chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Strona 244 Maćkowa, mój wpis:-) smacznego:-) :-)

kurcze dziewczyny piszecie o tych wózkach.... tak sobie rok temu latem myślałam- ze w tym roku o tej porze na lato ja bedę spacerować z wózeczkiem i dzidzi w środeczku:( a tu nici:( coraz bardziej jestem tym wszystkim podłamana:(

MackowaZona piersi z kurczaka przyprawić i do lodówki na godz. ( pokrojone).winogrona białe i różowe,seler naciowy,ananas z puszki,szczypior,kukurydza z puszki.Pierś usmażyć i po ostygnięciu do sałatki.Sos,majonez+ jogurt naturalny ;) Chyba tyle :)

Aaaaa... Agniesia uwielbiam Cie. I tą sałatkę :) dzięki :) To już wiem czemu jej znaleźć nie mogłam, bo szukałam wpisów Paulinki, byłam święcie przekonana że to ona ten przepis podawała :) I wstyd mi i głupio i ślina cieknie jak u bernardyna ;) Brzoskwinka Tobie też dzięki za podrzucenie przepisu :) A może by tak dorzucić do tego awokado? Jecie awokado? :) Rety już sie nie moge dozekac jutra, z samego rańca jade na szoping po składniki na sałatke :D

Stymulowana sprawdź swoją prywatną pocztę :)

Motynka nie moge wejsc na ta zapiekanke :/ Link jest zly alco cos.... Ja zaraz spac bo zly dzien mialam Buziole dla was kochane moje... :******

Nessaja o ile się nie mylę ty kruszynka jesteś... Ja mam nad czym pracować oj mam zaraz wam wrzucę fovie na maila powiedzcie szczerze na ile kg wyglądam? :-) nie owijajcie w bawełnę :-P

Jol jol :) A Wy szalejecie z tym pisaniem :) :) Zaczynam nadrabiac :) Dziewczyny sorry ze wczoraj sie winkiem nie podzieliłam :( Po całym dniu wchodziło mi normalnie jak woda :) Tylko pozniej był problem jak w głowie zaczynało szumiec :) A jak mi sie k***a rano pic chciało :) A najgorsze jest to ze jedyne co miałam to był sok a mi sie kurna czegoś gazowanego chciało :( A na dodatek było 5.10 nad ranem wiec i nigdzie nic bym nie kupiła :( Zadowolilam sie woda (kranowka) i poszłam dalej spac. Ale jak wstałam po 8 to zrobiłam sobie wody z sokiem z cytryny i odrazu było lepiej :) Nie wiem dziewczyny o co chodzi z tym emailem :( Spróbuje jeszcze pare razy sie zalogować, ale to juz po przeprowadzce bo kurde teraz nie mam czasu na nic :( Sylwunka przykro mi ze @ jest :( :( Ale jak to mówią co Cie nie zabije....... Kolejny cykl przed Wami i oby ten był owocny :) Jeśli o wózki i łóżeczka chodzi to powiem Wam ze ja juz praktycznie od roku wiem jaki chce wózek i łóżeczko :) :) Dzidzi jeszcze nie ma ale wiem co bede kiedys dla niej kupowała :) Jak bede miała wiecej czasu to Wam linki podeśle ci sobie wybrałam - w sumie to dla dziecka :) :) A teraz lece spac bo jutro znów idziemy dzialac do nowego domku i możliwe zenpozniej zaczynamy juz graty przewozić. A jak nie to zaczynamy w niedziele :) Jak bede miała chwile to zajrzeć do Was :) Buziaki laski :)

