zadzwonic do koleżanki męża???

dziś mąz wyjechał i powiem wam ze jakoś mi lżej na duszy nawet dzis sie troche pośmiałam czyli bede zyła dziś postanowiłam ze jak sie nie wyprowadzi w poniedzialek jak wroci pakuje i wynosze wszystko do piwnicy albo przed blok zmieniam zamki i już oby mi sil starczyło do walki :) milego weekendu dziewczynki

Ty też się zrelaksuj, należy ci się.

Co tam autorko u ciebie jak sie czujesz?

hey u mnie sytuacja nadal patologiczna:( maż nie ma zamiaru sie wyprowadzac traktuje dom jak hotel mowi ze wyprowadzi sie jak nie powołam na świadków tych kobiet z ktorymi mnie zdradzał no to ja mu mówie ze nie powolam ze mam juz to gdzies ze juz nie chce walczyć kochac chem żyć normalnie ale jemu jest wygodnie a wymowke ma !! wraca sobie w nocy do domu pijany wyjezdza sypia podrywa flirtuje z innymi kobietami a w domu idealny tata -boniu co za czlowiek jakby ktos go zamienil zaczarował ja nadal nie moge sie pogodzić z tym co sie stało ciagle wydaje mi sie ze to zly sen nie potrafie pogodzic sie z tym ze jest tak bezwzględny w stosunku do mnie ze tak mnie rani i ze sparwia mu to przyjemność !!! dobrze ze jest praca tu jakoś odpoczywam nie wiem jak sie go pozbyć prosze grożę nic nie działa :( jak zradzil powinien odejść tylko mu tak wygodnie i juz

Niby cos robis, ale nadal sie boisz meza. Co to ma znaczyc, ze on Cie szantazuje co do wyprowadzki i tych kobiet? Niech sobie mieszka dalej z Wami, przynajmniej ma kontakt z dzieckiem. Tyle tylko, ze nie sprzataj po nim, nie gotuj mu, nie pierz, zakupy rob tylko dla siebie i dziecka. Ogarnij sie, bo cieple kluchy z Ciebie, on Cie zdradzil i jescze smie Ci warunki stawiac, a Ty siedzisz cicho jak mysz pod miotla.

likaw...trzymaj sie.... najwazbuejsze pamietaj ze masz dziecko i onie trzeba najpierw zadbac.... no i nie zapominac o sobie.... skurczybyk ten twoj maz.....

autorko,wynajmij detektywa na godziny /będzie taniej/i będziesz miała dowody w ręku,a wtedy przestanie cię szantażować nie rozumiem jednego,skoro mieszkanie na was,to dlaczego chcesz przepisywac? nic nie rób,nie wyrzucaj forsy, on pofika i siądzie na tyłku,teraz gra ci na nerwach jestem pewna,ze ma dupodajkę,ktora go buntuje przeciwko tobie znam taki przypadek od podszewki,analogiczna sytuacja

to mnie najbardziej wkur..wia ze nie moge nic zrobić ze on korzysta z mojego kibla i zabiera jedzenie !!! ja pracuje nie mam mnie w domu a dziecku musze kupic i posprzatać a on nie kiwnie palcem do rachunków sie nie dołożył bo twierdzi ze dziecku urodziny wyprawiła za 200 zl i to starczy !!! a rozprawa w sadzie nie wiadomo kiedy !!!! jak dzwoniłam sie pytac to jeszcze mnie opieprzyła ze dopiero co zozyłam a już bym chciała rozprawę !!!! mówię mu aby kupił sobei paste mydło ze ma on raz w tyg umyć kibeli wanne poodkurzac i umyć podlogi i zymywac po sobie !!! a on nawet ze stołu nie sprzatnie !!! wczoraj nei wytrzymałam zrobiłam awanture dostał po gębie i nic !!!! ma to w dupie i jeszcze mnie straszy ze poda mnie do sadu ze mu keylogera zalozyłam !!!!

mieszkanie na nas chciałam aby przepisał swoją cześc na córkę i sie wyniósł ale nie mozemy przepisać do póki nie bedzie rozdzielności majatkowej ja złozyłam do sądu o rozdzialnosc z data wstecz bo brał kredyty i ma zadłużenia jak poszlibyśmy do notariusza mozna by było zrobic rozdzielność od razu ale ja sie boje zadłużeń a czy ma dupodajkę co go podpuszcza to nie wiem on sypia z kilkoma kobietami wiec na pewno któraś mu podpowiada a dowody to ja mam ale do rozprawy tak długo !!! musze wziaśc na wstrzymanie nie odzywac sie nie gadac moze jakos sie potoczy bez awantur

Poczekaj az gdzies wyjdzie na dłużej, wezwij slusarza i wymien zamki, a walizki mu wystaw na zewnątrz:) najprostsza metoda i radze się śpieszyć bo jak to taki gnój to on tak może Tobie zrobic....

przyczepiła się taka jedna, byłą koleżanka z liceum. Najpierw niby pomogła nam w czymś tam jak remontowaliśmy mieszkanie ( mąż dlatego nawiązał z nią kontakt, bo mogła być pomocna). No i zaczęło się wychodzenie na piwo wieczorem. Potem zadzwonila o 22 giej czy poszedłby z nią na imprezę do klubu. On akurat zachował się dobrze, zabrał mnie ze sobą i zajmował się tylko mną. A ja poszłam specjalnie, żeby pannę zmierzyć. Szczere bez złości powiem, że brzydka, po rozwodzie. Ale wyraźnie miała ochotę na mojego. No i za jakiś czas był rozwód. NIe wiem do końca jaki był jej udział w tym. Więc bądź czujna. Nie wiem, co Ci poradzić, bo mi samej nie udało się.

Autorko jak sie maja sprawy cos sie zmienilo?

autorko jak sie sprawy maja?

halo autorko zyjesz? co sie u ciebie dzieje???

cos sie zmienilo????

Hallo Autorko, jak Twoja sytuacja?? odezwij sie prosze.

w depresji lezy albo rozwód ją zajmuje papiery itd.

niech się otrząśnie za poczucia krzywdy hopononopono pomaga .wybaczyć mow w myślach do swiata żeby się odwrociła karta zła kocham cię przepraszam wybacz mi dziekuje te słowa mają wysokie wibracje jak po awanyurze negatywnej słonce wstaje te słowa zmieniają zapis negatywny w [podswiadomosci stajesz się ktrersatorem nie ofiara a ona tego szuka cały czas cierpi jak ofiara najwyższy czas zmieniaj wibracje swego ciała na wysokie nie niskie pij duzo wody ona cię oczusci z negatywnych złosci zali smutku depresji