Ja pierniczę, w jakich my czasach żyjemy. Zakupy.

to chyba w osiedlowym sklepiku zrobił zakupy

Mydło 9zł?:D:D przeciez dove czu nivea a nawet najlepszy biały jeleń tyle nie kosztuje:D? A mam pytanie!!!??? W JAKIM SKLEPIE BYŁ MĘŻULEK?

p

najdroższa kostka mydła kosztuje 3.50. Skąd te 9 zł wzięłaś? No prowo jak nic. I dżem za 7 zł? chyba litrowe opakowanie.

skoro mąż brał wszystko takie drogie, że sok kupił za 25 zł, a mydło za 9 zł to nie narzekaj, że tyle kasy poszło.

9 zł mydło ? to chyba detol antybakteryjne

i po co takie prowokacje robisz? Przecież to jest do sprawdzenia. Podałam ci najdroższe ceny ze sklepu osiedlowego w warszawie. Widzę że robisz prowokacje jak pan prezes jakiś czas temu

Banany w promocji kosztują 3,99 zł, bez promocji 5,99 zł - róznica spora. Schabu za 13,99 zł nie widziałam, może w promocji i z kościa. A sok paola to sam syf, szkoda na niego wydawać kasy.

autorko ja wczoraj pojechalam po mleko modyfikowane dla dzieci a wyszlam ze sklepu z kilkoma drobiazgami i zostawilam tam prawie 70zl ,i tak jak piszesz - Bog wie czego nie kupowałam, -1 x mm -czekolwada milka -kinderki dla dzieci(podroby) -pomidor -por -smietana -majonez taki tanszy -1x obiadek gerberek -chrupki kukurydziane heuhue no i za co tyle dałam,chyba ten pomidor byl jakis super ekstra wiejski nadzwyczajny ,albo pora pierwsza klasa,naprawde to nie jest smieszne ,ale jak patrze na te paragony to i czasem chce mi sie smiac ,za co u nas wydajemy tyle kasy.Kiedy pomieszkiwałam jakis czas w DE naprawde wiedzialam na co wydaje pieniadze ,bylo to widac po ilosci zakupow a tutaj u nas to jest normalnie smiech.I wierze w to ze twoj maz tyle wydal bo u mnie schab b/k ostatnio w osiedlowym sklepie kosztował 18zl/kg co jest dla mnie tez paranoja ,a jesli dodac do tego reszte produktow z troche wyzszej polki bo zrozumialam ze ze wzgledu na dziecko kupujecie lepsze produkty cco jest wg mnie oczywiste to stawka rosnie 2x w porownaniu z towarami nizszego rzedu,np .naprawde mozna za sloiczek dzemu wydac nawet 12-13 zl,chygba ze sie chce kupowac dziadostwo za 3zl ktore smakuje jak woda.I nie sadze zeby autorka plakala ze jest jakas biedna czy cos bo tego chyba nie nspiala.nawet gdyby to chyba lepiej zjesc ze smakiem cos lepszego niz sie krzywic przy dziadostwie

prowo czy nie,nie zmienia tematu ,że zarobki nie nadążają za wydatkami,fakt,że warto popatrzeć na stosunek jakości do ceny ,czasem warto wydac więcej czasem nie .

Ale gdzie autoka napisała, że kupił mydł w kostce? Może duże opakowanie lepszego mydła, wtedy ta cena jest realna.

raczej nie prowo ,może schab i pomidory przepłacił ,ale mydło w płynie dove np kosztuje 9 zł

a powiedzcie ile wy wydajecie na samo żarcie i ile osób ,u mnie są dwie osoby ja i mąż i naprawde jemy najtańsze a 150 /tydzień idzie jak nic ,zaznaczam SAMO ŻARCIE .

messol - to fakt ,teraz nawet kupujac mydlo w plynie jakiejs lepszej firmy wydasz z latwoscia 10zl nie mowiac juz o jakims typowo antynakteryjnym z dobrej firmy

no to niech napisze, że kupił po kilogramie wszystkiego i największe opakowania innych rzeczy a nie wymyśla soku za 25 czy kostki mydła za 9 zł :( I robi z tego sensację. Bo to jest ściema taki temat, że kupił po jednej sztuce wszystkich produktów i zapłacił 130 zł. To tak jakbym ja zatankowała do pełna i napisała że u mnie benzyna po 150 zł :(

o matko jakie ceny, to on w almie był czy innych delikatesach? z 135zł zyje z synkiem caly tydzien nie jemy byle czego, mnostwo warzyw miesa i owoców masakra 135zł za kilka drobiazgów no ale na bank kupował w drogim sklepie

ja żyjesz z dzieckiem na tak dobrym poziomie za 135 zł /tydzień ? chyba że synek ma kilka mc , bo moja kumpela samotna matka ma 11 latka i ledwo im styarcza 150 bez szaleństw

wczoraj bylam w lidlu, kupiłam salate lodowa 3 papryki pomidory na tacce 6 sztuk 2 ogórki swieze 2 peczki rzodkiewki peczek koperku peczek szczypiorku 4 bułki pszenne 2l mleka z lodówki 3,2% kostke masła 2 jogurty naturalne 2 kostki twarogu kilka jogurtów 2 tacki piersi z kurczaka musli paczke makaronu 2l soku pomidorowego paragon 72,80zł

http://www.frisco.pl/pid,39198/n,LOWICZ-100-z-owocow-Dzem-brzoskwiniowy/stn,product - dzem taki. Mydlo bialy jelen, w plynie.

syn ma 4 lata normalnie nie robie zakupów byle gdzie mieso na promocji ostatnio w realu kupiłam schab po 9,99/kg i filety po 11,99kg kupuje w biedronce, lidlu i auchanie czesc tu czesc tu i na samo jedzenie starcza

ja nie zamieszczam listy , ale wczoraj w kauflandzie oprzeżyłam szok , 78 zł i nic w siatce ot mleko płatki mineralna ryba ciastka proszek 1,5 kg i tak jest co 2gi dzień !

