Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Hej dziewczyny! dawno się nie odzywałam ale śledzę forum cały czas. Haga- współczuję:( Fajnie, że dziewczyn przybywa na końcówkę grudnia. Ciekawe czy tak się złoży, że będziemy rodzić tego samego dnia?:) Chyba nie pisałam Wam, że mój synuś jak się urodził to ważył 4600g...Nie spodziewałam się takiej wagi. Gdzieś wyczytałam, że kolejne dziecko może być jeszcze większe:( Jak będzie chłopak to chyba mnie rozerwie... Boję się:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagdaM45645
Zdjęcia fantastyczne. Ją miałam skan juz w 7 tygodniu ponieważ miałam krwawienia. Trafiłam do szpitala lekarz musiał sprawdzić czy wszystko jest dibrze. Na szczęście odpowiedź była satysfakcjonujaca z czego bardzo sie cieszymy :) 10 czerwca idę już na obowiązkowy skan w 12 tygodniu. Nie mieszkam w pl tylko w uk a tutaj jest troszke inaczej niż w naszym kraju. Do tego teraz jeszcze to paskudne przeziębienie ale to nic bądźmy dobrej myśli :) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ProVitaminko ktory u Ciebie tydzien?Badanka robilas u dr Sobolewskiego na Parkowej tak?Ciesze sie ze wsio ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monteblack- ciąże prowadzi Sobolewski ale wczoraj najpierw sie umówiłam na samo USG do Dr Leśniewicza (ma genialny sprzęt) a potem od razu na wizyte do Sobolewskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MagdaM45645
Zdjęcia fantastyczne. Ją miałam skan juz w 7 tygodniu ponieważ miałam krwawienia. Trafiłam do szpitala lekarz musiał sprawdzić czy wszystko jest dibrze. Na szczęście odpowiedź była satysfakcjonujaca z czego bardzo sie cieszymy :) 10 czerwca idę już na obowiązkowy skan w 12 tygodniu. Nie mieszkam w pl tylko w uk a tutaj jest troszke inaczej niż w naszym kraju. Do tego teraz jeszcze to paskudne przeziębienie ale to nic bądźmy dobrej myśli :) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hcj
ProVitaminka super, ze wszystko dobrze - to teraz mozesz odetchnac z ulga :) a zdjecia cudowne :* A powiedz mi, jesli to nie tajemnica ile placilas za ta przyjemnosc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super sie czyta dobre wiesci i jeszcze takie zdjecie :) ja tez sie doczekac nie moge a tu miesiac jeszcze do takiego badania :| no wlasnie ProVitaminko ktory to tydzien? Bo juz mi sie mieszaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ProVitamina- cieszę się razem z Tobą, super wieści... Teraz chyba ja następna na takie usg...we wtorek... Mi wczoraj minęło całe 11 tygodni, dziś zaczynam 12tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunflowersun
Provitamina gratulacje! Super wieści :-) Dzieciątko już naprawdę duże :-) Ja już nie mogę doczekać się swojej wizyty 23 maja - te cztery tygodnie w niepewności czy wszystko dobrze to nie mała lekcja cierpliwości i pokory... Ja dziś chyba pokonałam po raz pierwszy poranne wymioty... Za pomocą cukierków z toffi :-) Zostały same mdłości, może już najwyższy czas na koniec dolegliwości, w końcu kończę powoli 12 tydzień....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pierwszy raz w życiu z powodów ciążowych puściłam pawika. Co prawda raczej miniaturowy... ale jestem sama sobie winna, bo zamiast zacząć dzień od jedzenia na leżąco (luby szykuje śniadanie), to zaczęłam od łażenia i owoców, a potem witamin na prawie pusty żołądek... Mam nadzieję, że się nie powtórzy :) ProVitamina bardzo ładne, słodziutkie zdjęcie. Co do usg i diagnostyki, z tego co wiem, do pomiarów lepsze jest tradycyjne usg 2D, a więcej D, jest zbyt mocno komputerowo przetworzone, żeby mogło służyć do takich celów. Raczej jest dla rodziców, żeby mieli lepsze wyobrażenie o swoim dziecku, pamiątkę etc. I z tego co wiem, nie zawsze wcale udaje się zrobić takie dobre zdjęcia/film jak u ProVitaminy. Ale i tak na pewno na taki pójdę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania to duże dziecko urodziłas , ja znowu słyszałam że waga dziecka jest taka jak waga ur rodziców , ja i mąż przy ur ważylismy niecałe 3 kg i córkę urodziłam z waga 2900.