Sakrament pojednania z Bogiem bardzo mi pomaga w życiu a Wam?

1. ludzie z natury są małostkowi; 2. do problemu przywiązane są obie strony dyskusji.

BOŻE JA W CIEBIE WIERZĘ ! ZARADŹ MEMU NIEDOWIARSTWU.....

ostatnia wieczeza była ustanawieniem kapłanstwem Ewangelia Mateusza uwypukla rolę Jezusa jako syna Dawida i króla Izraela, posłanego przez Ojca, by zapoczątkować królestwo niebieskie. Sądzę, że Mt 16,17-19 pokazuje, jak Jezus to czyni. Dał On Szymonowi trzy rzeczy: po pierwsze nowe imię „Piotr (czyli Skała); po drugie - obietnicę, że zbuduje na nim swój Kościół; po trzecie klucze królestwa niebieskiego. Szczególnie ten trzeci element wydaje się bardzo zastanawiający. Mówiąc o „kluczach królestwa Jezus nawiązuje do ważnego starotestamentowego fragmentu z Księgi Iząjasza 22,20-22, gdzie król Ezechiasz, spadkobierca tronu Dawida, mianuje Eliakima nowym zarządcą pałacu, zastępując nim dotychczasowego zarządcę, Szebnę. Każdy może łatwo rozpoznać, który z dotychczasowych członków rady królewskiej został nowym zarządcą, gdyż otrzymuje on „klucze królestwa. Zawierzając „klucze królestwa Piotrowi, Jezus ustanowił urząd zarządcy, kierującego sprawami Kościoła będącego Jego królestwem na ziemi. „Klucze są więc symbolem urzędu i prymatu Piotra, przekazywanego kolejnym następcom, jak to miało miejsce w ciągu wieków. Bóg ewidentnie zapewnił Piotrowi nieomylność co najmniej w kilku wypadkach, na przykład, gdy pisał Pierwszy i Drugi List świętego Piotra. Skoro więc Bóg zapewnił mu nieomylność w jego nauczaniu na piśmie, dlaczego nie miałby zachować go od błędów, gdy osobiście występował jako autorytet? Pójdźmy dalej jeśli Bóg uczynił to dla Piotra (i pozostałych autorów Pisma Świętego), dlaczego nie mógłby zrobić tego samego dla jego następców? Zwłaszcza że mógł przewidzieć anarchię, która nastąpiłaby w wypadku przeciwnym

tu coś o pokucie jako sakramencie u Żydow 'Widzimy również, że nawet wśród Żydów, spowiedź była "sakramentem". W Księdze Liczb V, wersety 6 i 7 czytamy: "Mąż albo niewiasta, gdy uczynią jakiś ze wszystkich grzechów, jakie ludzie zwykli popełniać, a przez niedbałość przestąpią przykazanie Pańskie i zgrzeszą, wyznają grzech swój i oddadzą samą główną rzecz i piątą część ponad to, temu przeciw komu zgrzeszyli. A jeśliby nie było tam nikogo, kto by to odebrał, dadzą Panu i będzie kapłańskie, wyjąwszy barana, który bywa ofiarowany na oczyszczenie, aby był ofiarą ubłagalną" (3).' Jezus tamtych słowach wysyła wtedy swoich uczniów dając im Ducha św. do nawracania i gładzenia grzechów - tam dalej w tekście było , że maja chodzić po domach i nawracać , a gdzie ich nie przyjmą , strzepnąć pył z sandałów ...czyli tak jakoś samo sie narzuca , jak to wyglądało - rozmowy powiedzmy dwójki uczniów ( skoro mieli się rozproszyć ) , nauczać , chrzcić i oczyszczać z grzechów ,czyli raczej nie publicznie wyrzucane tylko Bogu , tylko poprzez wyznanie nowym apostołom , tak jak w tradycji judaizmu mniej więcej tak sobie wyobrażam te nawracania , chrzty i spowiedzi - raczej nic masowego

Lucy dobrze pisze, że przecież wiadomo iż Jezus nie musiał dawać szczególowych instrukcji,nie było to konieczne.Wszystko co mówił i robił, (powiązawszy też i z ST,bo bardzo ważne jest patrzeć na Biblię jako na całość a nie wyrywać z kontekstu) jest na tyle jasne, że jeśli się dobrze pomyśli to widać jasno że są to zalecenia stworzenia Kościoła.I raczej normalne że jakiś musi w nim panować ład,porządek. O biskupach jest już mowa w listach Pawłowych.Więc widać że byli już wtedy przełożeni zborów, biskupi, etc.To były zalążki pewnej hierarchii,która jest zwyczajnie po ludzku potrzebna, aby nie było haosu,bałaganu.Każdy jeden dogmat,ma swoje uzasadnienie w Biblii oraz Tradycji (Biblia także jest częścią Tradycji) oraz logice.Wszystko to było dobrze i dokładnie przemyślane, zanim zostało ogloszone. Na przemyślenie pewnych kwestii potrzebny jest czas,dobra znajomość Pisma Sw,i co najważniejsze mądrość i łączność z Duchem świętym.On daje natchnienie,do szukania prawdy w tym co jest napisane,do właściwego odczytywania Biblii i nie tylko.

