Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Mała Hania dziękuje za inf:) ja biorę trochę mniej:) choć tak się właśnie zastanawiam czy magnez w ogóle można przedawkować? deli mnie to czeka w drugiej połowie września..ale jakoś mi się nie spieszy..fajnie że Ty masz to już za sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarcia26
Witam! Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego grona:) Mam termin na 21. mam już synka 5 letniego jestem z Wami od samego początku i postanowiłam trochę się poudzielać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala Hania - no wlasnie, do ksieznej mi daleko :P chyba bede musiala sie przyzwyczaic do tego ich flegmatycznego podejscia do sprawy.. I pozostaje mi wierzyc, ze ból był spowodowany rosnącym dzieckiem i brzuchem :) W kazdym razie jutro idę do położnej, powinna mieć moje wyniki moczu. No i dopytam ją o to. Mam też nadzieję, że dostanę pozwolenie na lot :) Mam pytanie do Was Kobietki.. Otóż - o ile będę lecieć do Polski.. Idziemy na wesele mojego kuzyna za 2 tyg. Szukam obecnie jakiejś fajnej, wygodnej sukienki na wesele - do sumy 30funtów (nie chcę wydawać dużo kasy na coś, co pewnie założę tylko raz..poza tym sporo wydatków przed nami). Jestem niska i raczej drobna (mam 160 cm, rozmiar zawsze był XS, S). Blada twarz ze mnie :) Ale brzuchol mi urósł i to solidnie. Przymierzyłam już chyba z 10 sukienek i jakoś trafić nie mogę.. :/ Albo w cyckach nie chcą przejść, a w brzuchu miałyby luz, albo właśnie cyckach ok a w brzuchu ciasno, albo jak już brzuch idealnie, to góra wygląda jak na o wiele za dużą..:/ Przeszłam wiele sklepów.. I sama nie wiem jakiego fasonu szukać, żeby coś dobrać.. Masakra.. W sukienkach odcinanych pod brzuchem i rozkloszowanych na dole wyglądam trochę jak bałwanek :D moze któraś poradziłaby coś z własnego/cudzego doświadczenia? Może macie./miałyście jakieś "modele"na oku albo sklepy do polecenia? Chodzi mi o UK, bo w Polsce raczej wolałabym na ostatnią minutę nie szaleć :) Dzięki z góry :) Widziałam w Primarku (!) sukienkę z góry z koronki kremowej,delikatnej (przód nie przezroczysty tylko tył) i od biustu do kolan taki granat. Ale nie wiem czy by pasowało,bo mam czarne buty na niewielkim obcasie..z taką kokardą z boku w kolorze głownie czerwonym :/ Wolałabym przy butach zostać, jedynie jakieś baleriny kupię na przebranie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewcia czytam ale nie udzielam sie, mam nadzieje ze Ci troche pomoge. Bedac dzisiaj u lekarza lekarz sam sie spytal o twardnienie brzucha , a zdarza mi sie, po badaniu ginekologicznym stwierdzila ze to prawdopodobnie skurcze i ze nie powinno tak byc. Mam przepisana luteine dopochwowo 2tab 2 razy dziennie plus wiecej lerzenia. Ale w sumie nic wiecej sie nie dowiedzialam, mam dzwonic jakby sie pogarszalo. Ale wiadomo kazdy ma inaczej. Wspolczuje braku opieki i zdrowka zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, czytam was jedynie ostatnio, ale jakoś nie miałam weny do napisania czegokolwiek... W ogóle to mam już siebie serdecznie dosyć, sama ze sobą nie wytrzymuję, współczuję mojemu, że musi znosić moje wahania nastrojów... Tłumaczę sobie, że to na pewno hormony, ale dzisiaj siedzę i płaczę dosłownie cały dzień, aż mnie głowa boli :/ głupia reklama potrafi wymusić na mnie łzy... też tak macie? x co do skurczy to mnie łapią w udach, nawet nie wie jak to nazwać, tak jakby drętwiały mi uda, albo pośladki i tylko w nocy, dlatego często się ostatnio budzę i kręcę bo muszę zmieniać pozycję :( x Ewcia sprawdź sobie na stronie asos.com w sekcji dla kobiet w ciąży, niektóre są naprawdę bardzo fajne i w dość normalnych