Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylek323232

08.02.2013 zaczynam dietę, szukam chętnych od 18 do 25 lat.ZAPRASZAM!

Polecane posty

dzieki dziewczyny ze mnie wspieracie nawet nie wiecie jak sie ciesze ze was mam :) ja jutro i w niedziele do szkoly ide to troszke kalorii sobie spale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
ja dzisja machnęłam chyba 13 pierogów, ale takich ugotowanych nie smażonych. oprócz tego owsianka na śniadanie, kefir, serek homogenizowany i trochę pomelo... to nie tragedia, prawda...?? ale okres mam tragiczny... do tego jadłospisu dołączyło kilka przeciwbólowych i rozkurczowych, zwijam się z bólu. kakao wypiłam słodkie, ale to mi pomaga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wypiłam sobie zielona herbatkę i biorę się za kąpiel córeczki potem pójdzie spać a mamusia bierze się za ćwiczenia, na pewno nie będzie tego dużo bo plecy mi pękają;/ Ale nie będę leżeć, Jak motylek Ania może to ja też coś z siebie wycisnę, później napisze jak mi poszło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
dzień dobry:) ja już jestem po owsiance i kawusi:) cwiczyc jeszcze dzisaj nie bede bo dalej pęka mi brzuch, milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
aaa no i o dziwo, mimo ze mam okres waga pokazała dzisiaj 68,1kg:) ale ja to ważę się kilka razy dziennie. jakos nie mogę wytrzymac tak nie ważąc się kilka dni. gdybym tej wagi tak jak kiedys i teraz uzywala przez ostatnie miesiace to moze nie doprowadzilabym się do tylu kg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w szkole zjadlam bulke z ziarnami plasterkiem chudej szynki i plasterkiem szynki plus woda niegazowana...na obiad jeszcze nie wiem co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na obiad byl talerzyk bigosu i 2 kromki chrupkiego pieczywa.dzis z mezem uzgodnilismy ze mamy wieczor przy piwku wiec bedzie on z pewnoscia niedietetyczny ale pomyslalam ze raz w tygodniu moge sobie pozwolic na grzech...mam nadzieje ze mnie zrozumiecie...no a od jutra znow dieta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście Aniu jak już mówiłam,że w weekend sobie trochę odpuszczam. Jutro robimy mojej córci urodziny wiec zjem kawałek tortu czekoladowego. Dziś na śniadanie była bułka ze słonecznikiem i twarożkiem oraz pomidorem. Dziś miałam dzień w biegu więc na mieście zjadłam pasztecik z kapustą i grzybami a o 17 kolacja bułka słonecznikowa chuda szynka sałata i pomidor oraz zielona herbata na dziś to już koniec. Wczoraj mój stan sie pogorszył więc nie ćwiczyłam ale dziś poćwiczę troszeczkę. Ja mam tak samo jak 10w2 waże się rano i wieczorem chociaż teraz ważyłam sie tylko rano bo waga jest najniższa;) Miłego wieczoru dziewczyny;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczny ;) dzis na sniadanie kanapka z chleba sojowego z wedlina i serem i woda.na obiad planuje gotowane miesko z kalafiorem.a jak tam u was?jak wam niedziela mija bo ja w szkole :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slimka33
Hej:) Ja dziś jogurt, herbatę Slim Figura, potem tenis, potem herbata zielona. Mam nafdzieję, że potem zjem coś o 17 i wsio. Dzis taki bardziej glodowy dzien chce zrobić i jeszcze godzinę na rowerku stacjonarnym pojezdzic. Marze o widoku choć 55,9!!!!!! Dwie piątki - przybywajcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
ja też chciałabym chociaz na chwilę na wadze zobaczyć ten kg mniej... ostatnio najmniej było 68,1 i tak chociaż 67,9 by mnie satysfakcjonowało... póżniej zbijanie do 66,9 itd.... niedziela niestety nie sprzyja odchudzaniu , ale nie jest najgorzej. na śniadanie były dwa tosty z pełnoziarnistego z jajkiem łososiem, serkiem i pomidorem, kawusia, poznije jedna czekoladka niestety, tzn taki cukierek czekoladowy i teraz robię tartę łososiową.nie bedzie to szczyt dietetycznego posiłku, ale najgorzej nie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slimka33
