Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudonim O

IDZIE WIOSNA !!!Jutro startuje z dietą, kto ma ochotę się przyłączyć?

Polecane posty

Gość pragnąca schudnąć 20 kg
Angel - przepraszam że się wtrącam ale coś ci napisze co przeżyłam na własnej skórze i nie żałuje że tak potoczyło mi się życie chociaż wyobrażalam sobie to wszystko inaczej. Swojego męża poznałam jak miałam 17 lat. Zakochałam się po uszy. Taki mój ideał ( chodzi mi o wygląd ). Po 3 miesiącach odszedł tak poprostu bez słowa wyjaśnienia. Pojawił się ponownie po 1,5 roku. Stanoł w drzewiach i powiedział że przyszedł na kawę. Tak przychodził kilka dni. We mnie znowu odżyła nadzieja a on po kilku dniach zniknoł. Później pojawił się po 3 latach. Tak całkiem przypadkiem spotkalismy sie. Od tamtej pory jesteśmy razem. Było między nami różnie. Raz lepiej raz gorzej. A nawet mogę powiedzieć że do pewnego momentu więcej gorzej niż lepiej. Chodziliśmu ze sobą i zrywaliśmy. Kłóciliśmy się i godziliśmy i tak wkoło. Piszesz że twój mężczyzna to najtrudniejszy człowiek na świecie. Muszę powiedzieć to samo o swoim mężu. Nie znam nikogo tak trudnego jak on. Dlatego chcę ci powiedzieć żebyś się nie załamywała. jeżeli naprawdę cię kochał, że kochał cię miłością prawdziwą, szczerą i ty też tak go kochasz pokonacie te trudności i będziecie razem bezwzględu na wszystko i wszystkich musisz tylko wierzyć że tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pragnąca schudnąć - właśnie zastanawiałam się kiedyś czy takie coś ma sens, czy ludzie po takich przejściach powrotach rozstaniach w pewnym momencie ogarniają się i w końcu układają sobie życie. Dzięki za tych parę słów. Ja mojego poznałam mając 19 lat i też na początku szybko zniknął, nawet nie zdążyłam go dobrze jeszcze poznać i w sumie to uczucie dopiero po jakimś czasie się narodziło. Nie wiem co dalej będzie,mam już dosyć tego czekania ale tak bardzo bym chciała żeby się wszystko ułożyło, nawet nie wiecie jak bardzo tego pragnę... pragnąca schudnąć - zmienię na chwilkę temat, jak Twoje postępy z odchudzaniem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze lecę do pracy bo zaraz chłopaki będą na mnie czekać a tylko ja mam dziś klucze, po 8 odpalę kompa i bedę czytać i pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca schudnąć 20 kg
Angel - moje postępy w odchudzaniu są, od 1 kwietnia ogółem schudłam już 5,9 kilo. Do mojego celu daleko,ale małymi kroczkami może się uda. Widzę po spodniach najbardziej. Nadal jem mniej i zdrowiej i trochę ćwiczę. Dzięki że pytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel powiem tak: ochłoń, przeczekaj, na razie będzie ciężko ale zawsze po burzy przychodzi tęcza. Zadbaj o siebie i o swoją psychikę bo tak na prawdę wszystko siedzi w naszej głowie. Ja bym mu nie dawała szansy ja mam czyste zasady, że jak osoba zrobi mi przykrość albo zrani nie ma przebacz.... po prostu taka jestem. Może minąć kilka lat ale zawsze w sercu będzie siedzieć to ... Więc daj sobie czas od razu wszystko się nie układa.... Mam nadzieje, że któregoś dnia obudzisz się z uśmiechnięta twarzą i powiesz sobie: " przecież jestem piękna, na pewno w życiu znajdę jeszcze Tę osobę" Grunt to myśleć pozytywnie :* a my będziemy Ciebie wspierać :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś szwankuje ta kafeteria:( esmi a wiesz co ja Ci powiem,też kiedys miałam takie czyste zasady. Spotykałam się kiedyś z takim chłopakiem, narozrabiał nieźle i powiedziałam - NIE, KONIEC. I tyle tego było. Ale nagle pojawia się osoba na punkcie której wariujesz i zatracasz gdzieś te zasady :| Tak,wiem że to głupie. Jest mi mega ciężko ale na razie pójdę na siłownię,tak jak pisałam i tak jak doradziła fit, bo siedzenie w domu jest dobijające. Jeszcze jak nie masz się do kogo odezwać...a jak to się rozwiąże zobaczymy....ale może to nie głupi pomysł,żeby dać czas do końca maja, a jeśli on nadal nic to już nigdy więcej? DZIĘKI, że jesteście !