cenach :) x jakoś tak mi lepiej jak się wygadałam jak mi źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nic...W ogole chodze w stanikach sprzed ciąży,nie widze zadnych zmian w piersiach,moze otoczki zrobily mi się ciemniejsze i większe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasika ja mam czasem tak że bardzo szybko mnie zdenerwować wyprowadzić z równowagi...normalnie byle co mnie zezłości...na szczęście nie jest to tak często..:) tofilebork mi nic nie leci ale przy Julce do samego końca nic nie leciało:) chociaż to już jest chyba w normie że może już lecieć:) monteblack moje się powiększyły i fajnie byłoby jakby po ciąży takie zostały ale nie ma pewno na to raczej szans:( a szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarcia26
Tofilebork mi siara pokazala sie juz ok poltora tygodnia temu.. Dzis zaczynam 25 tydzien i niewiem czy tez tak ktoras z Was miala ale strasznie boli mnie spojenie lonowe do tego stopnia ze ubierajac spodnie musze usiasc bo jak podniose noge to wrazenie jakbym miala zaraz peknac...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielononozka
Hej dziewczyny :)) + U mnie na plusie juz prawie 4 kg i w tej ciazy tyje duzo duzo mniej niz w poprzedniej + co do cisnienia to mam bardzo niskie i cukier niski, wiec czasem jestem bardzo slaba + Jesli chodzi o Swieta to jak pojawie sie w domu niedlugo prze wigilia to nigdzie nie jade i nie organizuje u siebie. Najprawdopodobniej N. pojedzie z ta starsza cora do swoich rodzicow i wezma mi cos ze stolu :) + monteblack tam gdzie ja rodzilam to po porodzie SN babeczki trzymali 2-3 dni a cesarki az 6 ;/ + moniaaaaaaa ja tez bardzo zle znioslam cesarke i nie ukrywam, ze boje sie kolejnej a wiem, ze nic innego nie wchodzi w gre. Nie jestem z "tych silnyh matek polek". Pewnie ktos mnie tu zaraz zbeszta, ze ceasrka nic nie boli Moze sama nie bo jest si znieczulonym, ale potem to byla dla mnie wielka masakra i wiele miesiecy dochodzilam do siebie :( + Witam serdecznie nowe kolezanki i jak zawsze zachecam do dopisania sie do tabelki, ktora jest kilka stron wczesniej + gocha78 w Twoim przypadku nie ma cco zwlekac z czekaniem do porodu od momentu pojawienia sie skurczy, bo pewnie ekspresowo urdzisz :) Kolezanka teraz byla w 4 ciazy i juz miala skurcze, ale mowi ze nie bolesne i poszla na koncert, a po koncercie glowke juz w majtkach miala i mowi, ze porod bolal ja mniej niz srednia miesiaczka, niezwykle co? + Ewcia1982 ja mam bardzo twardy brzuch na weselach bo spiewam przez przepone i pewnie to tez robi swoje. Jednak lekarz mowi, ze wlasnie te skurcze to wywolywane parciem czy spiewem przez przepone. Ahh jeszcze kilka gran jakos wytrzymam. Nie mam juz sily na to i nie robie tego dla kasy, tylko jakos tak sie w obowiazku czuje, ze ktos akurat moj zespol wybral i ze musze byc ;/ I cala kase z wesel odkladam do specjalnego pudelka i potem kupie sobie cos extra za to, ze dalam rade. + atoomooffka pewnie spedzisz jedna z tych okazji w domu, a prezent na urodziny dostaniesz fantastyczny :) + justa witaj :) + mala Hania opisalas dokladnie wozek ktory juz mam, bolder sd implast czerwony z czarnym stelazem :) + Czarne oczy liczy sie, ze zdarzylas :D + MagdaM czyli po remoncie juz, wiec teraz duzo odpoczywaj :) + dziewczyny ja tez biore magnez na skurcze, ale koniecznie musi w polaczeniu z vitamina b6 i potasem bo inaczej slabiej sie wchlania + Hej Klarcia? Masz na imie Klara? rozwazam takie imie dla swojej corki :P + Ewcia1982 ja tez mam teraz problem z sukienkami bo jeszcze kilka wcisne, a tak to dwie kupilam w sklepie happy mum. Fajne tam kreacja sa dla mamusiek :) Musze miec kilka kiecek na zmiane no i