Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce byc mloda mama

Jestem za mloda na matke. Co robic?

Polecane posty

Gość Młoda mama trzylatka.
Autorko z pomocną dłonią wyszła do Ciebie kobieta,która z chęcią wzięłaby od Ciebie Twoje DZIECKO(nie jakiś tam zarodek!). A Ty wyskakujesz z rozstępami,zębami i figurą:O Obyś nigdy nie została już matką,tego Tobie życzę! Ty nie patrzysz na problemy dotyczące Ciebie i Twojego chłopaka w sprawie dziecka,lecz na przebieg ciąży(dodatkowe kg, cellulit,rozstępy itp). Pozbywasz się problemu,traktujesz to jako zabawę. Uważasz,że usuniesz i wrócisz do normalnego życia, otóż jeżeli jest w Tobie coś dobrego to tak nie będzie! Jeżeli jednak zbytnio tym się nie przejmiesz to dla mnie nie jesteś kobietą, kobietą która powinna mieć dzieci w przyszłości. Zwalasz,podajesz 100 głupich argumentów aby tylko każdy Ci przytakiwał i pisał,,usuń,będzie ok''. Czego jeszcze tutaj szukasz? Czego oczekujesz? Skoro podjęłaś już decyzję? Skoro już innych zdanie masz w dupie? Życzę Ci aby to za Tobą się ciągnęło do końca życia,aby każde spojrzenie dziecka na ulicy Ci o tym przypominało. Bo po tym co zrobisz nie zasługujesz na normalne życie. W którym jesteś miesiącu ciąży? Nim się zdecydujesz na aborcję to te dziecko dosłownie nabierze kształtu. Robiąc ktg posłuchasz bicia jego serduszka, a usg 3D ujrzysz jeszcze bardziej wyraźniejsze kształty. Zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIEDY USUWASZ?
NIM USUNIESZ TO TAM JUZ BEDZIE CIAŁO ROZWINIETE,BO ZBIERASZ SIE I ZBIERASZ? SKĄD MASZ PIENIĄDZE? HA NIE MYSL ZE TO TAK ŁATWO,SMAZ SIE W PIEKLE DZIWO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co ze kosztuje?
to oddaj jak Ci źle. Wszystkie dzieci kosztuja ale od tak sobvie nikt normalny nie usuwa,ludzie maja i czwórke i zyja. To nie wina dziecka,rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WCZORAJ W TV MOWILI
ZE (NIE W POLSCE) NIE PAMIETAM JEST ABORCJA DOSC MOCNO NADUZYWANA. WIECIE CO BY TUTAJ SIE DZIALO W POLSCE? KAZDA WPADKA I KAZDA BY USUWALA, KAZDA BY ZAPOMINALA O ZABEZPIECZENIU I BY SIE NIE PRZEJMOWALA BO PRZECIEZ USUNIE. TO GLUPIE KROWY NIE KOBIETY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO KTÓRY TO MIES?
