Grudzień 2013

Mi dzisiaj pobrali 6 fiolek krwi (Hiv, toxo IgM i IgG, CMV, HGs Ag / antygen, gr krwi, HCV Ab, glukoza, kiła, CMV IgM, Morfologia). Zlecili jeszcze usg ciąży i piersi, cytologię i mocz. Kontrola za tydzień, duphaston mogę na razie odstawić. Mam takie same dolegliwości, jeśli chodzi o żołądek, jak Kroptuska. Zaczynają mi się wieczorem. Mimo, że nie jem za dużo, to brzuch mi pęcznieje, żołądek piecze i najbardziej dokucza w nocy. Od kilku dni budzę się o 4 i nie śpię już do rana :( Tylko że ja ogólnie cierpię na nadkwasotę, a teraz jeszcze ją potęguje ciąża.

50g glukozy to właśnie normalnie dla ciężarnych...(lepiej sprawdzić bo czasem wychodzi cukrzyca ciężarnych, mimo, że nikt w rodzinie nie chorował ani też nie ma niby podstaw, ta cukrzyca znika po porodzie,) a 75g glukozy dają lekarze pacjentkom z podwyższonego ryzyka... Teraz cukrzyca to choroba cywilizacyjna, nie można bagatelizować... Ja niestety jestem obciążona cukrzycą i w pierwszej ciąży miałam, na szczęście byłam tylko na diecie,,,a do tego choruję na niedoczynność tarczycy.... Także cieszcie się, że jesteście zdrowe :D

Elizabet1204, ja tez choruję na niedoczynność tarczycy, a dokładnie na hashimoto i mój endo zalecił mi branie właśnie witamin, które zawierają przynajmniej 150 jodu, wiec trochę mnie zdziwiło, że Tobie zalecono odwrotnie?! Biorę tez euthyrox teraz już 120 i może będę jeszcze zwiekszać. A co do witamin, to kilku lekarzy poleciło mi Femibion, a wy co wybrałyście? Ja na razie nie dostałam zlecenia na krzywa cukrzycową, a jedynie glukozę na czczo, może dlatego, że raczej mama tendencje do za niskiego cukru niż do wysokiego?! Chociaż to nie dobrze. Na szczęście na wszystkie zlecone badania poza toxo może dać skierowanie lekarz pierwszego kontaktu, bo dostać się do ginekologa na fundusz to graniczy u nas z cudem. Tzn terminy są za 3 miesiące, a to raczej w ciąży nie urządza ;) Za toxo zapłaciłam 54 zł, wiec znośnie, niestety wygląda na to, że nigdy n ie chorowałam, więc jest ryzyko i będzie się trzeba badać regularnie. Najbardziej mnie dobiło jak przez pierwsze tygodnie brałam duphaston 3x2, więc w 2 tygodnie poszło 120 zł, teraz na szczęście biorę już 2x1.

Krzywą cukrową robi się w późniejszym terminie, nie pamiętam teraz dokładnie w którym tygodniu, na początku to właśnie tylko glukozę na czczo. Ja mam niedoczynność ale nie mam hashimoto...bo ja jak zachorowałam to miałam nadczynność a potem weszło mi na niedoczynność... Ja wcześniej brałam eutyrox 50 5 razy w tygodniu a 2 razy w tygodniu 25...a teraz mam eutyrox75...

A co do lekarza pierwszego kontaktu, nie zawsze chcą dawać co miesiąc na wyniki....

