Pierscionek solitaire - co myslicie?

Co myslicie o takim klasycznym pierscionku zareczynowym? Ktoras z was taki ma? Jak sie go nosi? http://oi49.tinypic.com/28rmbu8.jpg

Mi sie podoba . Delikatny klasyczny.

duży ten diament, albo to zdjęcie makro taki duży to ja mam pierścionek z rubinem, rubin ma średnicę 8 mm, wydaje mi się, że jednak chodzi Ci o mniejszy kamień (diament), bo takiej wielkości to kosztuje majątek wszystko kwestia gustu kobiety, ja np. noszę duże pierścionki, zaręczynowy mam 4 gramowy, ostatnio mąż mi kupił pierścionek z dużym kamieniem 8 gram....a są kobiety co noszą mikrotycie pierścioneczki max 2 gramy

łańcuszek st. Anthon do kompletu widziałam u jakiegos jubilera

Nie za prosty?

Mysle o 1 karacie, jakies 6,5 mm srednicy.

to już ładny, nie znosze tych mikrotycich, tylko kup ładna obrączkę przy tym pierścionku, nie taką 2 mm

Mnie tez sie nie podobaja malenstwa zagubione w zlocie, chce cos co widac na palcu i ladnie zalamuje swiatlo. Zastanawiam sie tylko czy nie jest zbyt prosty, chociaz wlasnie wydaje mi sie, ze prostota podkresli piekno kamienia. Boje sie tez, ze niektorzy moga go uznac za ostentacyjny... A jak Ci sie nosi ten z rubinem? Nie przeszkadza Ci w codziennych czynnosciach?

ja taki dostałam trzy dni temu :) przy brylancie podobno zalecane jest białe złoto z dwóch powodów: jest trwalsze niż żółte i brylant lepiej wygląda :) Sam pierścionek wygląda na rączce bardzo delikatnie i zgrabnie. Jestem zachwycona, choć nie taki był mój wymarzony :) z tym że ja mam na kamień takie cztery uchwyty a nie sześć jak na zdjęciu.

A jaki masz rozmiar kamienia? I jaki byl Twoj wymarzony pierscionek? Zastanawiam sie tez czy pierscionek z wiekszym kamieniem nie jest za "ciezki" na palcu.

Czy jeszcze ktoras pani sie wypowie?

dobrze mi się nowi ten z rubinem, jest bardzo elegancki, a ja mam elegancki styl, nie przeszkadza mi

przy brylancie podobno zalecane jest białe złoto z dwóch powodów: jest trwalsze niż żółte i brylant lepiej wygląda coś ci sie pomyliło, nie ma czegoś takiego jak białe złoto, prawdziwe złoto jest żółte i ja mam kolczyki po mamie z żółtego złota, która mają 30 lat i nic im nie jest to ,,białe,, złoto do stop złota z niklem lub palladem, z palladem pół biedy, ale z niklem to się wszystkie wyroby roduje, żeby sie pięknie błyszczały, jeden problem - ten rod złazi...i lataj sobie co rok do jubilera na rodowanie platyna - owszem diament plus platyna rzecz idealna jeden minus trzeba mieć dużo pieniążków...

Z tym bialym zlotem chodzi o to, ze diamenty gorszej jakosci wygladaja w nim lepiej, sa bardziej biale i wydaja sie wieksze. Co do rodowania to niestety prawda, no ale nie przesadzajmy, ze trzeba to co roku robic, chyba ze ktos ma obsesje na punkcie polysku. Poza tym dobrej jakosci biale zloto wciaz wyglada dobrze nawet po wielu latach, po prostu jest bardziej matowe, ale wedlug mnie to dodaje charakteru. Nie wiem czy pol biedy z niklem, bo takie zloto uczula bardziej niz to z palladem, wiec jesli ktos ma wrazliwa skore powinien to brac pod uwage. A co do platyny, wszystko fajnie tylko ewentualne naprawy czy zmiany rozmiaru pierscionka kosztuja duzo wiecej, no i wszelkiego rodzaju zarysowania sa bardziej widoczne. Ciekawostka: podobno aby dobrac odpowiedni dla tonu skory kolor zlota nalezy spojrzec na nadgarstek. Jesli zyly zdaja sie byc niebieskie wtedy ma sie zimny odcien skory i bardziej pasuje nam biale zloto, srebro, platyna. Jesli natomiast sa one bardziej zielone wtedy odcien jest cieply i powinnismy nosic zolte zloto. Ale oczywiscie wszystko jest tez kwestia gustu. ;)

że pół biedy z palladem gorzej własnie z niklem :-) jak rod się ściera to pierścionek robi sie matowy, lekko żółtawy, jak kobieta jest pedantką, to nie będzie jej to pasować, mimo iż prawie tego nie widać, ja mam żółtą obraczkę już 5 lat jeszcze nic się nie starło, tak być powinno

ja mam zimny typ urody, ale nie noszę białego złota. Po prostu szkoda pieniędzy, naprawdę, mam koleżanki, których zaręczynowe (białe) już po ślubie są brzydkie. Wydaje mi się, że to po prostu dzisiejsza masówka powoduje, że robią tak beznadziejne ,,białe złoto,, że po prostu chcą opchnąć badziew za maksimum ceny i po prostu zarobić, że może dobry jubiler zrobi lepszy stop? W każdym razie ja jako pani zima (typ urody, noszę żółte złoto z zimnymi kamieniami np. białe cyrkonie, niebieski duży topaz, zielony szmaragd, granatowe szafiry itp.

ale ciekawe spostrzeżenie z tymi żyłami, skąd to wiesz? faktycznie moje są niebieskie :-P

Gdzies mi sie to kiedys obilo o oczy z tymi kolorami i teraz przypomnialo. Faktycznie, pisalas o palladzie, moja pomylka. A dobre biale zloto nie powinno nigdy zolkniec z wiekiem, to nie jest normalne!

Ja mam klasyczny tylko żółte złoto i troszkę inny ten kieliszek.

Znacie jakies inne fajne (i tansze) kamienie do tego wzoru?

O matko, jaki wielki kamulec. Ja wolę mniej odstające pierśionki, bo wygodniej się nosi.

duży szafir, po bokach małe diamenty