Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koleżanka w rozterce

Jak i czy okazywać wsparcie koledze, który przechodzi kryzys w związku?

Polecane posty

Gość koleżanka w rozterce

Kolegujemy się dopiero parę miesięcy i do tej pory różnie między nami bywało, oboje mamy stałych partnerów. On jest bardzo skrytym i zamkniętym w sobe mężczyzną, ale niedawno zwierzył się ze swoich problemów w związku. Jestem mu za to bardzo wdzięczna, że mi zaufał i chciałabym go wesprzeć i chcę, żeby wiedział, że zawsze może na mnie liczyć. Pytanie jak to zrobić, żeby sobie nie pomyślał, że czegoś od niego oczekuję, że robię to bardziej dla siebie niż dla niego no i żebyśmy się do siebie za bardzo emocjonalnie nie zbliżyli. Jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darth_Misiek ;)
Moją lewą pięść nazywam "Krystyna" prawa to "Jadwinia" jak Krysia narozrabia to Jadwisia udziela wsparcia...analogicznie...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KORIUS
10/10 "Darth_Misiek ;)" ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f3oifiuewn
zrób mu dobrze, to go odpręży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Dobre:) Ale może cos bardziej na temat? Mój facet mówi, żebym się nie mieszała, ale ja i tak chcę. Tzn. nie planuje wtrącać się w ich sprawy czy udzielac mu jakichś rad tylko zwyczajnie być obok, wysłuchać, poprawić humor, podbudować, tak po koleżeńsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spotkanie po latach
Udostępniając mu swoją cipę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość połetka romantyczna
Jak zwykle "Darth" napisał coś z sensem reszta to kał i wiatr ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Tylko w taki sposób można okazać wsparcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem........
Wysłuchaj, może coś podpowiedz, jak masz pomysł, co, ale nie wchodź między nich, nie mieszaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
No dobra, dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spotkanie po latach
skorzystaj skoro jest okazja zabawić się i zrobić jej na złość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darth_Misiek ;)
Jakieś wątpliwości jeszcze co do a) ...? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Między nich wchodzić nie chcę ani wtrącać w ich sprawy, kibicuje im i chcę, żeby się dogadali, co zresztą mu powiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
A Wy wciąz tylko o jednym:D Właśnie dlatego boję się, że i on mnie źle zrozumie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Ja go zawsze starałam się wspierać, pomagać w miarę możliwości, dużo żartowaliśmy, był koleżeński flirt, ale teraz jak wiem co wiem nie wiem, jak się wobec niego zachować,żeby sobie nie pomyślał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Wiesz, mnie by było miło, gdybym w podobnej sytuacji miała kogoś takiego. Zresztą jak ja miałam problemy z facetem to mnie wspierał i też nam kibicował. Być może masz rację, że to było jednorazowe zwierzenie. Czyli mówisz nie świrowac i zachowywać sie normalnie, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Myślę, że mój facet mógłby mieć coś przeciwko:) Wiem, wiem, nic nie musi wiedzieć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Co racja to racja, dzięki wielkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
A co do laski to żadne pocieszenie tylko obopólna przyjemność;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Ale on wie, że w tej sferze akurat zawsze może na mnie liczyć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka w rozterce
Tzn. teraz wolałabym go w ten sposób nie wspierać, bo się jeszcze zakocha i co będzie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet to nie baba nie szuka
w taich wypadkach wsparcia dobrze ktos napisał ... miał słabszy dzień , wygadał sie i tyle nic nie powinnas robić to jego problem i on sam sobie z tym poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×