Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vbghtrtyhuthr

Wyjdzmy na ulice bo niebawem rząd nas wykończy

Polecane posty

Młody Ty to się potrafisz wbić w dysputę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dlaczego z góry założyłeś, że networking MUSI mieć wydźwięk pejoratywny?" x czyżbym nie podał ci wystarczającej ilości przykładów na działanie tego twojego "networkingu"? tak to wygląda wśród "elity" oni tam mają swój "network" i na każdym innym poziomie wygląda tak samo. czy to nazwiemy kliką, kółkiem wzajemnej adoracji czy "networkiem" to jeden czort. tak czy inaczej chodzi o to żeby załatwić sobie "po znajomości" rzeczy które bez znajomości załatwić dużo trudniej lub wręcz jest to niemożliwe. tak czy inaczej zgadza się z tym co ty mówisz że odpowiednie kontakty, znajomości są ważniejsze niż pomysły, wiedza i inteligencja. tylko ja uważam że to źle i że konsekwencje takiego systemu są fatalne bo wygrywa miernota z układami a nie fachowość i wiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czy inaczej zgadza się z tym co ty mówisz że odpowiednie kontakty, znajomości są ważniejsze niż pomysły, wiedza i inteligencja. tylko ja uważam że to źle i że konsekwencje takiego systemu są fatalne bo wygrywa miernota z układami a nie fachowość i wiedza. xxxx nie są ważniejsze, a już na pewno nie cenniejsze. ale również potrzebne, i o ile nie nadużywane, nie demonizowałabym tego, ze dobrze wykształceni, obyci ludzie wolą obcować z podobnymi sobie, zamiast patologią zyjącą z zasiłku. mieszasz różne kwestie po prostu i dlatego nie dojdziemy do ładu. stawiasz znak równosci między rozsądnym budowaniem znajomości a miernotami i układami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"patologia żyjąca z zasiłku":) ZAsiłki daja jedynie na pół roku ludziom, którzy pracowali co najmniej rok przez półtora roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do nonkonformizmu - nie znasz mnie, nie znasz mojej historii ani historii mojej rodziny. co mnie obchodzi że ktoś okresla sie mianem nonkonformisty kłamliwie? mogę mówić tylko za siebie i ręczyć tylko za siebie. nie chcesz- nie wierz, załóż z góry, że jestem rozpieszczoną gówniarą z ustawionej rodziny, ktora buduje 'kariere' na plecach tatusia i poprzez inne układziki. twój wybór, powtarzam. i ja nie twierdzę, że takich ludzi faktycznie nie ma- takich ludzi jest mnóstwo. i chciałabym to zmienić, naprawić, ale ponieważ z przyczyn obiektywnych nie mogę na szerszą skalę, to staram się swoim postepowaniem chociaż udowadniać że można zyć i odnosić sukcesy inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czym się różni "rozsądne budowanie znajomości" od "miernot i układów"? czy ci których na koszt podatników "ratuje" hank paulson lub angela merkel to "miernoty i układy" czy "rozsądnie budowane znajomości"? przypominam że mówimy o zarządzających największymi światowymi firmami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli jak ktoś stracił pracę i ma pół roku na znalezienie nowej to jest patologią... To nie jest żadna patologia tylko umożliwienie ludziom przeżycia okresu przejściowego. A pracę można stracić np z powodu bankructwa firmy. Dziękuję za uwagę. Z debilami nie gadam. Ifka trzym się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może tym czym "klika" od "elity" że "elita" to my a "klika" to oni, choć prawdę mówiąc postępujemy tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o nie, następny:) dziecko - jak ktoś jest roztropny, i stracił prace, to przez kilka miesiecy utrzyma się spokojnie z oszczędnosci, które powinien mieć wlasnie na taki wypadek. oczywiscie zasiłek nalezy mu sie jak psu buda, ale nie o takiej patologii mowimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem mam wrażenie, że chcielibyscie za wszelka cene (ciekawe dlaczego) zrównać chamów, prymitywów i wieśniaków (nie mylic z ludnoscia wiejska) z faktyczna elita tego kraju (nie mylic z elita rządzaca). niczemu bardziej nie jestem przeciwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i ja nie twierdzę, że takich ludzi faktycznie nie ma- takich ludzi jest mnóstwo. " x ja o tym doskonale wiem że ty tak nie twierdzisz. ty twierdzisz że wokół jest mnóstwo miernot z układami i plecami a wśród nich ty - "nonkonformistka z networkiem". i to cię od nich różni. bo nie działanie bynajmniej, działacie podobnie, z tym że ty "budujesz network" a oni "szukają pleców". :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj ja nie wiem ile Ty zarabiasz ale człowiek z przeciętna (przeciętną a nie średnią) pensją nie jest w stanie się utrzymać z oszczędności bo nie da rady ich zgromadzić. Ale widocznie Ty uważasz, że państwo jest dla burżuazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj ja nie wiem ile Ty zarabiasz ale człowiek z przeciętna (przeciętną a nie średnią) pensją nie jest w stanie się utrzymać z oszczędności bo nie da rady ich zgromadzić. xxxxx nie mam wiecej pytań:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wulgaryzmy ignoruję. braku czytania ze zrozumieniem - nie. znasz róznicę między elitą walorów a elitą posiadania? ręce opadają, co za debilne debilne społeczenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naturalna, z całym szacunkiem, ale trącasz infantylnością na kilometry świetlne. Jakie oszczędności??? Jak ktoś ma kredyt, opłaty, dzieci i wiedzie w miarę normalne życie bez szaleństw to nie zaoszczędzi. Z choinki sie urwałaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wulgaryzmy ignorujesz ale społeczeństwo jest debilne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19:42 [zgłoś do usunięcia] ifka* Naturalna, z całym szacunkiem, ale trącasz infantylnością na kilometry świetlne. Jakie oszczędności??? Jak ktoś ma kredyt, opłaty, dzieci i wiedzie w miarę normalne życie bez szaleństw to nie zaoszczędzi. Z choinki sie urwałaś??? xxxxx szokujecie mnie ludzie, naprawdę:) faktycznie towarzystwo wzajemnej adoracji. ifko - jestes jednym z tych, co najpierw robia, a potem mysla czy powinni? to powodzenia i faktycznie wypisuje sie z tego tematu. nie moja bajka (na szczescie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ustalmy jedną rzecz. Ten kraj to nie jest dla żyjących normalnie w nim ludzi. Zresztą mam lepsze zajęcia niż wykłócanie się z jakąś znudzoną pizdą...Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam nadzieję że ostatecznie już wyjaśniłem dlaczego uważam "networking" za coś złego. najkrócej mówiąc, uważam tak dlatego że dla mnie nie wystarczy zmienić nazwę żeby zjawisko z negatywnego stało się pozytywne i jak układziki i znajomości nazwiemy "networkingiem" to nie zmienia istoty sprawy. nie zmienia też niczego fakt że ty będziesz pisała o znajomościach "rozsądnych". i nie wiem właściwie po co piszesz o 'menelach". "menele" ci nie załatwią posady dyrektora więc uwierz mi, postać którą w filime "poszukiwany, poszukiwana" grał jerzy dobrowolski (mój mąż jest z zawodu DYREKTOREM) też opierała swoją karierę na "networkingu" i "rozsądnych znajomościach".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwyraźniej argumenta się skończyły. Młody wykończyłeś koleżankę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choć wtedy oczywiście nazywało się to "plecy" i "układy" a nie po "światowemu" - networking.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×