Bo nie pisałaś? Czy Ty wszystko zmyśliłaś?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnnn
jak chce to niech usunie. co wam do tego? to nie wasze zycie. takie glupie gadanie ze jakos da rade. dziecko to ogromna zmiana. jezeli ktos nie chce to nie. na szczescie mieszkam w kraju gdzie aborcja nie jest czyms okropnym i tematem tabu. lepiej usunac niz urodzic i oddac. nigdy nie wiadomo czy te dziecko znajdzie dobra rodzine czy moze bedzie w domach dziecka przez kilkanascie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidziaww
To w Rosji popularne są tabletki poronne baby kaput czy jakoś tak. Matki zażywały ja nawet w zaawansowanej ciąży. Same umierały, dzieci się rodziły i umierały w strasznych męczarniach. Jak się tego słucha to pi prostu krew zalewa! Co za głupie cipy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wszystkich co pisza nie znajac tematu: 1. Zabezpieczalam sie 2. Nie studiuje socjologi ani zadnego humanistycznego kierunku 3. Bede miala prace w zawodzie 4. Rodzice mi nie pomoga wiec skonczcie do cholery z tymi teoriami, ze mam rodzicow przeciez. Ojciec jest alkoholikiem i dostaje od niego raptem 180zl alimentow, a matka nie pomoze mi, bo sama nie daje sobie rady na wsi w dodatku. 5. Pisalam ktory to byl tydzien, ale jak ktos jest na tyle glupi by przeczytac sam tytul i potem tu szczekac to ja na glupote nic nie poradze. 6. Jak moge oddac dziecko, ktore ma ojca i ktorego ojciec np. nie zgodzi sie na zrzekniecie praw? 7. Pisalam o rozmowie z ojcem wiec zanim mi cos zarzucicie to czytajce! Albo nie tylko wtedy nie wypowiadajcie sie nie znajac tematu 8. Pisalam o terminie aborcji, wszystko pisalam tylko trzeba miec taka umiejetnosc jak czytanie, ktore boli chyba co poniektorych. 9. Mozecie mi zle zyczyc to swiadczy o was, a teksty, ze co by bylo jakbym byla niechciana wsadzcie sobie miedzy posladki, bo to dziala chyba na infantylne i rozhisteryzowane osobniki. 10. Skoro tak was obchodzi moja ciaza i ten jeden akurat zarodek to jestescie ignorantami. Rozejrzycie sie lepiej dookola siebie i pomozcie tym co tej pomocy potrzebuja zamiast siedziec na dupie i pisac te wypociny na kafe jesli jestescie takimi "dobrymi ludzmi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Ja tez chetnie adoptuje twojego dzieciaczka ale rzeczywiscie masz racje, ze adopcja ze wskazaniem powinna byc etyczna. Nie wyobrazam sobie, ze ojciec dziecka nie wiem ze ono trafilo do adopcji. Rozumiem, ze sa tu osoby, ktore desperacko pragna dZiecka ale ludzie opanujcie sie. To musi byc etyczne. Dziecko to nie zabawka, ktora mozna kupic. Ja mam dziecko i bardzo chcemy adoptowac drugie bo mamy bardzo dobre warunki ale niestety bilogicznie miec juz nie mozemy. Natomiast nie wyobrazam sobie, ze mozna dziecko "kupowac" albo cos robic nieetycznie. Autorko ponawiam apel, jesli chcesz skotnaktuj sie ze mna a spokojnie porozmawiamy. Bardzo bym chciala zebys nie usuwala ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsfds
Urodź dziecko i wychowaj je sama a faceta zostaw niech znajdzie sobie normalną poukładaną kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wierze noooo!! Tepaki!!
