chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Witam dziewczynki!!! Giubelli GRATULACJE!! Pisz szybko jak M zareagował, Tak bardzo się cieszę!! Widzę że powoli każdej z nas się udaję, więc może i na mnie przyjdzie pora :) oby koniec tego roku okazał się szczęśliwy dla nas wszystkich :):) I koniecznie kochana zwolnij tępo, teraz masz pretekst że musisz duuuużo odpoczywać :):) a wszystkie siły zostaw na za 9 miesięcy, wtedy bedziesz ich potrezbowała bardzo dużo!!! Buziaki kochana teraz dla was, dla ciebie i dla twojego malęństwa, dużo zdrówka i wszystkiego, wszystkiego co tylko chcesz!! ..... angelusdominus wierzę że u ciebie się potwierdzi :):) trzymam za ciebie kciuki!! a teraz zdrowiej nam!! ......... Buźka dla was wszystkich kobitki :* :*

Hejka Dziewczynki :-) Giubelli jak tam reakcja M. Angelus ja to czuje że w czwartek będziesz równie szczęśliwa. A pozostałe dziewczyny ? Testujecie ?

Czesc dziewczyny :) Giubelli Ty nas nie trzymaj w niepewnosci, pisz co tam u Ciebie bo sie zaraz martwic zaczniemy :| Angelus to Ty moze przełóż swoja wizyte u lekarza na jutro, niech Ci szybko potwierdza ta ciaze zebys mogla zaczac sie jakos leczyc, zwalczyc to cholerne przeziebienie :* Paulinka przypomnij mi... od kiedy Ty juz to czujesz ze @ Ci przyjdzie? Bo cos on idzie, idzie i dojsc nie moze... :D

Ja nie testuje, nie chce sie znow rozczarowac. co ma byc to bedzie;) brzuch pobolewa, cycki tez poza tym nic sie nie dzieje. Pewnie znow mi sie spozni kilka dni i przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie;(

mackoważona no wstępnie wizyta miała być jutro ale jade z dziećmi do pulmonologa więc mam na czwartek narazie się leczę domowymi sposobami mleczko z miodem herbata cytryna i czekam aż M wróci to wtedy zawitam do łóżka;) właśnie dziewczyny jakieś testowanko??? Giubelli gdzieś ty? odzywaj się;)

