Spóźniający się okres, ból podbrzusza i jajnika a ciąża

(Przepraszam, wklejam jeszcze raz bo poprzednio w złym forum) Witam, Ostatnią miesiączkę miałam 19 lutego, a kolejną powinnam była dostać 20 stycznia. tymczasem jest 22 a krwawienia nie widać ani nie słychać. Czuję ból w odcinku lędźwiowym, podbrzuszu i lewym jajniku, a także ogólne zmęczenie i osłabienie. Jestem chora na neuroboreliozę, czy to może mieć jakiś wpływ? Żyję w niemal ciągłym stresie. 16 marca z partnerem uprawialiśmy pierwszy seks - użyliśmy prezerwatywy i glubulki plemnikobójczej (patentex oval), jednak wcześniej bywało że ocieraliśmy się o siebie narządami płciowymi bez zabezpieczenia. Jeszcze nie robiłam testu, jestem przerażona. Jaka jest możliwość, bym zaszła w ciążę? Czy powinnam się martwić 2 dniowym spóźnieniem? Zawsze miałam regularne krwawienie.

nie panikuj, jeśli boli Cię kręgosłup w dole, zawsze mam to samo, okres przyjdzie, po prostu się spóźnia, własnie może przez ten stres

"Ostatnią miesiączkę miałam 19 lutego, a kolejną powinnam była dostać 20 stycznia" coś nie halo z tymi terminami :p wg mnie w ciąży nie jesteś. CZekaj na @

Clematis, faktycznie, przepraszam. byłam zestresowana pisząc to. 20 marca, nie stycznia*