Cholera wnioskuje ze mamy tutaj problem z analfabetyzmem!!!!! Autorka w 10 pkt.wymienila jasnosc!!! i co poniektorzy noo jak osly....Dalej w zaparte!! Beda brac i wielce wychowywac!!! Znalazly sie mamuski!!!Dobre ciocie,echhh!! AUTORKO BRAWO ZA PODJECIE JEDNEJ KONKRETNEJ DECYZJI,tak mozna to nazwac! Studiuj,podrozuj,nawiazuj nowe znajomosci,po prostu zyj :) Odpowiadasz tylko za sama siebie i tak jets w zyciu najlepiej :) Pozdrawiam Cie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Autorko, a moze dasz rade pozorumiec sie jednak w sprawie ewentualnego zrzeczenia praw do dziecka z jegomojcem? Pod warunkiem ozywiscie, ze on dziecka nie zechce zatrzymac? I abstrakcyjna propozycja - jak jakims cudem jednak urodzisz albo podejmiesz taka decyzje i bedziesz chciala zatrzymac dZiecko i byc jego mama bo cos ci w glowie zaklika ze jednoa dZiecka oddac nie chcesz to ja chetnie oddam ci wozek, lozecKo, ubranka i jeszcE kupie zapas pielcuh na caly rok. Serio:) i bedziesz miala duzp potrzebnych rzeczy na start a dalej na pewno dasz sobie rade bo pewnie madra dziewczyna z ciebie i pewnie tez zaradna. Skoro bylas w stanie dostac sie na studia i radZisz sobie mimo ze syt rodzinna mialas i masz ciezko. To co sie dziewczyno mariwsz? Nie dasz sobie rady? Nie wierze w to. Moze przemysl raz jeszcze na spokojnie swoja decyzje. Mysle, ze jestes dobra i masz sumienie bo czytajac twoje wpisy widac, ze naprawde masz dylemat, nie jest to dla ciebie lawe i proste i wiesz, ze to co chcesz zrobic nie jest dobre. Trzymam za ciebie kciuki a jakby co to daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Raza mnie wpisy jednej osoby, ktora tak kibicuje autorce zeby jednak aborcji dokonala. Daj jej spokoj. Czemu tak pierzesz jej mozg?.tak ci zalezy zeby zrobila tak zle jak ty i spaprala sobiempsychike? I tak dziewczyna zrobi co zchce ale niech na spokojnie prze,slo bo widac ze ma jednak dylemat, ze ńie jest zimna suka bo inaczej juz by bylo po temacie.zyj i daj zyc innym. Tak cie boli ze rzczywiscie znalazloby sie tu kilka osob, ktore bylby w stanie adoptowac i pokochac cudze dziecko jak wlasne? Odczep sie od autorki. Przestan ja podjudzac..pisza wciaz...dobrz dobrze...zrob to! To okropne co piszesz. Nie dylematy tej autorki sa zle tylko twoje wpisy sa naprawde straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Autorko, i na koniec powiem cie jeszcze, ze nie chce ci wsiadac na psychike radzac zebys rodzila. To jestoczywiscie moj swiatopoglad wynikajacy tez, co oczywiste, z wairy bo jestem osoba wierzaca dlatego nidgy nie usunelabym ciazy. Rozumiem jednak, ze jestes w ciezkiej syt. Chcialbym zebys po prostu nie podejmowala spontanicznych decyzji bo z jej konsekwencjami przyjdzie ci zyc wiele lat. Dasz sobie z tym rade? Nie odpowiadaj mi. Odpowiedz sobie. I zanim cos ostaecznie postanowisz wyczysc umysl z moich rad oraz z rad innych osob, ktore maja skrajnie inne poglady ńiz ja. Moze porozmawiac z kims bliskim ale z kims, kto naprawde dobrze ci zyzczy a ńie z kims kto juz dokonal aborcji , nie widzi w tym nic zlego i jego podpowiedzi beda tendencyjne. Zycze ci jak najepiej. Trzymaj sie i dbaj o sobie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juratka nie dam sobie rady, bo nie bede miala gdzie mieszkac i wszystkie pieniadze jakie mam teraz zostana mi zabrane. Poza tym ja naprawde nie chce byc mama. Nie jestem typem imprezowiczki wiec nie w glowie mi alkohol i szalenstwa jak to ktos sugerowal, ale chce na razie studiowac i klepac ta biede studencka. Nigdy nie mialam tez instynktu macierzynskiego, kiedys dorabialam jako opiekunka do dziecka i wytrzymalam 2 tygodnie, nie przepadam po prostu za dziecmi. Nie jestem na to gotowa i wszystko we mnie krzyczy i protestuje przeciwko tej ciazy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Kurcze, wspolczuje ci. Rozumiem tez