w weekend zawsze dwie ida bo wesele i poprawiny. + kasikap w tej ciazy trzymam sie niezle emocjonnalnie, ale kochana pociesze Ci, ze takze zdarzylo mi sie dwa razy poryczec z byle czego. Musisz to jakos przetrwac :) Co do skurczow to wlasnie mialam pisac, ze najgorsze sa te w udach, Lydki to pikus przy udach, wiem co czujesz ja kiedys mialam skurcz trwajacy 24 godziny i robi sie badanie z krwi na poziom jodu i czgos jeszcze ... + tofilebork jak mocniej przycisne sutka to odrobinka siary poleci :) Ale sama z siebie to nie. + Dzisiaj bylam na badaniach w tym zaprzyjaznionym gabinecie u dziadziusiow. No i mocz i krew z plytkami i rozmazem plus w zwiazku z tym, ze mam gleboka anemie to robilam zelazo, kwas foliowy i witamine b12. Nie zawsze anemia oznacza brak zelaza bo moze to byc kwas foliowy lub witamina b12, wiec dlatego tez te 3 wyniki jeszcze zrobilam. + Od poniedzialku wprowadzilam zasade, ze moj N musi godzine dziennie poswiecic na obowiazki w domu i codziennie mu pisze co ma zrobic. I w ten sposob mam czyste 3 lazienki i wc plus wszystkie przedpokoje i spoczniki :) Dokladnie mu rozpisuje, gdzie trzeba posprzatac bo wiecie jak to facet .... + A mnie odrzucio do miesa, zawsze uwielbialam wolowine a teraz tylko ziemniaki z sosem i na mieso nie moge patrzec. + Zaaczelam sie zastaawiac nad ta niania elektroniczna jak pisalyscie o tym dziewczyny i chyba cos wezme, ale uzywanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielononozka
klarcia26 ja jestem tez ta kobieta, ktora ma okropne bole przez rozejscie spojenia lonowego. Kupilam sobie specjalny pas na miednice i bole sie zmniejszyly odrobine, a takze polecam Ci kupic w aptece jakis preparat na wzmocnienie chrzastek i musisz jesc duzo produktow z zelatyna tj, galarety. Sama dlugo nic nie wiedzialam o tym jak sobie pomoc, ale to co napisalam wyzej to naprawde pomaga. U mnie sa bole takie, ze w nocy nie moge z boku na bok sie przewrocic plus strzelanie kosci na caly dom. Bole mam od ok 15 tygodnia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki ;) Dziś rozpoczęłam 24 tc ;) a się cieszę - bo każdy kolejny tydzień to powód do radości !! Byłam od rana na badaniach krwi - by na poniedziałek były świeżutkie wyniki. Niestety nie wypali dziś mój wypad do sklepów z dzieciaczkowymi rzeczami. Autko idzie dziś do mechanika do poprawki ;/ więc jestem uziemiona a przyjaciółka zapomniała że była już na dziś umówiona. x Witam nowe mamuśki - dopisujcie się do tabelki i udzielajcie się jak najwięcej ;) x MagdaM - jejku gratuluję i zazdroszczę skończonego remontu. U mnie to jeszcze potrwa. Ale powiedziałam mężowi, że do listpoada ma być skonczone - bede robic mu inaczej awantury, bo chce miec chociaz miesiąc spokoju przed porodem. x odpukać, ale nie mam skurczy. Może dlatego, że biorę te witaminy? x Deli - fajnie, że jesteś już po ;) Ja będę mieć glukozę robioną na następną wizytę u GP, czyli tak na koniec września pewnie. Decyzja odnośnie łóżek - cóż, trzeba było coś wymyśleć ;P x Ewcia - i jak Twoje wyniki ? Mam nadzieję, że dobrze. Cóż - żadna z nas nie jest Księżną Kate ;P choć może trochę szkoda ? W kwestii sukienek Ci nie pomogę, bo nie znam sklepóz z UK. x kasikap - heh nie przejmuj się wahaniami nastroju ;) chyba wszystkie je mamy. Przejdą przecież - jeszcze trochę. Zobacz - zostało nam mw 3-3,5 miesiąca. Urodzą się dzieciaczki - i nie będziemy miały czasu na takie humory ;P x tofilebork - no mi nie leci jeszcze- i mam nadzieję, że nie będzie się sączyć bez potrzeby. Za to znowu mnie piersi bolą, a sutki są ciemniejsze. x zielononozka - kochana tylko 4 kg na plusie - bajka taki przyrost wagi. nie sądzę, by ktokolwiek Cię tu