Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tymianek111

Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

Polecane posty

mi wtedy pomagało żucie gumy lub ssanie landrynek bo wtedy tak nie czułam takiego dziwnego posmaku i tak nie mdliło, może ci pomoże też to? a innych jakichś skutków ubocznych nie czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie niestety jedynym skutkiem ubocznym luteiny jest tycie, każda najmniejsza nawet ilość hormonów powoduje skok wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asialalallaala
Dziewczyny mam pytanko czy robilyscie takie badania przed planowana ciąża: p/ciała HCV, HIV, WR, TOKSOPLAZMOWA, czy lekarz wam zlecil jakies badania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytyłam ok. 3 kg po 2 pierwszych opakowaniach (teraz mam czwarte), potem się już zatrzymało. Wiem, że to od luteiny, bo zwyczajów żywieniowych nie zmieniłam, a kiedyś jak brałam tabl. anty. to też zawsze 3-5 kg przytyłam po pierwszym opakowaniu. Na szczęście zawsze udało się to zbić, ale ja generalnie muszę pilnować się z wagą na co dzień, bo jakbym jadła co bym chciała, to hoho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, co do testow owulacyjnych tez stosowalam te z allegro po zlotowce, a do nich dostawalam gratisy w postaci testow ciazowych. Roxien 21-trzymam kciuki za nastepny cykl, oby byl szczesliwy. makatka03-moze bedzie to twoj szczesliwy cykl, mam nadzieje ze sie udalo. Dziewczyny trzymam kciuki za testujace I czekam na dobre wiesci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka0124
Hej :) Czytam was od jakiegos czasu i niecierplwie czekam aż bede mogła do was dołączyć.. ten weekend bedzie decydujacy czy bede miala @ czy tez nie narazie testu nie robiłam czekam na rozwuj sytuacji. to dopiero nasz pierwszy cykl ale mam nadzieje ze sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asialalallaala - robiłam rok temu w kwietniu po odstawieniu tabl. anty., a zanim zaczęliśmy jakiekolwiek starania, badania na przeciwciała różyczki, toksoplazmozę, cytomegalię i ogólne badania krwi i moczu. Badania robiłam sama bez polecenia lekarza - i tak są płatne (3 pierwsze) jeśli się nie jest w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Chciałabym dołączyć do waszego wątku, bo mam nadzieję, że uda mi się urodzic dzidziusia w 2014 roku, pierwszą ciaże mam już za sobą, ale niestety zakończyła się w 7 tc, termin miałabym na grudzień 2013 ale niestety dzidzia nie przetrwała. Wczoraj miałam kontrolną wizytę u ginekologa bo 3 tygodnie temu miałam łyżeczkowanie i miło się zaskoczyłam jak usłyszałam, że mogę się już starać po pierwszej miesiączce, która mam nadzieje że przyjdzie za ok 2 tyg. tak więc w czerwcu zaczynamy działać, zaznaczę, że jak zaszłam w ciaże w marcu był to nasz pierwszy cykl starań więc szok i radosc , że tak szybko się udało, mam nadzieję, że i tym razem uda się szybciutko i ze szczęśliwym zakończeniem. Trzymam kciuki za wszytskie starajace sie i gratuluję tym które już noszą pod swoim serduszkiem maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim! My już w domku po spacerkowym dniu:) Niestety Dziecię moje coś złapało(jak zawsze przy ząbkowaniu) i ma temperaturkę i katarek lekki....Mam nadzieję,że to nic takiego...:( Makatka, no ja już teraz zaczynam trzymanie kciuków za Ciebie:))) Aneczka0124, witaj:) Dla mnie i dla Efie też ten weekend decydujący jest:))) We trzy raźniej;) Anielica, cześć:) Bardzo współczuję Twojej straty...:((( Nawet nie będę pisała, że wiem co czujesz, bo to taki banał, jeśli faktycznie ktoś tego nie przeżył...Trzymam za Ciebie kciuki,żebyś równie szybko zaszła w ciążę , ale z rewelacyjnym finałem w postaci zdrowego Bobasa;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Anielicaaaaaaa, współczuję straty :( Życzę powodzenia w następnych cyklach. Pewnie dostaniesz teraz jakieś wspomagacze do utrzymania ciąży jak już się uda, żeby sytuacja się nie daj Boże nie powtórzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny :), no własnie jak pytałam lekarza, czy mam przyjść na jakś kontrole to powiedział mi że mam przyjść w ciaży :) ale nie zapytałam w którym tygodniu najlepiej teraz poroniłam dokładnie 6 tyg i 3 dniu od OM a dzien później miałam mieć pierwszą wizyte u lekarza no ale oczywiście się ona nie odbyła bo wylądowałam w szpitalu, wiem jedno, że na pewno zrobię bede, ale kiedy do lekarza nie ma zielonego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asialalallaala - nie robiłam żadnych badań. Wszystkie które wymieniłaś będę robiła jak już będę w ciąży. Nie wiem jak to jest w przypadku drugiej ciąży, ale chyba trzeba powtórzyć całość badań z pierwszej, niezależnie od tego, jaki wynik był wcześniej. Ja też się chyba zaopatrzę w te testy z Allegro (ciążowe, nie owulacyjne), jak w tym cyklu się nie uda. Po co przepłacać ;) aneczka0124 - witaj! Mogłaś dołączyć do nas już wcześniej, bo z tego co piszesz, to już pierwsze starania masz za sobą. A dołączają nawet te dziewczyny, które zamierzają się na razie wstrzymać ze staraniami. Życzę oczywiście pomyślnych wiadomości w weekend :) Anielicaaaaa - witaj, bardzo mi przykro z powodu straty :(. Mam nadzieję, że wkrótce będziesz się mogła cieszyć kolejną ciążą i to przez pełne 9 miesięcy. RybkaPlum - mój też od wczoraj zakatarzony, a i ja dziś obudziłam się z bolącym gardłem. Może jakiś wirus w powietrzu? makatka - zazdroszczę, że potrafisz radzić sobie ze zbędnymi kilogramami. Mi po pierwszej ciąży zostało kilka nadprogramowych i nie umiem się ich pozbyć. Z tym że ja próbowałam zrzucić tylko dodatkowym ruchem, a nie dietami. A u ciebie co poskutkowało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka0124
Troszkę się zastanawiam czy cos z tego będzie bo jak zwykle przed @ bolą mnie piersi więc nie wiem czy to oznaka ze nic sie nie wydazyło i bedzie dalej @ czy może jednak fasolka. wedłu termniu dokładnie powinnam dostać 18. o5 także czekamy :)dziekuję za miłe przyjeciei czekam z niecierpliwoscią razem z wami :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może to oznaki ciąży? Różnie to bywa. Mnie nigdy piersi przed @ nie bolały. Tylko podbrzusze ale dopiero wtedy jak już konkretnie@ była Ale wystarczy ibuprom i zapominam o wszystkim. Dlatego zastanawiam się jak to będzie z oznakami ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka0124 - niestety tak to już jest, że większość objawów "przedmiesiączkowych" jest identyczna jak te "wczesnociążowe". Pozostaje nam wszystkim jedynie cierpliwie czekać do terminu okresu na pozytywny wynik testu, bo na podstawie takich objawów jak bóle podbrzusza, czy wrażliwe piersi, po prostu niczego się nie da określić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymianek- jakieś 5 lat temu zrzuciłam sporo, bo ok.16 kg. Długo nie mogłam się wziąć za siebie, w końcu zmotywowało mnie to, że waga dobijała do kolejnej pełnej dziesiątki... Nie katowałam się, bo to nie dla mnie, ale wprowadziłam w życie taki w sumie standard: siłownia, dieta bez słodyczy, makaronu, chleba, napojów słodkich, fast foodów, wieczornego piwka i chipsów przed TV itp, suplementy i chyba też trochę stresu prywatnego zadziałało. Następne 2 razy miałam już tylko te 3 kg po tym jak zaczynałam brać tabl. anty., ale wiadomo, że łatwiej się gubi większą wagę, najgorsze są pojedyncze kg. Potrzebowałam czegoś żeby "rozruszać" organizm, przemianę materii i znalazłam w necie taką przykładową dietę 9 dniową ONZ - Odchudzanie Na Zawołanie. Podziałała oczyszczająco - 2 kg, potem jeszcze 1 i było OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ostatnio nie miałam czasu pisać. Wspominałyście o testach owulacyjnych... robiłam je i dziwnie wychodzą:/ Miałam firmy domowe laboratorium, opakowanie z niebieskim napisem LH test. Robiłam od 12 dnia cyklu i 2 kreski praktycznie cały czas się pojawiały. 