twoja potrzebe studiowania bo skonczoe studia to teraz podstawa. Ale czy poradzisz sobie z ta trudna decyzja jaka jest aborcja? Ja naprawde niejestem jakas nawiedzona panna , mieszkam w warszaiwe, skonczylam dziennikarstwo na uw, pracuje w mediach i mimo to, ze jestem jeszcze w miare mloda bo mam 34 lata i swiatopogladowo wyluzowana...bo p. Akceptuje zwiazki partnerskie osob tej samej plci i nie poepiam osob, ktore p. Podchodza do i. Vitro...to jednak aborcja mnie by przerosla. Powiedz mi jeszcze tak szzerze...w koncu to anonimowe forum...boisz sie tej aborcji i jej konsekwencji emocjonalnych i ewentualnie zdrowotnych? Gdybys miala pewnosc E bez problemu mozesz dZiecko do adopcji oddac zminilabys zdanie czy tez nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Ps. Tez bym za nic nie mola pracowac jako opiekunka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja usunelam
mialam tak samo..wszysto we mnie krzyczalo "NIE" sa wpadki, ze kobieta po otrzasnieciu sie z pierwszego szoku zaczyna odczuwac (czasem naprzekor wszystkiemu) radosc u mnie to tylko jedno wielkie zalamanie bylo...nogi sie podemna doslownie uginaly..wyc bym mogla dzien i noc..ale nie mozna bylo gdyz musialam uczyc sie i pracowac..lub tez udawalam przez pewien czas ze sie ucze i pracuje bo nie bylam wstanie normalnie funkcjonowac jak sobie poczytalam o ciazy i porodzie no mi sie na wymioty zbieralo, doslownie...wszystko co we mnie bylo, moje cialo, moj umysl, moje emocje- zadna czesc mnie nie chciala tej ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa mloda mama
Ja też mam 21 lat i zaszłam w ciąze :) NIe czytałam wszystkich Twoich postów więc nie wiem jak wyglada sprawa twoja z chłopakiem zamieszkaniem.. Dasz sobie rade.. A uwierz, że jak maluszek się urodzi to będziesz najszczęśliwsza na świecie ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Do ja usunelam Dziewczyno prosze cie wyluzuj - wiedze czerpiesz przeciez z internetu bo sama mama nie jestes. Ja ciaze znosilam w maire dobrze, oprocz wymiotow w pierwszym trymestrze. Przed ciaza wazylam 53 kg. W cizay przytylam 15 kg wiec jak na moja wymsciowa wae calkiem sporo. W 3 miesiace wrocilam bez problemu do wagi 54 kg i nadal tyle waze a mam 34 lata. Slowo honoru - nie mam nawet pol rozstepu. Naprawde nie wiem co to rozsty. Ok, moze mialam szczescie, takie geny. A co do samego porodu - tez wyluzuj. Ja rodzilam w centrummedycznym damiana w warszaiwe, w prywatnej klinice. Mimo wskazan do cesarki zdecydowalam sie na porod naturlany zeby od azu byc w formie. Przysiegam ci, ze bylam tak znieczulona, ze nie czulam nic, kompletnie nic, nawet boli partych. To jest komfort za ktory trzeba zaplacic i ja to rozumiem. Ale nie demonizujmy czasy sie zmienily ja nie zamierzalam rodzic w bolach i nie rodzilam. Jest to mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juratka nie umiem odpowiedziec na twoje pytanie. Poniewaz boje sie tak samo aborcji jak i tej ciazy:( Ciaza we mnie wywoluje taki sam lek wiec owszem boje sie usuwania ciazy, jakichs nieprzewidzianych skutkow tego, ale wydaje mi sie ze strach przed ciaza i byciem matka jest wiekszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha boze, jakie niektore kobiety sa puste :D nie no wiadomo, co sie bedziemy zarodkiem przejmowac, skoro Ty nie bedziesz miala na nowe ciuchy i tipsy jesli urodzisz dziecko, naprawde to przerazajace. ''Twoj brzuch twoja ciaza'' kur*a jakbym sluchal wykladu 50-letniej feministki z wasami. Widze tez, ze raczej kobieca wrazliwoscia nie grzeszysz, wiec w sumie jak usuniesz to nie bedziesz miala wyrzutow sumienia. Rob co chcesz Twoja decyzja, ja Cie nie przekonam Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juratka ale widzisz moze ty mialas szczescie z tym, ze dobrze przechodzilas ciaze, ale juz sam porod to kwestia pieniedzy. Zaplacilas i bylo ok. Ja bym nie miala z czego zaplacic, a nikt mi nie da gwarancji, ze potem nie ebde miala problemow z fizjologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