religijna deformacja umysłu jest wykrywana przez tomografię. To najlepszy dowód, że religia szkodzi.

"21. I znowu rzekł do nich Jezus: Pokój wam! Jak Ojciec mnie posłał, tak i Ja was posyłam. 22. A to rzekłszy, tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego. 23. Którymkolwiek grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są zatrzymane." toż to gołym okiem widać, że spowiedź jest pozostałością sądów z czasów teokracji !!!

Kupa to jest temat o spowiedzi,do obrażania katolików są wyznaczone inne tematy.Może tam sobie poszła robić tę kupę ? Zostaw w spokoju to miejce,to nie ubikacja.

Wielkanoc to najważniejsze Święta dla chrześcijan. W czasie tych Świąt uświadamiamy sobie każdego roku od nowa, że jesteśmy kochani przez Boga aż tak bardzo, że On przychodzi do nas osobiście w ludzkiej naturze, chociaż wie, że wystawimy Go na śmiertelną próbę i przybijemy Go do krzyża. Jeśli nawet taka miłość nie mobilizuje człowieka do nawrócenia, to chyba już nic go do nawrócenia nie skłoni...

Jesteśmy kochani przez Boga aż tak bardzo, że On przychodzi do nas osobiście w ludzkiej naturze, chociaż wie, że wystawimy Go na śmiertelną próbę i przybijemy Go do krzyża. Jeśli nawet taka miłość nie mobilizuje człowieka do nawrócenia, to chyba już nic go do nawrócenia nie skłoni...

Kupa daj daj spokój co? To jest naprawdę jeden z fajnieszych topików, nie zaczynaj tu kwasów ok? Ja nikogo nie paliłam, więc nie wiem o co Ci idzie,jakie "wy".Jest niedziela, jest miło,poczytaj książkę, albo idz na spacerek.

Ciekawie mówi o spowiedzi i wyjaśnia różne kwestie o.Sliwinski http://www.youtube.com/watch?v=7iNqraoNVow&NR=1 http://www.youtube.com/watch?v=1ktJIiZq0Zo

Jezus nikogo nie palił na stosie, to jego ludzie zabili jak zwykłego zbrodniarza za to uzdrawiał i głosił piękną naukę o jakiej wcześniej mogli pomarzyć, bo liczyło się tylko oko za oko. Rozmawiamy tu o nauce Jezusa i Jego Kościoła a nie o tym jak interpretowali to na przestrzeni wieków jego wyznawcy.

'Jesteśmy kochani przez Boga aż tak bardzo, że On przychodzi do nas osobiście w ludzkiej naturze, chociaż wie, że wystawimy Go na śmiertelną próbę i przybijemy Go do krzyża. Jeśli nawet taka miłość nie mobilizuje człowieka do nawrócenia, to chyba już nic go do nawrócenia nie skłoni...' pewni tacy co mają akurat inną opinie na ten temat , z racji że np. szatan , albo jakiaś siła wrzechswiata rządzi światem , albo że Bóg to wymysł chorego umysłu rzeczywiście są dość odporni na coś takiego jak 'miłość Boga do czlowieka ' - i są bezwzgledni w niszczeniu takich opinii , walczac z tym praktycznie wszędzi i wszystkimi możliwymi metodami ( pomowienia , prowokacje , szyderstwa itp. ) metody te mają wykazac , ze czlowiek jest zupelnie ulomny i że jest jedynie cząstka materii , albo 'ogłupionym przez religię ' jakimś trybikiem w machinie 'kleru ' , 'wiary ' , 'przyzwyczajeń ' ...takie zwierzece i naturalistyczne podejście mniejszości , pragnacej 'wyzwolić ' , a póżnej sterować to przerabialiśmy już w CCCP , gdzie zlikwidowano wiarę i zaprowadzono 'ich porządki ' - nowego i wyzwolonego człowieka . co mają do zaoroponowanie - jedynie - świński ryj , wibrator , broń w rękach na wypadek , gdyby .... http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://bi.gazeta.pl/im/4/6842/z6842904Q,Janusz-Palikot-z-wibratorem-i-pistoletem.jpg&imgrefurl=http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,7031094,Migalski_pochwalil_Palikota_za_akcje_z_wibratorem.html&h=417&w=620&sz=39&tbnid=y5PvXdUsfPWMFM:&tbnh=90&tbnw=134&prev=/search%3Fq%3Dpalikot%2Bz%2Bwibratorem%2Bjpg%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=palikot+z+wibratorem+jpg&usg=__EA_3u43VLOOi7_ag6pRyU2lANQE=&docid=f6JYQwwMNvEcHM&hl=pl&sa=X&ei=pwhPUY65H8HYPIG-gdAP&sqi=2&ved=0CCsQ9QEwAA&dur=124

