Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

hahaha... albo wiesz chce pomóc w przygotowaniech ;-)

hej ja w sumie nie staralam sie o dziecko z partnerem. ale jestem w 24 tcyklu i wczoraj na usg ginekolog stwierdzil cialko żółte. nigdy czegos takiego nie mialam na usg pierwszy raz sie z tym spotkalam. w styczniu miaalam robione usg i troszke sie roznilo. endometrium mialam 3mm a teraz mam 6.5. wspomne ze tydzien temu wspolzylam z partnerem i prawdopodobnie byly to dni plodne. cieszylibysmy sie z dzidzi tylko ze slub dopiero za rok w maju;)

Kochane macie jakis dobry, sprawdzony przepis na babeczki.?? Musze synkowi na urodziny upiec ale ciasta babkowe mi nie wychodza :/

Nie doszlo to co pisalam :/ ! Albo ja nie widze w telefonie.. Macie jakies przepisy na babeczki dobre??

kambel - ja przed spodziewaną miesiączką nie miałam dosłownie żadnego objawu ciążowego (co innego w cyklach nieudanych, wtedy mam zwykle całe mnóstwo "objawów" :P). Miałam zwykłe przedokresowe bóle podbrzusza i nieco wrażliwe piersi. Pierwsza myśl, że to może być to pojawiła się, gdy zamiast zwykłej "suchości" przed miesiączką pojawiły się duże ilości wodnitego białawego śluzu. Na mdłości (całodniowe niestety) i senność przyszedł czas później - gdzieś ok. 6-7 tygodnia. Bridgetjones28 - zazwyczaj nie robię babeczek. Ale sprawdzone mam ciasto marchewkowe, bardzo prosty przepis - nie wiem czy już takie jadłaś, wychodzi trochę podobne do babki piaskowej, mi smakuje nawet bardziej. Nie piekłam tego jeszcze w formie małych babeczek, tylko jednej dużej babki, ale chyba będzie bez różnicy. 2 szkl. mąki 1,5 szkl. cukru 1 szkl. oleju 4 jajka 2 szkl startej marchewki 2 łyżeczki cynamonu 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1,5 łyżeczki sody (można zamiast tego dać po prostu więcej proszku) szczypta soli Wymieszać wszystkie składniki (marchewka na końcu), wylać do formy i piec 50-60 min w 180st C (Zazwyczaj robię z połowy porcji)

RybkaPlum - mój ma to samo ;) Jak chcę żeby spał, bo mam coś zaplanowane, to zawsze zmienia zwyczaje ;) bet77 - endometrium zmienia się w zależności od fazy cyklu. Po owulacji zazwyczaj jest grubsze niż przed. A ciałko żółte... Wiem tylko, że ciałko żółte to pęcherzyk w jajniku, który pęknął podczas owulacji i uwolnił jajeczko. Gdy nie dojdzie do zapłodnienia, to ciałko żółte obumiera. Czyli prawdopodobnie znaczy to tylko, że jesteś w fazie cyklu "po owulacji", ale ciąży jeszcze nie potwierdza. Zresztą nie wiem, nie znam się na tym zbyt dobrze ;) Ginekolog zasugerował ci, że to może być ciąża?

Tymianek - dziekuje Ci :) zrobie takie marchewkowe babeczki :)

hej dziewczyny! Bridgetjones28 ja kupuję zawsze babeczki w kropeczki i super wychodzą dodaje tylko jajko, olej i mleko. odebrałąm dziś wynik z 21 dc. i już zupełnie nie wiem co myśleć? Estardiol - 128,63 pg/ml więc urósł blisko 4krotnie Progesteron 1,18 ng/ml więc spadł bo było w 14 dc 1,99 LH - 14,43 mIU/ml zmalało by było ponad 16 FSH 5,71 MIU/ml W skrócie wygląda to tak Estradiol 7dc- 37,96 pg/ml 14dc- 32,40 pg/ml 21dc - 128,63 PROGESTERON 7dc-0,49ng/ml 14dc-1,99 ng/ml 21dc-1,18 ng/ml LH 7dc- 4,80 mIU/ml 14dc- 16,76 21dc-14,43 FSH 7dc-6,06 mIU/ml 14dc-5,75 21dc-5,71.