10 dnia cyklu robiłam badania z krwi i LH wyniosło 11,1. Testy wykrywają powyżej 40. Kreska testowa była minimalnie bledsza od kontrolnej (bledsza oznacza, że test jest negatywny) ale naprawdę różnica była niewielka... Sama już nie wiem. Zamówiłam sobie testy z allegro, dużo taniej mnie wyniesie, tych za 30zł kupować już nie będę bo za drogo wychodzi a jeszcze jedno opakowanie mam. Mam chyba problem ze śluzem... Dzisiaj 18 dzień cyklu i do tej pory nie mam przejrzystego śluzu, to normalne? Po miesiączce miałam taki gęsty, biały, kleisty, od dzisiaj zauważyłam, że jest trochę bardziej wodnisty, ale cały czas biały... Trochę się martwię :( Słyszałam, że na śluz dobrze wpływa siemię lniane? Jutro sobie kupię, może pomoże. Współżyjemy praktycznie codziennie, czasami co 2 dzień, zobaczymy jakie będą efekty:) Jutro mam usg. Od kilku dni skupiam się na moim podbrzuszu i ciągle czuję lekkie kłucie w jajniku po prawej stronie. Szczerze mówiąc to chyba sobie sama wkręcam:/ Okres powinnam dostać 26 maja. Jak nie dostanę to nie mogę się nastawiać na ciążę, bo znowu cykl może mi się wydłużyć... ale test oczywiście zrobię. Ostatnio ciągle dowiaduję się o ciążach albo narodzinach dzieci moich znajomych, koleżanek z liceum czy ze studiów. Ehh chyba przemawia przeze mnie zazdrość, szczególnie jak patrzę na kobiety w ciąży... Na co dzień pracuję z malutkimi dziećmi więc ich widok aż tak mnie nie wzrusza:) Ale jak widzę kobietę w ciąży... uśmiecham się, ciesząc się jej szczęściem i chyba w głębi duchu wiedząc, że też mnie to czeka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka0124
tymianek111 i kambel, macie racje co so tych objawów, może już troche sama sie nakrecam :P ale zobaczymy weekend juz nie dlugo dziś chyba kupie sobie test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka, mnie przed okresem zawsze pobolewają piersi, ale tak bardziej kują najwiecej w sutkach, a jak zaszłam w ciaże, to piersi mnie bolały zupełnie inaczej, paliły mnie były, czułam, że są gorące i że zaraz wybuchną, i to mi dało do myślenia bo nigdy tak nie miałam. tak wiec trzymam kciuki :) obserwacja organizmu moim zdaniem jest dobra zwłaszcza, jak któraś go dobrze za, u mnie zawsze wszystko było jak w zegarku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smykolandia_pl wiem, wiem nic innego nie pozostaje. To dopiero początki w staraniach, także trzeba wytrwałości. tymianek111 dokładnie. Tak jak kiedyś czekało się na @ teraz nie chce się go dostać z wiadomych powodów, a on jak w zegareczku przychodzi ;(. To wcale nie jest takie łatwe jakby się zdawało. Dzięki slodka cytryno miejmy nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dziewczyny klops...temperatura spadła o kolejne 0,2 st, więc się już nie łudziłam, ale test zrobiłam wg planu i oczywiście (-) teraz pozostanie mi czekać na okres, ostatni był po 46 dniach, dziś jest 33 dc. Mam nadzieję, że chociaż przyjdzie szybciej i cykl się skróci. Byłby to jakiś + . Kolejny miesiąc luteiny nie poszedłby tak całkiem na marne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mataka jesli masz pewnośc, że nie jestes to zrób sobie kilka seri brzuszków wieczorem potem dobrze ciepła kompiel i może do rana dostaniesz... wiem wkurzające jest takie czekanie.. Anielica....witaj, równiez bardzo mi przykro. Wiesz powiem ci tak moja pani ginekolog przy staraniach o pierwsze dziecko powiedziała tak: to teraz do domu, męza do łózka i robic :-), tylko się nie nastawiac, że już za miesiąc pani przyjdzie, czasami potrwa to miesiąc, czasami 3 a czasami pół roku i nie ma reguły.. i teraz tak w pierwszy dzien spodziewanej @ robi pani pierwszy test jesli bedzie pozytywny to zyje sobie pani dalej, bez rzednego nakręcania się i po 2 tygodniach nie wczesniej powtarza pani test i jeśli znów jest pozytywny przychodzi pani do mnie :-) Nie miałam wczesniej żadnych problemów i u niej to procedura standardowa, tłumaczyła mi, że organizm kobiety czasami sam porania ciąże i nawet o tym nie wiemy- po prostu wtedy nie planujemy dziecka więc nawet nie robimy testu... dzieje się tak z różnych przyczyn, zły rozwój, złe umiejscowienie, nie gotowośc organizmu itd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny macie wyraźnie płodny śluz? Rozciągający, przejrzysty, bezbarwny... ?? Bo już zaczynam świrować :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno pytanie, czy podczas współżycia używacie różnego rodzaju żeli np. durexa? Czy mogą one utrudniać zajście w ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×