Nowy temat dla staraczek :) Zapraszam!!

tak wlasnie zagladam tu a tu cisza....:)gdzie sie wszystkie podzialy??

halo halo :D dziewczyny odzywamy sie :)co u was?? ja wlasnie kupilam test..ale jeszcze 7dni do @...wiec czekam,ale kurcze juz tak korci masakra :D

Ja też dziś kupiłam test ale sama nie wiem kiedy testować... =/ ostatnio moj cykl trwał 32 dni, przed tym jak miałam chwilowy problem i nie było go bardzo długo miałam co 27 dni... Później miałam coraz dłuższy ale brałam luteine i wszystko jest ok:) teraz 32 dzień wypada we wtorek i nie wiem czy jutro testować... Ale korci :D

no strasznie korci:P ale z tego wynika ze Tobie mniej czasu zostalo:)

mniej, mniej :) jak myślisz jak zrobię test jutro będzie wiarygodny?

Hej Kobietki! U mnie po staremu, @ nadal nie mam i jakoś się nie zanosi...

zapomniałam nicka wiesz wszyscy radza zeby poczekac do tego 1dnia @ ale to czekanie dobija..:) wiec moze tez sie wstrzymaj:) Antosiaaa8 no i oby nadal jej @ nie bylo widac kochana...:)

Antosia może zrób jutro test? Z tego co widzę na tabelce byłoby 2 dni po terminie @ więc powinien być już wiarygodny :)

Nie, poczekam jeszcze z testem, będę cierpliwa, ale nie wydaje mi się, żeby była ciąża, kompletnie nic nie czuję...

no ja zaluje ze nie czekalam cierpliwie,bo dzis juz zrobilam eh:( jednak moglam czekac,bo nie wiem co ja sobie myslalam..

A ja dostałam @ z czego się cieszę bo mi się normuje wszystko :) na to ze jestem w ciąży były małe szanse bo rzadko się widywaliśmy ale bałam się, ze jak zaczniemy się starać to wszystko się znów rozreguluje a tu proszę mila niespodzianka :) może wszystko powoli się ułoży i bede miała @ jak wcześniej co 27 dni :) x Aga całkiem za szybko zrobiłaś test :) nic się nie przejmuj jeszcze bo możesz być w ciąży a test teraz tego nie pokaże... X Antosia zazdroszczę cierpliwości, której ja nie mam bo chciałam robic test już dzisiaj :)

Zapomniałam nicka, w Twoim przypadku to dobrze, że jednak @ przyszła, przynajmniej jesteś pewna, że wszystko jest ok :-) x Aga, dopóki @ nie ma to jest szansa, więc się nie martw i wytrzymaj jeszcze trochę :-) x A u mnie nadal nic, więc nie wiem co się dzieje, ale napewno nie zrobię znów testu. Odczekam przynajmniej tydzień, no chyba, że @ jednak się pojawi...

Cześć Kobietki:) piszę z komórki. zapomnialam nicka - gratuluję zdanego egzaminu, ile jeszcze Ci zostało? Antosia- jak Twoja praca, uczelnia złożyłaś dokumenty? moderbarosa - jak Twoje samopoczucie, przygotowania wyprawki dla syncia? pozostałe dziewczyny, które przepraszam nie wymieniłam - oprócz staranek mam nadzieję że korzystacie w pełni z życia :) bo po 2 kreseczkach nie jest tak kolorowo. U mnie znowu pogarsza się samopoczucie mam silne zawroty głowy i wymioty jestem już naprawdę zmeczona. za tydzień w poniedziałek kolejne usg. zastrzyki sama już sobie daję chodź ręka mi się trzęsie:) trochę teściowie mnie denerwują bo myślą że ma być jak kiedyś tzn. dom na mojej głowie a ja nie mam siły i teraz nic nie robię. Dziewczynki kochane życzę każdej z Was dwóch kreseczk i pamiętajcie że warto udać się do ginekologa przy staraniach i korzystajcie z magii seksu nie tylko w celach produkcyjnych:)

Nadzieja bardzo Ci współczuje tych niedogodności mam nadzieje, że jak najszybciej miną :) teściami się nie przejmuj.. ważne żebyście Ty i mąż się dogadywali i rozumieli :) a oni nie powinni mieć takiego podejścia... najlepiej jest nie zwracać na to uwagi :) x Antosia - masz racje nie rób testów :) ja kiedyś też jak już tylko @ chwile się spóźniała co okazywało się zbędnym wydawaniem pieniędzy niestesty... Zaczekaj trochę i przede wszystkim się odpręż i nie myśl o tym :) x ja miałam wczoraj ostatni egzamin, który też zaliczyłam i 3 miesiące wakacji przede mną... Tak się zastanawiam jak szłam spać zauważyłam delikatną brązową plamkę na bieliźnie, prawie niewidoczną... sprawdziłam patyczkiem higienicznym i okazało się, że okres idzie.. Ucieszona założyłam podpaskę już na noc rano wstaje a tu taka malutka brązowa plamka... i czekam póki co aż @ się rozkręci... ale nic więcej już nie widać :(