Elizabet - to zalezy jakiego lekarza trafisz...jak mam fajnego to pewnie bedzie pisal skierowania co mc...moj wlasnie zlamal noge wiec nie wiem jak bedzie.... Dzieczyny spie zywcem a jeszcze 2h siedzenia w pracy....juz nie wiem jak siedziec, jezdze autem do pracy i powrot to koszmar zasypiam za kolkiem

dlatego napisałam, ze nie zawsze bo wiadomo, że to od lekarza zależy...no mój taki skory nie jest, wiadomo raz wydębię na wyniki, ale za miesiąc to już mi pewnie nie da....w końcu to ginekolog zleca wyniki a to, ze chodzę do prywatnego to go nie obchodzi, mój wybór...;P Fajnie jak ma się takiego co daje skierowania bez gadania :D

Kroptuska trzymam kciuki! Ja dzisiaj nabiegalam sie, potem zakupy, zlamalam wszelkie zalecenia lekarza czyli: nie meczyc sie i nie dzwigac

wlasnie zaslam przy kompie masakra - kolega mnie obudzil...jak mi reka skoczyla na myszce bosze...

Raven - dzieki ja mam tak co drugi dzien, nie dzwigac nie biegac nie przemeczac sie lezec odpoczywac i ew l4...a co 2 dzien market dobrze ze autem ale w tesco w sb od 14-19 eh...ogolnie sie nie da wczoraj stalam robiolam 2 rosoly i drugie wiec do 20 w kuchni jak o 15 wrocilam z pracy potem lekcje i padlam

Kurka ja może jakaś leniwa męczennica jestem, ale nie wyobrażam sobie chodzenia teraz do pracy. Łącznie z dojazdem poświęcałam na to 10h. A teraz "niespania" mam 11-12h. Czyli w domu by musiał ktoś wszystko robić za mnie lub byłabym notorycznie przemęczona. Dodatkowo jak byłabym w pracy, nie mogłabym wybrać co chcę zjeść i mdłości jeszcze okrutniejsze albo i paw gotowy. Do tego zwyczajne pracowe stresy - a nadwrażliwa na to jestem. Brrr...... Może to i dobrze, że mam taki zawód, że go w ciąży wykonywać nie wolno :D

Justyczak - to tylko sie cieszyc :) jak mozesz posiedziec, mnie gin wysylal na l4 ale musze pozamykac co nie co i jeszcze czekam by nie mowic a tak reszta to tak jak piszesz...do pracy przed 7 wracam o 17 czasem obiad na 2 dzien dla taty, potem 2 rozne kolacje bo dietowcy i ogolna krzatanina w domu o 22 siadam i znow o 6 pobudka, o 12 w pracy mam kryzys...po pracy tysiac spraw tu badania dzieci tu moje, tu kardiolog, gastrolog, enter., internista - z tata duzo zachodu, leki apteki pies chory......masakra i dzieci i ich problemy milosno rywalizacyjne ... a w pracy jak mowisz stres i ja tez zaraz wybucham badz rycze bom wrazliwa a mam pod gore oni nie wiedza lekko nie jest...na szczescie dzis wychodze wczesniej, zreszta i tak juz spalam wiec weszlam do Was :)

odebralam wyniki i jestem zalamana :(( najbardziej sie balam toxo cytomegali nie mam ale toxo mi wyszlo 135 i niby 3 krotnie podwyzszone wynik ujemny to

Kroptuska- teraz najważniejsza ta dzisiejsza wizyta u lekarza....na razie nie martw się na zapas, będzie dobrze, musi być. qwert Ja dzisiaj mam wolne, porobiłam w ogródku, oczywiście w rękawiczkach, przehakałam, poplewiłam, przed chwilą skończyłam prasować zaległe pranie i jeszcze gołąbki z młodej kapusty zrobię, żeby na dwa dni był obiad, wtedy łatwiej mi po pracy...i powiem, że dobrze mi tak w domku:) Nie wiem ile jeszcze popracuje, czas pokaże:)

Elizabet - nie umiem sie nie denerwowac dodatnie toxo a drugie dodatnie lub watpliwe to zakazenie ktore przenika do plodu i powoduje wady wrodzone wodoglowie, maloglowie, zoltaczka czy moze dziecko byc roslina w 3 trymestrze ryzyko przenikania to az 65% jest to b. niebezpieczne a u mnie wyszlo jakbym wlasnie przechodzila zakazenie ;( i w 1 trymestrze powoduje to czesto obumarcie plodu poronienie etc............

