Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sezon weselny sie zaczyna

jak idziecie na wesele to ile wydajecie na ubiór/buty i fryzjera?

Polecane posty

Gość sezon weselny sie zaczyna

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burbumbum
W tamtym roku kupilam 2 sukienki na wesele za 60 i 70 zl. Buty- 70 i ciagle ich uzywam. Fryzjer- 30 zl. Maluje sie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sezon weselny sie zaczyna
kurde, gdzie Ty płacisz za fryzjera 30 zł? u nas we Wrocławiu to minimum 50 i to za najprostsze ułożenie:( jakby jakies loki czy coś to już dużo więcej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastia Janowa
Sukienka - różnie, od 100 zł, ale zwykle w tej okolicy Buty - kupiłam kiedyś skórzane czółenka wizytowe (400 zł), ale służą mi nadal i są wygodne. Nie mogę nosić nieskórzanych butów Fryzjer 60-80 zł - zależy gdzie Makijaż - sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sezon weselny sie zaczyna
czyli jakby nie patrzeć to dla gościa takie wyjście to b. duzy wydatek bo takie ciuchy wizytowo-weselne nie sa tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franeczka lop
sukienki kupuje raz na jakiś czas, nie tylko z okazji wesel więc mam kilka i jakby teraz zdarzyło się isc na jakieś to nie musialabym specjalnie kupowac, bo mam do wyboru 4 sukienki założone po 1-2 razy tylko. szpilki to samo, spodobaja mi się jakies to kupuje. mam 7 par ładnych szpileczek nadających się na takie imprezy. włosy albo sama albo kuzynka fryzjerka mnie czesze, makijaż sama. dokupuje ew jakieś dodatki typu rajstopy czy torebka. mąz też ma kilka garniturów, mnóstwo koszul krawatów, jest w czym wybierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sukienka to tak koło 150zł, fryzjer koło 50zł, butów mam pod dostatkiem, choć na kolejne wesele planuje jakies nowe kupić, ale to tylko zw względu na moje widzi mi się ;) maluję się sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burbumbum
sezon weselny sie zaczyna ---> placilam tyle w maju za ulozenie wlosow w 50 tys miescie. Hmmm moze trafilam na tania fryzjerke po prostu. Bylam zadowolona bo zrobila mi upiecie na bok z pokreconymi wlosami na prostownice. Tez mi sie wydawalo, ze tanio, ale skoro tyle chciala to tyle jej zaplacilam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstaje w połódnie
No to chyba jestem rozrzutna. W ubiegłym roku miałam ślub brata i szarpnęłam się na sukienkę za 500 zł, ale jest cudowna i zaraz założę ją na 3 imprezę tego typu. Buty ok 250 zł ale to typowe czarne szpilki więc są bardzo praktyczne. Do tego fryzjer ale to już różnie raz zapłaciłam 150 zł (!) upięcie, a raz 80 zł. Makijaż 100 150 zł, sama nie umiem się tak pomalować. no ale mieszkam w 2 co do wielkości mieście w kraju więc ceny są kosmiczne. Oprócz tego mam inne sukienki które też się nadają na wesela więc puki co nie planuje żadnych zakupów. Butów tez mam sporo, no ale takie imprezy to duże inwestycje jak ktoś nie ma w ogóle nic w szafie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sezon weselny się zaczyna
kurde jak dałaś 5 stów za kieckę to faktycznie się szarpnęłaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstaje w połódnie
sezon weselny się zaczyna ale nie żałuje grosza, zresztą bez przesady raz na kilka lat można sobie coś kupić wartego takiej ceny :) zresztą szanuje swoje rzeczy, a jak ją zakładam to jestem prze szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastia Janowa
TEż mam w szafie sukienkę za 500 zł, kupioną na bal magisterski i to jeszcze nie mój. Obcnie mi się nie podoba, ale trzymam ją z sentymentu w szafie, a mozę kiedyś sie przyda - albo sukienka albo materiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio wydałam. Sukienka ok 130zł. Buty 150zł. Torebka 70zł Szal 40zł Fryzjer 30zł (modelowanie tylko) Makijaż sama. x Dla mnie takie zakupy są jednorazowe niestety, bo nie mam zbyt często okazji, żeby zakładać takie stroje. Pierwszy raz zdarzyło mi się, że mam gdzie założyć buty po weselu, torebka też uniwersalna. Szal też przyda się. Sukienkę można uda mi się założyć na jeszcze jedno wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtrgtrgt
sukienka 120zł buty 270zł - są piękne, kupiłam je w zeszłym roku i latam w nich na wszystkie okazje uczesanie 30 zł Makijaż robię sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paplitos