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pragnąca schudnąć - to dobrze, że są efekty. A jak już trochę schudłaś to pewnie jeszcze bardziej motywuje Cię to do walki z tłuszczykiem ? Ja tak miałam przynajmniej, chociaż chwile zwątpienia też się zdarzały. Zobaczysz schudniesz jeszcze trochę i dużo lepiej będziesz się czuła. Ja sobie wczoraj zdałam z tego sprawę, kurcze jak fajnie że już tyle kg za mną gdy na dworze ciepło. Nakladam bluzkę na ramiączkach i nie wstydzę się że mam tłuste ręce które wcześniej zakrywałam rekawkami, bolerkami itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca schudnąć 20 kg
Angel - dziękuje że mnie wspierasz w odchudzaniu. mam nadziejeze przy kolejnym ważeniu bedzie mnie mniej. maużeństwem zostaliśmy po prawie 4 latach bycia razem już ten ostatni raz jak się zeszlismy. Też miałam zasadę nie wchodź nigdy do tej samej rzeki dwa razy i co jak weszłam nawet 3. jak się kogoś kocha tak naprawdę kocha na dobre i złe to wszystko do okoła wygląda inaczej. Mieliśmy już i lepsze dni maużeństwa i gorsze i naprawdę złe ale nadal razem. Z każdym dniem wydaje się że kocha się mocniej i tak jest. Mam nadzieje że wszystko ci się ułoży. Jeżeli jest to prawdziwa i szczera miłość zwyciężycie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel to Twoja decyzja Twoje życie iTy decydujesz o swoim życiu :) A tak z innej beczki :) na razie mam @ więc raz lepiej się czuję raz gorzej ale grunt to że mamy dziś piąteczek i bardzo się cieszę bo jutro nie mam uczelni i w końcu się wyśpię ! :) Może w weekend sobie zrobię troszkę ćwiczeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Angel jestes dzielna i niedlugo wszystko sie rozwiaze , pisz tutaj ile chcesz , zal sie itd od tego tu jestesmy :))))) Jesli Ci to tylko pomaga to pisz , ja czytam wszystko , i calym sercem jestem z Toba bo przerabialam to przez 5 lat i wiem jak czlowiek sie czuje. Esmi chyba przyslalas mi @ nogi mi tak napuchly ze plakac mi sie chce . Kupilam jakis zel z kasztanowca i smaruje troche opuchlizna zeszla . Najgorsze jest to ze dostalam tort urodzinowy od przyjaciolki juz dalam kuzynce i bratu i moze na jeden kawalek sie skusze. Fit ja Cie podziwiam ze masz tyle energi . Chcialabym dzis pobiegac ale mam nogi do wymiany masakra . POmocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka moim zdaniem powinnaś iść do dermatologa jeżeli chodzi o naczynka bo każda skóra inaczej reaguję na kremy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca schudnąć 20 kg
mi odkąd zachorowałam na tocznia robia sie przebarwienia na twarzy od słońca. Nie mogę sobie z nimi poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Halinka, tak też bym chciała żeby niedługo wszystko się rozwiązało. Ale ile to czasu potrzeba żebym poczuła szczęście - kto wie. Przydałoby się czasem wyłączyć myślenie.W ogóle dziękuję wszystkim Wam laseczki, kurcze ale się z Wami zżyłam tak internetowo. Halinka pochwal się raz dwa kiedy masz urodziny?? Na naczynka nic nie pomogę, nigdy nie miałam z tym problemu więc kompletnie się nie znam. Idę zaraz na rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny plakac mi sie chce tak mnie bola lydki ze nie moge az mi slabo od tego okresu . Nie ma co mowic kiedy urodziny starzeje sie i tyle . Angel ja tez sie bardzo zzylam tutaj jakby to