Do MAM które NIE SZCZEPIĄ dzieci :)

nie szczepie "Natura jest naprawdę doskonała i nie potrzeba jej pomagać! " hmm to zostaw do cholery ten komputer i net. Żyj zgodnie z naturą. Nie myj zębów. Przecież od mycia na pewno się psują. A te pasty i szczoteczki to wymysł koncernów. Jak natura to natura. Nie przeszkadzaj jej. Żadnych operacji. Żadnego cesarskiego cięcia (w naturze nie ma czegoś takiego).

i żeby nie było nie jestem przeciwnikiem szczepień, ale podyskutowac można, tylko poprosze o dobre argumenty, a nie tylko "bo tak"

weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee - polać jej :D

Ale przeciez nikt nie pisze Ci ''bo tak''. Kazdy podaje sensowny powod poparty argumentami dla ktorego trzeba/powinno sie szczepic dzieci.

weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee nie szczepie "Natura jest naprawdę doskonała i nie potrzeba jej pomagać! " hmm to zostaw do cholery ten komputer i net. Żyj zgodnie z naturą. Nie myj zębów. Przecież od mycia na pewno się psują. A te pasty i szczoteczki to wymysł koncernów. Jak natura to natura. Nie przeszkadzaj jej. Żadnych operacji. Żadnego cesarskiego cięcia (w naturze nie ma czegoś takiego). Naturalnym szczepieniem jest: leczenie konstytucjonalne rodziców przed poczęciem, a ostatecznie matki podczas ciąży w razie potrzeby konstytucjonalne leczenie dziecka długie karmienie piersią stabilna, spojona miłością rodzina właściwa dieta higiena życia (zwłaszcza codzienna dawka ruchu na świeżym powietrzu) unikane nagłych zmian zwłaszcza we wczesnym dzieciństwie (żłobek, przedszkole, przeprowadzki, zmiany szkoły, itp.) hartowanie klimatyczne (wiosenny pobyt np. nad Bałtykiem) przy osłabionej odporności można stosować tzw. „naturalne szczepionki. Idealistyczne! Ale o ten ideał warto walczyć. Rodzice powinni wiedzieć, że jeśli powyższe warunki nie są spełnione, szczepienie też nie będzie pomocne. Dzieci o mocnych konstytucjach same dadzą sobie radę i z mikrobami i ze stresem, natomiast dla dzieci osłabionych stresy lub mikroby są niebezpieczne, podobnie jak szczepienie. Nie ma dostatecznych dowodów na to, że konkretne dzieci zabite przez choroby zakaźne, przeżyłyby gdyby je zaszczepiono.

Dzięki szczepionkom w XX wieku udało się zminimalizować zachorowania na ogrom chorób, a niektóre wyeliminować całkowicie. W ostatnim czasie nasatala dziwna moda na propagowanie nieszczepienia dzieci. Teraz mamy pierwsze skutki w postaci nawrotu chorób takich jak krztusiec czy gruźlica. Szczepionka to nie wit. C zatem jak każdy lek może ale nie musi wywołać skutki uboczne, najczęściej wynikające z uczuleń na składniki towarzyszące. Ludzie od dawna nie ma w szczepionkach rtęci. Substancją stabilizujacą jest białko jaja kurzego, które w przypadku alergików nie może być podane, ale są alternatywne szczepionki i dla takich osób. Bzdurą jest że stare szczepionki sa lepsze, nowe to najcześciej błony komórkowe lub DNA bakterii czy wirusów, a nie osłabione bakterie na które organizm reaguje gwałtownie. Podsumowując należy rozważyć jakie powikłania niesie za sobą ryzyko chorób, bardzo groźnych, zgonów w wyniku np. pnuemokoków jest ok. 1 mln na całym świecie, a ew. znikome odczyny poszczepienne, które występują niezwykle rzadko. Gorączka to objaw normalny-organizm wytwarza przeciwciała, niejako "walczy". Nie znam lekarza, powtarzam lekarza, w swoim srodowisku, który szczepienia odradza, ja polecam. Moje dzieci są szczepione nawet na ospę.

