Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia.;)

młode ciężarne/mamusie. macierzyństwo przed 20rokiem życia. jest ktoś?

Polecane posty

Gość Malutka truskaweczka
U nas jakoś te święta minęły.. mąż w pracy.. odbiło mu coś... nagle mu się dziecka zachciało.. odbiło mu... od października chce zacząć się starać, żeby dziecko było na lato.. nie wiem o co mu chodzi.. do Mnie przyjechała siostra.. dałam jej parę ciuchów w których już nie chodzę.. z imprezą wcale nie było tak źle.. i tak nie miałam nic do powiedzenia... wszyscy wepchali mi się w butach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jezu lampeczko współczuje co za tragedia, twoj mąż chyba najbardziej załamany... U mnie po świętach super szkoda ze tak szybko minęły :-) jeszcze mi zostalo sałatki z kurczaka :-) Postanowilismy ze od maja zakładamm firmę sklep internetowy z odzieżą i bielizną damską :-) zobaczymy czy wypali, niedlugo muszę zacząć załatwiac wszystkie formalności :-) Mama555 u mnie z jedzeniem tak samo hehe ledwo małą porcje zjem juz czuje sie pełna jak balon :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
no dokładnie zjem troche i juz nie moge;p udalo mi sie pospac dzisiaj do 8;20 wiem ze jak bd maluch moze byc z tym roznie chociaz moja kuzynka (karmi sztucznie) da malej o 6rano i spi jej i sama ja budzi lub przez sen kolo 10 ja karmi a miedzy czasie oczywiscie przebiera:)bo ma bzika na tym punkcie zeby mala czystko miala;p ale poki moge to spie wszyscy tak radza;p moze wybiore sie z siostrami na jakies zakupy bo widzialam ze fajne kurtki w reserved wchodza na wiosne:) pogoda nie zbyt udana no ale.. kurde jakas 'klątwa' z tymi wypadkami.. teraz to na kazdym kroku trzeba uwazac masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze spaniem moze byc róznie mi do 6 mies. Mała dawała pospać i to dość dlugo , potem zaczęła domagac sie usypiania na rękach,we wózku itp jak sobie przypomne jaka to była męczarnia zeby zasnęła, teraz od 10mies usypia sama w lozeczku ,w dzien ma 1,5 g drzemki , wieczorem idzie spac okolo 20 i spi do 6 rano więc szału nie ma a ja nie narzekam specjalnie na niewyspanie :-) i tak jest kochana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
moja mała teraz sobie unormowala wstaje jeść co 2,5-3godziny. bez różnicy czy je mój pokarm czy mm... byłam dziś załatwiać wszystko z becikowym. masakra ile tego teraz jest. chyba wszystkie możliwe urzędy trzeba zjezdzic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
różnie dzieci jedzą. a co słychac u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
Witajcie dziewczyny . Sorki za nieobecność ale jak zaczeliśmy chorować to wszyscy na raz ... ja jestem na zwolnieniu siedzę z małym w domu na zapalenie górnych dróg oddechowych oczywiście bez antybiotyku sie nie obyło , ja też na antybiotyku a dopiero wczoraj goście świąteczni pojechali . Te świeta to jakaś masakra , muszę nadrobić czytanie postów bo trochę mnie ominęło . miłego dnia dziewczyny . Ps. Może ktoś poleci dobry syrop na suchy kaszel dla dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
dobry syrop na suchy kaszel nazywa się Supremin czy jakos tak.. w takiej dużej butelce kosztuje cos kolo 20zł ma 200ml. i jest dla dzieci od 2 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
kiedyś mały miał syrok Supremin i szału nie ma , flegamina nie pomaga mucosolvan też nie , a syropu z cebuli za cholere nie chce pić . a kaszel ma okropny jak goraczka zeszła to kaszel przyszedł , Dominik nie może spac w nocy bo tak go kaszel męczy , lekarz twierdzi że przejdzie a kaszel ma prawo utrzymac się nawet od 3 tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mamma
DROSETUX tez jest dobry na wieczór jak kaczel męczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasandra
no właśnie na receptę a lekarz nie chciał wypisać żadnego syropu czy czegos innego na kaszel . jeszcze mnie zjechał że małemu robie inhalacje bo niby wszystko z nosa scieka mu do gardła i stąd ten kaszel . chyba dzisiaj jak mąż wróci z pracy pojedziemy do innego lekarza prywatnie . jak pojechałam z Dominikiem w pierwszy dzień świąt na izbę przyję do szpitala to lekarz zjawił się po godzinie gdzie mały miał ponad 39 stopni gorączki dreszcze i wymioty , zbadał go z wielką łaską bo chyba go nawet obudzilismy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze co za lekarz a potem tylko z tego historie jak tej 2,5 letnej dominiki co tez jej nie chcieli przyjąc lekarze ... i jakie byly tego skutki pewnie slyszeliscie Masz racje ze idziesz prywatnie bo jak nie zapłacisz to cie wszyscy oleją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
No właśnie to nasza służba zdrowia.. mukosolvan i flegamina są na mokry kaszel. dexa pico nie polecam. przejdz sie do apteki tam zapytaj. moze herbapol czy jakos tak ten syrop sie nazywal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
nie chce bronic lekarzy tylko dlatego ze moj tata jest chirurgiem ale akurat zgadzam sie z wami moim zdaniem lekarz powinien miec takzwane powolanie i lubiec leczyc ludzi nawet w swieta czy o 5 rano.. ale co do pediatrow.. u nas naprawde jest niewielu takich co robia to na fundusz z przyjemnoscia ale jak juz pojdziesz do nich prywatnie to calkiem inny lekarz.. na studiach bardzo chca pomagac ludziom nawet za darmo a potem to sie zmienia oczywiscie nie wszyscy sa tacy osobiscie znam takich którzy lubia to co robia:);) ja w sobote mam wizyte juz nie moge sie doczekac bd miala badania czy maluszek nie choruje na jakas chorobe typu down obawiam sie nie wiem czemu ale tak jakos automatycznie od kąt dowiedzialam sie ze bd miala te badania ciagle mysle zeby maluszek byl zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekwosci ???