linczował. Oba porody mają swoje plusy i minusy. Ja nie mam może doświadczenia w tej kwestii, ale dużo czytałam. SN bardziej boli - ale łatwiej się do siebie dochodzi. CC nie boli- bo znieczulenie - ale gorzej sie znosi połóg. Tak czy inaczej się nacierpimy - obojętnie jaki poród będziemy miały. Masz już pomysł na to coś specjalnego co sobie kupisz ? Czy nie bardzo? Jak my kupowaliśmy obrączki- to zakochałam się w pewnym pierścionku u jubilera. Był to pierścionek z żółtego złota z kamieniem: cytrynem oraz małymi diamencikami do okoła niego. Mój mąż widząc jak się na niego napaliłam - powiedział, że kupi mi go albo za pierwsze dziecko - albo na 30-te urodziny. A że obie te okazje się zbiegną w czasie - mam podwójną szansę, że go dostanę :) Tylko, ze ostatnio przemawia przeze mnie pragmatyzm - i żal mi by wydał tyle kasy na pierścionek, który będę nosić z różną częstotliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarcia26
Tofilebork mi siara pokazala sie juz ok poltora tygodnia temu.. Dzis zaczynam 25 tydzien i niewiem czy tez tak ktoras z Was miala ale strasznie boli mnie spojenie lonowe do tego stopnia ze ubierajac spodnie musze usiasc bo jak podniose noge to wrazenie jakbym miala zaraz peknac...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarcia26
Sory za to samo drugi raz... No wlasnie z ta Klara to jest tak , ze chcialabym dac mojej corce tak na imie ale maz marszczy czolo jak slyszy...:) Dzieki za rady co do tego spojenia...zastosuje sie na pewno zeby sobie ulżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielononozka
atomooffka pomyslu jeszcze nie mam, aczkolwiek bizuteria zlota przydalaby sie, bo mam uczulenie na metale i moge tylko wysokiej jakosci srebro nosic i w gore z metalami. Chyba doloze sobie do nowego auta :) A co do pierscionkow to uparlam sie na zareczynowy za ok 3 tys i szczerze powiem, ze niczym sie nie wyroznia teraz jak na niego patrze. Kamien drogi i tyle. I nawet go nie nosze bo mi szkoda :) Ale u mnie w rodzienie jest taka tradycja, ze kobiety oddaja swoje zloto pokoleniom nizej i dlatego moze chcialam taki pierscionek bo teraz moge go zawsze corce oddac, albo wnuczce :D Atomooffka tylko ok 4 kg, ale w pierwszej ciazy to dalam czadu +35kg. Teraz waze ok 70 kg i mam 164 cm, ale nic po mnie nie widac za bardzo bo bylam sportowcem i mam duzo miesni i to one tyle waza. Niektorzy nawet smia powiedziec, ze jestem szczupla heheh :D + Dziewczyny Wy o tych remontach a ja szczesliwa, ze u mniee sie skonczyly na dole ostatnie i wlasnie wchodzi N. i gada, zeby do sklepu zajechac po szpachelki bo robimy pietro cale ;/ Trzeba wszystko zmienic z okazji przyjscia nowego dzidziusia. I tak; sypialnie nasza robimy w garderobie, garderobe w pokoju malej, a pokoj dla dziewczynek w naszej bylej sypialni. Bo tu chodzi o wielkosc pomieszczen. Mamy duzy dom, ale masakryczny jest tu rozklad bo sa 4 pietra i latani gora dol, a nie wyobrazam sobie, zeeby dzieci czy garderoba byla na innym pietrze ;/ Moze kiedys dorobimy sie wlasnego domu i zrobimy go z pomyslem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewcyzny , grudnioweczki a ile przytylyscie do dzis dnia?? bo ja za duzo ,az 10 kg : choc kazdy mowi ze nie widac tego po mnie i na dodatach brzuch stal sie widoczny dopiero w 5 miesiacu... obecnie jestem w 26 ,termin mam na 2 grudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarcia26
