kto zaczyna ze mna od poniedzialku 8.04.13glodowke??

Hej, mam nadzieję, że mogę się dołączyć. Jem dużo, za dużo. Po ciąży schudłam 10 kg,a przybrałam już 4 z powrotem więc ważę 7 kg więcej niż przed ciążą. Nie ma co się nad sobą użalać. Nie umiem mniej jeść, być na diecie. Albo się głodzę, a potem mam napady gniewu, jestem wściekła na wszystkich i wszystko to nie może tak być. A więc będę jeść trochę inaczej, no i dziś zapisuje się na fitnes ! Schudłam przez tydzień 1 kg, a nie byłam głodna, więc da się. Ważę 63,5 kg wzrost 168 cm marzę o 55 kg jak dawniej

Czesc laski!! Pati gratulacje!;* pieknie Ci spadla waga ;)) Glodny owoc- ja tez sie ucze pic zwyklej,niegazowanej wody choc okropnie mi nie smakuje :/ Dziewczyny co wy na to gdybysmy pisaly sobie jadlospisy? Bedziemy sie wzajemnie inspirowac ;) ja poki co jestem na tej diecie 500 kcal i pomagam sobie stronka ilewazy.pl super przydatna ;) No wiec ja dzis na sniadanko zjadlam; 2 pomidorki koktajlowe Ogorka konserwowego 2 wafle ryzowe Herbatka z dzikiej rozy oczywiscie bez cukru O ile dobrze to licze to sniadanko wynioslo mnie ok 88kcal Na drugie zjadlam pomarancze ok 90 kcal ( niewielka byla) Teraz mysle co na obiad,mam ochote na zupe pomidorowa bo akurat gotuje ;) tylko kurde ten makaron ;//

tosienka - zapraszamy i te twoje głodówki to chyba nic dobrego słyszałaś o diecie jedzenia normalnych posiłkó ale tylko przez 8 h dziennie. dziewczyny ja pije dużo wody nie gazowanej - ale moim skromnynm zdaniem najlepsza jezt żywca,... jest lekko słodkawa . jest naprawdę dobra. no i same herbatki i kawkę :) kiedyś nie znosiłam picia wody a teraz nic innego mi do rąk nie wpada. Very - kurcze makaron ma dużo kcal tym bardziej że jest pszenny - może kup sobie jakiś ciemny - razowy - jest twardszy od normalnego ale jest smaczny

Tosienka,u Ciebie tylko madrze ustalona dieta i będzie ok.4-5 posiłków licz kalorie,staraj sie jesc weglowodany do południa.Zresztą nie masz duzo do zrzucenia. Patiii ja uwielbiam wode mineralna i piłam ja od zarania dziejów,moj syn identycznie,maz także :) Very-do pomidorowej ryż brazowy /pol woreczka/ albo ugotowac sobie garść makaronu razowego nie podprawiasz rozumiem zadnymi dziadami typu smietana,ja dodaje zwykłe mleko i tyle. Pytasz o menu,wiesz ja nie jestem na 500 cal,ale napisze co zjadłam od rana sniadanie -grahamka -połowka pusta a druga z chudym twrozkiem i kako /ja nie slodzę/ to jest ok 300 cal Jeździłam na rowerze ok 1,5 godziny i po wysiłku a była 12 padałam z głodu, na 2 sniadanie-zjadłam bialka tzn 2 jajca na twardo mały kefir i 2 łyzki białego sera,mogło to mieć ok 320 cal Ok 15.30 obiad na spodku pół ziemniaka gotowanego ,kapustka gotowana /bez zadnych udziwnien typu zasmazka itp/ i mały kawałek mięsa drobiowego ...ile to mogło miec kalorii? mysle ze max 450 planuje zjesc jeszcze małe jabłko i marchewke i tyle na dzisiaj

Wpadłam na chwilkę, a zaraz ogarniam się na imprezę :) GłodnyOwoc - już nie raz z nimi rozmawiałam, mówiłam im co i jak, ale na długo nie skutkuje. Niestety... Między innymi w związku z tym dziś tak średnio, ale przecież dla mnie sukcesem jest już nie objedzenie się kompulsywnie. Poza tym póki co się twardo nie ważę (oj a jak mnie wczoraj kusiło!), dziś się wytańczę na imprezie, niedługo ruszam z siłownią, mam pozytywne nastawienie, więc póki co powinno być ok. Co do mojego dzisiejszego menu trochę jedzenia było, ale najważniejsze, że teraz zamierzam już nic nie jeść, mimo wielkich chęci i mimo najedzenia (zazwyczaj wtedy właśnie mam nieodpartą chęć jedzenia).