zmęczona - wg mnie nie wygląda to źle, chociaż oczywiście to ginekolog powinien to ocenić. Ten 14 dzień cyklu musiał być jeszcze przed owulacją, stąd ten niski poziom estradiolu. Bridgetjones - pochwal się później rezultatem, mam nadzieję, że ci wyjdą :) Czekam na męża - przejął usypianie dziecka po godzinie moich bezskutecznych prób, a potem idziemy robić kolejne ;) Przeklejam tabelkę, żeby była na bieżąco: STARACZKI: NICK..............WIEK......STARANIA OD......STARANIA O......TERMIN @ Klasyka. ......... . .26.....nowego cyklu ....1 dziecko...............28.04 makatka03..............32.........9 cykl.........1 dziecko........ok.15.05 roxien21.................27........1 cykl.........1 dziecko.............15.05 RybkaPlum .............28 .......1 cykl .........2 dziecko ........ 17/18.05 zmęczona26............26........dawna.........1 dziecko........17/18.05 lulika..................30/31 .......1 cykl..........2 dziecko...........21.05 milllllenka................24........ 2 cykl..........2 dziecko............27.05 tymianek111............28.........2 cykl..........2 dziecko...........29.05 W CIĄŻY: NICK..............WIEK........CYKL..........DZIECKO.....TERMIN PORODU slodka cytryna100....32....od dawna.........1 dziecko....... titi...............................1 cykl............2 dziecko.......

Tymianek111 to ha chyba też tak mam im więcej czytam tym bardziej mam wrażenie że mam takie objawy. Chyba za bardzo się nastawiamy na tego dzidziusia.wczoraj byłam u lekarza bo pobolewala mnie okolica pochwy i żółty śluz mam. Zrobiono mi test oczywiście negatywny cytologie , test na choroby intymne ci na szczęście też negatywnie. Fakt co do testu do miesiączki jeszcze mam 5 dni więc chyba mógł wyjść negatywnie? Ach tyle chęci a same problemy:(

hejka chcialabym sie dolaczyc z mezem staamy sie o dzidziusia od marca i jak narazie nic teraz zaczynam 3 cykl staran

Hejka :) rezultaty wypiekow beda za tydzien;) te babeczki Ortkera tez sa fajne, moze zrobie dwa radzaje :D ! Dziewczyny ja tak czytam co piszecie, ja mysle ze im wiecej sie chce tym bardziej nie wychodzi :/ dlatego nie mierze dni owulacyjnych.. Poprostu czekam az sie stanie ;)

Kambel- a co lakarz powiedzial, ze z czego to? Stempelek- witaj :)

Stempelek , witaj!:) Bridget, ja mam fajny przepis na muffinki czekoladowe w sosie z białej czekolady, jak coś:) Kambel, jak testowałaś tyle dni przed @, to cud by był jakby test wyszedł pozytywny;P Ja przy poprzedniej ciąży robiłam betę dokładnie 10 dni po owulacji i wyszło ledwie 18.Czyli test z moczu by jeszcze nie wykrył... A tak swoją drogą-kupiłam te testy na Allegro, zobaczymy jak się sprawdzą.Wzięłam paskowe, bo mają czułość 10.

Pani doktor dała tylko krem bo stwierdziła że to lepiej skoro staramy się o dzidziusia. Mimo tego że widziała kiedy mi się zaczęła i skończyła @ i tak zrobiła test na miejscu. Stwierdziła że wszystko jest ok tylko trzeba poczekać na wynik cytologi i moczu. A ja sama nie wiem od czego to, myślę że może to być od kręgosłupa kiedyś miałam też bóle tyle że pachwiny i się okazało ze to właśnie kregoslup. A na wyniki niestety muszę czekać z 3-4 tyg

Kambel- mysle, zw bedzie wszystko ok :) Rybka- poprosze o przepis :)