Bardzo dziękuję za powitanie :) Bea1984.........29.....Dolny Śląsk....01.12.....1..............? ProVitamina.....28.....Białystok......02.12.....2....... .......? Czarofffnica..........................03.12.....kolejna.. ......? sunflowersun....29....................03.12.....1 (+1por.).....? Eko_Mama........30.....Śląsk..........04.12.....2...... ........? tilli-tilli.....30.....UK.............04.12.....3........ ......? mała Hania......26.....Frankfurt......11.12.....1(+ 1 pz)......CH oaniao..........34.........Kraków.........05.12.....3... .... .......CH Kasikap..........25........Lublin...........05.12......1. .........Ch? Elizabet1204....35....................06.12.....2........ ......? dumna mama......25.....okolice wawy...07.12.....2..............CH anna84..........29.....Płock..........08.12.....1....... .......? waniliowa23.....23.....Kraków.........08.12.....1(+1pz). .......? Lakis...........34....................09.12.....2........ ......? Zielononóżka....29.....Śląsk..........12.12.....2.... ..........DZ Lena1983........30.....Sląsk..........12.12.....2 (+2 por.)....? Czarne_Oczy100..30.....Warszawa.......13.12.....1........ ......DZ gocha78.........35.....Toruń..........13.12.....4....... .......CH Ewcia1982......31.....UK (kuj.-pom.)...13.12....1...........? Angelina23......23..................................14.12 .....1.........CH Kroptuska.......33....................14.12.....3........ ......? Wiolka03........30.....Wrocław........14.12.....3....... .......? Raven32.........32....................15.12.....1........ ......? Aura85..........28.....Gdynia.........15.12.....1........ ......? malgosiaa.......23.....Włodawa........15.12.....1....... .......DZ Aga983..........30........Kotlina Kłodzka.....15.12....1...CH. sesilka.........31.....Wlkp ..........16.12.....2 .............CH JagaJagusia.....25.....Gdańsk.........17.12.....2....... .......? Marta_86.......27.......Poznań......17.12.......1....... ...DZ białaMilka......23.....ZSZ............18.12.....1....... .......? monteblack......32.....Białystok......18.12.....1....... .......CH MM..............27.....Bydgoszcz......18.12.....1 (+1pz).......? Justyszak.......28.....Poznań.........19.12.....2....... .......? Mimifi..........33.....łódzkie........21.12.....1...... usmiech.gifusmiech.gif CH i DZ MagdaM456456....21.....UK(małopol.)...22.12.....1....... .......CH tofilebork......30.....Lębork.........22.12.....4....... .......? Ania7912........34.....Sompolno.......27.12.....2........ .....CH Magggi............27............................27.12.201 3................. atomooffka......29.....k/Łodzi........28.12.....1....... .......? deli82..........31.....zach.pomor.....29.12.....2........ ......CH Princessa2......23.....łódź...........30.12.....2..... .........? Dominisia0611...23.....Lublin.........31.12.....1........ ......? Laura2662.........24........UK............20.12.....1.... ... .............DZ mooniaaaaaa........31......Wrocław........25.12. ..........2............? klarcia26........26........pomorskie........21.12........2............ .......DZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem kg nie sa tu jakas wytyczna...Moja przyjaciolka,szczuplutenka przed ciaza przytyla w obu ciążach po około 18 kg a nic,kompletnie nicnie było po niej widać,tylko brzuszek...No i może buzka i tylek się delikatnie zaookraglaly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kończę 24 tydzień i uwaga chwalę się przytyłam pierwsze dwa kilo no w końcu :) dzisiaj stanęłam na wagę :) No ale u mnie z tym apetytem strasznie marnie nie mam za bardzo na nic ochoty i jem bo wiem że muszę.... pisałyście wcześniej że macie problem z jedzeniem obiadów ja za to mam odwrotnie nie cierpię kanapek, nigdy nie przepadałam a teraz na sam widok mi nie dobrze. Wiec w sumie jedyny porządny posiłek jaki jem to obiad.... Co do skurczy łydek to zobaczymy czy te magnez pomoże w sumie ja w pracy dużo stoję i chodzę piechotą 40 minut, nie przeszkadza mi to bo nie czuje że to nadmierny wysiłek dla mnie ale jak by na to nie patrzeć to jest obciążenie dla nóg. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomoofka fajny pomysł z tym pierścionkiem:) naprawdę bardzo mi się podoba:) moim zdaniem lepsza biżuteria niż np nie wiem zestaw garnków czy coś z garderoby:) może i mniej praktyczna ale ma wartość sentymentalną:) ja przytyłam już 5 kg a z Julką na finiszu miałam jakieś 14-15 na plusie:) ale potem do pół roku zgubiłam wszystko prócz 1kg który już tak sobie został:) tyle że ja jakoś specjalnie się nie odchudzałam jadłam jak byłam głodna i to na co miałam ochotę:)Ale w ciąży miałam wstręt do słodkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kwestii remontu - w niektórych elementach się poddaliśmy, np. w zrobieniu wylewki pod płytki - robi nam firma, co robi remont kuchni u teściów. No i dziś mieli w końcu robić tą wylewkę. Okazało się, że jednak potrzeba więcej materiału - a że nasze auto i ich akurat teraz jest w naprawie - wylewka będzie robiona w poniedziałek. Pfff kolejna obsuwa... Zdecydowaliśmy się też by położyli nam podłogę w salonie - zawsze to będzie szybciej. No a było nie było - za chwilkę wrzesień - a remont ma być do listopada skończony. x Z tym tyciem - to okaże się teraz w poniedziałek ile mi znów przybyło. Może w końcu też zaopatrzę się jakoś w wagę ;P Chociaż aż strach patrzeć jak kilogramy idą w górę. Lepiej patrzeć jak spada w dół ;) Zgadzam sie z monteblack - nie kg są wytyczną, ale to jak wyglądamy całościowo ;) x Magggi - no właśnie. Pierścionek to coś trwałego. Coś co będzie można kiedyś przekazać dalszym pokoleniom. Może mało praktyczne - zgadza się, ale jakbyście go widziały ;) Ehh marzenie. Nawet te co w google wyskakują po wpisaniu "pierścionek z cytrynem" są śliczne. Byłby droższy i większy od zaręczynowego - ale jest piękny ;) Z drugiej strony - ja należę do osób, które wolą przerzycia i emocje niż rzeczy materialne. Pojechać gdzieś, coś zobaczyć, doświadczyć czegoś - dla mnie to lepsze niż mieć coś. Chociaż czasem mieć jest fajnie ;) I jedna rzecz - jakby mi mąż kupił na okazję zestaw garnków/żelazko/odkurzacz nowy to bym go z tymi rzeczami pogoniła ;P Ciuchy sobie sama kupuję. Prezenty są dla osoby a nie do domu. Ja lubię dostawać biżuterie lub wyjścia/wyjazdy/przeżycia ;) np. mężowi na 30-tkę zrobiłam imprezę niespodziankę na wyjeździe na 14 osób (z różnych miast). Udało mi się zgrać ludzi, prezenty, tort kupowałam przez internet ;P A najważniejsze - mąż nie wiedział, że jedziemy gdzieś na 4 dni. Wzięłam go z zaskoczenia - zgarnęłam od kolegi - a w aucie spakowane walizki już były. Dopiero gdy dojechaliśmy na miejsce to sie zorientował - choć początkowo myślał, że jedziemy na grilla nad jezioro. Dla mnie takie prezenty są najlepsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
witam was ;) więc u mnie na wadze + 2 kg. jestem poki co bardzo zadowolona :) tym bardziej ze podobno najwiecej sie tyje w ostatnim miesiacu ;) wiec moze to moje "marzenie" maxymalnych +13 kg sie spelni :) w naszym mieszkanku tez trwa remont. aktualnie wszedzie jest pył, brak futryn, a ściany obdarte do gołej cegły. moim marzeniem jest miec w kuchni białe meble- wysoki polysk, srebrny piec, płyte do gotowania i lodówke. zastanawiam sie nad kolorem podlogi. marzyla mi sie biala ( badz lekko przybrudzona biel) w wysokim polysku, ale nigdzie nie moge znalezc odpowiednich plytek. mój mały jest aktywnym dzieckiem ;) ostatnio snilo mi sie ze ktos puknął mnie w brzuch po natychmiastowym przebudzeniu okazalo sie ze to syn w brzuchu robi fikolki ;) mam dylemat z wozkiem, bylam juz drugi raz w sklepie z wozkami ( bujałam, woziłam, lekko unosiłam, składałam.. itd) i wiecie co.. to jakas porazka. teutonia- super sie prowadzi, super amortyzacja, nawet udana spacerowka.. cena to 3 tyś, - mnie nie stać. -tako laret- wielki masywny, jesli na gondole moglabym przymknac oko tak spacerowka nie jest to zaakceptowania.