The Man moze nie sadz wszystkich na podstawie wlasnej zony czy matki, bo ja tipsow nie nosze, a na ciuchy za brdzo mnie nie stac, ale nie wiesz o tym, bo wlazles tu jak cham i sie probujesz ropychac lokciami. Wroc tam skad przyszedles, to nie temat dla osob nie umiejacych czytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Autorko, mysl, mysl, inwektywami sie nie przjumuj. A jakby c podawaj maila do siebie. Ja mam inne zdanie ale nikogo bym nie wyzywala bo to najlatwiej obrzucac blotem na anonimowym forum. Sluchajcie kobietki ona widze naprawde ma problem. Nie jest jakas bezmyslna panienka i naprawde jest w ciezkiej sytuacji wiec nie wyzywajcie jej o pewnie zadna z was nie chcialby byc na jej miejscu. Mozna sie kulturalnie roznic i tyle. Tak mysle. Lepiej wam jak rzucacie blotem? Ja bym sie czula fatalnie jakby, kogos zmieszala z blotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja usunelam
autorko the man to chyba twoj byly , albo jego najlepszy kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochana,
Ty już jesteś matką, bo pod sercem już żyje i rośnie maleństwo. Delikatne, kruche i całkowicie zależne od Ciebie. Ciało z Twojego ciała i krew z Twojej krwi. Na razie nie wiadomo, czy to chłopczyk, czy dziewczynka, jakie będzie miało oczy, a jakie włosy. Ale na pewno będzie śliczne, tak ja Ty jesteś śliczna. Niedługo będziesz mogła posłuchać, jak szybko bije mu serduszko. Dla mnie to było niesamowite przeżycie, jak pierwszy raz usłyszałam bicie serduszka mojego dziecka. Uwierz mi, dziecko to samo szczęście i radość. Nie masz instynktu macierzyńskiego wobec obcych dzieci? To normalne.Ale swoje dziecko pokochasz jak nikogo na świcie i zapewniam Cię, że ze wzajemnością. Kobiety już tak zaprogramowane przez naturę, że są dzielne i dają radę w życiu lepiej, niż mężczyźni. I Ty dasz radę, jeśli tylko będziesz chciała. 21 lat, to jest bardzo dobry wiek na rodzenie dzieci. Im starszy wiek, tym trudniej donosić ciążę i urodzić. Lekarze na kobietę, która rodzi w wieku 25 lat, mówią, że to stara pierwiastka. Przeżywasz teraz huśtawkę nastrojów i może gorsze masz samopoczucie, ale to z powodu hormonów. To minie za parę tygodni. Twój chłopak wydaje mi się rozsądny. Teraz to rzadkość. Myślę, że on stanie na wysokości zadania i będzie dla Ciebie oparciem w trudnych chwilach. Studia nie zając- nie uciekną. A szansa, żeby mieć kogoś, kto będzie Cię kochał i kogo Ty będziesz kochała wielką miłością - może się już nie powtórzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wlasnie dlatego nie chce byc w ciazy i oddawac dziecka. Bo osoby takie jak pani powyzej sa wszedzie i bede mowic o plci, o tym czy bedzie do mnie podobne, jakie bedzie mialo oczka, jakie wloski, a ja psychicznie tego nie wytrzymam po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
Z tym, ze autorka pisala ze nie kocha zdeje sie swojego chlopaka. No chyba, ze to hormony i stad te watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×