Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwiędły tulipan..

moja mama już 14 lat utrzymuje ojca nieroba - czy to normalne?

Polecane posty

Gość zwiędły tulipan..

W skrócie: Ojciec tyran domowy, nie pracujący już ok 14 lat, wiecznie czepiający się i i awanturujący o byle co, w domu przemoc głównie psychiczna ale i fizyczna również. tak było przez wiele lat. Mama i nasza trójka rodzenstwa. Nie odeszła od niego. Dzis jesteśmy dorośli, mamy własne rodziny a mama nadal tkwi z tym pasożytem. sama ma stałą, stabilna i dobrze płatna prace. Dla nas bardzo dobra, pomaga, troszczy sie itp można rzec anioł nie człowiek, ale...no własnie czy znowu taki z niej anioł skoro nie odeszła od niego i nieumożliwiła nam spędzenia dzieciństwa w spokoju a nie w takim stresie ze skutkami którego borykam się do dnia dzisiejszego. Mama nie odeszła bo jak sama mówi" a gdzie miałam iść?" albo " nikt mi nie chciał pomoc ani rodzice ani teście bo nie chcieli żebysmy sie rozwiedli bo wstyd ludzi, co sąsiedzi pomyślą, a teście dodatkowo zapewne obawiali sie ze zwali im sie na głowe i wprowadzi sie do nich. Pomagali finansowo ale pomóc się rozweiść to już nie, milczeli na ten temat. Mama zwala na nich, ale czy sama tez nie jest winna? Dumam i rozmyślam nad tym dzień w dzień... Nie wiem jak jej pomoc... i jak sobie pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędły tulipan..
no prawie.. prawie bo Ferdek nie bije, a Halinka potrafi i może go opieprzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech twoja mama wyłoży w końcu karty na stół postawi się i odejdzie pomóż jej zmus ja do tego ja mam 22lata i nie wyobrażam sobie życia bez pracy jak bym miał siedzieć tylko w domu to bym chyba się załamał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewdwedxwedwed
sama napisałaś odpowiedź - nikt nie chciał jej pomóc, rodzice i teście woleli milczeć niż coś zrobić jak się ma trójkę dzieci to inaczej się myśli, niż jak ma się jedno czy w ogóle żal tej zaściankowości, dziś już są inne czasy, aczkolwiek moja ciotka wyszła za rozwodnika i moja babka zaakceptowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mi...!
Z kąt ja to znam. Wprawdzie nie mam ojca, ale mój teść jest takim samym jeba** nierobem i pasożytem i do tego alkoholikiem. Żenada jak takie ścierwo może patrzeć w lustro?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy twoja mama chce pomocy? Moze akceptuje ten fakt i zyje z takim wrzodem na tylku? Zapytaj mame , czy cos chce zrobic z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędły tulipan..
nie pracuje, a wymaga - musi byc cieplutki obiadek na 14:00, wszystkie rachunki opłaca mama, zywność i ubiór i pewnie wiele wiecej. Żeby jeszcze był wdzięczny za to ale nie - lubi sie awanturowac, przezywac moja mame 9 kiedys i nas a teraz to nie wiem bo juz z nimi nie mieszkamy). Własnie - zaścianek bo " co ludzie powiedzą". Mama głównie obwinia teściówe, ze zaslepiali ją i przekonywali że "jakos to bedzie" a nie swoich rodziców którzy uważam własnie oni powinni jej w pierwszej kolejności pomóc ale nie. Mówili tylko " jedna po rozwodzie to i druga?" albo" ehh no toż chyba jej nie zabije" . Tragedia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertyuiol,mnbvfcd
a czemu nie ma być normalne? Mężczyźni utrzymywali i jeszcze często utrzymują kobiety więc w tym przypadku to tradycyjny związek z odwróconymi rolami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpowiedzialas na moje pytanie :-P Czy mama chce cos z tym zrobic, bo moze tylko narzeka .Jej samo narzekanie moze wystarczac . Przeciez gdyby chciala cos z tym zrobic -lodowka bylaby pusta .Nie musialaby obiadu pod nos postawiac , nie pralaby mu . Oj moglaby duzo zrobic, gdyby chciala .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędły tulipan..
tak tylko ci co zostają w domu to o ten dom dbają a nie leżą przed telewizorem 12 godzin na dobe nie wiem czy chce cos zmienić, ale racja - powinnam ją o to zapytać. Najgorzej że ona nadal sugeruje delikatnie że powinnysmy się z nim kontaktowac, przychodzic tam do domu i nie wiem, chyba go wielbić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędły tulipan..
bałaby się ze zrobi jej krzywde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mnie to samo matka robi na ojca w domu też ona albo ja a on tylko leży du góry jajami jak swinia i szuka zaczepki patus jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam to z domu rodzinnego ojciec nierob który bije matkę a ta na niego pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polki to uwielbiaja! Zatyrac sie na smierc dla pijaka i nieroba i jeszcze brac od niego po twarzy jak sie hrabiemu cos nie spodoba! Byle tylko miec chlopa w domu! Byle tylko nie odszedl! Byle tylko nie bys sama bo co ludzie powiedza! Ludzie wazniejsi od wlasnych dzieci! Polki to jednak idiotki i szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×