Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Izabelka......... ...

wyprosiłam dzis kolezanke- powiedziała, że tylko ściemniary ida na zwolnienie

Polecane posty

Gość czekam na paczkę od
otóż to, korzystaj ile sie da popieram post poniżej [zgłoś do usunięcia]Mysiek patysiek no i dobrze zrobiłaś..ja pracowałam do 7 mca ciazy, ale tylko ze względu na to że szukano zastępstwa, a poza tym nudziłoby mi się w domu, a ciążę dobrze znosiłam. Potem zwolnienie. Uważam że to jedyna kasa jaką da Ci nasze cudne państwo, więc korzystaj ile wlezie! Potem nie dostaniesz złotówki na dziecko, a jeszcze podniosą Ci vat, albo opłaty za leki dla dziecka..więc nie miej skrupołow i daj o siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PANI A.
ta co mi mowi o L4 a zapytaalas co bylo przyczyna straty tych 2 ciaz?otoz zwykla niedoczynnosc tarczycy...ktora lece . na ost wizycie moj gin pytal czy chce L4 ale powiedzialam ze niekoniecznie to powiedzial OK? skoro mi go nie wciskal na sile tzn ze nie ma wskazan. gdybym miala takie "widzimisię" to bym wziela... ja nie mowie o kims kto lezy na patologii-opanujcie sie too juz skrajnosc, ale o laskach ktore mowia szefowi ze ida na L4 bo nie moga stac/chodzic/siedziec przed kompem a potem bedac w domu na L4 nagle maja sile na latanie po sklepach/stanie w kolejkach / siedzenie przed kompem chocby wy na kafeterii....coz ....a potem pracodawcy pakuja wsyztskie do jednego wora bo jak niby maja odroznic ktora wymysla a ktora nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dalej nie wiem
nie przejmuj się autorko, zazdrosna pewnie ta Twoja koleżanka że musi pracować i już... oby jej nagle się pojawiły mdłości, ból podbrzusza i inne typowe w ciąży dolegliwości to może jej się odechce wymądrzania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knajamsnss
i zeby nie było, ja poszłam z końcem 6 miesiąca na zwolnienie i wyspałam, się i wyleżałam, było cudownie, chodziłam na spacerki, siedziałam i wdychałam powietrze, a nie opary i wydechy kolegów z pracy bardzo dobrze autorko, i w dupie z pozostałymi wtrącajacymi sie nie do swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka to nawet nie tak, ze zdrowy chorego itd. ja pierwszą ciążę miałam lepszą niż książkowo- ani razu nie wymiotowałam a 9tym miesiącu latałam jak kot z pęcherzem :D I zawsze uważałam, ze jak kobieta chce L4 to jej się to należy jak psu zupa. Państwo gówno od siebie daje- niestety więc chociaz tyle trzeba pokorzystać. A jeszcze teraz kiedy wiek emerytalny 67 lat? Pfff niech się w zad ugryzą :D Na zwolnienie bym poszła BO TAK i bym się byczyła ile tylko by mi się podobało. I nikomu nic do tego ;P I w sumie dziwi mnie podejście Twojej koleżanki własnie z tego względu- państwo nas za przeproszeniem rucha bez smarowania w tyłek ile wlezie, pracodawcy lepsi nie są ( z reguły..)a my mamy być niewolnikami i zapieprzać bo 100 lat temu baby w ciąży ziemniaki kopały? Chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PANI A.
