Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gdynianka1987

Poród w Wejherowie - rok 2013

Polecane posty

Gość Aga Gdynia
Kolezanka z sali rodzila wczoraj przy pomocy pana Jakuba :) swoj chlop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiecie jak się nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monitta0312
Gratulacje dla młodej mamusi:-) strasznie zazdroszczę że już tulicie się wzajemnie:-) A powiedz jak lekarze, położna laktacyjna? Bo z tego co tu czytamy to położna laktacyjna nie ma dobrych opinii. A jak wyglądały u Ciebie skurcze porodowe? serdecznie Was pozdrawiam :) to musi być cudowne uczucie mieć przy sobie swojego bobaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Gdynia
nazwiska nie znamy.lekarze super.polozna laktacyjna rewelacyjna.strasznie pomocna,z powolania babeczka.Naprawde cala opieka na medal.Ja trafilam we wtorek na patologie bo odeszly mi wody.Cala noc chodzilam po korytarzu bo mialam skurcze ale nieregularne.Masakra!Wczoraj po 9 trafilam na porodowke i o 13:25 maly byl na swiecie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monitta0312
super że tak fajnie Ci się złożyło:-) mam nadzieje że i nam też będzie dane trafić na taki zespół:-) jeszcze raz gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIK
Aga a trzeba miec swoje podklady poporodowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Gdynia
Podkladow nie trzeba miec. Daja do bolu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monitta0312
Moze zadam glupie pytanie ale to moje pierwsze dziecko i wszystko jest dla mnie nowe. Czesto odczuwam bol po prawej stronie brzucha. Trwa on od 1-3 sekund, jest nieregularny. Wydaje mi sie ze to skurcze przepowiadajace, ale polozna powiedziala mi ze to nie moga byc skurcze bo w tym tyg ciazy (34 tc) skurcze nie wystepuja- co jest nieprawda. No i zglupialam... jak u Was wygladaja skurcze, gdzie Was boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilia_cz
Aga graulacje!!! a na kiedy miałaś termin? Monitta skurcze nie trwają 1-3 sekund u mnie jest to ból jak na miesiączkę lub czasem czuję te porodowe i od razu mi się przypomina poród starszaka i aż mnie ciarki przechodzą ;) Ja wózek zakupiłam czarny, ale dla chłopca. Mura 4 plus TOTAK BLACK. Miałam murę przy starszaku i byłam bardzo zadowolona dlatego zdecydowała się zakupić teraz też. Lece sprzątać, ale nie, że chce przyspieszyc bo mnie to może jedynie kręgosłup zacząć boleć ;) a nie skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Gdynia
vanilia_cz dzieki:)) Ja mialam termin na jutro:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilia_cz
Aga mam jeszcze kilka pytań: 1. Czy miałaś nacięcie krocza? jesli tak czy byłaś informowana i czy był podany powód? 2. Czy dziecko od razu po porodzie wylądowało na Twoim brzuchu na JAKIŚ czas? na ile? chociaż mniej więcej ;) 3. Kiedy została przecięta pępowina? czy czekali na ustanie tętnienia? 4. Czy miałaś na stałe przyczepione ktg w 3 fazie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdynia85
Gratulacje Aga. Dużo zdrówka dla Ciebie i dla maluszka! Napisz cos wiecej, jaka waga ile cm ma dzidzia? O której trafiłaś do szpitala? o której urodziłas? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
vanilia_cz 1. mialam naciecie,informowali mnie,powodu nie podali 2.najpoerw maz przecial pepowine i mi dali malego:)na ok 5 min. 3.Nie pamietam jak bylo z ktg wiem,ze jak przyszlam na porodowke to mi podlaczyli a dalej nie wiem:/ Gdynia 85 dziekuje:))Maly wazyl 3690 i mial 58 cm:-) Do szpitala trafilam we wtorek po 22 a urodzilam w srode o 13:25 :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilia_cz
Wielkie dzieki za info :) a czy trzeba dzwonić pytać czy mają miejsca czy z bomby jechać jak się zacznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Gdynia
Nie ma za co:)Z bomby jechac.Przeciez musza Cie przyjac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak piękna pogoda na dworze, aż żałuję że mały jeszcze w brzuszku i nie wygrzewa się razem ze mną na słoneczku :) Miałam częste skurcze w nogach ale dostałam aspargin i pomógł tylko od paru dni nogi zaczynają mi drętwieć czy któraś z Was też tak miała? Może macie jakieś sposoby na te drętwienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilia_cz