głodny owoc - kurcze to ty na maska mało jesz papryczka - miłej zabawy wytańcz się i zabaw :) a ja pije wino koncze włąsnie butelkę, nie wiem czy zaraz nie zaczne drugiej.. ech.. wino - moja zmora- uwielbiam... a ponadto nie jem od 16 nic .....

patiiii32 - ja też właśnie topię moje smutki w winie, tak jako before party, maluję paznokcie i niedługo wybywam :) Zjadłam jeszcze kawałek ciasta, no i mam świadomość, ze wino i drinki to też same kalorie, ale co mi tam - raz się żyje! W piątek na siłowni spalę albo może już nawet dzisiejszej nocy w klubie.

Papryczka baw sie dobrze!! :-) Kurde dziewczyny ja dzisiaj tez nagrzeszylam, 2 kawalki ciasta i ciuteczke kebaba...oszz ale jestem zla na siebie ;// troche kcal spalilam na zakupach ;) kupilam sobie swietne rajstopy niby z ponczoszkami ;) ale lepiej wygladalyby na szczuplych nogach :((

very - schudniemy! jeszcze zobaczysz jakie kiedyś będziemy zgrabne, trzeba tylko czasu - ja teraz właśnie tak chcę myśleć :)

Tez sobie tak mowie ;) dziewczyny mozliwe,ze od tej diety 500 kcal pobolewa mnie w okolicach serca? Dzis kilka razy cala przepone mi ''chwycilo'' i nie moglam oddechu zlapac...koszmarne uczcie ...tak mysle czy ta ( drastyczna) dieta moze byc tego przyczyna :/

Very thick girl - nie udzielam się na tym topiku ale Ci powiem, że moim zdaniem poniekąd może być to przyczyną. Nie wiem, czy masz jakąś wadę serca czy nie, ale ja np. mam niewielką wadę i od razu jak zjem bardzo mało kcal w jakiś dzień to serce zaczyna mi dziwnie przeskakiwać, tętno spada i mam wrażenie że sie zatrzyma. Nie chce tu nikogo straszyć:) ale pytasz więc odpowiadam:)

Hej dziewczyny :) Byłam na fitnesie wczoraj i lepiej się czuję psychicznie :) Nie jem wogóle kolacji, czasami ciężko wytrzymać, ale narazie daje radę. Śniadanie jem najbardziej kaloryczne ok. 500 kcal, w sumie w całym dniu zjem 1500 kcal to o połowę mniej niż przed odchudzaniem, do tego ruch, efekty muszą jakieś być :) Tak nerwobóle mogą wystąpić u osoby, która nagle przyjmuje o wiele niższy indeks kaloryczny.

Czesc dziewczyny!! Jak wam mija dzien? Ja bylam juz pozalatwiac sprawy na miescie,teraz zabieram sie za gotowanie obiadu,ale mnie korci tez zjesc troche- robie prazonki ;/ ale dla siebie kupilam kapuste pekinska i zrobie sobie salatke z pomidorem i ogorkiem. Jestem troche przybita....;/ 3 dzien diety a waga ani drgnela...chyba jestem odporna na diete albo moj organizm ma ogromne zapasy ;(( co do tych 'nerwoboli' dzisiaj tez mialam ;/ mam nadzieje,ze mi przejda...

very - po trzech dniach nie drgnie, a pozatym po co Ty na tą wage już stanełaś.. zaufaj sobie a na pewno się uda... ja waże się co 2 tygodnie bo w tedy widać efekty i polecam to jak najbardziej albo chociaż minimum co tydzien papryczka - wino jest moją zmorą... uwielbiam i w sumie nie potrafie sobie go odmówić i tak patrząc to ja wypijam chyba codziennie 2 lampki a czasem nawet więcej .... ehhhhh....

a co tu taka cisza ? :(

Helow;) jak tam u was dietka? Dajecie rade? U mnie poki co dziala motywacja a cialo odmawia mi posluszenstwa... czuje sie okropnie zmeczona,chyba jednak zbyt rygorystyczna diete wybralam,ale nie wycofam sie :) Hmm z tym wazeniem w moim przypadku to nie lada wyzwanie bo ja jestem uzalezniona od stawania na wage prawie tak mocno jak od jedzenia haha :p

Hej laski