- taniutki jak barszcz wsrod reszty 4kołowców- 1.200 zł. - graco symbio- zachwalany lecz sztywny wózek z malenka spaceróweczką.. troszke jak dla lalki. - maxi cosi mura plus- ( chcialam mure 4 ) ale po przejazdzce murą plus- znów ta sztywnosc olbrzymia..mam wrazenie ze niemowlaka strasznie wytrzesie. - aha i moje marzenie x-lander - gondola lata, sztywny, złe opinie w internecie. wiec raczej odpada. ja juz zgłupiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też właśnie planuję wyjazd-niespodziankę z okazji urodzin męża. Wymyśliłam, że zabiorę go na kurs skałkowy, bo sporo łazi po sztucznych ścianach, a jeszcze nigdy nie próbował w terenie. Ja niestety nie połażę, ale porobię mu zdjęć, zaplanuję piknik, no i uciekniemy z betonowego miasta na kilka dni. A we wrześniu chcemy wyskoczyć na tydzień do Toskanii. Będę w 28 tygodniu ciąży, więc oby obeszło się bez niespodzianek! x Jeśli chodzi o biżuterię, to ja nie jestem jej miłośniczką, ale powiem Wam, że jak dostałam złoty łańcuszek ze chrztu mojego dziadka z wygrawerowaną datą to byłam wzruszona. Tak samo teściowa podarowała mi swój pierścionek w dniu ślubu - bardzo to było miłe. Jestem sentymentalna i takie pokoleniowe pamiątki potrafią mną poruszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monteblack - mi się cytryn podoba - bo taki słoneczny, energiczny jest :) x pomarańczowy las - no własnie - bo kazdy wózek trzeba pomacać :) zbaczyć jak na żywo wygląda, jak się prowadzi, czy nam odpowiada...a później znaleźć używany na allegro lub tabliczy ;P heh - bo własnie taki jest mój plan :) znalazłam też 3 duże komisy w Łodzi - i zamierzam sie tam ewentualnie wybrać. x Dziś z obiadem padaka ;/ Jak wiadomo u mnie obie kuchnie w remoncie. Mogłabym podgrzać sobie coś w mikrofali - ale przewód nie starcza do gniazdka- nie będę jej dźwigać bo pieruńsko cięzka jest (cięższa od mojego kota = powyżej 5 kg), przedłużacz jest zastawiony kilkoma płytami i nie ma do niego dostępu - więc lipa... nie podgrzeję sobie niczego. Auto nie odpala (tzn jedna osoba go nie odpali), więc pozostaje mi kupić coś z dowozem. Zeżrę pizzę ;P tzn. aż 2 slajsy - a jak mąż wróci dziś z imprezy to zje resztę. No bo - mój mężulek dostał awans w pracy :) i dziś żegna się ze starym działem - bo od września na nowy dział i nowy charakter pracy :) Jestem z niego strasznie dumna, że aż Wam się pochwalę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Co do wyników - za godzinę mam wizytę u położnej, więc mam nadzieję, że dowiem się co i jak :) Co do sukienki - przypomniało mi się, że jak w marcu byliśmy w Polsce, wygrzebałam taką moją ulubioną starą sukienkę wyjściową - czerwona podszewka, czarna koronko-firanka na tym :) taka do kolan. Bardzo ją lubiłam i wzięłam na w razie co :P (nie wiedząc, że jestem w ciąży). Teraz sobie o niej przypomniałam, przymierzyłam i ...o dziwo - weszłam!! :) Tak sie teraz zastanawiam - pokażę M co o niej myśli i jeśli będzie ok...to chyba przy niej zostanę :) to bynajmniej buty będą pasować a ja kaskę zaoszczędze - w to miejsce mogę kupić baleriny na przebranie, jakąś małą torebkę czy korale/naszyjnik pod kolor :) Miałam ją x-lat temu na weselu kuzyna ale chyba niewiele osób, albo nikt by jej nie pamiętał :P sama nie wiem..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