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piekny sloneczny dzien! Uspokoilyscie mnie dziewczyny z usg w 2d. Skoro 3d i 4 d daja tylko lepsze efekty wizualne a 2d jest lepsze do diagnostyki, to zostane przy moim lekarzu .Nie zwracam az tak bardzo uwagi na wyglad obrazu w tym przypadku. Zalezy mi tylko na tym aby lekarz dobrze zrobil badanie i abym miala pewnosc ,ze dziecko jest zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania a bardzo dużo przytyłaś, czy dzidzuś sam z siebie taki wielgachny? Wiolki dzieci też ogromne :) Moja córka ważyła 3050g. Taka mała raczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wsrod moich znajomych generalnie tendencja do duzych dzieci wystepowala u drobnych kobitek.Te dorodne kolezanki rodzily dzidzie po 2600-2800 gram..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córa ważyła 4330g, 58cm.... Ja przytyłam 16kg w ciąży... Ja po mojej mamie rodzę duże dzieci.....przykładowo ja jak się urodziłam ważyłam 5080g...nieźle co? Raczej pewne, ze drugie dziecko też urodzę duże...oby tylko nie za duże...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monteblack - ja niestety drobna nie jestem , wręcz przeciwnie;) U mnie to raczej geny...i tendencja do cukrzycy, gdzie rodzą się dzieci powyżej 4kg...moi rodzice obydwoje chorują na cukrzycę...gdzie moja mama zachorowała w moim wielu jeszcze na tą młodzieńczą odmianę, insulinozależną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam wcześniej posta i go nie ma grrr.,... Moja córa ważyła 4330g 58cm.....ja jak się urodziłam ważyłam 5080g...nieźle co? Moja mami rodziła duże dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I już jest post, wrrr No to się rozpisałam:) U nas się zachmurzyło i chyba będzie padać....burze na dzisiaj zapowiadali i jest parno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to bylas bardzo dorodna :) moja mama rodzila male dzieci najwiecej chyba wazyl moj najmlodszy brat kolo 3200, ja mialam 2700 a matka i tak mowi ze sie nameczyla i wiecej naturalnie rodzic nie chciala :D ale u nas to pewnie taka tendencja byla bo moja mama nie mogla rzucic palenia i dlatego taka niska waga urodzeniowa. Ale na szczescie takto zdrowi jestesmy. Odpukac. Moja siostra urodzila tez cos kolo 3500. Wiec nie wiem jak to bedzie u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo przytycia dziewczynki to przytylyscie/pochudlyscie?Jest tu jakas o pokaznej wadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wazylam 2050 g donoszona ciaza, porod o czasie a taka mala bylam :D siostra juz byla wieksza, cos ponad 3 kg :) a maz to nie wiem ile wazyl, zapewne ok 3500g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam pokazna wage?; 163 cm a waga jak zaszlam 83kg!! boje sie sprawdzic ile przytylam juz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja 170 cm i od momentu zajscia do teraz 93.Waze sie codziennie jak opetana...Jem co 2,5-3 godziny,staram sie zdrowo i rozsadnie,na szczescie wieczorami jest mi tak niedobrze,ze nawet nie wchodze do kuchni (wieczorne zarcie bylo zawsze moja zmora).Ale co bedzie przez nastepne 30 tygodni?;) To bedzie wyzwanie zycia nie napasc sie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×