Ja na ostanie wesele na którym byłam sukienkę kupiłam na letnich wyprzedażach, za niecałe 100 zł, buty miałam, bo zawsze jakieś wyjściowe mam, makijaż sama a w żadnej fryzurze nie jest mi tak ładnie jak w prostym bobie, więc po prostu ścinam albo i nie jeśli ścinałam niedawno, koszt 25 zł ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppychaczka
sukienek pełno mam w szafie,zawsze coś skompletuję,buty tez mam,makijaż robię sama,fryzurę robię sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 986t,.nb
Ja za buty i sukienkę zapłaciłam 50 zł. Licytowałam na allegro, rzeczy nowe, podana cena zawiera już koszty przesyłki. Do fryzjera nie chodzę przed weselem bo czeszę się, tak samo z makijażem. Stać mnie na wydanie większych pieniędzy bo pracuję za granicą ale nie widzę w tym sensu. Zresztą i tak mam zwałe bo potem okazuje się że ja jestem najbardziej odstrzelona za naprawdę małe pieniędze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba też jestem rozrzutna
Ostatnio na wesele kupiłam: -suknie za prawie 600 zł ale miałam pewność że nie powtórzy się. Niektórzy jak kupują w sieciówkach albo jakieś tanie za 100 zł to lubią się powielać -buty za 280 ale lubię skórzane a za to się płaci -torebka za ok 100 - rajstopy 30 zł bo zazwyczaj kupuję 2 pary na wypadek gdyby jakaś dziura się przytrafiła - biżuterię miałam więc nie kupowałam -bieliznę cielistą też zawsze mam więc specjalnie nie kupowałam -fryzjer zależy jaka fryzura zazwyczaj płacę między 70 a 150 zł - makijaż 80 zł - ok 100 na solarium bo przed imprezami zazwyczaj chodzę - pomalowanie paznokci 30 zł u kosmetyczki I to chyba wszystko. A na koniec koperta do ręki, kwiaty i dobra zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śłubniczkkkkkaaaa
byłam w sobotę na weselu i u nie wydatki wyglądały tak: buty kupiłam w styczniu na zabawe i dałam 70zł sukienka używana 75zł torebka uzywana za jedyne 34zł bransoletka H&M też używana 25zł kolczyki H&M nowe 18zł Fryzjerka ......15zł makijaż sama I dodam że w wrześniu idę na kolejne wesele w tym zestawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no fajnie, ale skąd
Ty wytrzasnęłaś fryzjera za 15 zł?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli kupuję nową sukienkę to ok. 100 zł, ale średnio na co drugie wesele pożyczam sukienkę od którejś kuzynki lub koleżanki :) buty mam po ok 60 zł - w jednych chodzę na kilka imprez więc kupuje je dosyć rzadko paznokcie maluję sama makijaż robię sobie sama fryzurę czesze mi kuzynka torebki mam dwie wychodne więc nie mam potrzeby kupowania nowych ;) najwięcej idzie na prezent / kopertę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zaczął się czas ślubów wśród moich znajomych to faktycznie musiałam na wesele kupić wszystko od podstaw. Najtańszą sukienkę mam za 50zł z Allegro, nadroższą za 250. Buty najtańsze z bazaru za 30zł (niby szajs, ale do sukienki akurat pasowały idelanie), nadroższe czarne uniwersalne za 200. Biżuteria sztuczna, albo dobierałam z tego co miałam w domu. Fryzjer 70-100zł. Kopertówki kupowane na Allegro po 50-70zł. Teraz mam już tyle sukienek, butów i torebek, że jeśli nie jestem przy kasie, to nie muszę nic kupować. Tylko na fryzjera nigdy nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wccdfvderfgreg
sukienki kupuję na allegro czy przed sylwestrem lub po studniówkach jak coś mi wpadnie w oko - oczywiście piękne długie suknie za śmieszne pieniążki w stosunku do cen butikowych (np. 100 zł a kosztują normalnie 600 zł) jak jest wesele to już mam. mam dużo spódnic wizytowych zbieranych latami, jedyne szaleństwo jakie zrobiłam na ślub przyjaciółki to czerwone lakierki za 220 zł, moje marzenie, a makijaż i włosy robię sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupu....
dziewczyny wypowiadajcie się:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszekk majowy
ostanio na wesle poszlo mi: sukienka 170 zl buty 25 zl:) (koncowka serii) makijaż 45 zl fryzjer 65 zl torebka pozyczona karta na slub ok 2 zl + zawartosc koperty 750 zl razem z narzeczonym narzeczony potrzebowal nowego garnituru ok 650 zl do tego koszula + krawat ale nie pamietam ile to juz kosztowalo bo dostalismy juz rabat na to bo kupowalismy wszytko w tym samym sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×