forum upadlo to tak jakby czesc mnie odeszla. Kupilam jakies kremy takie drozsze zobaczymy jak bedzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :* dziś sobota i myślałam, że będę siedzieć w łóżku do 8 a tu dupa bo mój poprosil abym jego odwiozła do pracy bo dzisiaj zabieram samochód. Mam kupić jakiś zestaw do samochodu ale jak ja tam dojadę - nie wiem :D Dziś się zważyłam i 62,4 ważę więc moja waga wraca na dobre tory ;) i widać, że moja skóra na brzuchu jest bardziej elastyczne- jejku jak ja sie ciesze !!!!:) Halinka pamiętaj to że od razu Ci nie pomoże, słyszałam, że VICHY jest super ale bardzo uzależniające, że jak przestajesz się kremować to skóra wraca szybko sprzed kuracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja też już nie śpię, jakoś sama się wcześniej zbudziłam. Wczoraj pojeździłam na rowerze,ale późno zjadłam kolację bo dopiero ok 21 byłam w domu, ale serek wiejski więc samo białko. A u mnie dziś na wadze 53,7 ! Dziś umówiłam się z sąsiadką tego już nie mojego A. na piwo, miałam zakaz spotykania się z nią. Więc teraz nikt się do mnie o to nie przyczepi. Wybierzemy się gdzieś na stare miasto na ogródki, będzie miło. Już się nie mogę doczekać aż się spotkamy bo tak dawno nie gadałyśmy. Weekend to dla mnie najgorszy czas bo jest wolne i najwięcej się myśli, czy się odezwie, czy się nie odezwie itp. Straszne. A na razie odpaliłam sobie muzyczkę, zaraz kawa,śniadanie i sprzątanie. Później mam zamiar pójść do mamy bo zrobiła pierogi i przygotowała trochę dla mnie, niezbyt mi się chce bo będzie pytała co z A. Miłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śniadanie zjedzone - 2 kromki chlebka żytniego z serkiem topionym rzodkiewką i szczypiorkiem. Pyszne ! Dziś w końcu mam zamiar zrobić coś ze sobą, jak już posprzątam to pomaluję paznokcie + jakieś inne zabiegi... Jakoś trzeba przetrwać ten weekend żeby jak najmniej myśleć. Zmykam laski, do później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja :))) Angel gratuluje. Szkoda ze ja nie lubie jezdzic na rowerze. U mnie pogoda do kitu zbiera sie na deszcz . Dzis jade do ciotki mam plan nie obzerac sie za bardzo . DO potem , milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :-) Ostatnio narzekałam na wagę a dziś spotkałą mnie miła niespodzianka :-) Nie wiem ile jest na wadze bo się nie ważyłam a już jestem po śniadaniu. Ale coś mnie podkusiło żeby się zmierzyć i ku mojemu zaskoczeniu w udzie jest 51,5 :-D czyli mój mały cel ze stopki osiągnięty :-D Bioderka też poleciały - 89 cm :-) jest fajnie :-) A ja idę na rower :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już wróciłam z miasta i posprzątałam i pokusilam się na sok i 3 ciasteczka aby dodały mi energii i muszę w końcu się przemóc z ćwiczeniami bo ostatnio słabo mi idzie :( ... ale dzisiaj już trochę się nachodziłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohlumia
czesc dziewczyny, moge sie przyłączyć ? mam troszke do schudniecia i od kilku dni ograniczam jedzenie. Spozywam ciemne pieczywo, wedliny drobiowe, owsiankę, kefir, warzywa, czasem owoce. Co do związków - dziewczyny polecam wam ksiązke "dlaczego faceci kochaja zołzy". Przeczytajcie i wprowadzcie to w zycie. Ja wiele lat bylam wlasnie tym ksiązkowym popychadlem, ale po rozstaniu z facetem kolezanka polecila mi ksiazke, przeczytalam i bylam w szoku, ze bylam taka glupia. Teraz nie cackam sie juz z facetami i nie narzekam na zycie uczuciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohlumia też posiadam tę ksiażkę jest extra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohlumia
