Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spracowana

Mój mąż to hipoktyta

Polecane posty

Gość spracowana

Mam już dość. Cały czas słyszę że nic nie robię, tylko śpię i jaka to ja jestem spracowana. A jestem, pracuje na pełen etat, studiuję i wszystko co związane z tzw.prowadzeniem domu na mojej głowie. Mój mąż do niczego się nie poczuwa chociaż ma na to czas, pracuje dużo mniej ode mnie. Ale on cały swój wolny czas spędza przed komputerem, potrafi grac non stop kilkanaście godzin. Dzisiaj rano wstałam o 6, wstawiłam zupę, poszłam do sklepu po pieczywo na śniadanie, wychodząc już do pracy mówię mu żeby zupę wyłączył za pół godz. On na to żebym wyłączyła sama bo on chce spać i nie będzie wstawał za pół godziny tylko po to żeby wyłączyć zupę, więc mu mówię spokojnie że chociaż tyle to może zrobić na co on jak zwykle swoją śpiewkę że taka spracowana się odezwała. No k*** ręce opadają. Najgorsze jest to że on to mówi non stop do obrzydzenia. Ja już może na to bym uwagi nie zwracała, ale to słyszy nasz syn i tez zaczyna do mnie w ten sam sposób mówić. Odechciewa się wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiego wybrałaś to co mamy
zrobić cofnąć Cię w czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spracowana
Próbowałam, to nic nie daje. Próbowałam nie sprzątać, nie gotować. To niczego nie zmienia. Bałagan w domu- on niczego nie ruszy, brak obiadu, zakupów - zamówi pizzę albo pójdzie do knajpy na obiad. Wszystko to już przerabiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spracowana
Ja wybrałam kogoś zupełnie innego, żebym wiedziała chociaż 10% tego co wiem teraz to nigdy nie zdecydowałabym się na małżeństwo. Niestety ale ludzie się zmieniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech i się smarkacz uczy
i potem taki sam wyrośnie i kolejna baba będzie miała przechlapane z synem działaj póki nie jest za późno xxxx szczerze, co Ty masz od tego męża? na czym opiera się Wasz związek? no macie syna i co poza tym? wychodzicie gdzieś razem, rozmawiacie, przytulacie się? ja mimo syna, a może właśnie dla niego, na początek separacji bym zażądała. jak będziesz tak żyła sama będziesz spracowanym strzępem człowieka i będziesz czuła porażkę wychowawczą wobec syna. chcesz tego? brak szacunku w związku to nie jest pierdoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko to już przerabiałam x z cala pewnoscia nie wszystko napisz co sie dzialo, gdy jak mowisz tak wlasnie robilas? dlaczego i po jakim czasie przerwalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech i się smarkacz uczy
idę o zakład że jego matka tak wychowała, i on był taki zawsze ale by się pokazać z dobrej strony zmienił się dla Ciebie na parę latek. a potem wyszło szydło z worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana ja tez wybrałam kogoś
innego, a po 10 latach okazało się, że jestem z potworem. Jedyne rozwiązanie, to rozwód. Zycie masz tylko jedno i albo je zmienisz albo skończysz jako niezadowolona z życia babuleńka. Rozwód to trauma, ale jeszcze większą traumą jest życie z kimś kogo ma się dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos nie rozumiem
piszesz, że mąż przed slubem był inny ? Ludzie się nie zmieniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony facet
Wiemy. Znamy to. Za jakiś czas napiszesz że spotkałaś kogoś cudownego i ten ktoś to ach i och i ola boga. A mąż....... No i ten nowy tak cię zauroczył i wspierał i pocieszał że wylądowałaś mu w łóżku i mąz to brutal, gbur i flejtuch. Więc musisz się rozwieść i chcesz być z miłością swego życia. Wiec......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos nie rozumiem
ludzie sie nie zmieniają ot tak nagle.Mieszkaliscie razem przed slubem ? On zachowuje sie jakby cie co najmniej nienawidził :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana ja tez wybrałam kogoś
oj,ludzie się zmieniają. Pewne okoliczności powodują, że człowiek zbacza z jednej drogi i wkracza na inną. Nie można zmienić nawyków, itp., ale to nie znaczy, że człowiek się nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można pisać że ludzie
