Nie przejdziemy do historii

http://www.youtube.com/watch?v=O-pyiztJNeQ ... tylko jak chwycić? :(

o albo to... http://www.youtube.com/watch?v=2TPa_D3MMKc

rarytasy lata mijaja a niedziel ten sam

Niestety... :O http://www.youtube.com/watch?v=6tlSx0jkuLM

http://www.youtube.com/watch?v=yQLAx0dlMB0 Jutro do pracy... dobranoc kafeterio

http://www.youtube.com/watch?v=tsn45ghgNBk eh... kurde :O

http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=qn1ybsv-0ic hmmm...

wszystko ładnie i pięknie ale trochę się rozpogódź ;) http://www.youtube.com/watch?v=NyHBUwxieqI może nie jest to szczególnie wesołe ale zawsze mniej ponure

http://www.youtube.com/watch?v=E11v2sh4PD8 Nie jestem ponury

Nie marudzić, ogarnąć się!

Haaa!!! Chciałem napisać ":)" a się nie wysłało, pusty post poszedł. To znak!

Jak było na urodzinach?

Pokutuję. Przeziębiłam się i choć kataru jeszcze nie mam, to głowa już mnie boli (a wczoraj nie bolała) i czuję że będzie kiepsko. Ale przynajmniej wtedy było miło. A facetom, to jednak nie ma co ufać. Podrywał taki koleżankę, podrywał, bajerował choć nie przypadł do jej gustu, ale starał się tak do momentu, aż pojawiła się jego dziewczyna :D

Klenczon

http://www.youtube.com/watch?v=KzWVWY5QUzg ... wcale nie jestem ponury.

Piszesz że nie ma co ufać ale tacy wam się podobają :P

Kurcze, pierwszy raz słucham tego wykonania Gloomy Sunday... super jest. Bjork jest dobre, ale to jest jeszcze lepsze. Ale głos ma kobita.

I takie mhhhroczne. :D

Mi tam się od początku nie wydawał atrakcyjny :D Nie lubię takiego typu. On ma przewagę nad innymi, bo się nie wstydzi zagadać. Ale kij, chodzi o to, że nigdy nie wiadomo, czy facet właśnie taki nie jest. Ten konkretny nie zgrywał cwaniaka, wydawał się być takim normalnym zwykłym, sympatycznym chłopakiem (młodszym, ale to już szczegół). I nie grał cwaniaka, miły był. Ja z nim dużo nie gadałam ,bo to nie mnie podrywał, ale tyle co zagadał, albo co usłyszałam, to taki zwykły chłopak, a tu surprise!

Suprise, suprise... niespodzianki też lubicie :P

A ja na przykład milczę... Milczę tak dobitnie i tak a propos, że kobiety bezradnie osuwają się w moje objęcia, jednocześnie otaczając mnie swoimi udami

Ej, bo zaraz stwierdzę, że jestem dziwna bardziej niż zawsze myślałam. Nie lubię niespodzianek (nawet kiedyś czytając książki zaczynałam od czytania ostatniego rozdziału :D), a takich niespodzianek, to chyba żadna nie lubi :P

Ale w sensie, pokazujesz dziewczynie, żeś zainteresowany, że przykuła Twoją uwagę i spoglądasz na nią i milczysz?

Możesz rozwinąć swoją wypowiedź? ...Lubię dziwne

Nie mogę :P chyba że miałeś na myśli moją ostatnią wypowiedź, to ona była do bart ss

Miałem na myśli Twoją ostatnią wypowiedź? Myślisz że w to uwierzę? :P W sobotę obnażyłaś swoją błyskotliwość ze wszystkich szat :D Dobrze wiesz o którą wypowiedź mi chodziło :P

Moją błyskotliwość? Ot proszę Cię :D Moją dziwność może poznasz, zauważysz czasem w rozmowie ze mną, czytając moje wypowiedzi, sama o tym opowiadać nie chcę :P A na pewno nie dziś :P

http://www.youtube.com/watch?v=qFhM1XZsh6o Więc będzie ciekawie :P

No ciekawą tez bym się nie nazwała :D Idę się wykąpać, puki łazienka jest wolna. Witaj tygodniu roboczy i witaj wstawanie na konkretną godzinę (nie wczesną, ale mimo wszystko)!

Dziwna, błyskotliwa... ciekawe co jeszcze :D