam we Wrocławiu, studiuję i od listopada staram się o maleństwo - póki co bez rezultatu ;/ Łykam folik, boję się pójść do gina - boję się dowiedzieć, że być może nigdy nie będę mogła mieć maleństwa - wiem, że to może śmieszne, ale nie mogę się zebrać :C Bardzo ciężko przechodzę @ - mam bardzo bolesną, choć regularną, co do godziny praktycznie , co 28 dni - dziś powinnam mieć 2 dzień dni płodnych ... Do tej pory kładłam na to wszystko ogromną presję - chciałam kochać się codziennie nie myśląc o pożądaniu czy przyjemności, tylko o tym, że chce zostać mamą TU I TERAZ ! Myślę, że to może być przeszkodzą również .. Postanowiłam do Was dołączyć, ponieważ jeśli się uda, to zostanę młodą mamą, ale jestem pewna swego i mam nadzieję, że nie dalej, jak do wakacji będę się cieszyła upragnioną ciążą.. Swoją drogą nie mam żadnych nałogów, mój M. także Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona

tamten jest okrągły. taki kształtem przypominający brodawke. tylko większy.. mam jeszcze dla takie ale maja inny ten plastik i już jej nie pasują.. a mam jeszcze dwa te takie "spłaszczone" z jednej strony i też nie chce.. tylko tamten jej przypasował.

byćmoże mamamłoda - ja miewam tak, że po owulacji występuje podobny sluz i różnie z nim jest 1) może być to śluz po podnieceniu 2) pozostałości po nasieniu 3) jakieś chwilowe zachwianie w organiźmie, czy infekcja ja już się przestałam sugerować śluzem, gdyż przeróżnie z nim bywa

hej gabi... nie możesz sie tak spinac.. stres utrudnia zajście w ciążę.. musisz trochę odpuścić. niech seks będzie dla was przyjemnością a nie koniecznoscia żeby mieć dziecko..

Witam nowe koleżanki. Ja mieszkam nie daleko Wrocławia

Dzisiaj w dzień dobry tvn mówili, że 90% kobiet zachodzi w ciąże niezabezpieczając się przez rok. Dopiero 6 miesięcy sie staracie, masz jeszcze czas.

ano, jeszcze pół roku przed nami, zanim powinnam zacząć się tak na poważnie stresować - od dwóch dni dni płodne - M. w pracy i na uczelni.. na obiado-kolację szykuję jego ulubione pierogi, wspólna kąpiel, jakiś wspólny seans - zobaczymy ! Każdy z nas jutro rozjeżdza się na święta do rodziny - trzeba chwytać dzień, bo w sumie sama owulacja powinna nastąpić w niedziele, ale mam nadzieję, że taki zapas "amunicji" ( ha ha ) powinien wystarczyć! :D

...

Gabi dlaczego nie spędzacie razem świat.

im bardziej kobieta chce tym dłużej sie stara.. ja po 3 miesiącach zaszłam.

My tez po 3 miesiacach nie zabezpieczania się.

ponieważ mój M. jest jedynym synem swoich rodziców - nie chce, żeby zostali sami na święta i ja także, a nasze rodziny są porozrzucane po caaaałej Polsce i nijak się nie da tego pogodzić:) Cały czas siedzimy razem we Wrocławiu, to chociaż na święta chcemy pobyć jak najdłuzej z rodziną :)

no, nam już mija 5 miesiąc ;/

Ja wpadłam nie podpowiem ;) my może za 2 lata się postaramy

gabi wiosna przyszła to może sie uda.;D my w marcu przestaliśmy sie zabezpieczać, a w czerwcu Ostatnia @

Młoda Mamusia - mam nadzieję i liczę na to .. teraz miałam sesję, byłam zestresowana, to na pewno też swoje robiło - dodatkowo cały czas latałam jak wściekła, każdy jeden objaw już powiązywałam z jednym ... za każdym razem zbyt bardzo do tego podchodziłam emocjonalnie - nie wiem, jak , ale postaram się wyluzować :) Choć nie mam pojęcia, jak to zrobić ! :)

no ale musisz trochę wyluzowac bo inaczej będzie ciężko.... nie możesz myśleć o seksie jak o produkcji...;)

ha - wiem, wiem, wiem - już zaczęłam na sprawdzać co do dnia, kiedy powinnam mieć @, żeby się tak nie stresować, ale matko - ja i tak wiem, kiedy ! :D Ciężka sprawa, serio, dziewczyny... obieuję sobie, że jeśli w tym miesiącu się nie uda i minie dokładnie pół roku starań bez rezultatu to idę do lekarza wykonać wszelkie możliwe badania kontrolne

nie spinaj sie tak. najważniejsze to wyluzowac.

Heh śmiesznie to brzmi

dzisiaj mamy całe mieszkanie dla siebie - teraz dzielimy je z jeszcze jedną parą, ale dziś jadą na święta, więc będziemy mogli wyluzować w 100% :))

no i bardzo dobrze... chociaż my zawsze na luzie. nawet ktoś był za ścianą...

Truskaweczko - śmiesznie, czy nie - fakt jest taki, że faktycznie jest to problem ;/

ha ha - ja też nie mam z tym problemu, ale mój M. tak :) Dziś sobie obiecaliśmy, że będziemy mieć swój taki romantyczny wieczór :)) Może akurat !

no może sie uda. życzę powodzenia.;)