polej polej, boś inteligentna inaczej i szczerze powiedziawszy nie znam nikogo kto zachorowałby na krztusiec czy gruźlicę, nikogo to gdzie ta wracająca epidemia?

ja uwazam ze dzieci sie poiwnno szczepic

wiecie co najbardziej mnie wkur... jak ktoś mówi jak nie szczepisz swojego dziecka to nei lecz go za publiczne pieniadze - a ja sie pytam ?-> to po kurw.. mi zabieraja przymusowo kase na nfz z wypłaty jak potem z nich nie mogę skorzystać. Co do nieszczepienia nie szczepie swojego dziecka a jak ominełam osrodek zdrowia powiedziałam że mnie nie ma że często z dzieckiem wyjeżdzam za granice i karte odłożyli do momętu aż "wróce" do pl

Ja inteligenta inaczej ? No sorry ale to nie ja jestem indywidualistka ktora buntuje sie przeciw szczepionkom ktore sa rozpowszechnione na calym swiecie :O Gdzie ta powracajaca epidemia pytasz? A telewizji nie ogladasz lub radia nie sluchasz co sie na swiecie dzieje ? Powinnas sie raczej cieszyc ze Cie to nie spotkalo ani nikogo z Twoich bliskich...

Do wszystkich rodziców dzieci nie szczepionych. jeśli macie Państwo jakieś badania naukowe, potwierdzone, że dzieci szczepione chorują np. na alergie to poprosze o takie dane. Podobnie rzecz się ma z autyzmem. Nie istnieją potwoierdzone naukowo dane. Proszę zwrócić uwagę, że kiedyś wszystkie dzieci były sczzepione szczepionkami dużo bardziej inwazyjnymi i nikt nie zanotował w Polsce wzrostu alergii. Alergie które są obecnie najcześciej sa wynikiem zanieczyszczenia środowiska i chemii obecnej wszędzie - to akurat dane naukowe. A choroby wracają najczęsciej nie do tych szczepionych, ale do osób starszych, oslabionych, zaniedbanych. I wrócą do tych nie zaszczepionych. Nie oceniam nikogo, prosze poczytac jakie skutki ma przechorowanie choćby odry, która występuje w tej chwili tak rzadko, że można rzec o jej eliminacji. Pozdrawiam wszystkich i pozostawiam sprawę własnemu sumieniu.

To że Pani nie zna nikogo chorego na krztusiec czy gruźlicę to nie znaczy że ona nie wystepuje. Zapraszam do najbliższej stacji sanepidu lub do lakarza. I nie sądzę by ta dyskusja była miejscem do obrazania kogoś. proszę sięgnąć do danych.

zakłopotana, jeszcze ze 20 lat i będziesz gdakać inaczej, narazie jestes podrośniętym podlotkiem, intelektualnie raczej odbiegającycm od reszty ja nie piszę o tym, że nie szczepię telewizję oglądam i owszem i słyszałam czasem zupełnie odmienne opinie niż te, które wciskasz nam tutaj w afryce są takie choroby, o którym ci sie nie śniło, zaszczepisz od nich dziecko?

aaaa nie bądź taka delikatna i grzeczna w sanepidzie to dowiesz się tyle samo co u swojego lekarza, czyli nic a na świecie? gdzie na świecie? co konkretnie?

do no i?co. Są kraje gdzie chcąc wybrać się na wakacje trzeba się zaszczepić. Żółta febra na przykład. Zatem może to przemówi do rozsądku.

Kończę bo poziom dyskusji przestał mi odpowiadać, "delikatna i grzeczna". :). Pozdrawiam i zyczę zdrowie mimo wszystko.

a w Ameryce co druga matka cpa i co tez bedziesz :O takie porownywanie co sie dzieje w innych krajach jest zupelnie bez sensu... ja moiwe o naszym kraju o POLSCE gdzie 95% matek szczepi swoje dzieci. pozostale 5% to jakies zbuntowane niedobitki ktore szczepieniom mowia STOP. i nie twierdze ze ty nie szczepisz ale czytajac twoje wypowiedzi dochodze do wniosku iz popierasz kobiety ktore sa przeciwko temu... a co do wieku on tu n ie ma nic do rzeczy bo nie jedna 20 ma wiecej oleju w glowie niz tepa 30 ktora pyta sie na kafe jak ubrac dziecko badz co zorbic bo dziecko ma prawie 40 stopni goraczki, lub zakrztusil mi sie dwulatek co robic ? no czekac kurwa na zbawienie na kafe az sie ktos laskawie odezwei a dziecko w miedzy czasie niech sie dusi. mama czeka na odpowiedz

