Dziś przepraszam Ciebie Panie

za wszystkie złe słowa o innych ludziach... za to że ciągle innych oceniam,osądzam ... że nie widzę swoich win i grzechów lecz wciąż tylko cudze za to że nie siebie lecz innych rozliczam z przestrzegania Twoich słów.. za to ze tak mało we mnie miłości zrozumienia dla słabości innych ludzi-choć przecież i ja jestem tak samo słabym cżłowiekiem... że zamiast upomnieć brata wolę go osądzać i obmawiać go za plecami że zamiast pomodlić się za niego-wolę dać upust swej awersji na forach internetowych że zamiast kochać-nienawidzę... I za swoją obojętność wobec Ciebie przepraszam... za lenistwo za wszystkie złe słowa,o Tobie do Ciebie, za pogardę wobec tych którzy wierzą w Ciebie, za brak cierpliwości w codziennym życiu,wobec najbliższych, Przepraszam za siebie...i za innych, za nas wszystkich, że nie umiemy że nie chcemy iśc za Tobą... że nawzajem siebie "zagryzamy"...

ładnie:)

Hej Puza-dziękuję za ciepłe słowo :) Chm ładnie to by było gdyby się tak mogło udać zacząć inaczej postępować ... może się uda ... Fajną masz stopkę :)

hmmmmmm hmmmm hm i co wybaczył?

Bardzo na czasie te słowa ..... Wesołych Swiąt wszystkim.

za to co mi dales i nie dales, za chorobe, za biede i nieszczescie

mam do ciebie zal, ze mnie skrzywdziles :(:(:(

podobno daje te nieszczęścia tym co potrafią je udzwignąć

ja nie potrafie udzwignac swojego ciezaru

potrafisz ...tylko nie wierzysz w siebie bo nie znasz własnych możliwości , człowiek jest niesamowicie silny i zniesie rzeczy nie do wytrzymania

Jeśli sami próbujemy udzwignąć krzyż, nie mamy szans.Nasze cierpienia nas przygniotą, rozmiażdża na marmoladkę.Ja też niosę cierpienie choroby (bez szans na wyleczenie),i wiele innych problemów.Ale z Jezusem, możemy dac radę... "wszystko mogę w tym który mnie umacnia"... To jest trudne, ale tak jak powyżej napisano,Bóg obdarza cierpieniem ludzi w których wierzy.Bo Bóg w nas też wierzy... Ze zaufamy Mu, i zgodzimy się zrobić to dla Niego.I On nam daje siłę do zniesienia wszystkiego.Jest to jakiś tam maleńki wkładzik współudział w Jego Męce (oczywiście mowię o cierpieniu niezawinionym,bo inna sprawa gdy cierpimy z wlasnej winy, albo z powodu wlasnego lub czyjegoś grzechu-bo i tak bywa)

jako dobry wojownik Pana..:) Cierpienie może być przeklenstwem, ale może też stać się błogosławienstwem,może nas pokonać, ale tez i może nas ..chm..uratować.Wszystko zależy od tego czy je przyjmiemy i czy nie.Jesli przyjmiemy i ofiarujemy z miłością Bogu,za siebie i za innych, On nam pomoże je znosić, i może okazać się że jest ono wartością...Nie samo w sobie, ale dzięki niemu coś się z nami stanie takiego co nie byłoby możliwe bez tego... Ktoś kiedyś madry napisał że cierpienie człowieka jest Mszą...którą Jezus odprawia w naszych sercach...Trudne ale chyba prawdziwe. I że cierpiące osoby są najbliżej Boga, w samym centrum Jego Serca, są Jego najbardziej ukochanymi dziećmi.

acha

Ja jestem jak Josef Mengele - siła wyższa czuwa nade mną i opiekuje się mną oraz da bezbolesną śmierć. Postępuje tak jak hitlerowcy niezwykle uduchowieni ludzie którzy pojęli całe znaczenie religii katolicko żydowskiej w której niemal każdy został wychowany i to w konserwatywny sposób. I tak oto zostali jak bóg jahwe za swoich ludzi byli gotowi oddać życie i kochali ich z całego serca lecz z wrogami postępowali jak jahwe. Ich religijna ironia jest dla mnie geniuszem. Chcieliście zobaczyć jaki był jahwe tak bardzo go kochacie? No to mieliście i zobaczyliście. Aha to był szatan? Więc jeśli to był szatan to jest większy nad boga jahwe gdyż jego też opętał! Niczego nie żałuje a jeśli czegoś mam żałować to tylko tego że kiedyś wpajano mi do głowy katolicyzm a ja w to wierzyłem lecz byłem wtedy dzieckiem i nie rozumiałem o co w nim chodzi. Lol.

