Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudonim O

IDZIE WIOSNA !!!Jutro startuje z dietą, kto ma ochotę się przyłączyć?

Polecane posty

Ssu weszlam na Twoje bloga , bardzo ladne zdjecia, czy doklejalas sobie kiedys rzesy??? Planuje sie wybrac i tak chcialam jeszcze zasiegnac opini . Z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosny nie
będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halinka chodzi Ci o doklejanie rzes metodą 1:1 ? Tak, robiłam to ładnych kilka razy :-) Całę poprzednie wakacje i kawałek jesieni miałam przedłużane rzęsy, wcześniej w okresie jesień/zima też ze 3 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak ta metoda sie nazywa ktos mi powiedzial ze bym poszla do salonu i ze trzeba uwazac przy myciu twarzy itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-D Nie, nie dałabym rady. Doklejanie metodą 1:1 to doklejanie do każdej prawdziwej rzęsy jej syntetycznego odpowiednika. Trzyma się to tak długo, jak długo trzyma się naturalna rzęsa. Można też doklejać samemu lub w salonie sztuczne rzęsy w kępkach lub w jednym pasku na całą powiekę, ale te nakłada się praktycznie na jeden wieczór, przykleja się je do skóry i efekt już nie jest tak naturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasypiam juz na siedząco...idę udać się na zasłużony odpoczynek. Jesli masz jeszcze jakieś pytania, pisz. Odpowiem jutro. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny, miłego dnia :) ja na śniadanie zjadłam właśnie trochę płatek z maślanką a teraz popijam kawę :) Moja koleżanka kiedyś sobie wykupiła na gruponie zrobienie rzęs i wyszła tragedia, ktoś był tak nieprofesjonalny..Później poszła do jakiegoś innego salonu to już było na prawdę fajnie, efekt super. A ja sama osobiście nigdy nie przedłużałam rzęs. Dzisiaj też siłka w planach :) Do później laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 ŚNIADANIE zaliczone - małe jabłko i kawałeczek takiego rogalika z makiem. i dziś już wypite 2 zielone herbaty. kupiłam dziś nową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel mam do Ciebie infantylną prośbę - opowiedz jak dziecku, jak wygląda chodzenie na siłkę? Co musisz ze sobą zabrać, co robisz przed i po? Jak długo jesteś, czy korzystasz z tego sprzętu który jest aktualnie wolny, czy kolejność ma znaczenie itp. Na prawdę nigdy nie byłam na siłce. W domu mam mini rowerek i orbitreka ale chciałabym pójść kiedyś poćwiczyć na profesjonalnym sprzęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny :) wczoraj miałam mega intensywny dzień na uczelni no i póxniej kawka z koleżanką - była okazja żeby pójśc na pizze nie dałam się! :D dzisiaj na śniadanie zjadłam bułkę wieloziarnistą z szynką, sałatą i mozarella, teraz na obiad salatka z czerwonej kapusty i karczek, koło 16 ide na siłownie, wczoraj znowu odpusciłam ćwiczenia j jest mi z tym strasznie zle :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssu - postaram Ci się opisać jak wygląda to u mnie :) no więc na silownię zabieram buty, dres - spodnie + koniecznie bluza z długim rękawem, koszulka, ręcznik - jestem zawsze spocona jak świnka więc mega się przydaje +suszarka do wlosów :) ćwiczenia na siłowni zawsze zaczynam od bieżni - jak zaczynałam chodzic w styczniu nie dawalam rady 10 min wytrzymać, teraz spokojnie biegam sobie godzinę 10/12km/h, później biorę matę - robię ćwiczenia na brzuch + pośladki zakładając sobie obciążenia na nogi i ręce - zazwyczaj wykonuję Mel B na pośladki i Chodakowską na brzuch (razem +/- 15 min). raz z tygodniu wykonuję trening obiegowy - po 30-40 minutach bieżni ćwiczę hantlami (2 lub 4 kg) na ławeczce ćwiczenia na klatkę piersiową, biceps, triceps,później przechodzę na maszyny wykonuję ćwiczenia na plecy, później 10-15 min bieżni. dwa razy w tygodniu staram się wykonywać trening cardio - po 20-30 min bieżni, wykonuję wybrane 4 ćwiczenia (można wybrać jakieś z killera albo turbo spalania) po ok 20 powtórzeń w 4 seriach, robie kilkuminutową przerwę i powtarzam wszystko jeszcze raz. po każdym treningu staram się rozciągać od 3 do 5 min. każde wyjście na siłownie to najkrócej 1,5h. kolejność wykonywanych ćwiczeń ma znaczenie - zależy co kto chce osiągnąc :) jak ćwicze trening obiegowy pytam zazwyczaj czy ktoś tu ćwiczy i jak nie to robię swoje, jeżeli sprzęt jest zajęty to pytam czy mogę ćwiczyc z kimś na zmianę - na siłowni na którą chodze jest super klimat i mega przyjzna atmosfera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fit dzięki :-) teraz to tylko zapamiętać ;-) angel przyszły ci spodnie wreszcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SSU - ładnie Ci fit napisała, ja chyba bym tego tak dobrze nie ujęła, zresztą nie ćwiczę aż tak profesjonalnie. Ja to głownie aeroby i od tego zaczynam a później ręce, nogi itp. Ja nie potrzebuję ręcznika i suszarki bo nawet jak daję sobie konkretny wycisk to jestem praktycznie sucha- nie wiem czy to dobrze czy źle.. aaa spodnie doszły dziś, tak samo jak moje dwie