Nie potrzebnie się martwilam... @ się rozkręciła i jest wszystko dobrze :D

czesc dziewczyny :) Jak wam mija dzien ? U mnie nie za ciekawie . Wczoraj dostalam dosc silnych bolow brzuca , zaniepokoilo mnie bo bolalo mnie podbrzusze oraz po lewej stronie czyli tam gdzie anjczesciej maluti przebywa , i wziela mnie karetka .Na cale szczescie wszystko okazalo sie ze jest w porzadku . Pani dotor powiedziala ze takie bole w podbrzuszu sa teraz normalne bo wszysto maksymalnie mi sie naciaga ale jakby bole sie nasily mam od razu do nich jechac bo nie mozna tez lekcewazyc zadnego bolu . Przepisala mi magnez i mam sie oszczedzac i duzo duzo lezec . Ale kamien spadl nam z serc jak uslyszelismy bicie serca malego . Niepokoilo nas tez to ze nie ruszal sie i nie kopal o tych porach co zawsze ale potem zasadzal ze tak powiem solidne kopniaki wiec dzieki Bogu wszystko sie dobrze skonczylo :)

Hej Kobietki! Co u Was? U mnie cały czas pada deszcz, aż się z domu nie chce wyjść... @ nadal nie mam

moderbarosa nie zazdroszczę Ci tego co przeszłaś, grunt ze z synciem jest dobrze. Leż odpoczywaj. Ja też leżę i jakoś będe musiała to przetrwać. Wczoraj byłam na pogotowiu dostałam kroplówkę a jak tylko wróciłam to od razu wymioty się ponowiły:) Antosia zrób test nie ma co już czekać jeśli to fasolka to biegiem do lekarza, musisz uważać po ostatnim zdarzeniu. Wracam do spania:)

Na szczescie juz coraz lepiej sie czuje , maluti coraz zwawszy , coraz mocniej sie porusza co mnie cieszy niezmiernie a jednak czasem bywa to uciagliwe bo kopniaki sa niezwyle solidne . Antosia jak tyle ci sie juz spoznia to albo tescik domowy albo idz po prostu ja najszybciej do lekarza . Test mogl sie mylic albo bylo wtedy za wczescie . Trzymam mocniuto ciuki za Ciebie i zeby okazalo sie ze rosnie w Tobie malenstwo : ) Nadzieja dzieuje za troske , a Ty tez uwazaj na siebie : d

no ja do kolejnego testu musze czekac tak z tydzien co najmniej mysle... ta niepewnosc dobija;/ eh .

Aga, to ja poczekam z Tobą, nie chcę narazie robić testu, bo wydaje mi się, że będzie 1 kreska... Jak przyjdzie @ to trudno, jak na razie to nie mam żadnych objawów, dobrze się czuję, tylko czasami czuję "ciągnięcie" w dole brzucha...

lepiej poczekac i sie nie rozczarowac...razem damy rade:)

Hej dziewczyny! Co tu tak cicho? Piszcie co u Was... U mnie bez zmain, nadal nie mam @. Pogoda beznadziejna, nie mam na nic siły :-(

czesc dziewczyny :) Pogoda rzeczywiscie paskudna az sie wychodzic nie chc wiec nawet dobrze bo mam zalecenia duzolezec , wiec mi to zbytnio nie przeszadza . Cieplutie lozeczo i erbata oto plany na dzisiejszy dzien . Jak sie czujecie? U mnie w miare okej ciagle musze lykac magnez , pobolewa mnie brzuch troche ale tak ciagnie wiec biore tabletke i na pare godzin mi przechodzii . Malutki strasznie ostatnio opie i ma chyba juz ustalony tryb aktywnosci i snu bo calkiem inazej go czuc niz z dwa tygodnie wczesniej . A z Was trzymam mocniuto kciuki zebyscie w koncu i Wy poczuly te cudowne ruchy :)

hej kobietki u mnie dzis strasznie gorąco i duszno...masaakara;/ poza tym bez zmian czekam do przyszlego tygodnia to sie wszystko okaze:) modernbarossa aj jak ja Ci zazdroszcze tego malenstwa:)i wszystkiego co z tym zwiazane...

Aga wiesz przezywalam to samo co wy i mialam niesamowite tzw parcie na dziecko . Trzy lata staran ale w koncu tak jakby odpuscilam sobie zajelam sie swoim zyciem uladaniem go ze t to ujme i niespodziewanie sie udalo .: ) Wiec trzymam za Was kciuki mocniutko : 33

Cześć Dziewczynki, od wczoraj jestem w szpitalu z powodu ogromnych wymiotow aż się odwodnilam. Serduszko bije ale miałam zły sen i się go boje. Trzymajcie kciuki za moją kruszynke

modernbarossa w przyszlym tygodniu sie okaze czy staranka byly owocne:) jesli nie to nastepnym razem....:) dziękuje za kciukasy:*

Hej dziewczyny! Co u Was? Ja nadal nie mam @

Hej dziewczyny:) Antosia już czas na test, jeśli to fasolka to im szybciej pójdziesz do lekarza tym lepiej. Ja już wróciłam ze szpitala leżę teraz w domu. moderbarosa jak się czujesz, leżysz grzecznie:) zapomniałam nicka - już po sesji, byłaś może u ginekologa? pozdrawiam Was wszystkie i miłego weekendu