Ja dzis byłam na ip w redłowie bo mam skurcze co 5 min od wczoraj od 24.00 teraz już dosyć mocne, dochodzące do 100 i chcieli mnie zostawić już, ale nie wyraziłam zgody bo chcę do tego wejherowa ;) zaczyna odchodzić czop podbarwiony krwią, mam nadzieję ze już niedługo bo mam dosc, jestem niewyspana cos czuje ze jeszcze dzis albo w nocy pojade na porodowke kto ze mną??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilia_cz
Paulina mam na 15 kwietnia wiec od jutra 2 tyg. skurcze sie wyciszyly są co 7 minut ;) sama nie wiem co robić, bez sensu jechać, spać też bo boli ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monitta0312
Ale juz blizej niz dalej:) jak ja juz bym chciala byc po, ehhh.. teraz coraz ciezej sie ruszyc a jeszcze mc. 3Mam kciuki za pomyslny porod:) A jak tam na ip w Redlowie? Dlugo sie czeka? Ja bylam tydz temu na sorze w Wejherowie - masakra 9 h tam spedzilam. Lekarze sa uwazam bardzo kompetentni, ale te czekanie na konsultacje u innych specjalistow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monitta0312
Ok 3 h na badania do lekarza ginekologa i na wyniki badan, jak juz przyszly wyniki to zostalam skierowana na konsultacje do internisty tam spedzilam 4 h jakas porazka, no i powrot na sor ginekologiczny ale to juz szybko poszlo. No i dodam ze to byla niedziela. Czyli ludzi naprawde malo. Pod koniec listopada tez trafilam na sor ludzi bylo bardzo duzo to byl srodek tyg, co prawda tez spedzilam 8 h w kolejce, ale ciezarnych bylo naprawde sporo. Wiec niestety tam jadac trzeba sie liczyc Z tym ze szybko to nie bedzie. Nie wiem jak to jest jak sie rodzi czy od razu przyjmuja ale pewnie pomoc jest udzielana od razu, z tym ze ja za pierwszym razem przyjechalam z bardzo silnym bolem w podbrzuszu a to byl chyba 17 tc i wrecz plakalam z bolu ale przeciez to byl tylko bol i moge poczekac te 3-4 h na pomoc. No masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monitta, ja byłam w poprzedni piątek (bo dostałam skierowanie od mojej p. dr na konsultacje, ale muszę zaznaczyć że nic się nie działo). Nie było nikogo, puściutko. Od razu mnie przyjęli, zrobili ktg, i zaraz przyszła p. dr, która mnie zbadała gin. i zrobiła usg. Za mną była jedna dziewczyna, którą też od razu się zajęli. Także było na prawdę szybko. Mam nadzieję, że jak zacznie się akcja, to będzie też tak szybko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez bylam raz z plamieniem i szybko sie mna zajeli. Pozniej dzien przed porodem jak juz mialam skurcze - nie czekalam dluzej jak kwadrans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilia_cz
nie pojechałam, po 24 godz się wyciszyło, jak sprawdzam szykę to już jest malusieńka wiec jak teraz mnie złapie to pewnie bedzie szybciutko :) Na ip w redłowie szybko sie zajeli, praktycznie od razu sprawdzenie tętna małego, nastepnie chwile poczekałam bo dziewczyna była podłączona pod ktg i ja zaraz po niej a następnie przyszedł lekarz najpierw zbadał tą dziewczynę pózniej mnie, w sumie wszystko razem gdzie lekarz mnie badał oczywiście następnie robił też usg, sprawdzał na prawde dokładnie wszystko zajęło mi 2 godz wiec uważam że szybko, samo ktg 30 min. Nie mają miejsca tylko na patologii jesli nie jest zagrożone życie lub zdrowie, bo remont. Na porodówce były dwa miejsca wiec stwierdził ze moge zostać ;) dobrze, że nie zostałam mam jeszcze dokładnie 2 tyg, ale przynajmniej wyrobie się ze wszystkim. dziś poprałam pościel na łóżeczko, pojade po przewijak, podkłady. złapałam za wałek i kończę malować ścianę w kuchni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monitta0312
Widocznie mam pecha:( Jestem ciekawa jak to jest jak zaczyna sie akcja porodowa? Moze ktoras z mam sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie sie zaczely w nocy skurcze, od takiego "rozlazenia sie" miednicy i bioder. Byly nieregularne przez dwie noce i jeden dzien, na ktg ich nie bylo widac. Nastepnego dnia, co 5 minut, regularne i rozwarcie 4 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×