Giubelli z tej radości tak pobalowała z M że zapomniala o całym świecie;););p

Łooo jezzzuuu ! Musiałam Was wszystkie przeczytać od mojego ostatniego wpisu ! Dopiero teraz piszę bo w piątek miałam urlop więc w firmie szał. Ale byłoby super gdybyście dołączyły do nas ! Kurcze, niby tak mówię, że jestem w ciąży a dosyć że nie bardzo chce mi się w to wierzyć (!) to nie chcę jeszcze zapeszać bo tak różne rzeczy się dzieją, kuzynka męża poroniła w 3cim miesiącu, moja koleżanka w 5 tygodniu, a znajoma w 5 miesiącu !! Strach w ogóle komukolwiek mówić i cieszyć się z tego ! Dlatego wiem tylko ja i….ojciec dziecka !! :P No w końcu ktoś wiedzieć musi !! :-) Tak jak mówiłam, wczoraj pojechaliśmy do Krakowa, mój tato pochodzi stamtąd więc byliśmy na cmentarzu już, u rodziny, potem rodzice pojechali na musical Franka Sinatry (prezent rocznicowy dla nich – niech się wyrwą biedaki z domu ) a ja powiedziałam M. że marzy mi się, żeby zjeść kolację na statku na Wiśle ;) no i oczywiście wszystkie były o 20.00 (!) zamknięte a na jednym była jakaś impreza… szlag trafił plany. Szliśmy wzdłuż Wisły, pogoda super, ciepły wiatr, zaczęło kropić. Szliśmy drugim, mniej r****iwym brzegiem, z widokiem na Wawel, wyczaiłam moment gdzie nie było ludzi, i powiedziałam, że musimy usiąść chwilkę. Wyciągnęłam pudełko i mówię mu że mam dla niego prezent. Zdziwił się, patrzy na mnie, pyta z jakiej okazji :) otworzył a tam breloczek z piłką do nogi. Zmarszczył czoło, pojawił mu się niewidzialny znak zapytania nad głową :) i zobaczył że pod tym sianem ozdobnym coś jeszcze jest, kiedy to podniósł powiedziałam : „strzeliłeś gola tatuśku!” zobaczył (mało oryginalne ;) ) mini jeansowe buciki z amerykańską flagą (baaardzo mi się kiedyś spodobały i stwierdziłam, że muszę je mieć :) ) i przywiązany do sznurówki test z II kreskami :) popatrzył na mnie, popatrzył na nie, jeszcze raz ten sam schemat, potem jeszcze raz :P no i jak to facet powiedział „poważnie?” :P Przytulił, soczyście ucałował, łzy mu stanęły w oczach, musiał trochę pomilczeć z uśmiechem na twarzy – jakiegoś takiego triumfatora :) że wiecie, że się udało! Że jego ten jeden plemnik w końcu zapłodnił moją komórkę :P no normalnie widziałam to na jego twarzy hahaha :) potem grad pytań, co jak, kiedy, jak mu powiedziałam, że jego plemnik mnie tak powalił że aż w szpitalu wylądowałam, siedzieliśmy na tej ławce i płakaliśmy ze śmiechu i z emocji :) Deszcze przestał padać, poszliśmy na kolację, po drodze postanowiliśmy nikomu nic na razie nie mówić aż do Bożego Narodzenia, może pod choinką zrobimy comming out jeśli wszystko się dobrze ułoży dla rodziny :) Boimy się, żeby wszystko było dobrze, żeby te kroplówki które dostałam nie zaszkodziły, i tomograf… ale dzidzi miało wtedy pewnie kilka godzin więc bez szaleństwa  ale zawsze niepewność jest. Cały czas mam uśmiech na twarzy, M. też, ściska mnie ciągle, a wczoraj chciał nosić mi torebkę biedny :P powiedziałam mu że nie chcę faceta c***y :) i na razie dam radę :) jestem w euforii dziewczyny i obym się z tego snu nie zbudziła. Wiem, że ciężkie chwile przede mną, przed nami, kolorowo nie będzie, ale nie myślę na razie o tym. Ściskam Was mocno, jak wrócę z pracy i korków odpiszę na każdą Waszą drogą dla mnie wiadomość, bo to szalenie miłe jak ktoś dopinguje drugą osobę, szczególnie że cały nasz najbliższy świat nie wie o bolączkach każdej z nas, a jednak jest grupa ludzi, która się wspiera i wysłuch**e pozostałych. Czytam Was na bieżąco – obiecuję, że odpiszę, mimo że dziś jeszcze mam imieniny do obskoczenia :P Całuję, ściskam i do spisania !! Nie poddawajcie się bo jak widać na moim przykładzie – DA SIĘ !! Testujcie i meldujcie się z wynikami bo czekamy na następne mamuśki

paulinka a na kiedy masz termin @? może akurat się udało;) ciekawe jak u smerfetki czy dostała @ czy co

25.10 no ale w moim przypadku @ jest nieregularna;/

Giubelli cudnie;* !!!!

Czesc dziewczynki. Troche mnie nie bylo bo mam 'male' problemy z chlopakiem. @ dalej nie mam, ale dzisiaj zaczelam miec wrazliwe sutki. Za kilka dni zobacze czy to na @... 'Smerfetka9 ma proste włosy (takie trochę za ramiona) w kolorze ciemny blond i nosi szaro-brązową bluzkę w kratkę' Wlosy mi sie niestety lekka kreca.Ale czesto je prostuje.Gdybym nie farbowala to byly by wlasnie kol. ciemny blond.A mam je nie za ramiona a prawie do pupy :P A szare rzeczy lubie nosic

Giubelli Ty wyciskaro łez!!! Znowu siedze i z radości płacze (no taki głupi typ człowieka niestety jestem) :):) pięknie żeś to wszystko wymyśliła!! gratuluje pomysłowości :) Dobrze że dałaś znak bo na serio pomału zaczynałam się martwić że coś się stało. Ale jesteś, wróciłaś i kamień z serca :) oszczędzaj się teraz i życze Ci z całego serca żeby już nic nie stawało na drodze do Twojego szczęścia!!! :) A to hasło "jak mu powiedziałam, że jego plemnik mnie tak powalił że aż w szpitalu wylądowałam" jest po prostu genialne!!! już nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak uśmiałam :) ściskam i pozdrawiam cieplutko :)