O 17 zjadlam cieniusienki barszczyk, maleńki talerzyk, teraz jablko i już nic. Wcyhlalam chyba z litr wody. Jestem glodna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na kolacje 3 kromki chrupkiego pieczywa z twarogiem chudym i 2 lyzeczkami jogurtu owocowego bo chcialam zeby twarog byl lekko slodki nie uzywajac typowego cukru ;) .oprocz tego duzo zielonej herbaty i dzis woda jablkowa.zrobilam tez 300 brzuszkow i 35 min na orbitreku...w weekend sobie troche odpuscilam ale od jutra znow walcze o idealna wage ;) trzymajcie sie kochane cieplutko :) jutro sie odezwe,dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
dzień dobry!! chcę podzielić się z wami czymś radosnym.... wracam po weekendzie do domu, staję na wadze, a tam 67,3!!!! cudowne zaskoczenie, bo życzyłam (tak jak wam pisałam) zobaczyć 67,9... no ale mój ostatni posiłek był o 15, a wazyłam się o 1 w nocy.. więc wiadomo, przegłodzona to i lżejsza.. cokolwiek teraz zjem i znowu zobaczę 68:( ale widok był motywujący. dzisiaj zaczynam ćwiczenia, okres juz się ewakuował:) miłego dnia! zaraz odpalam śniadanko: kawusia z mlekiem i owsianka z jabłkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
własnie zobaczyłam tytuł tego postu... chyba się nie łapię, bo w tym roku kończę 30 lat... ale ślub wezmę jeszcze jako dwudziestka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10w2 teraz wiek juz nie ma takiego duzego znaczenia ;) ja na sniadanie twarozek z jogurtem :) na obiad bedzie kasza gryczana z sosem pieczarkowym ;)narazie zrobilam 150 brzuszkow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
motylku, Ty to będziesz miała brzuszek ze stali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczyny;) Wczoraj poszalałam ale to nic, trzeba dietować dalej dziś na śniadanko były 2 kromki chleba ryżowego i szynką, sałatą, pomidorem i ogórkiem +3 łyżki sałatki ( z dodatkiem majonezu ;/ ) do tego zielona herbatka, na obiad robię zupę ale nie wiem jeszcze jaką może pomidorowa. No właśnie motylku ten brzuszek to naprawdę będziesz miała ze stali. Ja dziś także zaczynam ćwiczenia takie konkretne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yerbomaniaczka
MÓJ SPOSÓB NA MAŁY APETYT ! Polecam Yerba Mate, która pomogła mi zapanować nad apetytem i wreszcie jem tyle, ile potrzebuje mój organizm, a nie tyle, ile łakną moje zachcianki :) Yerba : -hamuje apetyt, -daje uczucie sytości w żołądku, -przyspiesza przemianę materii -oczyszcza z toksyn -ma mnóstwo witamin (włosy, cera, skóra i paznokcie bedą wdzięczne za taki zestaw;) -pobudza lepiej niż kawa (idealna do nauki!) -i wiele wiele innych ...(możecie o tym poczytać na blogu-link niżej) Pijąc Yerbę łatwiej wytrzymamy na diecie- ba, nawet nie zauważymy, że na niej jesteśmy, bo zwyczajnie nie będziemy głodni ;) do tego pobudza lepiej niż kawa, więc jest świetna do nauki ;) Energia, odchudzanie, koncentracja, mnóstwo witamin, magnez, żelazo, potas... Polecam ;) Z autopsji mogę potwierdzić, że faktycznie nie chce się jeść. Schudłam mimo woli, bo pijąc Yerbę, mój żołądek nie domaga się jedzenia zbyt często ;) A kawa już dawno poszła w odstawkę ;) Więcej info o Yerbie przeczytacie na tym blogu ( ma tyle właściwości, że nie dałabym rady tu wszystkiego napisać ;) ) :http://yerbomaniaczka.blog.pl/ albo na FB http://www.facebook.com/yerbomania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robie brzuszki bo podczas cwiczen na orbitreku ksztaltuja mi sie miesnie nog a brzuch nie za bardzo wlasnie dlatego tyle brzuszkow ale moj brzuch i tak nigdy juz nie bd piekny bo jest caly w ogromnych rozstepach od 8 msc ciazy/smaruje go kremami ale pomogly w takim stopniu ze bardzo wyjasnialy ale i tak wyglada to zniechecajaco ...