Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biedna,nieszczęśliwa,chora

Czy wam też jest tak ciężko finansowo?:(

Polecane posty

Gość jakkk zwykle....
temat zapowiadał się fajnie a konczy kiepsko... zszedł na inny tor, po co piszecie jak jest w Niemczech, Francji czy gdzie tam. Co mnie obchodzi? zyjemy w Polsce i na ty się skupmy. Zawsze jak jest taki tamat kto ile wydaje, zarabia itd to pjawia się jedna z drugą i wyskakuje z kwotami euro, funty i zaczyna sie porównywanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIASIAISAISASAASA
a co mysliscie o pracy w ulotkach dla faceta 30 letniego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest prowokacja
Po co bylo brac slub jak perspektyw na zycie nie widac z gosciem? Myslcie glowami a nie cipkami ;) z golodupcem to mozna na randke isc (jak go stac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest prowokacja
Praca w ulotkach dla faceta 30 letniego - porazka, to mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIASIAISAISASAASA
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIASIAISAISASAASA
zanim znajdzie cos innego. a co lepiej siedziec w domu i nie miec nic czy isc do takiej pracy i pare groszy zarobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLASYKA NA TOOOPIE
No u nas też na razie będzie krucho. Jeszcze półtora miesiąca temu mieliśmy 4500, a teraz 1800 :O Mi się skończyło macierzyńskie, mąż w okresie zimowym zawsze zamiast 2500 przyniesie 1800. Ale na to akurat byliśmy przygotowani, bo co roku tak ma. Mamy sporo oszczędności, ale staram się myśleć i żyć tak jakby ich nie było, bo wiem, że jak ruszę to pójdzie lawinowo. Mieliśmy w tym miesiącu już jedno szczepienie synka za 380, miało pójść na to z oszczędnościowego, ale zarzekłam sobie, że nie, że uda nam się za te 1800 i przeżyć i zaszczepić dziecko. Na razie jest okej :P Do pierwszego mamy 60 zł i 60 eur, z czego 200 pójdzie na drugie szczepienie małego. No i jeszcze na jakiś chleb zostanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
Tak,moze nie zgodnie z tematem,ale odpisalam tej co pisała głupoty i sie wywyzszala bezpodstawnie. Nam nie jest najgorzej,ale cieżko cokolwiek zaplanować bo nigdy nie wiadomo ile pieniędzy będzie w następnym miesiącu.maz ma firmę,samych kosztów ok 9000/mc (zus,opłata za biuro,dwóch pracownikow,leasing na samochod).czasem zarobi drugie tyle a czasem nie.gdyby splacili go wszyscy dluznicy to byłaby to wartość kawalerki.niektorzy są mu dluzni już 3 lata.ja do września pobieralam macierzyński (3000) więc było dobrze.teraz mam zasiłek z PUP (ok 700).jedno dziecko 11mcy,drugie urodzi sie w lipcu i jest ok,ale nie wspaniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoks1234
Tez wychowałam sie na wsi. Podziwiam moja mamę, która co roku robi mnóstwo przetworów, hoduje swinie i kury oraz jedną krowę. Ja nawet nie umiem dzemu zrobić :O Na wsi już nie mieszkam. Może sie kiedyś nauczę :P Mimo wszystko tych przetworów i tak nie starcza na cały rok (mam braci zarłoków :O). Swinka jest zbaijana, gdy konczy sie miesko - obowiazkowo na kazde swieta, i tak jeszcze max. dwa razy do roku. Kury nie chcą sie czesto nieść i mama musi kupowac jajka od innych sasiadów. Zieminiaki z pola zmieramy recznie - ja, mama, ciocia i sasiadka. Robota na wsi jest ciezka. Mamy ogólnie 4 ogrody (jeden bardzo mały, dwa warzywne, dwa kwiatowe) wiec pracy w nich jest mnóstwo plus oczywiscie kilka ha pól.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcesz to nie bierz
Wywyzszac sie nie wolno? Nie jej wina, ze paniusie sobie biora biedakow i nieukow za mezow, niech sie nie dziwia, ze im zle w zyciu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytawww
Zauwazylam jedna zależnosc na kafe-ja o biedzie i problemach finansowych to tylko pomaranczowe nicki pisza,pisza prawde bez sciemny, normalna fajna dyskusja.... ale jak o zarabianiu po 10 tys to wszystkie czarne sie zlatuja i nie moga skonczyc licytowac ktora bogatsza, jedna by drugiej łeb ukrecila bo ta druga wymyslila lepsza bajeczke:O to forum to dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