Malutka truskaweczka- a ty tak serio z tym drugim dzieckiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
no własnie zapomniałam zapytać wspominałaś cos że mąż chciałby drugiego maluszka? :p co Ty na to? mowiłaś że dopiero za 2,3lata jak sytuacja mieszkaniowa wam sie poprawi a tu taka niespodzianka;p zdecydujesz sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............,,,,,,,,,,,,,,,,,
/..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tam gdzie mieszkałam miałam świetną panią doktor starsza kobietka na emeryturze była ordynator oddziału dziecięcego przyjmuje prywatnie . musze tu zrobić rozeznanie za jakimś dobrym lekarzem bo rodzinny to jakis niewypał . stwierdził ze młody ma grype żołądkową ,,, po swietach musze pokój odmalować , mojemu bratu czerwone wino na scianę sie wylało ale to dobrze się składa bo ten kolor który jest teraz ( łososiowy ) jest paskudny ... młody siedzi bajkę oglada a ja mam chwilę by wipić kawkę i posiedzieć na necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia.;)
witajcie dziewczyny. jeśli chodzi o syrop na kaszel to nie doradze bo nie wiem co sie teraz dzieciom daje a ja od syropow trzymam sie jak najdalej. zawsze tabletki. co do lekarzy to mój rodzinny jest beznadziejny. ale Lilka jest zapisana do naprawdę dobrego pediatry.. doświadczona, bardzo miła.. wszyscy ja chwalą. Sasandra łososiowy kolor wcale nie jest taki zły. ja teraz na malinowo malowałamg trochę bardzo różowy ale ładny wyszedł.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Wiecie dziewczyny.. mam dylemat.. z jednej strony nie chce, mam jeszcze na to czas, spokojnie skonczyć szkołe, odremontować dom.. zmienić samochód. a 2 strony nie wiem czy po dłuższym czasie się nie odzwyczaje od dzieci i zwyczajnie nie będę chciała się w to pakować, nie wiem czy wtedy dzieciaki będą się dogadywać. wiem też że będziemy mieli duży problem z zajściem w ciążę bo ja mam problemy z hormonami.. rzadko w którym cyklu mam owulacje.. nie myślę o tym aby być teraz w ciąży. zobaczymy jak to będzie Narazie nic nie planuje nie myślę o dziecku.. może do października coś się zmieni.. ;) zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Chce iść później na studia.. na nich napewno nie zdecyduje sie na ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
e tam dlaczego nie ja rodze w pazdzierniku a od stycznia ide na studia. no ale tak jakbys miala tylko malego to juz go do przedszkola bd mogla dac a malenstwem bd musial sie ktos zaopiekowac i trzeba miec takiego kogos ale z dgugiej strony jak masz takie problemy z zajsciem hm to faktycznie twoja decyzja musi byc ale chyba za wczesnie na drugie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
zobaczymy jak to bedzie.. okaże się co z tym będzie. może coś się zmieni. może nie. zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na drugie dziecko nie jestem gotowa , nawet w swieta rodzina sie wypytywała kiedy drugie dziecko a jak mówiłam że na razie nie to jak lawina poleciała fala krytyki że mały ma juz 4 lata że duża różnica wieku że jedynak itp . Mąż by chciał ale ja kategorycznie mówie NIE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka2444
Na suchy , duszący kaszel polecam sinecod, u mnie zawsze się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Ja mam do tej sprawy mieszane uczucia. tak naprawdę nie wiem co ja chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama555
ja tam nie wierze ze roznica wieku ma cos do wychowania itp to od nas zalezy jaki nasz jedynak bd a bzdury mowia Ci ze dziecko nie dogada sie potem z rodzenstwem jak sie mu tlumaczy rozmawia z nim to naprawde nie ma duzego problemu a proste jest ze dziecko zawsze na poczatku troszke bd zazdrosne o nowe dziecko i nie wazne czy po roku czy po 6latach wazne zeby obu posiwecac czas. moje zdanie:) a truskaweczko sama musisz byc gotowa na dziecko narazie sie nie spiesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka truskaweczka
Też tak myślę że jeszcze jest trochę na to czasu... ;) zobaczymy czy mąż się będzie upierał... nie dawno mu wytłumaczyłam że za 2,3 lata pomyślimy o maluszku. ale coś mu odbiło ostatnio że on ma już 23 lata i nie wiadomo ile będziemy mieli czekać aż zaskocze.. a on nie chce być starym ojcem.. (co mnie totalnie rozbawiło) :) nie raz wcale go nie poznaje bo wychodziłam za trzeźwo myślącego Chłopa.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepi91
Nie sadze ze skoro ma 23 lata to znaczy że jest stary, i będzie starym ojcem. mój narzeczony na 27 lat i dopiero teraz powaznie myślimy o powiększeniu rodziny. Różne osoby mają różne priorytety:) ja mam 22 lata i w tym roku zamierzam zostać mloda mama:) co prawda trochę się boję czy się uda, bo już ok 3-4 miesiące zaczynamy o tym powaznie myśleć, a nie zabezpieczmy się od pół roku. trzymajcie za mnie kciuki. a wam gratuluje i dużo zerówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×