nie zmieniają się. Spójrzcie jacy byliście 10 lat temu. Pewnie powiecie, że naiwni, że kochaliście w kimś na kogo teraz byście nie zerknęli nawet. Może jej mąż miał inną wizję małżeństwa. Może nie dorósł do tej roli. Może dalej chce być chłopczykiem, choć kiedyś uważał, że chce jak najszybciej założyć rodzinę. Jeśli rozmowy nic nie dają, jesteś z nim nieszczęśliwa, to wyjście jest tylko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on cały swój wolny czas spędza przed komputerem, potrafi grac non stop kilkanaście godzin. x facet wygląda na uzależnionego nałogi zmieniają ludzi nie do poznania gdyby mój mąż tak się zachowywał to wyrzuciłabym komputer przez okno taka kuracja wstrząsowa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spracowana
Z synem staram się dużo rozmawiać, angażuje go również w prace domowe i do znudzenia powtarzam mu o szacunku do kobiet do ludzi, robię w tym kierunku tyle ile mogę, ale wiem że to pewnie nie wystarczy. Mąż nie ma wogóle przed synem żadnych zahamowań jeżeli chodzi o obrażanie mnie, wręcz mam coraz silniejsze przekonanie ze robi to specjalnie w jego obecności. Zawsze szczery, w domu był taki syf ze już tego znieść się nie dało, efekt był taki ze przez tydzień nie mogłam mieszkania doprowadzić do porządku. Z jego strony oczywiście zero refleksji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njun niezalogg
w jakim sensie hipokryta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot_,_ Sylwester
postaw sie idiocie chociażby po to, aby twój syn wchodząc w dorosłe zycie wiedział, że wykorzystywanie człowieka przez człowieka w małżeństwie ma krótkie nogi i nie dale wygody, luzu i samej radości zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprzycie głupoty, że
wcześniej był inny niż teraz. on był taki sam tylko ty teraz zmieniłaś punkt widzenia i nie ma już motylków a jest normalne życie. Z innym facetem nie ma takich motylków i go nie wybieracie ale za to bardziej nadaje się do normalnego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby mój mąż tak się zachowywał to wyrzuciłabym komputer przez okno x o kurwa co za idiotka, sama sie wyrzuc przez okno, jak mozna nie rozumiec, ze dorosli ludzie dokonuja wyborow, sami, a dojrzali dorosli ludzie nie potrzebuja stosowac przemocy by z decyzji przejsc do efektow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spracowana
njun niezalogg poprzez słowo hipokryta rozumiem w tej sytuacji to że człowiek który od 10 lat nawet nie uprał sobie skarpetek nazywa kogoś leniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziarga
To autorka jest hipokrytką. Widziały gały co brały. Mąż nie zmienił się w 5 minut. Ileś czasu to trwało. Więc ktoś obudził się z ręka w nocniku. Hallo to ja twoje sumienie. Odpowiedz sobie na jedno pytanie. DLACZEGO MĄŻ ZNALAZŁ SOBIE UCIECZKĘ W GRACH ? Dlaczego to zrobił ? Nie ma nic twojej winy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spracowana
Nawet wyrzucenie komputera niczego by nie zmieniło, pewnie po kilku dniach stałby w domu nowy. Zresztą ja nie zamierzam takich metod stosować, bo to niczego nie zmieni, zmiany muszą się zacząć od jego głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot_,_ Sylwester
normalne zycie? JAKIE KURWA NORMALNE ZYCIE SKORO SZANOWNY MAŁZONEK OŻENIŁ SIE Z KOMPUTEREM A Z ŻONY ZROBIŁ SŁUŻĄCĄ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuba Rozpruwacz;
ludzie potrafią sie dobrze maskować...przed ślubem wiadomo chcemy sie pokazać z jak najlepszej strony , tym bardziej ze nie przebywamy non stop, wychodzi jak sie razem zamieszka . Pewnie to taki mamusi synek byl co mial wszystko podane i zrobione a teraz ma postawę roszczeniowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spracowana
dziarga, wiesz nie jesteś akurat moim sumieniem i takie tłumaczenie mnie nie przekonuje. Też mogłabym takie argumenty znaleźć aby nic nie robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia klozetowa z kafeterii
Autorko odpowiedz mi na jedno pytanie. Nie widzisz w tym wszystkim i swojego udziału ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuba Rozpruwacz;
pchne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot_,_ Sylwester
małżeństwo budowane tylko przez jedną połowę jest jak Kosciół budowany tylko przez Chrystusa, bez udziału ludzi rozsypie sie "uderz Pasterza a rozproszą się owce" - napisano UCIECZKA TO SŁABOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×