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że masz rozstępy to nic takiego lepiej to i tak będzie wyglądało jak brzuszek będzie umięśniony niż jak będzie wisiał taki kałdun(ja takowy mam) Ja miałam cesarkę i ta blizna mnie dobija ale mojemu chłopakowi to nie przeszkadza, mówi że dzięki temu ma taką śliczna i zdrową córeczkę;) Dziś sobie pożyczyłam na obiad miseczkę od mojej 2 letniej córeczki żeby za dużo nie zjeść;) Mówią ,że lepiej jest jeść na mniejszym talerzu bo wydaje sie pełniejszy i ja tak robię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10w2
ja własnie tych rozstępów boję się bardzo, ale na dzieciaczka jeszcze poczekam;) prawda jest taka, ze mężczyźni, którzy kochają swoje partnerki, nie zwracają uwagi na ich "niedoskonałości", to kobiety są na punkcie tych niedoskonałości przewrażliwione i je wyolbrzymiają, często marudząc - zniechęcając do siebie swoich facetów. bo taki facet brzuszkowaty np... jak ciągle powtarzałby swojej żonie, ze jest gruby i się wstydzi rozebrać, i nie podoba się mu to i tamto, to już ta żona powiedziałaby "faktycznie idź na dietę" chociażby dla świętego spokoju;) ale niech nas mój wywód nie demotywuje, bo ja np najlepiej czuję się duuuużo szczuplejsza i taka chcę być i już:) dzisiaj po owsiance jedna bułka z dynią z łososiem wędzonym, mozzarellą i papryką, do tego troszkę sporo pistacji, (ale orzechy podobno na mózg dobrze robią;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aerobiczna 6 weidera zobaczcie dziewczyny na to są w internecie zdjęcia przed i po ja będę tak ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie 10w2 a jak taka kobieta marudzi a facet powie jej no co ty kochanie dla mnie jesteś piękna to ona jeszcze odpowie ze głupoty gada to takiej kobiecie nawet komplementu powiedzieć się nie chce. Każda kobieta jest inna nie każda musi miec rozstępy ja np nie mam, trochę mam na tyłku ale mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja jest blada ale bardzo duża bo nie mogli małej wyciągnąć, dlatego, że była duża 61cm 4390g. A dziś na kolacje o 17 sałatka z 1 pomidora pół ogórka i kefiru+1 jajko na miękko+ 2 małe kromki chleba ciemnego i herbata zielona trochę dużo ale już głodna byłam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj 59 cm i wazyl 4300 ;) ja na kolacje juz nic nie jadlam bo ta kasZa z obiadu sie zapchalam ;) zrobilam jeszcze 300 brzuszkow i 30 min na orbim:) a co dostalyscie i kupowalyscie na walentynki?mialam zapytac wczesniej ale zapomnialam./wiecie skleroza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam jego ulubione czekoladki. Mieliśmy spędzić romantyczny wieczór ale nie wyszło bo nasza córeczka dała nam popalić. Ja dostałam karnet na solarium i kwiaty a jak tam wy dziewczyny? Ale ty motylku się męczysz tymi ćwiczeniami biedna ty. Ale jak ma sie cel to trzeba go realizować, wietzę w Ciebie, że Ci się uda. Ale mam nadzieję ,że robisz to dla samej siebie a nie dlatego, że mama coś ci powiedziała, nie ma sensu męczyć sie dla kogoś i czyjejś satysfakcji wiem cos o tym, lepiej robić to dla siebie aby się lepiej czuć. Jak byłam w wieku dojrzewania, to mój tata zawsze mi dogadywał jakiego to ja nie mam brzucha i wgl to praktycznie nic nie jadłam rano śniedania nie jadłam, w szkole też nie po 15 wracałam ze szkoły to zjadłam obiadu jak kurczaczek i mówiłam mamie ze w szkole jadłam i później nic. Jak schudłam to ojciec dał mi spokój ale nie warto dla nikogo tak się katować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Dziś na śniadanie owsianka+ zielona herbata. A może poradzicie mi co mogłabym sobie zrobić na obiad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×