powtarzam ciaze stracilam nie z powodu plamien cyz innych takich po prsotu mialam niedoczynnosc tarczycy przy ktorej nawet siedzenie w domu nie pomogloby by ciiaze donosic skoro mialam za malo hormonu tarczycowego. ponadto nie wiedzialam z emdlosci i wymioty juz kwalifikuja do L4?????hahaha to zagrozenie?? ok, sa uciazliwe, sama je przechodzilam, ale powtarzam minely w 12 tyg weiec pracuje, a od autorki nadal nie mam odp czy jesli teraz mdlosci by minely to wrocilaby do pracy???lekarze zalecaja ruch, skoro w pracxy duzo chodzisz to wyszloby to dzie\cku na zdrowie(nie mowie o bieganiu w nerwach), nie wiem co by ci moglo zaszkodzic?serio. a mdlosci ma wiekszosc z nas i gdyby kazda brala L4 z tego powodu to nikt by nie pracowal...no coment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
Pani a - ok jestem na kafe ale laptopa trzymam na łózku. Nie latam po sklepach itp bo nie mam na to siły. Uwierz, że gdybys w ciągu 2 godzin 6 razy wymiotowała i żołądek miał Ci odpaść to bys nie pisałą tego co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgcgjk
Koleżanka po części miała rację, nie plamisz, nie masz krwiaka, silnej anemii z omdleniami, mdłości , wrażliwość na zapachy to coś normalnego, po 12,/14 tyg zazwyczaj przechodzi, wystarczy trochę świeżego powietrza, glebokie wdechy, minuta relaksacji i dalej można pracować sama kilka razy byłam na zwolnieniu w pierwszym trymestrze, bo czułam się okropnie,ale już w drugim trymestrze na prawdę nic nie stoi na przeszkodzie by wrócić do pracy, oczywiscie mowa o ciąży bez zagrożeń , ja pracowałam do 33 tyg. Akurat, miałam pona 2 miesiące na skompletowanie wyprawki, szkole rodzenia i czas dla siebie,.dodam tylko ze pracuje na granicy , gdzie zmiany zaczynają się 5, 6 rano, przynajmniej czas leciał szybciej:) ale co kto lubi, len zawsze znajdzie 100 powodów, taka prawda, od razu napisze ze absolutnie nie neguje siedzenia mam z ciążą na prawdę zagrożona, lub takich które mają pracę np w kopalni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
Pani a - gdyby mdłości mienły i ine dolegliwości to wrociła bym z chęcią do pracy bo jak juz pisałam bardzo lubie moja pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knajamsnss
Pani A to ty sie opanuj, panie z patologii to moga ten czas raczej tylko w spzitalu spędzić, nie tobie oceniać czy to dobrze czy źle, ze ktoś jest na zwolnieniu nalezy się jak psu buda, ciąża to choroba, dźwigasz ciężar, który szybko rośnie, stawy siadają, pomimo, ze nie widać, a na zakupy to nic zdrożnego pójść, czy zwyczajnie sie gdzies zrelaksować, a nie latać tylko z wywalonym jęzorem w pracy, bo się jakiejś PANI A nie podoba, bo dla niej tylko skrajna patalogia ciąży zasługuje na L4 trochę empatii, a zyłoby nam się o wiele lepiej i milej ale po co? przylezie jedna z drugą i umoralnia kobiety w stanie błogosławionym, dla przypomnienia, ta na L4 nosi w sobie nowe życie, dziecko, płód czy jak tam zwał, nie wszystko da się przewidziec i z pozoru zdrowa kobieta moze nagle dostać skurczy czy innych ciekawych przypadłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykaniepiszglupot
jak można po 2 poronieniach być tak nieodpowiedzialnym i prowokować organizm do 3go? no tak, praca ważniejsza niż dziecko... brawo... autorko nie przejmuj się, jak tak okropnie się czujesz to i tak byłabyś beznadziejnym pracownikiem w tym okresie ;) ciesz się, że masz wyrozumiałą szefową a złośliwymi uwagami się nie przejmuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
