Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Koliberka

Mój chłopak siedzi w więzieniu (część 4)

Polecane posty

Czekam już 14 m-cy :(, a zostało jeszcze 20 m-cy. 26-go lutego, mój łobuz ma sprawe o łączny. Chyba zwariuje:( , pocieszam się tym, że może będzie mniej:) Póki co już jest lepiej, co prawda dalej na zamkniętym, ale mają cele otwarte przez kilka godzin, a wcześniej o tym mowy nie mogło być. To taki mały awans za dobre sprawowanie. Fajną macie koleżankę Silan czy jak jej tam, w każdym razie nick związany z płynem do płukania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
halo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey lasencje widze ze pani tępaczka znów nas nawiedza heheh co tam u was? jak humorki? ja dzisiaj z malym na 18 do lekarza ide :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja historjaaa
Witam,napewno i tu beda wpisywac zlosliwe komentarze.Musialy byscie znalezc chyba prywatne forum,zeby nikt wam nie dokuczal. Moj tez kiedys przebywal w zk,dawne czasy.Siedzial 2 lata.Bylismy rok ze soba jak tam trafil za rozboj.Wtedy strasznie sie miedzy nami psulo ciagle sie klocilismy oklamywal mnie wolal szemrane towarzystwo.Mialam dosyc .Chcialam zerwac ale ciagle zwlekalam.Pewnego dnia zadzwonila jego siostra z pytaniem czy ja nie wiem co narozrabial bo go zgarnela policja.Bylam w szoku myslalam ze umre,wylam z rozpaczy.Tym przekreslil wszystko.Po miesiacu dostalam list ze kocha ze teraz wie co stracil.Napisalam,ze to koniec ze nie bede czekac ze nie wyobrazam sobie takiego zycia i ze to byl jego swiadomy wybor.Kiedy ja go prosilam zeby sie opamietal byl gluchy na moje wolanie.Pisal jeszcze kilka razy ale ja juz nie odpowiadalam.Kochalam go szalenie ale nie moglam postapic inaczej ,gdybym wtedy mu wybaczyla to napewno by nie zrozumial bledu. Po wyjsciu odnalazl mnie spotkalismy sie pare razy na kawie.Nie dawal za wygrana,walczyl i udowadnial ze sie zmienil.Dzis jestesmy 10 lat po slubie ,mamy 2 dzieci.Nigdy juz nie zszedl na zla droge. Dziewczyny ja wiem tylko jedno,ze kazda z Was najlepiej wie czy warto waszym facetom dac szanse. A dla zlosliwych pomaranczy powiem tyle,ze kazdy potrafi doradzac najlepiej dopoki sam nie znajdzie sie w podoobnej sytuacji.Przekonalam sie o tym nie raz.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
Zajmę sie waszym obyciem i lulturą. Co wy na to? Może najpierw będę wam opisywać zyciorysy znanych malarzy, dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a daj spokój co chwile coś znów gorączka katar kaszel... ta pogoda mnie wykończy:( niestety nie bylo terminów jak zawsze do poradni dzieci chorych to zapisalam go do dzieci zdrowych i mam w dupie niech tylko cos zasapie do mnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krakowianka90, aj raz lepiej, raz gorzej:( ostatnio wcale sobie nie radzę. Chyba kryzys mnie dopadł taki dłuższy, w końcu musi przejść:) Z tego co pamiętam to też masz troszkę do końca co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja historja - Prawda jest taka że ten którego bezposrednio temat nie dotyczy nigdy nas nie zrozumie, bedzie uwazal sie za lepszego bo przeciez my jestesmy dziewczynami kryminalistow i patologia.... ale takie historie jak twoja tylko dodaja nam otuchy ze warto wierzyc w czlowieka ze kazdy moze sie zmienic na lepsze... dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja historjaaa
A i jeszcze jedno temat nie brzmi doradzcie czy byc z facetem ktory siedzi w wiezieniu,wiec nie rozumiem zlosliwych komentarzy.Prosta zasada nie pasuje mi to nie czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam- tak... ponad 6lat... ale jest nadzieja ze bedzie mniej :) trzeba wierzyc, ja tez czasami mam takie chwile ze leze i tylko mysle jak to bedzie... ale po burzy zawsze wychodzi slonce i wiem ze warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam- tak... ponad 6lat... ale jest nadzieja ze bedzie mniej :) trzeba wierzyc, ja tez czasami mam takie chwile ze leze i tylko mysle jak to bedzie... ale po burzy zawsze wychodzi slonce i wiem ze warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silanku nasz kochany my bardzo chcialy bysmy zobaczyc twoje foto jak kiedys bedziesz znana fotomodelko to tylko prosze nie zapomnij o nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadę właśnie tramwajem i ze śmiechu nie mogłam jak przyczytałam posty silene. Brak mi ciebie nam narazie bardzo dobrze się układa i oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×