Alez jeśli ma ochotę sie wywyzszac to jej sprawa,ale w tym przypadku nie miała podstaw.tym 1000 euro w Niemczech chciała sie wywyzszac?zenada.moze nie wszystkie są interesowne i nie wszystkie lecą tylko na kase.a ty złapalas bogacza i chwalisz sie jego pieniędzmi teraz?no naprawdę jest czego zazdrościć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam cos
u nas tez jest baardzo ciezko, ale nie narzekam bo wiem ile ludzi jest chorych, czesto dzieci- jak widze takie historie jak 1,5r. Michalka chorego na raka to az mnie za serce sciska :( DZIEKUJE BOGU CODZIENNIE za to co mam i ciesze sie, ze mimo, ze jest cienko mamy siebie, kochamy sie i wszyscy jestesmy zdrowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLASYKA NA TOOOPIE
Laski, skończcie już z tymi MIEMCAMI :p Ja tak jak koleżanka wyżej. Jest jak jest, czasem lepiej, czasem gorzej, ale na szczęście mam szczęśliwą rodzinę, synek zdrowy, żadnych alergii itp, każdy jego uśmiech jest cenniejszy niż tysiąc dolarów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez udostepnilam
DOKLADNIE! Mam takie samo podjescie :) Chwala Bogu za to co mamy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adzia1982
madagaskar twój maż ma firmę to wiesz jakie to sa koszta....u nas tez licho...ale wiem że maja gorzej tym się pocieszam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
Licho nie jest,nie muszę oglądać każdej złotówki idac na zakupy,ale kolorowo strasznie tez nie jest wbrew powszechnej opinii,ze jeśli ktoś ma firmę to kokosy zbija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@madagaskar82- jeśli ja żyję w domku na drzewie to ty pod kamieniem. A najlepsza jest twoja odpowiedź "dpisalam tej co pisała głupoty i sie wywyzszala bezpodstawnie" już mówi wszystko o tobie. Uważasz że ja sie wywyższam? Umiesz w ogole czytać ze zrozumieniem? Gdzie ja napisałam, że mieszkam w Niemczech i zarabiam tyle? Po pierwsze płaca minimalna w Niemczech jest taka jak napisałam, po drugie wracaj do podstawówki uczyć się czytania ze zrozumieniem, po trzecie jak 1000 euro to dla ciebie wywyższanie się to raczej nie świadczy dobrze o twoich oczekiwaniach. Aż mnie ciekawi co teraz nablizgasz na mój temat paniusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
smieszysz mnie :) przeczytaj jeszcze raz swoje wpisy i bedziesz wiedziala dlaczego. nie bede juz zasmiecac watku konwersacja z toba bo widze, ze to nie ma sensu. no rzeczywiscie biedni polacy zdychaja z glodu a Niemcy jak pany zyja za minimalna 1000euro/mc. SZAŁ PAŁ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem dokładnie co napisałam i nie ma tam słowa o tym, że pracuję w Niemczech i mam 1000 euro a zaśmiecasz wątek ty swoimi głupimi wywodami. To co napisałam jest prawdą i jak czytałaś temat to wiesz, co napisały inne osoby żyjące za granicą... chociaż czekaj pewnie nie wiesz bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. To może w takim razie się nie wypowiadaj zanim nie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
a gdzie ja biedna istoto napisalam, ze ty pracujesz w Niemczech??? Mozesz i na Grenlandii pracowac i mnie to nie interesuje tylko nie pisz glupot w postaci nieprawdziwych informacji o minimalnej placy w innym kraju. a nawet jesli JAKIMS CUDEM byloby to 1000euro w Niemczech no to rzeczywiscie szalenstwo na maksa biorac pod uwage ich koszty zycia. Dobra koniec rozmowy z toba, nie bede sie juz znizac do twojego poziomu. Glupszym trzeba ustepowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wywyższam się czym dla ciebie? Tym, że napisałam, że za minimalną na zachodzie można się utrzymać a w Polsce nie? Informacje są prawdziwe - minimalna stawka godzinowa w Niemczech to 7,8E teraz dziecko uruchom podstawowe działania matematyczne i policz sobie ile to jest w miesiącu. Wyjdzie ci zadziwiająca liczba - aż nieprawdopodobne. A jest to płaca minimalna bo poniżej tej kwoty do mieszkania dopłaca ci państwo. Ale oczywiście ja piszę "głupoty" a ty nie mieszkasz tam i się znasz krytykantko od siedmiu boleści. Na szczęście nie próbujesz się porównywać do mojego poziomu, odczuwam znaczną ulgę. Przynajmniej w poprzednim poście napisałaś, że cię śmieszę, więc nie zapłaczesz się licząc te godziny x stawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY SPOKOJNIE I BEZ NERWÓW:) U Nas jeszcze m-c temu było ciężko,mąż teraz od 1.02 pracuje w Niemczech(2,500 Euro brutto)powoli będziemy się odbijać,bo już korzystaliśmy pół roku z oszczędności.Ja pracy nie mogę znaleźć,córka ma 2 lata,starsza 9 .Zdecydowaliśmy,że na wakacje dojadę do niego i wynajmiemy tam mieszkanie(teraz ma służbowe z pracy). Myślę o dzieciach i ich przyszłości,będę tęsknić ale tam będziemy mieć lepsze warunki...Mąż po pół roku ma dostać podwyżkę(3000 Euro brutto),tu w Polsce nie zarobi takich pieniędzy.Nie chcemy żyć na odległość,czekamy do wakacji bo córka w tym roku ma komunie i tam zacznie już nowy rok szkolny.Jeśli ktoś ma okazje i dobre warunki to wyjeżdża taka prawda,nie ma się co sprzeczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
Czy ty naprawdę jesteś głupia czy tak dobrze udajesz?rozumiesz,ze nie chodzi o to ile ta płaca naprawdę wynosi (a propos 7,8E to daje 1250 przy 40 godzinnym tygodniu pracy czyli 25% wiecej niż napisalas) tylko o to ze napisalas ze za 1000 euro da sie wyżyć w Niemczech.jasne w Polsce tez wystrasza za 1000zl jak nie masz wyjścia tylko czy to jest godne zycie?twoj pierwszy post mówiący,ze Polacy głosują a Niemcy sobie radzą bo maja minimalna 1000 euro.nawet jeśli jest to prawda ci do kwoty (w ci watpie) to nie dasz rady wyżyć godnie za 1000 w żadnym zachodnim kraju.wiec nie pieprz ze w Polsce głód a w Niemczech to wystarczy ze piersiowej i masz kasy w bród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
* w Polsce tez wyzyjesz za 1000zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
* wystarczy ze pierdniesz Hehe głupi autokorekt w telefonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga glos z NIEMIEC pisze
1000 euro w De wystarczy na : - male mieszkanie 2pokojowe z rachunkami- jak sie ma szczescie w miescie - 500 euro. Nie pisze o lozku w pokoju, bo zkladam ze mowimy o rodzinach -wyzywienie na 3osobowa rodzine, z chemia i lekami czasem - okolo 400-500 euro I JUZ TEJ KASY NIE MA !!! ALE- jesli jedna osoba pracuje tutaj legalnie, udokumentuje ze ma rodzine i b.niskie dochody, dostanie od pasntwa dodatek do mieszkani, wyzywienia, komunikacji itd. Takze panstwo wyrowna zarobki do jako takich, aby godnie zyc. Oczywiscie trzeba byc troche obrotnym, najlepiej znac jezyk i chodzic po urzedach. W Niemczech w porownaniu do Polski jest raj, dla tych mniej zamoznych, niewyksztalconych lub niezaradanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga glos z NIEMIEC pisze
no a teraz o osobach bez rodziny : pokoik jakis- 200 euro, wyzywienie tez 200 euro..,Wiec przy najnizszej krajowej ( ktora jest ustalona tylko w niektorych landach ) zaoszczedzi jeszcze pol pensji. ALE !! zakladajac dalej, ze ma auto-x potrzebuje pxalixwo, oplacixc podatxek droxgowyx ( oxklox 30x0x eurox na rok), oplaty uxbezpxixeczexnixa sa b.wysokie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ madagaskar82 widzisz ograniczona istoto jak ci piszą ludzie, że da się wyżyć za 1000 euro? I ty masz czelność pisać, że coś do mnie nie trafia? Po 2 jest coś takiego jak płaca netto i brutto - 1300 euro brutto to ile ci da netto skoro już jesteśmy przy liczeniu? Tobie się nie da wytłumaczyć nie ważne ile się napisze, zawsze konkluzja będzie taka, że jesteśmy ograniczone i się nie znamy albo nie umiemy liczyć a pani wszechwiedząca uznaje nas za "głupie". A tak w ogóle to już się pożegnałaś i miałaś nie odpisywać bo z "głupimi nie rozmawiasz i trzeba odpuścić" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madagaskar82
Ograniczona to jesteś ty.w Polsce tez wyzyjesz za 1000zl jak nie masz wyjścia ale czy to jest godne zycie?temat sie tyczy życia na jakimś poziomie a nie od pierwszego do pierwszego.i właśnie dobrze Ci napisała -w Niemczech oprócz tej minimalnej nie ważne ile ona wynosi masz dodatki od państwa czego w Polsce brak.a ty napisalas tak jakby 1000euro w Niemczech to było niewiadomo ile kasy co jest nieprawda.wiec nie pisz ze Polacy gloduja a Niemcy za 1000 euro żyją jak krolowie bo tak zabrzmiał twój pierwszy post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×