hgcgjk - "leń zawsze znajdzie 100 powodów". Zgadzam sie. Ale nie jestem leniem. Jak juz pisałam pracuje 11 lat i tylko 1 raz byłam na zwolnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po operacji usuniecia nowotworu z jajników, dwa lata temu miałam miec kolejna operację, na szczęscie udało się bez, niedoczynnośc tarczycy lecze od kilku lat, w ciazy wywalilo mi znowu zle wyniki, do tego mam mikrogruczolaka przysadki mozgowej - do 8 tygodnia musiałam brac bromergon, gdzie sa odmienne zdania na ten temat i tak naprawdę nie ma dobrego wyjścia do tego mam guzy w piersiach w ilosci kilkunastu , trzeba je raczej usunąć, choć i tu są zdania podzielone, - onkolog by usuwał, ale teraz w ciązy nawet nie ma o tym mowy (lekarz mówi, że moga być problemy z karmieniem) pomine pomniejsze dolegliwości, jak mdłosci itd o dziecko staraliśmy sie dośc długo więc jest to ciąża wyczekana, wyproszona a jednak dalej prosze pani uważam, że nie jest to choroba - ale to może moje podejście moje, gdzie biore los jakim jest, bo co innego zostaje ? ciąża to nie choroba - to błogosławieństwo 12 tc, pracowałam do 11tc, ale teraz lekarz kazał iśc na zwolnienie, choć chciałam pracowac dłużej, bo ciąża to nie choroba !!!!! i choć jestem rehabilitantką i mam nadzieje, że będzie dobrze :) i Tobie autorko też tego życzę :) każdy przezywa inaczej fakt, ja się ze sobą nie pieszcze, może lata przyzwyczajenia choroba to np choroba tarczycy, to np guzy, ale nie ciąża... te panie które leżą na patologii - nie są tam bo są w ciązy, tylko mają problemy z jej utrzymaniem wynikające z innych schorzeń czy problemów mamom zycze naprawde spokojnego podejścia do tematu :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knajamsnss
hgcgjk Koleżanka po części miała rację, nie plamisz, nie masz krwiaka, silnej anemii z omdleniami, mdłości , wrażliwość na zapachy to coś normalnego, po 12,/14 tyg zazwyczaj przechodzi, wystarczy trochę świeżego powietrza, glebokie wdechy, minuta relaksacji i ups nie wszystko cudne jak sie pisze sama sobie pooddychaj głęboko, na mnie takie wdechy działały jak płachta na byka ja cie mdli to nawet powietrze z kosmosu nie pomoże bajeczki to my, a nie nam moja droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
knajamsnss - masz racje. dodam, że moja koleżanka dobrze sie czuła, pracowała a w 5 miesiącu poroniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silllooo
Jeżeli kobieta idzie na zwolnienie, "tak sobie' mimo,że praca jej nie szkodzi to jest ściemniarą. Ja czuję się dobrze, moja praca nie szkodzi, mam ciepło, ciedzę ;) więc pracuję i zamierzam tak długo jakz drowie pozwoli. Z RACJI FIRMY MĘŻA SAMA JESTEM PRACODAWCĄ I WIEM,ŻĘ DZIEWCZYNA, KTÓRA BEZ WYRAXNEGO POWODU ROBIŁA SOBIE WOLNE Z DNIA NA DZIEŃ W CIĄŻY I ZASKAKIWAŁA WSPÓŁPRACOWNIKÓW NIE MA CO SZUKAĆ U NAS W FIRMIE, MINIE OKRES, KIEDY MUSI PRACOWAC I DO WIDZENIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
knajamsnss - dorbze napisałaś. Swierze powietrze? ojj czego to ja nie próbowałam na mdłości. Miała by taka mdłości przez 24/h na dobę to by od razu zdanie zmieniła. to nie ejst tak, że ejst mi chwile niedorbze, później jest ok, pźniej znowu chwile niedobrze. Mdłości sa cały czas!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - odpoczywaj, ale nie traktuj ciąży jak choroby :) powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
Kobiety ogolnie sa biedne. Ktoś musi rodzić i wychowywac dzieci, ale faceci i niektóre kobiet tego nie rozumieja. Najlepiej pracowac do 73 r.z bez żadnego zwolnienia, robic nadgodziny i to za darmo. a w ciąży to najlepiej pracować cąłe 9 miesięcy a 3 dni po porodzie do pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knajamsnss