nowe teflonowe patelnie. I wyobraź sobie, że nie ma metki ze składem, ale te beżowe z zameczkami w poprzek są takie bardziej bawełniane,jersejowe - mięciutkie. A te z tym pasem a'la skóra są śliskie i bardziej eleganckie. Podobają mi się jedne i drugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz zbieram się i jadę na siłownię, żebym później zdążyła jeszcze zjeść jakąś kolację:) wrócę to się będę cieszyć nowymi spodniami i patelniami hehee :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny dopiero co wrocilam z pracy jestem padnieta nie ide na silke tylko pocwicze pompki i brzuszki w domu pojde wczesnie spac i jutro obowiazkow ide nie bylam juz dwa dni i czuje sie winna. malo co jadlam bo dzis nerwowo w pracy bylo zaraz szykuje sie na drink wieczoru czyli zielona herbata. Fit swietny trening powinnas pomyslec o kierierze osobistego trenera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć właśnie siedzę przy porannej kawce, waga póki co stoi w miescu. A śniadanie zjem jak dotre do pracy czyli po godzinie 8. Może serek wiejski. MAGDA - co się z Tobą dzieje, że nic się nie odzywasz? Wszystko ok? HALINKA - ja też jak nie pójdę parę dni to mam wyrzuty sumienia, mam nadzieję że dziś uda Ci się poćwiczyć. A ja wczoraj byłam i pod koniec treningu spróbowałam steppera pierwszy raz - fajna sprawa :) Działa na pośladki i nogi także to będzie moja nowa zajawka:) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :-) A moja waga wariuje, raz w górę raz w dół... chyba muszę się bardziej przyłożyć Jestem po pracy, padam na pysk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja w sumie też wariuje bo wczoraj widziałam nawet 57,2 a dziś waga taka jak w stopce. Właśnie piję herbatkę na odchudzanie i zjadłam jednak kanapkę z ciemnym chlebkiem - jak już mam ochotę na węglowodany to będę się starała do południa. a serek wiejski będzie na drugie śniadanie. Też się muszę przyłożyć bo już bliżej niż dalej do lata. Będę znowu więcej pić wody i herbatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka - dzięki :) teraz siłownia i ćwiczenia to dla mnie jak uzależnienie :D ja Cię podziwiam że pompki robisz :P pewnie na drążku też się bez problemu podciągasz, ja na razie daję radę sama 3 razy, ale walczę dalej :) u mnie waga też skacze +/- 1kg. właśnie skonczyłam kawke i serek wiejski :) w tym tygodniu trzymam się mż, diete zostawiam na po świętach, mam nadzieję że będzie już piekne słonce i różne pyszności zaczną się pojawiać na bazarach - zaczynam powoli mysleć o truskawkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już wyspana, zajadam śniadanko - owsianka z żurawiną standardowo potem tylko kiszona kapucha i kefir - ryzykowne połączenie, co? :-D I uroczyście obiecuję dziś spędzić 0,5 godziny na orbitreku i 1 godzinę na rowerku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny 🌻 ja wczoraj mialam urwanie głowy a jadlam ok 8 kromek chrupkiego z serkiem light i na nic wiecej nie mialam czasu. Dzis mam za soba papryke nadziewaną miesem, banana i 2 chrupkie. Weszlam dzis na wage i rowne 71, ale nie wpisuje, zaczekam kilka dni. ssu zastosuje sie do Twoich rad parzenia zielonej bo mi ona sie wydaje taka gorzka :o a chyba za dlugo trzymam te torebeczke. halinka - podziwiam, ze dalas sobie wyrwac od razu 3 osemki!!!!! dalam sie dziewczyny namowic na spotkanie z tym niby moim :o zaproponowal mi luzny związek w sensie, ze bedziemy sie spotykac dla przyjemnosci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, dobrze że jesteś Magda bo już się martwiłam a ja mam dziś za sobą 2 kanapki, serek wiejski i activię do picia. O tak Ci zaproponował...Jeśli Ci to odpowiada to nie widzę problemu, ale ja chyba nie poszłabym na coś takiego tymbardziej jeśli coś czujesz do niego. To będzie Cię tylko raniło...mój kiedyś po pewnym rozstaniu też tak chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś w akcie rozpaczy myślałam,że się na to zgodzę, ale stwierdziłam że tak sobie nigdy życia nie ułożę z nikim innym...a że poźniej jednak daliśmy sobie kolejną szansę to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena to mile, ze sie martwilas, ale niepotrzebnie 🌻 teraz bede miec wiecej czasu bo swieta i wolne :D nie wiem juz sama co mam zrobić. Nigdy nie bylam w takim zwiazku a poza tym chyba bede cierpiec tylko przez to. Z drugiej strony mam jakas nadzieje, ze moze sie zakocha :( eh nie wiem, chyba sie nie zgodze. Ja dzis na fitness :D juz sie nie moge doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobisz oczywiście jak będziesz uważała, ale może warto się nie zgodzić i zobaczyć co on na to, czy nadal będzie szukał z Tobą kontaktu... Fajnie Ci, że idziesz na fitness.. A ja właśnie siadłam sobie po pracy przy herbatce i będę paznokcie malować, tylko jeszcze nie wiem na jaki kolor :) a i jutro jednak zobaczę się z bratem. dziś może wybiorę się do pepco i kupię jakieś drewniane łyżki itp do tych nowych patelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×