Angelus biedulinko tylko mocniej się tam nigdzie nie załatw jutro

Ja dzis wstalam kolo 9, niewsypana, nieprzytomna ale mowie trzeba bo tesc ma przyjsc dzialac dalej w przedpokoju. Wiec ogarnelam sie, posprztalam troche i czekam, a go nie i nie ma, wiec dzwonie a on ze przyjdzie pozniej po poludniu bo do lekarza poszedl, ja zla bo moglam dalej spac bo wczoraj do 24 w pracy i zasnelam kolo 1. Posiedzialam chwile, poszlam na poczte wyslac list z pracy, obok jest apteka, mowie wejde kupie test.. Przyszlam do domu podekscytowana i zestresowana co sie okaze, rozebralam sie, siuram i czekam, i nic i nic, i juz dola zalapalam, ale po kilku minutach patrze, bladzioch sie pojawia, mowie kurde znowu to samo co z tamtym, mowie nie moge tak na to patrzec bo zjem zaraz z nerwow ten test, weszlam tutaj i czytam jak Giubelli powiedziala M., czas minal wiec ide, i co?... matko, dziewczyny, do teraz mi sie rece trzesa, sa 2 kreseczki! co prawda ciazowa bledsza ale wyrazna. Chodzilam po mieszkaniu co chwile patrzalam na test, beczalam chyba 5 min ze szczescia, usmiechnieta od ucha do ucha i pierwsze pytanie moje, czemu jeszcze taka niewyrazna? Giubelli, ile dni po terminie @ zrobilas test? byla wyrazna tak samo gruba jak ta pod polem C ? Angelus, Paulinka, czekam na wasze 2 kreseczki! ;)

Giubelli a Twoj pomysl z pilka jest genialny, lepiej bym tego nie wymyslila ! uwielbiam czytac Twoje posty, sa takie mega pozytywne :)

Nessaja moja kreską też była bladsza - nie przejmuj się może miałas później owu i ilość hcg w moczu jest jeszcze mała , albo test ma słaba czułość:-) Tak czy inaczej Gratulacje :-) :-):-) Giubelli superancko to wymyslilas i też doprowadziłas mnie do łez :-) nie myślałas żeby zacząc pisać książki :-) Pozdrawiam laseczki i dalszych kreseczek życzę :-) buzka

Hej, hej! _nessaja_ wstępne gratulacje :) Widzę że jedna "zaraża" się od drugiej na naszym forum, oby wszystkim nam się udało!! :)

_nessaja_ GRATULACJE!!!!!!!! naprawdę ale sie cieszę;) no u mnie w czwartek się wyjaśni ale rozhulalo;);)

giubelli super pomysł naprawde swietnie;];];] ty to masz "łeb";];] dziewczyny ale sie ciesze że wam się udało;] naprawdę poprostu gęba mi się śmieje;];] nie długo zamienimy to forum na jestem w ciąży;];]

Jeezzuu, wzruszyłam się jak to czytałam nessaja ! Cudownie ! bo sobie przypomniałam moje testowanie :) w 30 dniu cyklu, @ mam przeważnie między 27-29 dniem, ale czułam że coś jest nie teges :) w nocy się budziłam, miałam 37' z resztą dalej mam ! dziwne uczucie bo mi ciągle zimno jest przeważnie no i piersi mnie nie bolały. Boli mnie w krzyżu czasem. Reszty objawów nie zauważyłam. Kreska T jest bledsza, ale czerwona jest :) wyszła najpierw blada, a potem coraz mocniejsza. Drugi test tak samo. Gdzieś czytałam, że te testy są nawet lepsze od hcg bo tu zachodzi czysty proces chemiczny, a w hcg zdarzają się pomyłki. Ale potwierdzić trzeba. I podobno prolaktynę się też robi. Kurde, nie wiem gdzie, nie wiem jak i kiedy zrobić to badanie bo lekarz pierwsze co będzie je chciał mi zrobić a tak to będę już przygotowana... i najlepiej zrobić jedno po drugim w odstępie czasowym, a tu jeszcze wszystkich świętych... myślę też kiedy iść do lekarza ! Wg obliczeń jest to 3 tydzień a wg ostatniego @ piąty. Dopiero od 7 można coś dojrzeć, bije serduszko :) i zakłada lekarz kartę, więc nie wiem czy jest sens jechać teraz. Boże, ja nic nie wiem, gubię się jak mała dziewczynka.... PRZESYŁAM FLUIDY CIĄŻOWE KAŻDEJ Z OSOBNA !!