no i do widzenia a poczytaj sobie jakie powikłania ma zwykła grypa, szczepisz na nią siebie i dziecko? wszystkie choroby moga miec powikłania, ale trzeba dobrze wyleczyc chcorobę, a nie czekac az sama przejdzie

zakłopotana przecież sama dałaś przykład tego co się na swiecie dzieje a teraz już nie pamiętasz co wyżej napisałaś, ze tak bębnią w telewizji a nagle już nie swiat a polska oj weź ty sie zastannów i owszem nie popieram zwolenniczek szczepień, a ja szczepię bo musze, ale na mmr nie owszem osławiony krztusiec dałam, tężec, bo z zakażeniem nie ma żartów, ale świnka czy różyczka, jeszcze na głowe nie upadłam

z reszta nie wazne ja swoje zdanie wypowiedzialam i jestem przeciwna kobietom ktore przez wlasne kalectwo intelektualne zrobia krzywde wlasnym pociechom .

dodam świetny punkt widzenia podoba mi się, brawo

był przypadek że sąd chyba we Włoszech przyznał ogromne odszkodowanie od państwa rodzicom, których dziecko w wyniku szczepienia miało autyzm. Czyli jednak nie jest to takie niemożliwe i bzdurne. Chyba sąd sprawdził fakty.

jestes przeciwna kobietom? znowu jakiś bełkot nie potrafisz składnie swoich myśli przełożyć wiec już daj spokój

a ja tam szczepie, problemu nie widzę. Ja byłam szczepiona- żyje, wszystko ze mną ok. Moje dzieci są szczepione- zdrowe, wszystko z nimi ok. Nie chcecie szczepić, to nie. Każdy robi jak uważa. Tylko później bez płaczu, że dziecko zachorowało na to czy tamto bo nie szczepione. Nie wiem po co cała dyskusja i obrażanie się wzajemne. Rozumiem wymianę zdań, przedstawienie swojego punktu widzenia, swoich argumentów, ale po co te wyzwiska? KAżdy ma w końcu prawo do własnego zdania

dalam przyklad ''swiata'' jak to mowisz tylko i wylacznie dlatego poniewaz napisalas gdzie ta epidemia to ci odpowiedzialam wlacz tv, radio i zobacz/posluchaj co sie wkolo dzieje...

aaaaa zgadzam się z Tobą. Dziewczyny tak nie szczepcie dzieci w dawnych czasach też szczepionek nie było a ludzie jakoś żyli, może to jest dobry pomysł żeby powrócić do naturalnej eliminacji osobników słabych.

zresztą' zakłopotana, dopiero zobaczyłam, że malucha się spodziewasz, więc odpuszczam dyskusję z tobą, bo nie chce ci zaszkodzić

owszem sa przypadki gdzie dziecko choruje na autyzm po szczepieniu ale to po tych NOWYCH SZCZEPIONKACH tzw kilka w jednym , dla wygodnych mam ktore wola zaszczepic dziecko raz nie zdajac sobie sprawy z tego jaka konska dawke ''chemii'' zapodaja dzieciom, niz pojsc do przychodni i rozlozyc jedna szczepionke na kilka wizyt. dopytajcie swoich lekarzy skad sie biora powiklania po szczepieniach i dlaczego lekarze odradzaja szczepionek nowej generacji ;/

aaaaa również się z Tobą zgadzam. z Nieznajomą też. A ta no i? co ma równo nasrane pod kopułą :o Ale jak jej Heinego Medina pokrzywi dziecko, albo jak maluch się pochoruje na gruźlice to dopiero będzie płacz i zgrzytanie zębów.

2010, USA, epidemia, 9 niezaszczepionych dzieci zmarlo http://www.mp.pl/szczepienia/aktualnosci/show.html?id=72800 dwie minuty z google i prosze, oto dane