taki tez mój plan, chodze, dotykam wypytuje i mam zamiar kupic uzywany.. ale w przypadku maxi cosi mura4 - nie ma go juz na sklepach. wystepuje nowszy model mega sztywny. wiec nie wiem jak z 4 jest. niby znalazlam na allegro czlowieka ktory wyraza zgode na zwrot sprzetu plus ewentualne obejrzenie go w poznaniu- rzut beretem ode mnie. ;) no ale jeszcze sie pare dni musze wstrzymac z "dotykiem" :) zaczyna mi sie podobac mutsy 4rider ;) ale niestety w sklepie na zywo tez go nie bylo.. byly inne modele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielononozka
Klarcia26 Ja mam juz coreczke Jagode i iteraz mam 3 imiona takie prowadzace dla drugiej dziewczynki: Kalina, Klara albo Róża :) + monteblack a ja Cie bardzo pochwale za wage. Nie wiem jak wygladasz, ale piszesz, ze troszke wieksza jestes, wiec bardzo dobrze ze sie nie objadasz. Kobiety pulchniejsze najlepiej, zeby przytyly mniej. Jesli wyniki masz dobre i z dzidza wszystko ok to powinnas cieszyc sie tak malym przyrostem wagi. Ja przed pierwsza ciaza w zyciu bym tak nie pisala, ale po tym jak sie zmienilam o 35kg to mam nauczke i ledwo moje stawy to wytrzymaly. + Maggi bo 15 kg to akurat waga dla ciazy :) + atomooffka jestes duza optymistka i masz ciekawe pomysly :) Mnie kiedys kasa bardzo krecila. Pochodze z biednej rodziny i nigdy na nic nie starczalo. Kiedy zaczelam pracowac i naprawde dobrze zarabiac to juz mnie to nie kreci bo chyba moje marzenia zwiazane z kasa nie byly wygorowane :) i tez wole rzeczy nie materialne. + pomaranczowy las to ja chyba mam kuchnie o jakiej piszesz :) mam biale meble na sciance z blatem plus te same meble na wyspie na srodku kuchni. Meble sa z Ikei biale na wysoki polysk z dlugimi srebrymi raczkami. W wyspie wmontowana jest indukcja, zmywarka i zlew, a w sciance meblowej mam wysoko piekarnik i mikrofale. Lodowke dwudrzwiowa srebrna. I powiem Ci, ze do bialych mebli nie pasuje ani bialy blat ani biale plytki. My tak chcielismy i wygladalo jak w szpitalu. Mamy bardzo duze plytki na wysoki [plysk, kolor ciemne i blaty tez ciemne. A kuchnia ma ok. 3 miesiecy. Co do wozka to polecm zobaczyc ten co ja mam bolder sd firmy implast

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowy las
zielononozka- o no to faktycznie kuchnia wręcz moich marzeń :) z tym, że skoro masz wyspe i dwurzędową lodówke, ahh pozazdroscic metrażu ;) ( ktorego ja sie za x lat tez dorobie ;) hehe ) niestety my mamy kawalerke, kuchnia jest maleńka, korytarz też malutki jak i łazienka. więc chciałam jedne płytki położyć w tych trzech pomieszczeniach jasne na wysoki połysk. żeby odbijały jak najwiecej swiatła, były błyszczące itd. ale niestety te dobre płytki faktycznie maja duze rozmiary typu 50cmx50cm a u mnie w mieszkaniu to nie przejdzie. zbyt duzo bylo by cięć, odpadów itd. musza to byc niewielkie plytki badz np szczuple a nieco dłuższe. mąż ostatnio zainteresował się szarymi takimi nieco w błękit wchodzącymi ( ale jasnymi) zastanawiam się czy nie bedzie zbyt zimno. apropo blatow do białych kuchni to szalenie podobaja mi sie ciemne grafitowe, szare bądz na odwrót drewniane, jasne blaty ;) ( na googlach znalazlam, super naprawde ;)) chcialabym uniknac szpitalika w mieszkaniu, ale białe meble to powaznie cos pieknego :)) co do wózka, super jeśli chodzi o gondole. a spacerówka? nie jest zbyt taka masywna? jak np prowadzilam spacerówke tako laret to nie widzialam co jest przede mna. mam 168 cm wzrostu i ta buda była tak wielka, ze zakrywała mi swiat.. jestes w stanie porownac te dwa wozki ? tzn pod wzgledem wielkosciowym? czy bolder i laret są w podobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×