Właśnie wróciliśmy z urodzin szwagra. Wypiłam parę kieliszków, być może to ostatnia taka okazja w tym roku, a w przyszłym to już w ogóle będzie bez szans ;) stempelek - pierwsze dziecko? może akurat ma to być "do 3 razy sztuka" :) życzę powodzenia :) kambel - a to ten test ci zrobiła z moczu, czy z krwi? Dziwna sprawa z tymi bólami - myślisz, że to faktycznie od kręgosłupa? RybkaPlum - myślę, że te tańsze się sprawdzają dużo lepiej niż droższe. Nawet gdyby nie były idealne i np. jeden by się pomylił, to dla pewności możesz zrobić jeszcze kilka kolejnych, a kasy wydasz mniej niż za jeden droższy. Nie mówiąc już o tym, że mają większą czułość.

dzieki dziewczyny za przywitanie czytam o waszych dokonaniach w kuchni i chyba jak tylko czas mi pozwoli to tez cos upieke tymianek tak staram sie o pierwsze dziecko a czy do trzech razy sztuka no chcialabym ale chyba nie bedzie tak latwo lekarz powiedzial mi ze prawdopodobnie wyjdzie mi po pol roku staran no coz poczekem jak narazie sie nie spinam, przygotowuje sie powoli do wakacji i od jutra bede biegac po sklepach i szukac bikini bridgetjones zgadzan sie z toba im wiecej sie starasz tym bardziej nie wychodzi ja w moim pierwszym cyklu mialam wszystko wyliczone jak w zegarku i nic teraz coprawda kupilam sobie testy owulacyjne ale jak znam siebie to pozapominam posprawdzac:(

stempelek - te "dokonania" w kuchni to chyba za dużo powiedziane ;) Chociaż odkąd mam dziecko, wyrobiłam sobie trochę więcej wprawy w robieniu ciast, a na pierwsze i drugie urodziny synka podjęłam się nawet upieczenia tortów i całkiem nieźle mi wyszły. Ale ogólnie to nadal żaden ze mnie mistrz kuchni ;) Co do starań, to mój pierwszy cykl starań zaraz po podjęciu decyzji o dziecku jest bardzo emocjonujący. Ale ponieważ ani przed pierwszą ciążą, ani w tym roku, nie był udany, to w kolejnych cyklach już się tak nie "nakręcam". Najgorsze jest czekanie przed terminem okresu, bo strasznie się dłuży, ale staram się wtedy zająć myśli czymkolwiek innym.

Tymianek- tak z moczu. niestety u mnie w przychodni nie ma gina tylko lekarze pierwszego kontaktu Ale mimo tego sprawdziła wszystko co i jak. Przeszło mi to już więc tak mi się wydaje że to od tego ale lekarzem nie jestem więc nie mam pewności a skoro żadnych bakterii nie miałam to wiele nie zostaje do wyboru. najdziwniejsze w tym było umiejscowienie bólu nigdy wcześniej tak nie miałam. Ale cóż ważne że przeszło :)

Stempelek - dalabym sobie spokoj z testami owulacyjnymi bo to jeszcze bardziej doluje, gdy wiesz ze moglas zajsc w ciaze a nie wyszlo. Ja unikam tego, mam nadzieje ze uda sie tak :) , od tego tygodnia dajemy gazu :)

Hejka! BridgetJones, Prześlę Ci ten przepis jak tylko wrócę dodomku:-) Bo na razie pilnujemy dzieci naszych Przyjaciół;-) Stempelek, ale się zdziwisz,jak faktycznie ten trzeci cykl będzie szczęśliwy;-) Tymianek, Ja wyszłam z założenia,że test apteczny mogę kupić w każdej chwili;-)Też zwalamna Męża wieczorne usypianie Synka;-) Zmęczona, Ja się na badaniach nie znam kompletnie,więcnie pomogę...Aczkolwiek cały czas trzymam za Ciebie kciuki!

Witajcie dziewczyny, na razie nie piszę ale czytam was codziennie. U mnie jak na razie wszystko ok. Od gina dostałam duphaston tak na wszelki wypadek. W czwartek idę na Usg, powinno być coś już widać. Cały tydzień miałam strasznie zabiegany, a popołudniami to na stojąco zasypiam, nie miałam siły nic napisać. Zrobiłam betę (po 3 dniach) i wzrosła z 250 na 2550. Więc się cieszę. Co do testów owulacyjnych, używałam je dopóki lekarz stwierdził, że to tak nie do końca z nimi, że pokazują owulację. Testy pokazują wzrost poziomu hormonu potrzebnego do pęknięcia pęcherzyka, który nie zawsze pęknie. Pisałyście też o objawach, ja jako pierwszy miałam zaparcie-które zwaliłam na bromergon bo wtedy brałam, potem piersi bardzo mnie bolały, a raczej piekły tak jakbym miała je strasznie gorące, na koniec ból podbrzusza, a teraz senność-mogłabym cały dzień i noc spać. A i straszne pragnienie, cały czas pić mi się chce.