tak, ksiazka jest swietna. Warto ja przeczytać. Ja dzis jadlam 2 jaja na twardo, 2 wasy, pol lyzeczki majonezu, jogurt, talerzyk rosolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny! jakoś tu cicho strasznie! u mnie burzliwy weekend, dużo niepotrzebnych nerwów i masa zajęć, w piątek byłam na zajęciach trx :D są super! narazie spróbuje chodzic przez miesiąc i zobaczymy ;) z dietą nie najlepiej, wczoraj i dziś prawie nic nie jadłam. witam nową koleżankę :) ostatnio jak byłam w lidlu to nawet miałam w ręku ta ksiązke - jest za 22,90 - chyba nastepnym razem kupię ;) Angel - 53!!! gratuluję! Ssu - super że cm spadają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze zaczynam od początku, już miałam tak dużo napisane i przez przypadek stronę cofnęłam :| Nie pisałam bo nie miałam za bardzo czasu, wczoraj rozwijałam się towarzysko no i wypiłam 2 piwa - przyznaję bez bicia. Ale nie przejmuję się tym, gdyż już wiem na ile sobie mogę pozwolić i co jaki czas. Dziś natomiast przyjechała moja rodzinka, z Twojej mieściny Fit! Posiedzieliśmy pogadaliśmy i wszyscy poszliśmy na mszę za dziadka bo to już miesiąc...No także ja w kościele to niezłe wydarzenie. Była też moja ciotka, młoda dziewczyna bo ma niewiele ponad 30 lat. Odchudzała się u słynnego Gacy. Schudła 20 kg. I teraz praktycznie wszystko jej wróciło, także tyle kasy na marnę bo u niego to przecież trzeba całą wypłatę zostawic. Ale twierdzi że odstawiła smażone i tłuste... Również witam nową koleżankę i dzięki na pewno książkę przeczytam skoro i Ty polecasz i nasza esmi ! Właśnie czytałam o niej opinie i muszę znaleźć. Może w lidlu jeszcze są dostępne? Kiedy je widziałaś FIT? SSU - fajnie że cm lecą, gratuluję!! HALINKA - co u Ciebie??? Pan i władca zatęsknił, strasznie szybko. A obstawiałam że tak nie będzie. Wrócilam z rozmowy z nim właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !!! Jejuuu mój net to czysty horror. Nigdy więcej TP-ORANGE jeżeli chodzi o internet. Angel książka to REWELACJA naprawdę ! muszę jeszcze kupić sobie książkę "Dlaczego mężczyzni wychodzą za mąż za zołzy" czy coś w ten deseń. Dostałam na urodziny jakieś 2 lata temu jak przeczytałam to powiedziałam sobie " Kurde jaka ja byłam głupia" i zaczęłam do swojego życia stosować rad z książki i co???? i UDAŁO SIĘ ! ZAUWAŻYŁAM różnicę naprawdę wielką różnicę. Mężczyźni są jak łowcy lubią zdobywać a nie dostawać wszystko na "tacy" jestem zadowolona z książki bardzo fajnie się czyta wczoraj nawet o niej sobie przypomniałam i chyba jeszcze raz przeczytam a na allegro popatrzę tą druga ile kosztuje :) A ten weekend to u mnie niestety i były słodycze i smażone itp jestem na siebie zła kiedyś miałam taką motywację ale poćwiczyłam wczoraj z Chodakowską a wczoraj opalałam sie i też zjadłam z grila i piwo. Normalnie zła jestem;/ I dzisiaj kawałek ciasta bo zaspałam ale cóż... Dziewczyny muszę wziąć się w garść. POMÓŻCIE MI!!!! BO grzeszę takimi występkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca schudnąć 20 kg
Hej Dziewczyny Angel - jak po rozmowie??? Już lepiej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esmi - to ta książka jest zdecydowanie dla mnie w takim razie, kupuję i czytam i nie innej możliwości!!!! Może i mi coś uświadomi. Esmi powiem Ci że ja jem już różne rzeczy a mimo to i tak chudnę. Ale np jak zjem kawałek ciasta to nie jem kolacji i tak kalorycznie to wychodzi bez przesady. a Ty weź się w garść bo odchudzasz się na swój wielki dzień !!!!! To jest największa motywacja! pragnąca schudnąć - tak trochę lepiej a jak będzie dalej to zobaczymy. a jak Twój weekend? dietkowy? Zimno dzisiaj :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×