Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OdchudzającaMamusia

Mamuśki odchudzamy się??

Polecane posty

Gość OdchudzającaMamusia

Może zróbmy wątek, żeby się wspierać i łatwiej stracić te ohydne kilogramy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OdchudzającaMamusia
o co każda chuda i żadna się nie odchudza? nie wierze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31
ja nie moge jestem w 23 tyg ciazy ale wspieram was dziewczynki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to powiedzcie cos o sobie dziewczyny. Ja mam w stopce swoją wage i cel. mam 167cm wzrostu i jestem mama 2 letniej córeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dobiłam do 86 :( sama nie wiem co się ze mną dzieje :( mój cel to 76 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak chcecie to zrobić? Ja aktualnie ważę 67 a jestem na diecie mż;) +ćwiczenia na brzuszek ponieważ to jest moja największa wada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OdchudzającaMamusia
ja wiem jak, ale nie zamierzam dalej tak żyć!!! waga 99(miesiąc temu rodziłam, przed ciążą było 93) wzrost 163. A cel 60 :) Najgorsze jest to, że mój mąż mnie nie wspiera!!! :( Ciągle powtarza, że jak się poznaliśmy zawsze taka byłam, taką mnie pokochał i w ogóle... I zamiast mnie wspierać to nie... Bo mu się podobam :( Nie wiem jak z nim rozmawiać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OdchudzającaMamusia
Co do ćwiczeń to jestem po cc i idę w piątek do gina, bo na jednej stronie piszę, że można dopiero po 3 mcach ćwiczyć, na innej że po połogu i chce zapytać czy już mogę... Jak narazie staram się MŻ i ograniczam słodkie-jestem uzależniona więc ciężko. Myślałam o jakiś tabletkach, kiedyś troszkę mi pomogło aqa coś tam, do wody się dodawało. Tylko błagam nie stosujcie DUKANA. Ja dzięki tej diecie mam prawdopodobnie tężyczkę... Będziemy to teraz sprawdzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OdchudzającaMamusia sory ze tak prosto z mostu a co miał ci powiedziec ze jestes gruba? Nie chciej tego twój mąż chce być miły i nie denerwowac cię. Mój mówi mi tak samo, że kocha taką jaka jestem;) Zrób to dla siebie a nie dla męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze i ja opowiem o sobie. mój synek ma 20miesiecy. po porodzie wazyłam 80,3kg, dziś 58,5kg. daze do 55kg bo jestem niska 162cm. codziennie cwiczyłam (głównie rower stacj. ok 70-90min dziennie+ jakies wygibasy na podłodze), od dwóch miesiecy pracuje na cały etat wiec na cwiczenia mam niewiele czasu. mimo tego ze juz otyła nie jestem mam do zrzutu jeszcze kilka kg, brak mimotywacji, waga od dłuzszego czasu ani drgnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dukana też już nie zniose wrr kupiłam therm line forte, miałam zapisać sie na fitness alle jakoś ciężko mi idzie :( teraz zaczynamy juz długie spacery z córą i mma zamiar zakupić mój wymarzony rower :) noi oczywiście mż, słodycze to moja zmora, dzięn bez ciasta dzień stracony hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odchudzajaca sie mamo, po " 1. czy maz zabrania ci cwiczyc i jesc zdrowiej? po 2. ja tez miałam cc, dokładnie 2 tyg po, jezdziłam juz na rowerku. poniewaz to, po prostu nie mogło mi zaszkodzic. dopiero pozniej te wygibasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maz tez nigdy nie powieział mi ze jestem gruba, ze mam schudnac itp. ale... to jak okropnie ja czułam sie ze sobą to inna bajka. schudłam i od razu jest inaczej, wiecej czułosci, seksu, bliskosci. warto było trochę sie pomeczyc. dziewczyny do roboty!!! wiosna idzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OdchudzającaMamusia
Nie chcę, żeby powiedział, że jestem gruba, ale tekst "jak schudniesz nie będziesz mi się podobała"... To raczej nie jest wsparcie, liczyłam, że jak powiem "chcę się odchudzać" usłyszę "OK, tylko ZDROWO"(bo po diecie Dukana wylądowałam w szpitalu, stwierdzili padaczkę, ale koleżanka miała identycznie, z tym że nie po tej diecie, ale zrobili jej więcej badań niż tylko EEG i właśnie wtedy wyszła tężyczka). Ja nie mam rowerka stacjonarnego, a na taki zwykły-nie mam z kim dziecka zostawić, bo bym nie zdążyła wyjść a byłby telefon "wracaj". Jak pisałam wyżej, NIE CHCĘ TAK DALEJ ŻYĆ, chcę schudnąć :), kiedyś udało mi się 20, ale było to w 3 mce i szybko wrocilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OdchudzającaMamusia
a co do czułości, seksu bliskości... U nas mógłby być seks 24 na dobę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niestety jeszcze nie moge do Was dolaczyc.. 18tc. Ale zobaczymy co bedzie po porodzie ;) Wspieram Was duchowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_niewyspana
o tak, o tak! Dzień dobry wszystkim :) Mój mały terrorysta ma 7mies, a ja nie mogę zrzucić kilku kg, które zostały mi po ciąży. Niby przy nim ruchu mi nie brakuje, a jednak. Kiedys wystarczyło, że pomyslałam o schudnięciu, a juz wazyłam mniej :P W efekcie nie kupuję żadnych ciuchów, bo w niczym sie sobie nie podobam :/ Dodatkową motywacją powinien byc dla mnie NASZ WŁASNY ŚLUB 25 maja. Ja to chyba bata potrzebuję! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OdchudzającaMamusia
Dla mnie motywacją jest TYLKO syn, bo po takich tekstach męża to... wolę nie mówić... Ja brałam ślub w ciąży, ale cywilny teraz chcemy kościelny... Ale to będzie tylko dla nas, gościom nic nie mówimy bo robimy razem z chrzcinami :) Mam nadzieję, że od lekarki usłyszę"może pani ćwiczyć" w rozmowach w toku widziałam fajne ćwiczenia, które można wykonywać z bobasem i zamierzam taki początek sobie zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_niewyspana
odchudzająca się mamusiu no u Ciebie wszystko jeszcze świeże, niech lekarz da zielone światło na ćwiczenia, chociaż ja to po sn dopiero po miesiącu normalnie chodziłam :/ my właśnie taki ślub bierzemy, tzn, cywilny, ale tylko my i świadkowie, rodzina dowie się po fakcie :) Mój mnie wspiera, zumbę rush na kinnecta mi kupił, mierzy wzrokiem, jak po słodycze sięgam itd, ale waga stoi w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
mama niewyspana zazdroszczę :( no ja po cc zebrałam się bardzo szybko, nie minęło 6 tygodni a gdyby nie blizna to bym nawet nie pamiętała już, że mnie cięli :) Mnie dobija to, że zamiast mi powiedzieć "Kochanie zjedz owoc zamiast słodkiego" to nie ja mówię "kurcze zjadłabym czekolade" a on "dobra zaraz pójdę"... Stał się taki po porodzie... Ale muszę przyznać, że widziałam Jego byłe dziewczyny i ŻADNA nie była szczupła. Każda przy kości, jedna mniej otyła druga bardziej... Ale ja jestem najbardziej... On nie rozumie, że robię to dla siebie, bo się źle czuje w swojej skórze... Ehhh faceci. Z drugiej strony dobrze, że nie jest taki jak się niekiedy słyszy-dziewczyna przytyła po ciąży, a on ją poniża i wyzywa... No ale nie mogę się doczekać. Poradźcie mi... Chce lekarce coś kupić, dzięki niej przeżyliśmy tak naprawdę. Ona mnie odesłała do innego szpitala gdzie przyjmują wcześniaki, bo inaczej ja bym leżała w tym szpitalu, a dziecko 30 km dalej... No i właśnie co kupić? Jeszcze Ona prowadziła mi ciąże... Myślałam, żeby kupić 2 kawy dobre jakieś-rozpuszczalną i sypaną, bo nie wiem jaką pije (a pije na 100%) i jakąś zajebistą bombonierę. Jak myślicie to będzie OK?? Bo co do alkoholu to chodzą różne opinie i sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
odchudzającamamusia to ja-siedze na 2och nickach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_niewyspana
A może kwiaty? Tak wiosennie. I do tego czekoladki albo kawa? To tak bardziej wygląda na podziękowanie. Ale Wasz wybór oczywiście. Mój szkrab śpi, a ja zamiast sprzatać na necie siedzę. Mały terrorysta o 4 zaczął dzień i w końcu padł na jakieś 30min. Co oni do tego mleka dodają?! ;) Ja nie przytyłam dużo w ciąży, bo 13,5kg, za to tylko 6 zeszło mi po porodzie i uwaga.... 2kg potem :/ Więc jeszcze chociaz ze 4 przydałoby sie zrzucic. Na początku karmiłam, więc ciagle byłam głodna, poza tym byłam zachwycona, że tak niewiele mi zostało, że ic nie robiłam. A do tego się bałam, że jak szybko schudnę, to mi skóra zostanie, bo po 30 jestem i elastyczność nie ta. I tym sposobem: przed ciążą 54kg (trochę za mało) w dniu porodu 67,5 po porodzie 61,5 teraz 59,5. A zumba rush super, ale jak mały złośnik pada wieczorem, to nie mam siły, do tego dziecko je w nocy co 3-4h, więc ciagle łażę niewyspana. Wstało to moje... trzeba się zabrać za siebie, a nie narzekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja tak nieśmiało spytam - mogę się przyłączyć? U mnie sytuacja przedstawia się jak w stopce. Córka ma dwa latka, syn roczek a ja kupę kg do zrzucenia. Pod koniec zeszłego roku zrzuciłam 11 kg a potem... no, i teraz zaczynam od zera. Jedyne co stosuję to mż + piję czerwoną herbatę. Na mnie Ona działa bo i ostatnio ładnie przy Jej pomocy chudłam. Ufam głęboko, że to już moje ostatnie podejście. Póki co wyznaczam sobie małe cele:) To jak, przyjmiecie mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny wszystkie rodziłyśc
ie więc na dobry początek wszystkie powinnyście sprawdzić sobie jak Wasza tarczyca pracuje po ciąży żeby walka z kilogramami nie okazała się walką z wiatrakami;) pozdrawiam i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie czy mogę do Was dolaczyc?Jak widac w stopce zapuscilam sie strasznie,moja córeczka ma 17msc przez przedwczesny porod i strach o malutka zajadalam stresy i teraz wyszlo no ale juz sie wzielam za siebie i troche polecialo ostatni msc nic nie robilam nawet nie stosowalam mz ale na szczescie waga nie urosla a teraz bede razem z Wami sie wspierac i odchudzac.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja i przed ciążami miałam tendencje do tycia. W swoich najlepszych czasach ważyłam 60 kg przy wzroście 168 cm. Potem zaczęłam tyć i stanęło na 80 kg. Wzięłam się za siebie, schudłam 10 kg i zaszłam w ciążę. A jak zaszłam w ciążę to już popłynęłam. Urodziłam córkę, minęły niespełna 4 miesiące i druga ciąża i tak się nagromadziło. ggrubaaskaa21--> Mamy taki sam wzrost i wagę podobną więc dobrze się rozumiemy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×