Ja nie czytałam o toxo, nie wiedziałam że to takie poważne....mi lekarz jeszcze tego nie zlecił...ale sama sobie zrobię toxo, jak na wizycie nic nie wspomni...

Elizabet - zrobi sobie bo toxo i cyto to dwa najgorsze gow...mialam to z synem ale okazalo sie ok jednak 3 tyg czekalam czy wynik bedzie ok... masz tu artykul: "Toksoplazmoza to choroba odzwierzęca i pasożytnicza wywoływana przez pierwotniak Toxoplasma gondii. Na świecie istnieje wiele ludzi zarażonych tym pasożytem, ale tylko niewielki procent choruje na pełnoobjawową toksoplazmozę. Pozostała część jest jedynie nosicielami pierwotniaka, który nigdy nie prowadzi u nich do poważnych konsekwencji. Toxoplasma gondii może być jednak niebezpieczna, kiedy do zarażenia dojdzie u osób z osłabioną odpornością albo u kobiet w ciąży. Toksoplazmoza stanowi postrach wśród ciężarnych, które boją się, że pasożyt wraz z ich krwią przeniknie przez łożysko i zakazi płód, wywołując toksoplazmozę wrodzoną, która może doprowadzić nawet do śmierci dziecka. Jak leczyć toksoplazmozę u kobiet w ciąży?

Obecność we krwi 8 jednostek oznacza wynik ujemny, natomiast wynik od 8-300 jednostek oznacza wynik dodatni. Oznaczenie powyżej 300 jednostek może świadczyć o niedawnym lub obecnie toczącym się zakażeniu. 11111111 takie coś znalazłam, czyli może wynik 135 oznacza, że już przebyłaś tą chorobę? Pewnie będziesz musiała powtórzyć wynik... 1111111111 i jeszcze takie coś: IgG (-), IgM (-) wynik ten oznacza całkowity brak odporności i świadczy o tym, że osoba nie zetknęła się dotychczas z pasożytem, a w razie zakażenia zachoruje na jedną z postaci nabytych toksoplazmozy. Jeśli sytuacja wystąpiła u ciężarnej kobiety, należy obowiązkowo powtarzać oznaczenie w celu jak najszybszego wykrycia choroby i jej leczenia. IgG (-), IgM (+) jest to wynik specyficzny, należy odbyć kontrolę po upływie trzech tygodni i jeśli wynik okaże się taki sam oznacza to, że kobieta jest seronegatywna i nie wymaga leczenia, wskazana jest jednak kontrola po upływie trzech miesięcy. IgG (+), IgM (+) taki wynik świadczy o tym, że osoba jest w trakcie inwazji pasożyta I należy natychmiast rozpocząć leczenie. W przypadku braku objawów, badanie należy powtórzyć po upływie trzech tygodni. IgG (+), IgM (-) taki wynik świadczy o przebytym zakażeniu i oznacza odporność; w przypadku bardzo podwyższonego IgG, po upływie trzech należy powtórzyć badanie jeśli poziom okaże się taki sam, osoba nie wymaga leczenia ani dalszej kontroli.