Cześć jelonek i lepiej :) Jezus nikogo nie palił na stosie, to jego ludzie zabili jak zwykłego zbrodniarza za to uzdrawiał i głosił piękną naukę o jakiej wcześniej mogli pomarzyć, bo liczyło się tylko oko za ok Dokładnie...Fajnie że przyszliście :) Bo już myślałam że tu dziś jestem sama (yy.. z Kupą ;) ).Wiecie tak się ostatnio zastanawiałam, jak to jest np z tym nadstawianiem 2 policzka.W jakich sytuacjach należałoby to robić i w jaki sposób, czy zawsze czy nie zawsze, jak myslicie?

że Bóg to wymysł chorego umysłu rzeczywiście są dość odporni na coś takiego jak 'miłość Boga do czlowieka ' Tak jelonek to prawda.Ja mam takie wrażenie że tak samo jak kiedyś za czasów P.Jezusa,tak i dziś ludzie którzy wierzą, starają sie żyć wg wskazówek Boga,są wykpiwani, wyszydzani, oczerniani.Szatan walczy o osoby niezdecydowane, a o nas też, bo prowokując,obrażając, kłamiąc wie że moze wzbudzić w nas słuszny gniew, ale może ugra coś jeszcze...Tą bronią szatan od zawsze się posługiwal, kiedyś jeszcze dodatkowo byli zabijani.(zresztą w niektórych zakątkach swiata są do dziś)ale najczęstszą obecnie bronią jest kpina,wyśmianie.Co widać po wpisach na tym topiku, na topiku o spowiedzi "zamachowej":P,czy na topiku o wyśmiewaniu właśnie.Człowiek bez Boga nie staje sie jak zwierzę, staje się dużo gorszy wydaje mi się...Bo zwierzątko nie wyrządzo drugiemu zła,ani krzywdy tak sobie,bez powodu, dla kaprysu,z egoizmu.

to jest nadwykorzystywane przez tych , którzy wiedzą że chrześcijanin ma być pokorny i nadstawiać policzek bliżnim .

'Bo zwierzątko nie wyrządzo drugiemu zła,ani krzywdy tak sobie,bez powodu, dla kaprysu,z egoizmu.' przeważnie nie , do momentu zaspokojenia swoich podstawowych zwierzęcych potrzeb , ale tu nie o to chodzi

Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu! 4 I jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do ciebie, mówiąc: "Żałuję tego", przebacz mu! Na pewno warto wybaczać, by samemu nie mieć sumienia obciążonego nienawiścią ale najbardziej warto wybaczać tym, którzy o to proszą. A co z tymi, którzy nie są delikatnie mówiąc tym zainteresowani? Jeśli ma się wielkie serce, można modlić się o ich zmianę. Tego wymaga od nas Jezus, jak wychodzi w praktyce, wszyscy wiemy :(

dużo może każdemu powiedzieć nasza podstawowa modlitwa do Ojca: i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. Jeśli nie wybaczymy innym, jak Bóg wybaczy nam? to jest dobre pytanie do wszystkich, którzy w tym może i ja, czują że ktoś ich niesłusznie skrzywdził i po co wybaczać, skoro nikt o to nawet nie prosi. Każdy przeciw komuś coś zawinił, dziś Ty wybaczasz, jutro ktoś Tobie, ale każdą Twoją winę musi wybaczyć Bóg, bo jak to mówią człowiek strzela, pan Bóg kule nosi.