to może tak dziecko w łonie to pasożyt, tak tak, pasożyt, organizm matki broni się przed nim, i wymyśla różne drogi pozbycia się go w każdym stadium rozwoju, poczytajcie o tym trochę dlatego tez w każdym momencie, w każdej sytuacji moze dojść do tego pozbycia sie, ale ze skutkiem niestety opłakanym moze sz czuć sie wspaniale, miec świetne wyniki, ale coś sie stanie ponad program: stres, upadek, wypadek, i inne i klops

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tez tak miałam, cały czas, ale teraz już coraz rzadziej się to zdarza, jest coraz lepiej i u CIebie na pewno też tak będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knajamsnss
o tych mdłosciach autorko to ja wiem z własnej autopcji, miałam to samo, chodziłam do pracy i większośc czasu stałam na balkonie, bo się nie dało, nie rzygałam, ale od rana do rana mdłości i spanie, nic nie skutkowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym, że kobiety sa biedne to już przegięcie ... nie czuję się biedna, żenujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
Noelia - absolutnie nie traktuję ciąży jak choroby. Powtarzam, że gdybym sie dobrze czuła to chodziłabym do pracy bo sprawia mi ona przyjemność. A ciekawe co by niektóre dziewcyzny powiedziały na to, że poszłabym na zwolnienie mimo, że czuję sie dobrze ale pracowąłabym w dpsie jako opiekunka ( bo przez 5 lat pracowałam tak ) codziennie dźwiganie po kilkadziesiąt kg ( bo starsze osoby sa czesto leżące, niepełnosprawne, a na wózek z łózka je włożyć trzeba, wykapac trzeba, pozycje zmieniac trzeba a zazwyczaj sa 2 opiekunki na 30 podopiecznych )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oalallalllalal
rozumiem kobiety ktore maja ciaze zagrozoną , ktore maja silne mdlosci wymioty, niska hemoglobine przez co slabną , rozumim kobiety w poznej ciazy bo juz ciezko, ale za chiny nie moge zrozumiec jak sie laska dobrze czuje po co isc na zwolnieie zeby lezec w lozku i jesc?? naprawde tego nie rozumiem a potem placz ze pracodawcy nie chca zatrudniac mlodych kobiet wlasnie to przez takie hipochondryczny ktore ciaze traktuja jak chorobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knajamsnss
mdłości mi przeszły w 5 miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
Noelia - nie uważam to za żenujące. Chodziło mi o traktowanie kobiet, a nie że to własnie my musimy rodzic itp itd. Tylko o krytykę ze strony innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgcgjk
Knaj, nie bulwersuj się tak, jakie bajeczki, też w ciąży byłam, po in vitro , latami wystaranej, mimo to trzymam się swojego, autorki nie napisałam ze to ty jesteś leniem, sama kilka razy nie poszłam do pracy, chodzi mi o te najbardziej wrzeszczace baby którym wszystko się należy, włącznie z miłym przyjęciem i najlepiej podwyżka w pracy, tak na prawdę, to chora cierpiąca kobieta, z poważnymi problemami nie będzie pieprzyc na kafeterii, wiem co mówię, sam jestem po stracie zagrożonej ciąży, i tak byłam ja zwolnieniu, lezalam, i o kafeterii i innych pierdolach nawet nie myślałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knajamsnss
i Noelia przykro mi z Towjego powodu, ale choroba to też np. jelitówka, angina, grypa, rak, guz , SM, toczeń - a ciąża już nie według ciebie, to ciekawe na te choroby możesz brać L4, i to jeszcze z politowaniem, a na ciążę już nie, mdłości czy rzyganko czym się różnią od kilku z nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhdhhx
Moze kiedys sie obudzicie,jak u mnie w pracy 3 laska poszla na l4 w 1 trymestrze to szef powiedzial ze nigdy nie zatrudni juz kobiety przed 40 tka i tak zrobil,w polsce jest to nagminny proceder tzn branie.zwolnien,powinni zrobic bezpoatne xhorobowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×