Heloł dziewczyny :D wlasnie siedze sobie z lampka wina i czytam was i jestem tak podekscytowana ze musze wam powiedziec.. ze mam swoje autko! :D kupione dwa dni temu, wlasnie wrocilam z przejazdzki bo dopiero teraz mam chwile na to a tam jakies cuda nie widy trzeba kody wpisywac zanim sie odpali itp :P a ze z moim sie mijalam to on jezdzil do pracy moim a ja passatem :P no i zadowolona jestem, nie jest to taka wygodna jazda i sprzeglo chodzi strasznie ciezko ale juz sie przyzwyczailam prawie :P ach uwaga na drogach bo bez wspomagania kierownica to moge sie zapomniec przy skrecie i kogos rozjechac! :P Co do wozkow, ja bym je chciala wszystkie na zywo widziec, jednak na zywo to i dotknac mozna i funkcje wyprobowac, tak samo teraz ten tako, zdjecia nie oddaja rzeczywistego piekna tego wozka, serio. A jesli chodzi o mamas&papas ta firma wogole mi sie podoba, te rzeczy od nich, a kolory maja dosyc ciekawe bo tak jak mowisz rzadko kto oferuje taki wybor. Bede musiala wejsc na yt i poszukac instrukcji tych wozkow, tak wlasnie zdecydowalam wczesniej o tako ze to ten :P i zgadzam sie, ma byc wygodny dla dziecka ale u mnie wazna role gra tez waga wozka bo ja bede musiala taszczyc po schodach - albo dwa pietra w dol albo pietro wyzej do windy :P Co do lozeczek to tradycyjne mi sie bardziej podoba, baldachim swego czasu mi sie podobal ale po przeczytaniu opini ze to najwieksze siedlisko kurzu doszlam do wniosku ze zmeczona z pogryzionymi cyckami nie bedzie mi sie chcialo scierac tego kurzu co kilka dni wiec rezygnuje :P lezaczek tez jeden widzialam bajeeeeeczny - piec stow i na tym bajka sie konczy :P mial i hustawke, kolysal sie, jakies wibracje, iles tam wersji kolysanek, misie czy cos doczepione zeby sie dziecko moglo bawic, budke nad glowe a co mi sie najbardziej podobalo swiecace gwiazki czy swiatelka na sufit :P no super - ty robisz obiad czy cos a dziecko albo sie husta czy patrzy na gwiazki :) Co do wozkow jeszcze jak kasik pisala o kolorach to kolezanka mowila ze tylko i wylacznie duze kola - male nie sprawdzaja sie na nierownym terenie typu dziury, kamienie itp :P Alaa kochana nie wrzucalam zdjecia :P ale zdjecia mam z wakacji na ktorych mialam 'forme' jako tako a teeeraz, po tej ciazy weeez, tak mi brzuch sie rozpastwil ze mi sie boki wylewaja ze utonac mozna.. :P ale juz zumba czeka w sklepie zamowiona :P motywujesz mnie tu :P heh i teraz szczegolnie z tym winem jak siedze :P no taak :P

Alaa i nie taka kruszynka :P mam 167cm :P Mackowaaaaaa :) alescie mi smaka narobily znowu na ta salatke :) Iza oby przeprowadzka polszla szybko, sprawnie i bez problemow :) a z tym mailem nie mam pojecia ;/

patrzylas na maila nessaja/

Patrzalam teraz :) Ala no kochana piekna kobietka z Ciebie :) i nie gadaj, nie jest zle!

taaaaaaa szczerze na ile kg wygladam?

Czesc kobity :* Ja juz do pracy jade ale dzis was nadrobie bo wvzotaj masakre mialam ... Ostatnio znowu dolina do mnie przylazla ale juz po malu ja odpedzam :/ Chciala bym juz 27 marca i byc u lekarza i wiedziec co nieco bo wusiada mi psy Cha .... Tyle lat starania i bez skutkow... @ juz sobie poszla wiec o tyle dobrze :) U mnie piekna wiosna dzis bo wczoraj lalo caly dzien... Pozdrawiam was i do pozniej :****

Alaaa kurcze ale Ty ladna jestes :-) Co do wagi to ja bym Ci max 73 kg dala :-) a ile masz wzrostu? Zastanawiam sie co Ci nie pasuje w Twojej figurze? Wszystko jest takie proporcjonalne. Nie widac zebys gdzies miala czegos za duzo albo za malo :-) serio :-) Marta a co to za doly i dolinki? Pisz nam raz dwa!! :-) Nessaja no to gratuluje fury :-) jak to mowia jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma ;) ja musialam 2 km w jedna strone na autobus chodzic zeby do miasta dotrzec wiec doceniam moja kabaryne, jest jaka jest, tu stuka tam puka, tu rzezi tam trzeszczy ale sie turla :-) Hahaha chcialam powiedziec turlala bo znajac zycie i przewrotny los autko zepsuje mi sie w czasie jazdy na zakupy :D

słuchajcie dziewczyny mam pytanie.czy wy po hormonach ( ja biorę progesteron) miałyście skutki uboczne w postaci nadmiernego owłosienia twarzy.Chodzi mi konkretnie o wąsik i o brodę. zawsze miałam na twarzy włoski ale były takie malutkie i bialutkie,a teraz na brodzie to niektóre już sięgają nawet 1cm i w dodatku zaczyna pojawiać się coraz więcej czarnych.Depiluję się co jakis czas pasta cukrową w nadziei że je troche osłabię ale nie ma efektów.