Jezus nie nauczał o nadstawianiu drugiego policzka po to , żeby " zrobić dobrze " tym , którzy chcieliby w ten policzek uderzyć , ani po to ,żeby dręczyć wierzących ale żeby wierzący uczyli się ufać Bogu , żeby kłopoty , które przekraczają ich możliwości zaradcze powierzali Bogu , żeby kłopoty z ludźmi - nadstawianie policzka - powierzane były z ufnością Panu . Jeśli znacie ludzi wierzących , praktykujących tą naukę na żywo łatwo isę przekonacie ,ze samo tylko poważne traktowanie tej nauki - nie tylko nie oddam ,ale powierzę to Bogu - gwarantuje ,ze nie znajdzie się nikt kto zechce w ten policzek uderzyć. Ale to trudna nauka i rzeczywiście niełatwo ją zaakceptować .

religia - religią , a sprawy związane z psychologia i psychiatrią to sprawa mniej religijna , ale mająca pewny związek np. jeżeli ktoś ma zaburzenia związane z psychopatią ( np. 3 % mężczyzn to psychopaci pozbawieni praktycznie możliwości odróżniania dobra od zła - manipulujący i wykorzystujący swoje ofiary , ponieważ tacy są z natury ) masz im nadstawiać cały czas policzek , traktując ich , jako 'bliżnich ' ? czy zachowania wobec 'ich' także dotyczą przesłania Jezusa ?

Jezus powiedział ,zę posyła nas pomiędzy ludzi gdize mamy być łagodni jak gołąbki ale roztropni jak węże . A to oznacza ,ze Jezus wiedział jaka jest natura ludzi i nie wymagał od nas bezmyślności .

jelonekk, myślę, że zdrowy rozsądek nakazuje trzymać się z dala od psychopatów. Te jednostki mają ogromną zdolność przystosowywania się do potrzeb i oczekiwań ofiary więc nie zawsze łatwo je rozpoznać, ale gdy już dowiesz się z kim masz do czynienia, po prostu się oddal.

allium - dobrze to odbierasz tylko jaka jest ta 'natura ludzka' ? grzeszna owszem , ale bardzo dodatkowo często zniekształcana przez tych , którzy mając śladowe ilości 'człowieczeństwa , czyli popularnie mówiąc - empatii - czyli zrozumienia dla innych " ...a dominującą cechą takich właśnie ludzi jest opanowanie wszystkiego , co ma im zapewnić panowanie nad innymi , czyli 'władzy ' . często działali w grupach i stowarzyszeniach tworząc i urzeczywistniając swoje chore ideologie ( nazizm i komunizm np. ) dlatego tacy ludzie najczęściej tworzyli ideologie antyludzkie a ci najbardziej bezwzględni sprawowali tam przeważnie najwyższe funkcje , idąc po trupach słabszych przeciwników . czy to akurat ta 'grzeszna ' była natura ludzka ? - nie sadzę

Alium czyli jak reagować na to gdy ktoś nas przez dłuższy czas bardzo zle traktuje,uderza w ten policzek, raz za razem, i w drugi również. Nie odzywać się wcale czy ...? Jak to rozumiesz dokładnie? No nie mów takich rzeczy że nikt nie uderza,ja mam na myśli nie bicie fizyczne lecz np bicie słowami,tak jak np tutaj na niektórych wątkach niektore osoby opluwają kogoś bez litości,są bardzo agresywne, opluwają czyjąś wiarę, Boga itd.Jak wtedy reagujesz? Należy nie reagować wcale, czy reagować jakoś, ale właśnie jak?

jeszcze tylko tematu o szatanie brakuje i mamy dział uczuciowo religijny

oczywiście ,ze nie mamy na myśli dosłownego uderzenia bo jak wiadomo słowa mogą zranić o wiele bardziej niż uderzenie . Jezus nie zostawił nas bezbronnymi w takich sytuacjach , nie o oczekuje od nas ,ze damy się podle traktować , fałszywie oskarżać czy trwać w związkach które śą niszczące . Apostoł Paweł pisze ,żebyśmy - o ile jest to w naszej mocy ze wszystkimi mieli pokój . O ile jest to w naszej mocy . A ot znaczy , że przewidywał ,ze niektóre sytuacje będą przekraczały nasze możliwości utrzymania pokoju . Wtedy nie musimy żyć w oskarżeniu ,ze nie nadstawiliśmy drugiego policzka , bo nadstawialiśmy go wystarczająco długo ,żeby nasz atakujący sie opamiętał . Ważne w takich razach jest to , żeby odejść z takich sytuacji z jak namnijszym bagażem złych emocji czy uczynków , nie planować odegrania , zemsty czy nawet słusznego naszym zdaniem rozwiązania sprawy . Zostawić to Bogu .

rzeczywiście , nieco zagalopowaliśmy sie poza temat przydałby się ktoś , czyli np. Ewangielistka " , która odniosłaby się ze swojego punktu widzenia do spowiedzi i nieco ustosunkowalaby , się osobiście do powiedzmy , pewnych zarzutów

a jakie śa te twoje zarzuty ?:)