Aleks chłopie pokićkalo Ci się całkiem :O Bóg za nas był gotów oddać życie i oddał...Za wszystkich. Za tych co go nienawidzą też oddał... Za Ciebie też oddał, i za mnie, i za każdego z nas,czy Go znasz czy nie, czy kochasz czy prześladujesz... Oddał i dał szansę, na niebo...W każdej chwili możesz się nawrócić, przestać być zła które Cię męczy i wyniszcza.. Szatan moze mieć władzę nad Tobą lub nade mną, jeśli mu na to pozwolimy, ale niegdy nie nad Bogiem, bo On już go w zasadzie pokonał...Czy szatan opętał Hitlera, to możliwe,może i opętał kogoś z tego forum-też możliwe...Codziennie kogoś opętuje, kims steruje jeśli mu się oddajemy, nie ufamy Bogu, taki jest efekt. Jeśli chodzi o katolicyzm to nadal nie rozumiesz o co w nim chodzi... Prawdopodobnie nie szukasz rzetelnie odpowiedzi na pytania, tylko połykasz to co Ci podsuwa właśnie szatan.Daje Ci kamienie i mówi "masz, to od tatusia,przysyla ci ciasteczka"...A Ty w to wierzysz i uznajesz że wobec tego żadnego boga nie ma.

"No to mieliście i zobaczyliście" Tak mieliśmy i zobaczyliśmy. Wyglądało to strasznie -[na żywo pewnie dużo straszniej] http://www.youtube.com/watch?v=Yju4770Dtxs

Jaki kraj taka religia. Pewnie gdybyś urodził się w Iranie próbowałbyś mnie przekonać na jakiś odłam islamu ale ja już znam odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące życia i religii. Rozczulasz się nad jakimś fikcyjnym Jezusem któremu przypisano bajkowe moce ale w tamtych czasach odchodziło tak tysiące osób. Zabójców i gwałcicieli ci nie szkoda ale niewinnego ci szkoda chociaż tamci cierpieli tak samo a i jeszcze katoliccy żydzi chcieliby piekła dla nich! A może będzie odwrotnie - piekło dla pierwszych a niebo dla ostatnich bez względu na to czy się nawrócili na którąkolwiek religie? Idz nawracaj podobnie głupich sobie a nie mądrzejszych od siebie. Obiektywne myślenie nie wymaga poprawek lecz udoskonalania, a jeśli ktoś myśli abstrakcyjnie niech maluje obrazy jak Salvador Dali albo wymyśli kolejną religię.

Jesusaw , kototryje chadili w miestie w tamtych czasach - ukanczi pit samogon !!! On był odin !

Wałodia a skolka sowietikusaw tiepier zywiot , karotyje dumajut , tak kak ty ?

Fuck you.

Wolodia Kagda ja był malicziszkom Nosił ja briuki w klos Sałomiennuju szliapu W karmanie finskij noż* Ref: Ura ura ura Walodia gieroj Za rodinu za Stalinu Na boj na boj na boj Za mir, za mir, za mir My pabiedim wraga Za matuszku Rossiju Na biełowo cara I job twoju mat' My kulturnyj narod My giermancow nie boimsia I wsiegda idiom wpieriod A nasz car Mikołaj Wydał taki manifest Która dziołcha nie kochana** To wykochać ją na fest Mat' maja była artistkoj Otiec był kapitan Siestrica - gimnazistkoj a ja był uligan Matieriu ja zariezał Otca ja zastrielił Siestricu gimnazistku W kloakie*** utopił |x2 ura, ura, ura Mat' maja lieżyt w balnice Atiec w sierioj ziemle Siestrica gimnazistka Kupajetsa w gawnie A muzyczka igrajet I w barabany biut Mienia za iliganstwo Na katorgo wiedut Siżu ja za achotkoj I dumaju a tom Szto tiotiu Okulinu Zariezatć by chatioł****

On był Białorusinem, nie Rosjaninem więc nie produkuj się.

