tradycyjny temat o niczym cz.2.

Maciek jak zwykle kucharzy. I co tam, kocinę już pałaszowałeś? :D :P

Oplułam monitor przez Ciebie Maciuś :D

IMO: powiem tam: znioslem zart i nabranie mnie z klasa i godnoscia;) Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie;) @ifka: no coz, jestem zabawny

*tam=tak

pyk

cóż, jeśli kafeteryjne żarciki (trwające raptem 2 dni) nazywamy flirtem, to nie wiem, jak nazwać korespondencję prywatną z użytkownikami płci męskiej. ­ to pewnie już płomienny romans :D ­ niektórym się, jak widzę, mocno miesza kafe z realem. ­ i nie znają się na żartach. a potem pierdzielą o swoim dystansie.yeah :D

no prosz:) znowu żelusia zabolało:) ale skoro ty tak to jednak nie pożyczę ci gaśnicy:P męcz się ze swoją zakompleksioną naturą sama:)

dawac samice dawac napieprzac napieprzac

sam/a dawaj pomarańczo nikt przy zdrowych zmysłach nie zaczepia zranionej zwierzyny a jak widać żaba jest wyjątkowo podatna na małe klapsy więc na wszelki wypadek wolę trzymać się pewnej odległości :)

boksuj się z kimś innym ikusiu, mi szkoda czasu na utarczki z frustratkamI :) może w iwonce zyskasz partnerkę do sparingu, bo ona też lubi kisielek.

właśnie widzę jak szkoda ci czasu:)

zwierzęciem jest ike samotna na kafe szukająca zaczepki

pyk

no tak tradycja żabcia poszła przyszła orange:) i jak tu z taką żartować :P

@ike: co mialas dzis na obiad?

strasznie czepliwa, na ifkę też naskakuje z byle powodu

to zaba chyba juz zaczynasz miec psychoze na jej punkcie

psychoz, a najwiekszą psychozą jest ona sama :D

jestesmy zabami zamiast chrystusami :D

za kucharza :o

juz nie ma pms bo jest po menopauzie

z tego co wyczytały me zielone oczęta to żabko póki co najbardziej sfrustrowaną w tym wątku jesteś ty jakoś tak miotając się pomiędzy nieudolną próba pogardy a tłumaczeniem sie sama nie wiem przed kim i po co skoro ciebie te przepychanki przecież zaledwie tylko bawią jak starasz się nam tak bardzo mocno udowodnić

mała ciekawostka (ilość tematów: 1, ilość postów: 12 - --- przeczytalas 28 stron topiku? szacun

huhuhuhuhuuuuu nie trzeba było

A wcześniej za Szczerego, a jeszcze wcześniej za Komisia. A potem ja olali...:P

Dobrego dnia:)

"Gdzie jest mój Iksowy?" x A to ja jestem Twój?Były jakieś choćby półkonkretne deklaracje z Twojej strony? :P Czyj ja teraz nie jestem... Chociaż czekaj,w sumie jak Cię brać z Żabą za jedną (na tej samej zasadzie co Dr Jekyll i Mr Hyde),to w sumie jakieś tam deklaracje były ;)

"no tak tradycja żabcia poszła przyszła orange" Też miałem wcześniej takie wrażenie, ale myslałem że mi się wydaje, ba, gotów byłem posadzać sam siebie o tworzenie teorii spiskowych...

Powyższa odpowiedź oczywiście dla Ivolver ;) x x Mała ciekawostka: Ty też tutaj? Są tu już Ivo,Żaba i Ivolver,więc jakby co to hmmm.... kwartet mamy skompletowany; moze nie w tradycyjnym kształcie (2+2),ale ta wersja ma swój urok :P Chociaż jeśli Ivoler to Żaba na pomarańczowo,to mamy tylko trójkąt... czyli najbardziej pasujący uklad.Ale przecież Ty i tak jesteś zajęta :P

iks chyba sobie przybrałeś zbyt wiele do głowy chłopczyku az takim zainteresowaniem sie nie cieszysz.. nie schlebiaj sobie