Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nazywamsiekasiaa

Czuje się gorsza, bo mam pieniądze..

Polecane posty

Gość nazywamsiekasiaa

Własciwie nie ja tylko moi rodzice - ale jestem postrzegana jako "ta bogata".. mieszkam w "super" domu jednorodzinnym.. i mimo tego, że ja nie wydaje kasy bo zwyczajnie nie mam, czasem tata da mi 10zł, ciuchy kupuje w ciiuchlandach .. Jeśli ktoś mi wypomina (nie wprost), ale da się zrozumieć ze wiesz ty to jestes bogata i tak dalej.. to czuje się jeszcze gorzej niż zwykkle. Bo ja wcale na to wsszystko nie zasługuje. Nawet nie chce tego wszystkiego. Widząc biedne osoby, ale takie które mieszkają w strasznych warunkach to mam ochotę podejśc, oddać im wszystko co mam i przeprosić za to, że ja mam a oni nie.. Bo niby czemu ja mam mieć? Kim ja jestem, żeby mieć to wszystko?? Czy ktoś tak ma? Niby ludzie mają tak,że wstydzą sie biedy a ja mam inaczej.. wstyd mi za tą kase.. Ludzie myśla masz kasę- musisz być szczęsliwy. A ja tak naprawdę oprócz domu(murów) nic nie mam - ani rodziny(rozpadłą się, nie ma więzi..), ani przyjaciół.. Kiedy ktoś daje mi do zrozumienia ze ejstem "Taka bogata" to czuje wstyd i poczucie winy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazywamsiekasiaa
?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalafiorowa z ryżem
jesteś dobry człowiekiem, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, nie powinnaś czuć się gorsza, to przede wszystkim. fakt posiadania pieniędzy nie jest niczym wstydliwym. wstydzić można się obnoszenia z kasą, szpanowania i wywyższania - a Ty, jak widać, nie jesteś osobą która zachowywuje się w ten sposób. miło czyta się wypowiedzi takich rozsądnych młodych ludzi. opiniami innych się nie przejmuj, jeśli nie masz sobie nic do zarzucenia. jako nastolatka miałam taką sytuację jak Ty - mieszkałam w ładnym domu w fajnym, "modnym" miejscu (które właściwie jest zwykłą wioską pod Warszawą no ale ok :P), moi rodzice to ludzie jak na polskie standardy zamożni. większość moich znajomych nie wiedziała jednak nic o naszym "statusie" - prawie nikt mnie nie odwiedzał (bo zadupie ;)) a ja nie chwaliłam się domem czy paroma samochodami, chodziłam w najzwyklejszych ciuchach, nierzadko z lumpeksów, nie miałam gadżetów (1. telefon kupiłam sobie za własną kasę na początku studiów). moje mniej zamożne koleżanki miały dużo więcej "dowodów luksusu" niż ja - gadżety, ciuchy itd. kasę dostawałąm tylko z jakiejś większej okazji, nie miałam kieszonkowego - a okazało się kiedyś, że bliska mi osoba, znająca mnie i moją sytuację bardzo dobrze, obgadywała mnie, że taka jestem bogata a narzekam, ze na coś tam mnie nie stac - czyli że zwyczajnie zmyślam :) także nie warto się przejmować - sensowni ludzie nie będą patrzyli na Ciebie przez pryzmat zamożności Twojej rodziny, a Ty przestań się wstydzić bo nie masz czego. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×