Hej nie wiem czy mnie pamiętacie - zastanawiałam się, czy mogę być w ciąży bo miałam pełno różnych objawów (w tym krótszą niz zwykle miesiączkę). Otóż: Dostałam następny okres z 18dc na 19dc w nocy.... Także miałam chyba cykl bezowulacyjny - stąd te różne objawy :'( powinnam się martwić ? iść do lekarza teraz czy pójść dopiero jak taka sytuacja się powtórzy ? mam nadzieję, że to był taki jednorazowy incydent i że takie cykle nie będą się powtarzać :(

no giubelli znow sie poryczalam dobrze ze nikogo ni bylo w biurze:) jeszcze raz gratulacje i sie oszczedzaj kochaniutka:) Nessaja teraz gratulacje kieruje w Twoja strone:) Ale mamy szal swietnie ze sie udaje:) Angelus wierze ze w czwartek bedziemy gratulowac Tobie:) ciesze sie bardzo i uwazajcie na siebie teraz:) i swoje malenstwa

Nessaja kochana z byle czego kreska druga nie wyskoczy wiec z calego serducha gratuluje;*;* w czwartek angelus nam napisze cudne wiesci pewnie;) tylko nie zostawcie mnie samej tu czasem;( bo chyba bym umarla z rozpaczy:p a ja czekam w niepewnosci. Albo by juz @ przyszla albo niech wcalenie przychodzi. Non stop latam siusiu ale poza tym to czuje ze zaraz dostane. No coz. Nie teraz to za miesiac moze;)

giubelli mowilam ze niedługo ci sie uda :) gratuluje z calego serca :)

no giubelli ty to jesteś niemożłiwa;] o jak ja się z wami dziewczyny cieszę.dzięki że jesteście..;];] obym obym miała dla was dobre wiadomości;];] narazie zgaga mnie złapała;/

Giubelli bedziesz w takim razie lipcowa mamusia:) normalnie bardzo sie ciesze:) a ja wczoraj poczulam takiego kopniaka od swojego dzidzia ze masakra;) ale to uczucie:) nie wierze, ze jestem juz w polowie!

aha, zmienilam lekarza, bo czulam sie olewana przez starego i mam super babke teraz. No i jako drugi lekarz powiedziala, ze dziewczynka bedzie:) sama widzialam, ze nic nie bylo miedzy nozkami:)

fiona no to super;);) a jak sie czujesz?

Noo to lasencje aktualizowac tabelke :) Ciekawe kto nam jutro oznajmi radosna wiesc...?! Paulinka? ;D We srode zrobmy se odpoczynek od tych niusow, co? ochlonmy by moc we czwartek cieszyc sie wraz z Angelus :) Nessaje ogromniaste gratulacje, cieszymy sie razem z Toba!!! :):):) zdróweczka Wam zycze :):):)

Matko kochana!!!!!!!!!!!!!!! Chwilę mnie tu nie było, przysięgam - chwilę przecież! Dziewczynki kochane - TAK BARDZO SIĘ CIESZĘ!!!!!!!!!!!!!!! Giubelii, _nessaja_ - radość nie z tej ziemi! Jezu, za 2 min mam korki, nie usiedzę, zaraz odwołam chyba. Ale bez sensu, przecież już ktoś lezie pewnie......... Boże - mówiłam??? Mówiłam, że jeszcze w tym roku chociaż jednej z nas się udaaaaaaaaaaaa? Jestem w szoku - gratulacje!***********