RybkaPlum - niestety, nie mam się tak dobrze, usypiam zawsze ja, to była akurat "sytuacja awaryjna" ;). Ale za to mąż zazwyczaj małego kąpie i przebiera w piżamkę. słodka cytryna - dobrze zrozumiałam, że ta druga beta HCG 3 doby po pierwszej? Kochana, a nie jesteś ty przypadkiem w ciąży bliźniaczej? :D Oj, senność też mi dokuczała, ale widzę, że mdłości i wymioty na szczęście jeszcze cię omijają :) Ja najgorzej wspominam mdłości na początku ciąży i zgagę oraz ból przepony (?) na końcówce ciąży.

Cześć dziewczyny, Ja podobnie jak SłodkaCytryna czytam was codziennie, ale od kilku dni nic nie pisałam, żeby nie potęgować nakręcania się. Ostatni raz "wynajdywałam" sobie objawy w pierwszym cyklu starań czyli w sierpniu. Od tej pory jakoś udawało mi się nie przejmować, ale ten cykl znów robi mi małą nadzieję. Przede wszystkim wydaje mi się, że 4 opakowanie luteiny przynosi powoli efekt - temperatura po owulacji jest podwyższona i stabilna. Pozostałe objawy niby zawsze trzeba przyjmować jak "na dwoje babka wróżyła: albo ciąża, albo okres", ale teraz czuję, że są jakby trochę inne, wzmożone i jak przeczytałam post SłodkiejCytryny to widzę duże podobieństwa. Przede wszytkim mega zaparcie, piekące, gorące i bardzo twarde piersi a właściwie sutki, ból jajnika, który w dotyku też jest twardy i takie dziwne uczucie, sama nie wiem jak to ująć - jajnik boli mnie za każdym razem jak siadam, jakby się odbijał w środku :) No nic - tyle wróżenia z fusów, test zrobię w czwartek rano w 33 dc

Tymianek - a to mnie zaciekawilas z ta ciaza blizniacza. Powiem szczerze ze zawsze chcialam miec blizniaki, moze sie uda, zobaczymy. makatka03 - co do objawow to sutki tez bardzo bolaly jednego dnia to zwijalam sie z bolu. Trzymam za ciebie mocno kciuki. I niecierpliwie czekam na dobre wiesci. Przepraszam za brak polskich znakow ale jak pisze z telefonu to nie wiem jak je wlaczyc.

Dzięki Słodka Cytrynko, poczekamy, zobaczymy. Niby czeka się na pozytywny test, ale i tak byłabym baaaardzo zdziwiona jakbym zobaczyła II :) A miałaś w rodzinie przypadki ciąż bliżniaczych? Po leczeniu też podobno wzrasta szansa ...

Hej dziewczyny... Nigdy w zyciu nie pomyślałabym że wstąpie do klubu staraczek:)) Mam prawie 30 lat...wczoraj wzięłam ostatnia tabletkę... w tym ewnetualnie w przyszłym tygodniu umówiłam się z moją Panią doktor...rodzinna...chcę się dobrze przygotować..porobić badania...dodatkowo - mam nadciśnienie więc muszę zmienić leki..bo te które biorę..w trakcie ciązy odpadają:) Ehhh... Pozdrawiam...

Mam kuzynostwo - blizniaki, i u meza tez wystepowaly. Ale co bedzie to bedzie na razie mysle tylko o jednym-zeby wszystko bylo ok i dzieciaczek zdrowy. Witaj kasjopejka123, fajnie ze dolaczylas i zycze owocnych staran. Lece do pracy, papa.

wiadomo - zdrowie najważniejsze, ale widzę, ze faktycznie u was urodzaj bliźniaków, więc wszystko może się zdarzyć :)