mam ochotę na chwileczkę zapomnienia......

Wtedy trzeba byc w PUP zarejestrowanym, albo sobie samemu oplacac.

WomanInTheFog- Dlatego się rejestruje w PUP, PUP płaci ci co miesąc ubezpieczenie w kwocie coś koło 60 zł i tym samym masz prawo korzystać z opieki zdrowotnej, której i tak nie ma....

Sa ludzie zarejestrowani w PUP, a pracuja na czarno.

WomanInTheFog- Natomisat koszty firmy to są składki emerytalne, rentowe, ubezieczenie, podatek od m2 za siedzibę firmy, podatek od zleceń, więc pewnie trzeba było by iść do biura księgowego, aby w tym wszystkim się nie pogubić. Widać że chyba nie wiesz, na czym polega prowadzenie firmy, to nie takie proste a przede wszystkim drogie w cholerę .

Ja zarobiłem z 460 zł w zeszłym roku. ;)

Argen ja nie mówię o uniknięciu podatku, zapłacisz podatek a i tak wyjdzie więcej, niż na czarno. Na dziś mam trzy znajome firmy potrzebujące dobrych budowlańców. Jest problem bo nie chcą obcych, którzy ich okradną bądź fuszerę zrobią, więc praca jest, tylko trzeba mieć działalność.

WomanInTheFog- Tu nie miasto, aby mieć dużo zleceń, na zadupiu nie ma dużo pracy. Za to jest dużo firm budowlanych, aby z nimi konkurować, to trzeba dawać niskie ceny, aby dawać niskie ceny to trzeba unikać opłat, bo inaczej się nie zarobi nawet na chleb i czarną kawę...

Wiem o czym pisze, jesli chodzi o księgowość, to myślę, iż nie jesteś głupi i raz by Ci się wytłumaczyło i byś wiedział o co chodzi. Przez pierwszy rok masz obniżony ZUS. Więc masz rok na rozkręcenie się przy dość małych opłatach. Potem masz 1000 ZUS plus podatek od tego co zarobisz. Za księgową nie musisz płacić, bo to proste jak barszcz.

Argen- Wiem że byłeś z branży miedź albo nie mieć ;)

zwiad ok, ale nie masz żadnego większego miasta niedaleko? Ja do pracy dojeżdżałam 50 km i żyłam. Wiem jak jest ciężko na wsi, bo mieszkałam. Nie wiem gdzie mieszkasz, więc ciężko mi określić ile można na takim terenie wyciągnąć, nie znam tamtego rynku. Luzer to poszalałeś :)

WomanInTheFog- To ja wolę sobie popracować z dwa tygodnie i zarobić te 1000 zł, to mi w zupełności wystarczy na życie, na życie na miesiąc wydaje ok 300 zł. Chyba że coś muszę kupić.

WomanInTheFog- Nie lubię miast, a do pracy muszę czymś dojechać, chciała byś zobaczyć jak się pakuję do autobusu z kalfasem i całym innym sprzętem budowlanym?

zwiad to ok. Jak powiedziałam zrozumiałam z Twojej pierwszej wypowiedzi, że masz gorzej, skoro masz wystarczająco to nie ma tematu :D

zwiad Tak, bardzo bym chciała to zobaczyć :P

Zagadałam się z wami a to już 23. Dobranoc wszystkim :)

To i tak nieżle. Za kurs z PUP tyle dostałem.

WomanInTheFog- Raz mam, a raz nie mam. Jak mi dach zaczął ciec, to musiałem skołować kasę na papę, rynny, cegły na komin itp, wiec wtedy był problem, bo poszły moje oszczędności. Po za tym jak nie masz pewnej pracy, to musisz mieć oszczędności, aby przetrwać, więc tak naprawdę problem jest z stałą pracą, a jak ktoś niby cię przyjmnie, to pracujesz cały miesiąc a potem ani grosza z tego nie masz, raz tak miałem, że charowałem 1,5 miesiąca, a potem facet nagle się zmył, do dziś kasy tej nie mam. Tak to jest w tym zasranym lewicowym systemie, za Hitlera takie rzeczy nie miały miejsca, jak Hitler doszedł do władzy, to wszyscy mieli pracę i uczciwą zapłatę, był ordung i nikt nie miał odwagi oszukać robotnika.

U mnie nadal słonecznie więc mam zamiar się poopie.....:D Widzę ,że wczoraj to tu był Kafeteryjny Urząd Pracy :D:D

Witaj iks :) Podobno zima wraca:P Ja dziś mam dużo pracy, więc nie będę mogła za dużo Ci towarzyszyć :)

http://www.youtube.com/watch?v=1mRM1VwUiYA :D http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=4mRuJJ3M-x4 http://www.voila.pl/042/xt6pf/index.php?get=1&f=1 http://looooser.powiedz.to/

Heloł :)No praca najważniejsza :D Możesz też zamiast głośników użyć słuchawek ,które są na wyposażeniu telefonu komurkowego :)

o w mordę KOMÓRKOWEGO miało być :D:D:D:D

Hahaha Ten "komurkowy" będę Ci wypominać do końca swojej egzystencji na kafe :P Wiem, że mogę, ale niestety mój mężczyzna mi przegryzł parę dni temu grrr. Musze sobie kupić nowe, szkodnik z niego straszny, tylko by jadł, pił piwo i się miział, no ale to typowe dla gryzoni, więc jak to popularnie mówią, widziały gały co brały :D:D:D

Ok, gość po prostu podchodzi i daje im do wpisania numeru komórkę. Tylko ciekawe od ilu dostał zlewkę, tego nie pokazali pewnie.

no kÓrdĘ nie rUb mi tego ,bo siem załamiem ,a i tak mi wstyd :D:D:D

A jakoś to przeżyję:D Co do dobrej gołąbeczki,to nie znam żadnej kobiety,która by takową była :D

Hmm no ja tez nie znam :) Tak ładnie za oknem, że mam ochotę uciec na wagary :D

Wykonujesz wolny zawód?? No to w czym pronlem?? :D

Problem w tym, że mam dużo pracy teraz. Jak dziś nie oddam projektu, to będę gryźć tynk ze ściany :P Ale luz odbiję sobie, mam nadzieję, że jednak wbrew pesymizmowi njun weekend będzie jeszcze ładny.

Dzielna dziwczynka jesteś więc dasz radę :D Prognozy nie są optymistyczne ale w zasadzie czy będzie ładnie ,to od nas też zależy :) Zdarzało się ,że lało ,a ja szczęśliwy na szlaku i wg mnie było ładnie :D