Kilka razy kupiłam ten dżem, faktycznie kosztuje 6-7 zł, ale zastanawiam się czy to w ogóle jest dżem, bo na słoiku nie ma takiej nazwy w żadnym miejscu.. ktoś wie?

normalnie zyje za 135 zł sama zsynkiem nie wiem co w tym dziwnego. Ja z męzem ejstesmy na razie sami i na tydzien idzie nam max 150 zł. nie kupujemy nic na zapas bo nie lubie wyrzucac jedzenia.

mam takie same odczucia.U mnie pięcioosobowa rodzina,dwoje dzieci starszych i niemowlak,100 zł wystarcza na góra trzy dni,a i za te marne 100zł rarytasów się nie nakupi.Ja staram się gotować w miarę oszczędnie.Moje dzieci lubią naleśniki,więc jak smażę to od razu robię ich więcej,na kolację robię naleśniki z dżemem,a resztę z serem i odsmażamy na drugi lub trzeci dzień.Sama robię pizze albo z oliwkami albo hawajską,wychodzą mi dwie duże blachy,często tez gotuję ruskie pierogi albo z kaszą gryczaną albo z pieczarkami i kapustą kiszoną.Piekę bułeczki z jabłkami więc drożdżówek żadnych nie kupujemy,robię gulasze,bo też są w miarę tanie,a dużo wychodzi,więc można się najeść.Dzisiaj robię barszcz czerwony do tego ziemniaki,a potem racuszki z jabłkami,bo moje dzieci to łasuchy.Często też robię kopytka z surówką z kiszonej kapusty,a potem na drugi dzień można odsmażyć sobie te kopytka i wiadomo,że jakieś kotlety też robię np. schabowe,mielone,sojowe albo mortadelę panierowaną do tego ziemniaki i surówka,z piersi kurczaka robię gyrosa.Także moje obiady nie są jakieś wybitnie drogie,a tyle mi kasy idzie na jedzenie.Oczywiście kupuje też owoce,czasami soki,jogurty,wędlinę na kanapki,jakieś kabanosy i tak sumując to na pewno ponad 1000 wydaje.Nie jesteśmy biedakami,bardzo bogaci też nie,żyje nam się średnio,zawsze co miesiąc udaje nam się coś odłożyć ale te wydatki na żarcie mnie dobijają.

Banany-dziś kupiłam po 2.89zł/kg Pomidory 0.5kg 4.99-małe,malinowe Rzodkiewka kosztuje 1.49 Bakłażan 8zł za kg syrop do wody 25zł to kosztuje z czarnego bzu,a inne to max 12zł Bułki z dynią 0.7-1.3 Jabłka 2-5zł po 5 są golden delicious Schab na 3 obiady to dla mnie max 1kg-ile Wy tego we dwoje jecie? jeden kotlet to ok 100g ale jak ktoś zjada pół kg schabu na raz to no coment, 1kg schabu bez kości kosztuje do 20zł max. Wafle ryżowe 3zł Makaron ryżowy 5zł Dżem łowicz w piątek kupowałam w Biedronce po 3.79 Chleb kupuję po 4.2 Mydło w płynie w lidlu cien po 5zł za pojemniczek Ogórki jak biorę to płacę 6-7zł za kilka sztuk podsumujmy Mi wychodzi koło 100zł, ale z 1kg schabu,przy 2kg będzie 120. Ale 2kg schabu to na pewno nie na 3 obiady.

ja najczęściej kupuję różane mydło w rossmannie barwy za 9 zł- jest z dobrych składników i ogólnie świetne, albo jakieś marsylskie, czarne, alep i inne. czasami ze 20 zł potrafie wydac na kostke mydła albo wiecej. nie ośmieszajcie sie twierdzeniami, że nie ma mydła drozszego niż 3,50, bo nawet w zwykłych drogeriach i hipermarketach jest zwykle wybór lepszych mydeł.

hahah i znowu się zaczyna ile kto wydaje kasy:D co wam do tego:D

Skoro jesteście biedni to po cholerę takie drogie rzeczy kupujecie? To są towary dla ludzi których na nie stać. A dla biednych są mydła po 99groszy, dżemy po 2zł marki aro etc,etc,etc.

a wy myślicie, ze tylko biedni ludzie zwracaja uwagę na ceny?? myslenie kafeteryjne :)

Ja i maz wydajemy na zakupy tygodniowo ok.150 funtow czyli w przeliczeniu 700 zl tyg.. Po tym co tutaj czytam nie wyobrazam sobie zycia w Polsce naprawde...Nie wiem jak to bedzie sie przestawic po powrocie..