Toksoplazmoza w ciąży - leczenie Toksoplazmoza w ciąży - leczenie Toksoplazmoza to choroba odzwierzęca i pasożytnicza wywoływana... Toksoplazmoza jest chorobą pasożytniczą. Główny winowajca to pierwotniak Toxoplasma gondii. Żywicielami pośrednimi pasożyta są wszystkie ptaki i ssaki, w tym człowiek, natomiast żywiciele ostateczni to koty. Kiedy jednak jesteś w ciąży i masz w domu kota, nie musisz od razu pozbywać się swojego pupila. Najważniejsze jest zachowanie zasad higieny. Toksoplazmozą nabytą można się zarazić poprzez spożycie surowego lub niedogotowanego mięsa, brudnych owoców i warzyw, na których znajdują się cysty albo poprzez wypicie nieprzegotowanego mleka czy przez uszkodzoną skórę. Toxoplasma gondii ginie jednak w kilka dni w temperaturze +70 stopni Celsjusza albo -20 stopni Celsjusza. Forma nabyta choroby (toksoplazmoza odzwierzęca) jest stosunkowo niegroźna, natomiast postać wrodzona (zakażenie płodu przez łożysko) może być śmiertelnie niebezpieczna. Badania dowodzą, że zarażenie się pierwotniakiem przez kobietę w okresie przed zajściem w ciążę nie stanowi zagrożenia dla płodu, natomiast infekcje u ciężarnych wywołują zapalenie łożyska i zakażenie dziecka. Jeżeli kobieta zaraziła się toksoplazmozą przed zajściem w ciążę, jej organizm wytworzył przeciwciała. Kiedy do zakażenia dochodzi w czasie ciąży, pojawia się poważny problem. Im bardziej zaawansowana ciąża, tym większe zagrożenie dla płodu ryzyko zarażenia dziecka w pierwszym trymestrze wynosi 25%, w drugim 50%, a w trzecim około 65%. W pierwszym trymestrze toksoplazmoza może powodować również poronienie lub obumarcie wewnątrzmaciczne płodu. Kiedy minie 12 tydzień ciąży, utrata płodu maleje, ale dziecko może urodzić się z poważnymi defektami, np.: może być wcześniakiem, mieć niedowagę, zaburzenia wzroku, padaczkę, żółtaczkę, niedorozwój umysłowy, wodogłowie, małogłowie itp. Toksoplazmoza to bardzo podstępna choroba, która często przebiega bezobjawowo.

No właśnie, oznaczyli Ci IgM?

Elizabet - wiem bo to moja 3 ciaza to mam to w 1 palcu :(( niestety IGG mam dodatnie czyli chorowalam a IGM mam powyzej 8 ........... eh...i tu jest problem ze wynik dodatni

tak - dodatni ew watpliwy, ostatnio mialam to samo i kazal powtorzyc za 3 tyg i byl juz ujemny ale strach przez 3 tyg byl...przed ciaza duzo robilam miesa mielonego itd....nie wiem ... gin kaze pewnie powtorzyc czy rosnie ale juz i tak sie martwie :(

tak - dodatni ew watpliwy, ostatnio mialam to samo i kazal powtorzyc za 3 tyg i byl juz ujemny ale strach przez 3 tyg byl...przed ciaza duzo robilam miesa mielonego itd....nie wiem ... gin kaze pewnie powtorzyc czy rosnie ale juz i tak sie martwie :(

Nie widzę wpisów...

Trzeba wierzyć, że i tym razem wszystko będzie dobrze, powtórzysz wynik i trzeba wierzyć...

Jak robić mielone, czy gołąbki w rękawiczkach...mięso gumą będzie śmierdziało....robota w kuchni leży a ja gołąbków nie robię, eh

ja nie mam odporności na tokso. i muszę myć owoce warzywa często myć ręce unikać kocich odchodów nie jeść surowego mięsa i jajek to zalecenia mojego gina. za jakiś czas mam powtórzyć badanie. też się boje ale myślę że przy odpowiedniej kontroli da się nad tym zapanować.

a i mam pytanie czy wy bierzecie jakies witaminy??? mi lekarz kazał brać takie tabletki jak pregna plus mimo iż mam bardzo dobre wyniki badań:-)

Ja jutro odbieram wyniki ale robilam tylko test paskowy...Z takiego w ogole cus wyjdzie,ktos sie orientuje?

Ja też mam dobre wyniki, ale dopiero od wczoraj zaczęłam brać witaminy elevit, bo są bez jodu, a tak mam zalecone od endo...do wczoraj brałam tylko kwas foliowy i magnez...U mnie leci 10tc..