[zgłoś do usunięcia] Aleksander Wołodin Człowieku a widzisz żeby Cię tu ktoś próbował przekonać do czegoś?? Bo ja nie.Majaczysz (wybacz ale inaczej nie da się tego nazwać) coś że Hitler to Bóg, no więc odpowiedziano Ci.Sory ale to chore.Ja się z tym zgadzam.Przecież chyba oczywiste że nie będzie Ci ktoś przytakiwał na urojenia.Temat wątku jest dość oczywisty, więc w jakim celu tu wszedłeś?Słowo"Panie"sugeruje iż jest wątek osób wierzących.Myślę więc że nie ma potrzeby aby niewierzący tutaj wchodzili.Bo w jakim celu?Aby obrażać i prowokowac kłótnię?Wiesz gdybyśmy byli w kraju Islamskim, to za obrazę Koranu, czy Allaha, za jakiekąkolwiek nawet drobną zniewagę (a co dopiero za bluznierstwa) mógłbyś być pozbawiony życia.Nie odważyłbyś się do muzułmanina coś takiego pisać, jak tu piszesz, bo zostałbyś zabity.Tam nikt nikogo nie przekonuje, jest krótka piłka.Obrażasz Islam-nie ma Cię. Muzułmanie którzy przeszli na chrześcijanstwo musza się ukrywać, uciekać, są scigani i mogą być zabici nawet przez własna rodzinę. Katolików można obrażać bo nic Ci nie zrobią.(piszę można,choć wiadomo że osoba kulturalna tego nie robi). Dla Ciebie Jezus może być fikcyjny,dla mnie Ty możesz być fikcyjny. Biblia z naukowego puntu widzenia jest bardzo wiarygodnym dokumentem (bardziej niż inne dokumenty historyczne tamtego okresu)-nawet było więcej jej rękopisów, niedawno znaleziono kolejny manuskrypt,pisany jeszcze w okresie gdy żyli naocznie swiadkowie tych zdarzen.Jezus był postacią historyczną, nie wymysłem bajarzy-Jego istnienie potwierdza też kronika żydowskiego kronikarza który nie byl chrzescijaninem.Poza tym wiesz, my na co dizen doswiadczamy Jego działan,Ty wierzyć w to nie musisz,nikt Ci nie każe, nie zmusza, ale my wierzymy i prosty szacunek i podstawowa kultura czy bycie cywilizowanym człowiekiem wymaga tego by to uszanować. A oprócz tego to bardzo proszę , racz nie obrażać też i mnie-przypisując mi jakieś swoje urojone myślenia-skąd mozesz wiedzieć kogo mi szkoda a kogo nie!Wiesz straszna pycha przez Ciebie mówi i zarozumiałość.Każdego człowieka ktory ginie szkoda,i każdego który cierpi też, ale Jezus był Bogiem i cierpiał nie za swoje winy tylko za NASZE.Ja wiem że dla Ciebie to bajeczki, ale ja piszę o tym co dla mnie jest prawdą.Więc proszę nie pouczaj mnie,i nie oświecaj bo ja Ciebie też nie oswiecam i uczę,ani nie staram się obrzydzic Ci Twego ateizmu. I przestan oczerniać wpierając że "katoliccy żydzi chcieliby piekła dla nich" nie mam nawet pojęcia o czym Ty mówisz... Widać że nic nie wiesz o katolicyzmie, skoro takie masz irracjonalne myslenie.Katolicy nie chcą piekła dla nikogo.Mam wrażenie że Ty chciałbys piekla dla nas, bo na forum to już nam je zgotowujecie. Gdzie kto trafi po śmierci, to się okazę na miejscu.Jesteś taki pewien nieba dla siebie, to w porządku,obyś miał rację.Zyczę Ci tego bardzo.I sobie też.Choć troche to nielogiczne-wierzysz w niebo, a w Boga nie...To skad by sie to niebo mialo wziąć skoro Bog jest fikcją? Myślalam że ateisci uważają że po śmierci juz tylko robaczki i piasek,ze dla Was opcja niebo jest równie smieszna i fikcyjna jak opcja Bog? No ale -co ja tam wiem...Jestem tylko glupim katolem a Ty taki mądry, najmądrzejszy..

' Myślalam że ateiści uważają że po śmierci juz tylko robaczki i piasek,ze dla Was opcja niebo jest równie smieszna i fikcyjna jak opcja Bog? No ale -co ja tam wiem...Jestem tylko glupim katolem a Ty taki mądry, najmądrzejszy..' w wersji żydowskich ateistów , których jest ok. 50 % tego narodu - wyglada to tak - skoro Bóg ich ukochał aż tak bardzo , że wszystko potrafi IM przebaczyć , to także im wybaczy ateizm i nie myślenie o Bogu - który jest winnym Holokaustu np. i innych krzywd , gdy nie reagował , a wg. nich powinien

przepraszam Ciebie , mój Panie i Szefie, za ludzkość...