Mackowa tak jakos trace nadzieje za kazdym razem jak @ przychodzi :/ Tak bardzo bym juz chciala zobaczyc te 2 kreseczki ;(

Alaa mysle tak jak Mackowa :) Mackowa dzieki :) taka skromna furka, za smieszne naprawde pieniadze wiec na cacuszko nie liczylam, ale i tak zdziwilam sie ze tyle rzeczy tam "lata" :P ale jak sie zepsuje to nie bedzie az tak szkoda, odda sie na zlom i tyle ;)

Martus kochana, dzis masz piekna pogode wiec dolina powinna Cie opuscic, wyjdz na spacer, dotlencie sie i usmiechnij, kazda z nas wkoncu kiedys zobaczy dwie kreseczki, czekam razem z Toba do 27 :) i glowa do gory, lekarz napewno cos zaradzi ;)

A cóż to za gość który napisał żebym sprawdziła prywatnego maila???

taka ładna pogoda niby a ja mówić nie moge:(:( pić i jeść też nie moge masakra...ale sie załatwiłam

Gratuluję nowego autka!!! Nie ważne czy stuka, czy puka, ważne że jeździ;) Maćkowa co do awokado to nie wiem... Jakoś nie mogę sobie go wyobrazić w tej sałatce:) Ale jak dodasz to napisz jak wyszło:) Alaa przecież Ty piękna kobieta jesteś! Śliczna buzia, stylowe wdzianko, co do figury, to nie mam nic do zarzucenia, ale kobiety już tak mają, że u siebie zawsze widzą więcej;) Ja tam akurat mam w druga stronę. Ostatnio pokonałam magiczną granice 50 kilo!! Nigdy nie mogłam dopić do tej piątki z przodu, a teraz udało się przytyć! 50.3 kg! No ale jak każda baba narzekam na fałdki tu i tam. Oczywiście tylko narzekam, bo nie mam jakiś ambicji co do ćwiczeń. Ruchu mam na co dzień dużo, spacerki codziennie (prawie). A poza tym jak zajdę w ciążę to i tak zgrubieję , więc po co się mam trudzić:D Miłego dnia:):)

Oj chciałabym mieć 5z przodu oj tak

Cześć laski. wstałam z super humorem, wczoraj spotkałam się z koleżanką z podstawówki, pogadałyśmy trochę i było super. Ale dziś rano wziełam się za sprzątanie (sprzątałam w czwartek), i co pełno rzeczy mojego faceta, porozrzucanych po całym domu. nie moich i nie syna tylko jego. już nie wiem jak mam z nim rozmawiać i co zrobić żeby zaczął chociaż swoje rzeczy zaczął składać. Owszem siedze w domu i mogę sprzątać , ale białej gorączki dostaje jak wszedzie są jego rzeczy. ja nie jestem jego służącą.Nawet obiadu sam sobie na weżmie tylko czeka jak mu go podam. tak go "moja kochana" teściowa wychowała. ona chce jak najlepiej ale wychowała kaleki życiowe. Jest wspaniałym facetem dba o mnie i o mojego syna, ale na prawde już nie mam siły. dziewczyny poradźcie coś :(:(:(:( nassaja gratuluję autka. ja niestety chwilowo zostałm beż bo mojego M poszło na złom i na jesień pewnie będziemy czegoś szukać dla mnie małego. Iza szubciutko się przeprowadzaj żebyś miała więcej czasu dla nas. :):):) To prawda że każda w swoich oczach widzi siebie inaczej niż inni. my zawsze mamy jakieś ale do naszej figury.

Mackowa i Nessaja ale to mile ale jakieś 10+ i mam 177cm nie pasują mi te wielkie piersi u brzuch... :-(

Dzien dobry w sobotni dzionek:) W koncu weekend-czas odpoczynku:) Ogarnęłam chałpe, porzadki, obadek teraz chwila relaxu:) Alaa ładnie wyglądasz:) nie masz co narzekać:P jest git:P Nessaja gratuluje autka;) zawsze co nowe to cieszy:) oby Ci służyło:P Kasik_85 u mnei tak, wieczny bajzel ktory wiekszosc mąż powoduje, wszędzie jego ciuchy albo narzedzie albo CD albo cos tam, sprzątam albo za małym dzieckiem albo za dużym:) Mnie tez sie Agniesia88 nie chce się cwiczyć aczkolwiek figury modelki nie mam, ale wychodze z założenia ze jak zajde w ciaże to i tak przytyje, a odchudzać sie teraz nie bede bo zaś sie nabawie anemii co mi sie czesto zdarzało...a tam:P Choć przydałoby sie ograniczyć ciut tych slodkosci:( Marta kochana nie załamuj sie, bedzie dobrze zobaczysz:( pamietaj ze każda z nas jedzie na tym samym wózku od dawna nei ma tu dobrych wiesci o ciazy wiec trzymamny sie razem i głowa do góry:( Uwierz mi- ja tez ju tak bardzo chciała byc w ciazy ze nikt sobie tego nei wyobraża jak bardzo:( ale staram sie myślec poztywnie ze uda sie nam- dziewczyny byle do wiosny i po kolei:P hehe

Kasik zrób se z tydzień przerwy od sprzątania, robienia mu za służącą. Jak po tygodniu facet nie bedzie miał czystych ubrań, poskładanych to może w końcu doceni to co robisz i sie poprawi :)

raz jedna raz druga będzie chwalić:)

:*(

Mackowa u mnie to nie zadziałało:(