Kury domowe

tzn. chcesz by w przyszłości znaleźli sobie służące, by twoje przyszłe synowe nie pracowały, XXXX :D to sie zdecyduj - chcę zeby synowe nie pracowały czy żeby były służącymi ?:D

Mówię własnie do męża: Kochanie, musze Cię uświadomić: - w ciągu zapewne 3 najbliższych lat mnie zdradzisz, - w pracy mnie obgadujesz, że jestem nierobem i darmozjadem, - zamienisz mnie wkrótce na kobietę pracująca, - Wolisz mieć kobietę niezalezną i sądzisz o mnie najgorsze rzeczy, bo nie pracuję - A! i jestem bez ambicji i poza serialami i sprzątaniem w życiu nic nie robię maż na to: Aaaaa na kafeterii siedzisz :D To wszystko jasne ;P Po czym stwierdził, że większych idiotyzmów mu nie opowiadałam od czasów wątku gdzie jakas babka napisała, ze te co nie rodzą sn nie są prawdziwymi kobietami ani matkami :D

Ja wczoraj od rana do południa po ogrodzie zoologicznym biegałam z dzieći na ręku i mi się nic dzisiaj nie chce Jak wróciłam ugotowałam kolację i obiad na dziś a potem sie pizze kupi albo zrobi bo dzis swieto pizzy jest.

w ciągu 3 lat ???:D podejrzewam ,ze juz cie zdradza i to perfidnie z zapracowaną koleżanką z pracy w kanciapie na faks :D

Mamo sześciolatki twojemu mężowi chce się komętować takie pierdoły? Jestem w szoku ja wolę nie ryzykować i nie zapodaję mu o niczym stąd.

komentować ;)

allium - po prostu twoje założenia są żenujące, zwłaszcza jak na innym wątku nazywałaś kobiety pracujące "babochłopami". zresztą, nie każda musi mieć ambicje ale po co pluć jadem na kobiety ambitne i niezależne? może przewietrz się trochę, taki ładny dzień dzisiaj jest.

.

Nie nie rozumiem , Cię nadal pracujesz czy nie bo mieszasz juz tak kobieto , że naprawdę chyba sama zapomniałaś kim jesteś. Ale , ześ dowcip mamo latki napisała widac , że mąż dobrze wie co robisz w ciągu dnia :D

Olka28 to się nachodziłaś wow naprawdę :D

dobra kury domowe :D trzeba nam ise brać za jakieś roboty , bo mimo ,ze tak będące w pogardzie sprzątania , prania i gotowania same się nie zrobią . Panie pracujące już poleciały dawno do garów , ale my kobiety wolne :D mimo ,ze nie musimy sie śpieszyć to jednak ;) ... powodzenia kobiety :)

Allium tego się boję najmniej :D Jak zdradza w pracy to tylko z facetami, bo tam same chłopy :D Ewentualnie na poligonie może na jakie zgrabne sarenki w lesie poluje ;P Aczkolwiek wątpie w obie te opcje...;P

czego nie rozumiesz dajsy ? że pracuję a jednak nie uważam kobiet nie pracujących zawodowo za gorsze od siebie ? no , rzeczywiście to wyższa szkoła logiki :D

No widzicie a ja pracuję i mam już wszystko zrobione...

nic nie pisz mamo 6 latki o chłopach bo nawet nie wiesz co ci tu baby wywróżą :D

kobity kobity:)

to chyba nie do mnie piszesz bo ja mam login Daisy nie dajsy. Raz piszesz , że jesteś kurą domową co siedzi z dupą w domu a za chwilę , że pracujesz zawodowo :D chyba właśnie sama już nie wiesz kim jesteś.

nazwałam babochłopami kobiety , które zwalniaja swoich mężów z odpowiedzialności za dom ,za rodziną bo wydaje im sie , że wszystko wiedzą najlepiej . I pełno takich babochłopów wokół ale i facetów na pół gwizdka też pełno - wieć z pewnością swój znajdzie swego :)

masz problem daysy :) wyraźny problem z czytaniem tekstu i zrozumieniem go :) i gdzie ty możesz karierą zrobić z taki defektem ? bo nawet nie na kasie :D

w miare mloda taka dzumdzia jest. Daje dupy, pierze, gotuje to ok. Facet ok 40 poleci na mlodsza dupencje a stara zona, malo atrakcyjna juz i nie majaca sie czym popisac procz artystycznego mycia kibli :D nie stanowi wyzwania. Jak spotka cwana malolate i ma kase oczywiscie to zone kopne w przechodzony juz zadek :D Wyjmijcie juz te lepetynki z tych kibelkow, odlozcie na chwile mopy i rozejrzyjcie dokola siebie. Daaalej niunki niz wlasne podworko. Ale to juz wasza tragedia i problem. Ja potem pomagac nie zamierzam :D

jasna, jasne... moim zdaniem to dość uwłaczające tak żerować na mężach czy tam konkubentach, nic sobą nie reprezentować, prosić go o pieniądze na podpaski... poza tym mężulek nie musi was kopnąć w dupe, wypadki się zdarzają, a jako wdowy co zrobicie? już takie przypadki widziałam, owdowiałe kury domowe, które po śmierci męża nagle musiały zakasać rękawy bo ona i jej dzieci poumieraliby z głodu. praca przecież daje również zwykłe zabezpieczenie, ale co tam siedźcie dalej na dupach przed tv i podsuwajcie obiad mężom pod nos. na pewno będziecie wzbudzały w oczach swoich dzieci szacunek.

Olej alium fakt ona sama nie wie co pisze :D za każdym razem. Namąciłaś alium i tyle ty nie umiesz pisać gupisz się w swoich wypowiedziach.

Allium to , że ty mieszasz i sama nie wiesz o co Ci chodzi nie oznacza , że masz zaraz kogoś obrażać. Stałaś się złośliwa bo nie masz już co napisać.

jako kobiety pracujące i taaakie rozwinięte w tej pracy naprawdę macie problem ze zrozumieniem prostego pojęcia ?:D Rzućcie tą waszą robotę w diabli , weźcie sie za książki - bo co to za robota co nie rozwija i nie pozwala zrozumieć prostego zdania ?:D

wręcz przeciwnie - doskonale wiem co chciałam napisać i co napisałam :) Ze ty czytasz tylko to co jest ci wygodne i dorabiasz do tego krzywe filozofie - twój problem :)

Allium ogarnia sie kobieto i zastanów sie kim ty wkoncu jesteś. Bo raz piszesz ze nie pracujesz drugim razem ze pracujesz. Chyba z pamięcią masz problem:(

Nie ma sensu z Tobą dalej w dyskusje wchodzić bo Ty nawet na proste pytanie nie umiesz odpowiedzieć.

to wklej gdzie napisałam , ze nie pracuję zawodowo :) pokaż , że umiesz czytać i rozumiesz słowo pisane :)

odpowiedziałam już - dziś tylko - 2 razy na to pytanie . wróć do szkoły .

byłaś juz w temacie daysy :) 11:34 [zgłoś do usunięcia]allium stąd mogę wiedzieć droga pracująca mamo - że pracuję . Od lat . Ale nie uważam , żeby jakakolwiek praca zawodowa była ważniejsza od rodziny XXX tak jak pisałam - czytasz tylko to oc jest ci wygodne , co pasuje do twojego ciasnego horyzontu . Każdy inny model życia niz powielany od babci i mamy wzbudza w tobie popłoch .