Tam masz rację jesteś tylko głupim katolem. Wiesz gdybyśmy byli w kraju Islamskim, to za obrazę Koranu, czy Allaha, za jakiekąkolwiek nawet drobną zniewagę (a co dopiero za bluznierstwa) mógłbyś być pozbawiony życia.Nie odważyłbyś się do muzułmanina coś takiego pisać, jak tu piszesz, bo zostałbyś zabity.Tam nikt nikogo nie przekonuje, jest krótka piłka.Obrażasz Islam-nie ma Cię. Jest kilka takich krajów w których mieszka bardzo dużo chorych psychicznie ludzi i którzy ustalili sobie takie zasady. Nie każdy jest taki i nie wszędzie jednak tak jest. Hussein był spoko wyjebał islam z sądownictwa nadał kobietom równe prawa, znienawidzili go za to więc robił rzezie właśnie na takich fanatykach i bardzo dobrze! Fanatyzmowi trzeba mówić w krwawy i bezwzględny sposób stop! Czy ty wiesz co się dzieje w Syrii, fanatykom religijnym i ekstremistom nie podoba się demokracja i wolność słowa i wyznania i tamtejszy prezydent, nie wiem czy widziałaś co FSA armia syryjska robi z rebeliantami, setki linków z egzekucjami i nieludzkimi torturami tych którzy chcieliby aby wszystko w państwie działo się według islamu i aby za obrazę mahometa i allaha była śmierć. Tak kończą ludzie którzy chcieliby aby mężczyzni mieli prawo decydować kto ma być ich żoną, aby kobiety za zdradę kamienować i żeby za obrazę allaha była śmierć bo tak pisze w koranie! Lubie oglądać to co się tam dzieje, armia łapie rebeliantów zabija ich i krzyczy parodiując ich słynne - Allah akbar! To nie jest śmieszne ale fanatyzm religijny każdy czy to katolicki czy islamski należy obowiązkowo eliminować! A ci co tego nie rozumieją kończą niestety tak :( http://www.youtube.com/watch?v=QbOBRQq23AQ&bpctr=1364669700 (oni chcieli allaha zamiast prezydenta) BARDZO DOBRZE IM TAK! JESTEM Z ARMIĄ SYRYJSKĄ!

Albo tu można wyraznie przeczytać że żołnierze kpią z allaha, a fanatycy religijni próbują błogosławić żołnierza słowami "Proszę wujku, Bóg jest z tobą" na co żołnierz im odpowiada - "Tak, tak gadajcie sobie" i pach, pach, pach koniec błogosławieństw religijnych - http://www.youtube.com/watch?v=fm4hzY39PXk. Jak widać więc nie każdy w każdym islamskim kraju jest fanatykiem, to jak w Polsce niby każdy statystycznie jest katolikiem a większość ma boga/bogów gdzieś.

35 [zgłoś do usunięcia] Aleksander Wołodin Tak Husain był wspaniały,co za faccett,normalnie snię o nim po nocach,gwałcił i mordował na potęgę, oraz mordował i gwałcił, i znow z tamtej strony, tak i tak.Jego syn był jeszcze lepszy.Pewnie nie widziałeś (lub może widziałeś, ale jako sadyscie podoba Ci się to pewnie) film dokumentalny o pewnym gościu ktory był więziony przez jego reżim,u niego w pałacu, jak go bił,wyrywał zęby etc,przetrzymywał w karcerze bez światła, zrobili z niego sobowtóra syna Husajna,gdyż byłdo niego podobny.Tresowali go, a młody Husajn na jego oczach zabijał ludzi.Kto tylko coś "kwiknął" dostawał kulkę mdz oczy.Pewnego razu niedaleko ich rezydencji odbywalo sie wesele.Husajn zobaczyl pannę mloda, i kazal ja do siebie przyprowadzić.Zgwałcił ją a zwłoki wyrzucił przez okno.Jej męża zabił.Był to człowiek nieludzki, bestia w ludzkiej skórze.Tak Husajn jak i syn. Rzezie robił na zwykłych ludziach.To co piszesz Aleksander jest przerażające-że takich ludzi podziwiasz.Pewnie Hitlera też. Tak takie zasady ma Islam, i tego się przestrzega.Za drobnostkę można stracić rękę, lub nos.Jeśli chcesz powiedzieć fanatyzmowi to bardzo dobrze,stop to zacznij od siebie.Przykre że rajcują Cię krwawe ekgzekucje,ale nie dziwi mnie to w kontekście Twojego ubostwienia nienawiści wojny i ludzi takich jak Sadam czy Hitler.Nie orientuję się co do sytuacji w Syrii więc się odnośnie tego nie wypowiem, ale to co piszesz jest straszne.Masz w sobie tyle nienawiści ze mógbyś chyba obdzielić całą armię fanatyków islamskich.Dobry byłby z Ciebie talib. Wyeliminować zgadzam się-ale fanatyzm ateistow też.Bo ten jest nie mniej grozny niz islamski.

Brzydzę się katolickimi muzułmanami. Żegnam.