Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylek323232

08.02.2013 zaczynam dietę, szukam chętnych od 18 do 25 lat.ZAPRASZAM!

Polecane posty

Gość 10w2
Dzień dobry:) Cieszę się:) ja też już jestem po swojej owsiance i własnie kawusię z mlekiem spożywam:) a jak tam wasze wagi i wymiary?? ja ostatnio ciągle (od 3 dni) 67,2 kg.... cieszę się, bo myślałam, że to chwilowe..ale skoro nie... to wolałabym już 69,9 zobaczyć;) niestety z ćwiczeń ciągle nic mi nie wychodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja dziś wykazała 66,6kg;) A coś ci sie chyba pomyliło pewnie chciałabyś zobaczyć 66,9;) Ja ćwicze systemem codziennie po trochu ale moje ćwiczenia są na brzuch a ty chciałaś zgubić bioderka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
hahahah no tak, zdecydowanie wolałabym zobaczyć 66,9 a nie 69,9 ;) noo to szatańską liczbę osiągnęłaś, może spróbuję Cię dogonić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe dobry pomysł będziemy się ścigać ;) Dzięki temu może zmobilizujesz się do ćwiczeń a ja nie będe podjadać, bo przecież nie możesz mnie wyprzedzić;) Mój chłopak przestał narzekać jak zauważył efekty, ale wyszła mi opryszczka kołu ust to narzeka że mam mało witamin i codziennie osobiście wydziela mi witaminkę abym nie zapomniała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
myślę, że to dobry pomysł:) ja koniecznie muszę się do tych ćwiczen zmobilizować... a podjadanie też jest moją mocną stroną;) a że zbliża się weekend, na pt jakieś sushi planowaliśmy, a sb i nd teściowie... więc niewykluczone, że od pn będę zmagała się z już utraconymi kg na nowo:( ale zobaczymy:) a jak tam obiadek? ja zaraz będę znowu spagetti jadła.. muszę zacząć do pracy sobie szykować jakieś sałatki... co do witamin, to może spróbuj bardziej urozmaicić dietę o różne warzywa i owoce, nie będzie to miało wpływu na Twoje odchudzanie, a będziesz zdrowsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dobry pomysł z tymi sałatkami do pracy bo te dania na wynos to maja trochę kalorii;/ Dziś na obiad robię klopsy zjem może 2 średniej wielkości, pół woreczka ryżu i jakaś surówka. Postanowiłam nie jesć ziemniaków zamiast tego będę jadła właśnie ryż i kasze gryczaną bo za jęczmienna nie przepadam. Z tymi warzywami to nie jest zły pomysł ale ja robię je sobie na szybko z mrożonek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, jestem tutaj nowa i chciałabym bardzo przyłączyć się do wspólnego odchudzania razem z wami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
Cześć Magda:) Napisz coś o sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak już wiecie mam na imię Magda i mam 22 lata:P Dziś podjęłam decyzję- odchudzam się! Aby mieć większe wsparcie i motywację postanowiłam założyć tutaj konto i odchudzać się wspólnie razem z wami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
a z jakiej wagi startujesz? i ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważę 61 kg przy wzroście 172 i bardzo chciałabym ważyć 55 kg, marzenie:) Zaczęłam właśnie czytać wasze forum od początku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10w2 czytam sobie forum i widzę, że uwielbiasz owsianki- ja również:) Ja dziś na śniadanko zjadłam właśnie owsiankę następnie po 3 godzinnej przerwie ugotowaną soczewicę z sokiem z cytryny, oliwą i cebulką, za niedługo planuję godzinne ćwiczenia przy pomocy lektora z płyty. A czy któraś z was może biega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
ehh kiedy dla mnie będą takie cyferki.... ;) w poprzedniej edycji tracenia na wadze osiągnęłam ok 62kg, ale byłam wykończona dietą... no i oczywiście, że widziałam, ze dobrze byłoby jeszcze schudnąć, ale przyszedł czas smacznego gotowanka z narzeczonym i efekt jest;) ja zjadłam po owsiance pół miseczki spagetti niedawno. w domu moze jajecznicę odpalę, zobaczymy... MUSZĘ ZACZĄĆ ĆWICZYĆ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
robiłam kiedys, ale pod koniec przestałam, bo sobie coś naciągnęłam w pachwinie... (???) całkiem spoko te ćwiczenia,mój brat robił do konca i widać było efekty. problem polega tylko na tym, że łatwo robić te ćw. nieprawidłowo i sobie coś uszkodzić, ale jak ktoś przywiązuje dużą uwagę do poprawności ćw. to supcio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No powiem ci szczerze, że coś mnie w plecach pobolewa; coś może sobie uszkodziłam iw dole brzucha czasem cos mnie na sekundę zaboli myślisz, że coś od tego? No w sumie robię to wszystko tak na szybko nie tak wolno jak na filmikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ewelcia7821:) Bardzo mi miło. Jestem już po ćwiczeniach, w końcu ćwiczyłam 40 minut i robiłam mniej powtórzeń ale i tak zapewne pojawią się u mnie jutro zakwasy, waieczorkiem zrobię jeszcze brzuszki:) Jutro muszę się przeprosić z moim rowerkiem stacjonarnym i ruszyć w podróż aby dojechać i odebrać po moje 55 kg! hihihi. Zjadłam sobie dziś jeszcze 3 wafle ryżowe. Widzę na forum 2 przyszłe mężatki. Ja również nią będę ale zostało mi jeszcze trochę czasu tak więc postanowiłam wziąść się za siebie- w końcu to ten jedyny piękny dzień w naszym życiu dlatego też warto zadbać o siebie i swoją wage aby wyglądać wyjątkowo:) Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła "poznać" pozostałe odchudzające się kobietki na tym forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladopolola
Czy jezeli obijam sie, nie cwicze w ogóle i ograniczam ostatnio jedzienie, (ze stresu schudlam 6kg w miesiac). To mogę do was dołączyć? Przy okazji stracę pare kg z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekoladopolola pewnie, że możesz dołączyć im nas więcej tym lepiej;) A możesz powiedzieć o sobie coś więcej? ile ważysz jaki jest twój cel i oczywiście jak zamierzasz schudnąć? Na naszym topiku każda ma swój sposób nie ma rygoru każdy może dołączyć i serdecznie go przywitamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki dziś troszkę odbiegłam od dietki :( rano zobaczyłam na wadze 58 kg żałuję swojego dzisiejszego grzeszku dlatego za chwilkę zabieram się za ćwiczenia... ostatnio jakoś moje samopoczucie się pogorszyło... ale to pewnie przez ta pogodę. Mój kochany zabiera mnie na początku kwietnia na wakacje do egiptu więc musi być moje wymarzone 50 kg !!! dam radę !! :D a jak u Was ? buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez troszeczkę odbiegłam zamiast zjeść twarożek na kolację to zjadłam owsiankę z przepisu 10w2 tak mi smakowała;) A teraz właśnie jestem po ćwiczeniach i nawet nie było tak źle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
cieszę się, że tak Ci przepis przpadł do gustu:) lepiej jesc to rano, bo to trochę ciężkostrawne, ale b.zdrowe, więc żaden to grzeszek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
aaaa i ćwiczyłam dzisiaj:)))) dalej ważę 67,2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzis
Hej chcialabym sie do Was przylaczyac mam 23 lata 63 kg 165. Cel 54 kg. Od miesiaca stosuje diete MZ; schudlam tylko kilogram a cwicze 4-5 razy w tyg po 1h na orbitku. Juz mi brak sil i motywacji. Co robie zle:/ Jem mniej, ograniczylam znacznie slodycze, staram sie nie jesc pozno a efekktow nie widac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mierzyłaś się czy nie ? może po tych cwiczeniach wyrobiłaś sobie mięśnie a one ważą znacznie więcej niż tłuszcz na wadze może tego nie widać a mogłaś schudnąć;) No na prawde owsianka była pyszna nie ma co;) Ale biorę sie konkretnie za siebie bo waga mi sie nie podoba rano 66,5 a po południu 67,5 wkurza mnie to jak nie wiem co. Jak chłopakowi mówię, że do lata chce mieć 60kg to się ze mnie śmieje i mówi , że się nie mam nastawiać bo i tak nie dam rady;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
Dzis, to dziwne, że od miesiąca 1kg schudłaś. pewnie powtórzę to, co wszyscy piszą, ale na sobie kiedyś to wypróbowałam... powinnaś jeść 4-5 posiłków o stałej porze. w pierwszej części dnia możesz sobie nie żałować ( w granicach rozsądku) i postawić przede wszystkim na węglowodany. po południu już z tym należy przystopować, już lekkie rzeczy, warzywa i faktycznie te kilka h przed snem nie jeść. co do ćwiczeń, to powinne być na raz ponad 30min na ok 65%max HR. I zmierz się najlepiej, bo może ciałko masz coraz szczuplejsze, a kg Ci tylko nie spadają. a przecież chyba o to ciałko chodzi, a nie wagę piórkową;) trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
Ewelcia, wahania wagi w ciągu dnia o 1kg to nic niesamowitego. jedna kupka + woda;) ja też ważę się rano i wieczorem, ale miarodajna jest waga w tych samych warunkach, czyli np rano po siusiu na czczo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś rano 66,2 kg wiem, że waga może się wahać ale te 66 mi sie podoba ta 7 mnie denerwuje. na śniadanko owsianka + kromka chleba razowego z dżemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) przepraszam, że się nie odzywałam, ale teraz przeprowadzam się z dołu na górę w związku z czym remont, ciągłe sprzątanie. itd, po prostu brak czasu, a wieczorami jestem taka padnięta że nawet nie chce włączać mi się kompa, a skończył mi się internet w tel. Więc nadal ograniczam jedzenie, ostatni posiłek o 17.z ćwiczeniami teraz trochę gorzej z powodu tego remontu...:( dziś piątek więc się zważyłam i jest 68 kg, w więc przez ostatni tydzień zrzuciłam 1,5 kg - mniej niż w poprzednim tygodniu ale i tak się bardzo cieszę :) na śniadanie były 3 kromki chrupkiego pieczywa razowego z paprykarzem i zielona herbatka, na obiad jeszcze nie wiem co...buziaki dla was :* i nie myślcie, ze o was zapomniałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witaj motylku;)a myślałam, że o nas zapomniałaśheh No widzę, że nas dogoniłasz bardzo sie z tego powodu cieszę;) Ta twoja przeprowadzka to pewnie kosztuje cię więcej sił niz te cwiczenia;***-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×