Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce byc mloda mama

Jestem za mloda na matke. Co robic?

Polecane posty

Gość Juratka
To tzrymaj sie dziewczyno dzielnie. I nie dopusc wiecej do takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co zadowolona jesteś?
W końcu pozbyłaś się problemu? Obyś nigdy matką nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm oj tam
nie ty pierwsza nie ostatnia.... będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm mm
no to juz mozesz znow nogi rozkladac ;) taki zart w sumie daj sobie rok-dwa-trzy - nie martw sie - wyrzuty i tak przyjda! zyc ci nie dadza. kazda kobiete dopadaja (szczegolnie, ze nie bylas do konca zdecydowana!!!) pomijajac oczywiscie takie co nigdy nie chca miec dzieci i od zawsze byly za aborcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze ją chwalcie
macie racje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
zeby bylo jasne ja jej nie chwale. odradzalam jej takie wyjscie. ale co zrobic. niech teraz wyciagnie wnioski i tyle. pozamiatane niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm oj tam
nie każda kobieta ma wyrzuty sumienia wiec nie wypisujecie głupot. Lepiej ze usunęła ciąże niż jakby miała urodzić i coś zrobić dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja urodziłam ona usuneła
Ja urodziłam jak mialam 17 lat,ona usunela. I proszę jak jej gratulują ,,dobrego wyboru'':O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm mm
tak, tylko jak wreszcie zajdzie w upragniona ciaze, albo sie bedzie o nia starac-wtedy zrozumie. bedzie myslala-moje dziecko by mialo juz np. 4latka, ciekawe jakby wygladalo itp. nie jest glupia dziewczyna, ale poszla po najmniejszej linii oporu. mogla oddac dziecko do adopcji a nie pier**lic jakies herezje i wymyslac a bo to facet sie nie zgodzi, a to trzeba miec jego zgode itp. a co z oknami zycia? tam nie prosza o zadne papiery. mogla zostawic w szpitalu. nikt by jej do slubu nie zmusil jakby nie chciala! nikt! wtedy wybor by mial jej facet: albo bierze dziecko, albo idzie do adopcji. tyle! ale to juz po fakcie! nie mam szacunku do takich .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty wyżejjj
jej życie ,jej ciało i jej sprawa co z nim robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvjcgjgcjvjg
ale pierdolą co niektórzy.... To była jej bardzo trudna decyzja. Nie należy jej potepiać. Autorko nie zmarnuj teraz swojego życia i spełniaj swoje cele :) powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odczuwam zadnych wyrzutow sumienia i watpie bym je odczuwala. Po tym wszystkim nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek bede w ogole chciala miec dzieci. Mam jakis taki wstret teraz do ciazy i dzieci. Nie wiem dlaczego tak jest, ale watpie czy jeszcze kiedykolwiek bede uprawiac seks dopoki nie dokanam zabiegu po ktorym nie mozna miec dzieci. Nie chcialabym znow miec problem z niechciana ciaza, za duzo stresu no i koszta tez jako takie sa. Ktos tu pisze, ze poszlam po najmniejszej linii oporu. No byc moze, bo nie chcialam problemow z ciaza, a jeszcze porod, nie daj boze jakies leki trzeba byloby w czasie ciazy kupowac. I za co? Tlumaczyc sie wspollokatorom, ze nie bedzie z nami dziecko mieszkac, tlumaczyc kazdemu, ze oddaje, narazac siebie i rodzine na jakies grozby i plotki ze strony bylego? I po co to niby? W imie czego? Dziecka, ktore po 18 latach pobytu w domu dziecka przyjdzie do mnie z pretensjami? Moim zdaniem nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trallalalal aborcaj :)
kochana, to super,ze siędobrez czujesz, każdy wie jak aborcja wyglada, nie oczekujemy opisywania, chodziło byś się odezwała jak się czujesz :) powodzenia w życiu, byś nie trafiła już na takiego buca jak twój eks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja usunelam
ciesze sie ze wszystko poszlo dobrze mozesz miec troche dolka, jakies problemy z cera itp- to w wyniku zmian hormonalnych.. trzymaj sie z dala od takich burakow jak twoj eks..odezwij sie jakbys potrzebowala wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasfsdf
a ja Ci zycze zebys nigdy nie mogla miec dzieci, bo niektorzy sie lecza wydaja mnustwo pieniędzy by móc malutkie maleństwo które niczemu nie jest winne a Ty tak po porostu je zabiłaś.... Odczujesz to po swojej smierci jak będziesz potępiona bo kim jesteś żeby decydować i tym by kogos zabić ! Szkoda że Ciebie matka nie zabila! ja jestem mloda matka i nigdy mi nei przeszlo przez mysl zeby usunac dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffsafsafsa
kiedys bedziesz miala rodzine.kiedys... nie martw sie,glowa do gory. bedzie dobrze. caluje.sciskam mama kostka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie imie
kurcze jest jeden maly szczegol o ktorym nikt nie wspomina.Jej facet nie wie nawet ze ona ciaze usunela. Ze mogl byc ojcem. To jest jednak nie fair. uwazam, ze powinien wiedziec, ze w ciazy byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie imie
z tym, ze mowila ze z ojcem dziecka rozmawial i on sam to pewnie by nie wychowal. no ale nie wiem czy dobrze czytam. chodzi mi o to autorko czy on poznal twoje "inne" plany? oby ci sie to wiecej nie prztydarzylo. nie jestem za aborcja. teraz juz po sprawiee bo zrobilas co zrpbilas. pozostaje miec nadzieje, ze nigdy juz tak sie u ciebie nie stanie w zyciu.bo to nie jest fajnie. nie popieram. ale to twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lelolelo
Autorko, pozdrawiam Cię i życzę wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też bede mama21
Mam 21 lat właśnie dowiedziałam się, że jestem w ciąży.. Ale czułam, że jestem więc nie było to dla mnie dużym zaskoczeniem no może jak zobaczyłam już te 2 kreseczki to aż usiadłam :) Pierwsze chwile mineły ochłonełam i poprostu jestem prze szcześliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponad 3 godziny trwała w Carac
Ponad 3 godziny trwała w Caracas ceremonia pogrzebowa prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza. Jego ciało zostało w Akademii Wojskowej, gdzie będzie wystawione przez najbliższy tydzień, a potem przeniesione do Muzeum Rewolucji. W pogrzebie wzięło udział ponad 50 delegacji zagranicznych i 33 mężów stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisalam dzis tutaj, ale wpis nie zostal dodany nie wiem dlaczego, bo teraz tez go nie widze. Moj byly wydzania i pisze, nagle znow mnie pokochal:) Oczywiscie to ignoruje. Poza tym czuje sie dobrze i to naprawde dobrze, myslalam, ze mnie deprecha jakas zlapie, bo bylo mi smutno, ale jak widac to chyba jakis tylko niepokojacy objaw depresji byl. Poprzedni post byl duzo dluzszy i wiecej w nim napisalam co czulam i czuje, drugi raz mi sie juz nie chce tyle pisac, ale tak czy siak czuje duza ulge. Nie poczulam jej od razu ale dopiero teraz bedac dzis na zajeciach, robiac notatki na wykladzie olsnilo mnie. Bedac w ciazy nie moglabym tego robic, nie mialabym celu, bylabym zalamana i pograzona w rozpaczy, a tak poczulam smutek i wracam do siebie. Dziekuje wszystkim za wpisy, slowa krytyki i za wsparcie:) I od temat mam w ulubionych, bo czuje sie jakby to byla kartka z mojego pamietnika, ktorej poki co wyrywac nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhaaaahhhh
i super, nie sugeruj się matkami katolkami które usiłowały co wmówić, ze będziesz miała poczucie winy :) wygrałas kochana 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja usunelam
co nas nie zabije to nas wzmocni..no, napewno byla to jedna z twardszych lekcji zycia, ale wlasnie w takich sytuacjach odkrywa sie w sobie poklady sily o ktore nigdy bysmy sie nie podejrzewaly....pozdrawiam cie dziewczyno, bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UP I W GORE
FAJNY TEMAT NIECH NIE ZDYCHA:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyrghjhb
ja tez mam 21 lat mam syna rocznego i sama o wychowoje i nie narzekam wcale nie jest ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UP I W GORE
sama wychowujesz a ciekawe z czego zyjesz? No i pewnie edukacje na szkole sredniej zakonczylas wiec nie wiem co ten wpis ma tu do tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oidshf aksjd hf
Nie mowimy o zabiciu dziecka, tylko o usunieciu wczesnej ciazy, czyli plodu, z ktorego moglo (ale nie musialo ) rozwinac sie dziecko. Dajcie juz spokoj z tym biadoleniem o zabijaniu niewinnych dzieciatej, zastanowcie sie -jakie dzieciatko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oidshf aksjd hf
@jasfsdf poza tym czy od tego , ze autorka urodzilaby dziecko, polepszyloby sie jakiejs bezdzietnej parze, ktora - jak piszesz-dalyby wszystko zeby miec malenstwo? Bo ja tu zwiazku nie widze, doprawdy. I jak ot jest z ta obrona zycia - autorka ma donosic ciaze, ale ty zalujesz, ze jej samej matka nie usunela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffsaasf
kurde gdybym mogla z tobą pogadac, silne jestescie dziewczyny, udało się wam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×