chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

GoscDarka gratulacje:* brzoskwinka Tobie on tez pomoże życzę Ci tego:) Jovankajo kurcze taka młoda jestes a tyle przezylas i potrafisz byc tak wspaniała, ciepła i pogodna osoba, nie znam Cie osobiście a potrafię to poczuć, Twoja siła musi byc wielka:) Dziewczyny jestem za tym żeby zmienić hasło na poczcie, nikt juz smerfetce nie ufa to po co ma je znac? Maćkowa ja zjadlam jajecznicę z pieczarkami:) Miłego dnia Buziaki

Goofcia a jak u Ciebie? Jak sie czujesz? :)

Stymulowana masz racje z tym hasłem :) :)

Stymulowana a u Ciebie co tam ?:) mam nadzieję ze cisza :)

Cisza cisza i chyba jeatem na cos chora:/ zrobiłam dzis rano test i nic a juz prawie 3 tygodnie minęły od inseminacji wiec watpię żeby sie mylił i smutno mi:( wtorku beta bedzie tylko formalnością. Mogłabym juz dostac ten cholerny okres i zaczac wszystko od nowa a nie tak wisieć w próżni. Nigdy mi sie tak okres nie spóźnił wiec hormony zaczynaja nawalac pewnie i jeszcze jakoś wirus bo skad ta temperatura:/ chyba starość...mam dosyć A hasło chyba musi zmienić ewelka? Czy nie?

Hasło zmienione :)

Mackowa zabij mnie! Robilam badania na tarczyce, i takie ogolne z krwi i siuskow. Wszystko ok. Od poczatku roku wybieram sie do gina i do tej pory mi tak schodzi:( w tym tygodniu umawiam sie do alergologa na testy bo non stop jakies krostki mi wyskakuja. A dzis bylo przegiecie. Wstaje rano i oka nie moglam otworzyc tak mi zapuchlo:/ i to od malenkiej krostki na powiece. Szok. Teraz obiecuje ze po @ sie umowie do gina bo faktycznie te cykle cora dluzsze mam. Moze cos poradzi. A teraz zlukalam w kalendarzyku ze w czasie domniemanych dni plodnych bylo przytulanko dwa razy. I chcac nie chcac w glowie mysl o dzidzi zasiala ziarnko;p

hej no jestem:) choc caly czas pochlonieta malenstwem. Karmie piersia caly czas :) a myslalam ze nie bede miec pokarmu. No i mala przybrala w ciagu 6 dni ponad 300g a to bardzo duzo:) i sie ciesze bo jest wszystko w porzadku. Teraz jest na spacerku z tata, ja mam chwile dla siebie, a wlasciwie to jak zwykle ogarniam w domu:) pozniej jedziemy do dziadka ;) hmm jesli chodzi o mnie to rana pieknie sie goi, prawie nic nie widac i nic nie boli. Wczoraj minely 2 tyg od cesarki a ja w sumie od poczatku smigalam, tyle ze bolalo. Teraz jeszcze troche krwawie, ale juz niedlugo mam nadzieje :) Giubelli i inne ciezarne, ktore to juz tygodnie u Was? Sorki ale nie czytalam Was dawno. Staraczki zycze Wam owocnych staran:) :*

no i wlasnie, jak moge uzyskac nowe haslo do maila?:(

IZA85 - Cześć wariatko :P Czuję się dobrze :D Mój M ma urlopu parę dni dlatego nic nie piszę :P Czytam ale nie pisuję bo czasu bardzo ni ma :D Ja Wam powiem że zmienić hasło i mi nie wysłać FOCH :D poproszę na mojego maila mi wysłać... Ta cała sprawa ze Smerfetką/Liwią/Gosciem itp jest poprostu żałosna. Popieram stanowisko Jovanki ale i utrzymuję swoję że tak naprawde to mało mnie to teges :D Mam gdzieś krętaczy. Ale ładna pogoda u nas, co prawda zimno ale słoneczko piękne :D

Fiona u mnie początek 21. Fajnie że szybko rana się goi. Ja jestem ciekawe jak teraz u mnie się będzie goic. Właśnie ja też chce hasło;);)

Fiona dzień doberek :) bardzo dobre wieści nam tu przekazujesz :) ciesze sie że wszystko u Ciebie ok i maleństwo zdrowe :) Paulinka nie zabije! :) co najwyżej będę jęczeć żebyś poszła na ziwyte do gina sie przebadać i żeby Ci tam fasolke z małym korzonkiem wypatrzył :D Stymulowana no połamie Ci te obcasy w butach jak Boga kocham!! Wywal te wszystkie testy do kosza!! czekaj na bete. Dziewczyny juz nie raz pisały że w ciązy były a test sikanodomowy negatywny był! Więc nie wątp w swoje szczęście i nie łam się bo póki co nie masz powodu!!! :) Alaa ale się wpakowałaś, wysyłaj teraz wzystkim hasło :D hehe

czytalam sobie troche i w koncu ktos sie zorientowal ze ze smerfetka "cos nie tak". Napisze tak...kiedys mialam podobna sytuacje do niej, zakochana po uszy bylam w chlopaku, on mnie zdradzal, zle traktowal a ja i tak wracalam do niego i uczepilam sie niego jak rzep. Ona widac ma podobnie. W ogole czy ona sie w koncu wyprowadzila od tego chlopaka? Mysle, ze ona na sile chce byc w tej ciazy, mysli ze to ich jakos polaczy? Wracajac do mnie, to przez tego chlopaka popadlam w taka depresje, ze robilam podobnie jak ona. Ale ja sie wczesnie zorientowalam i jakos wyszlam z tego. Wiec smerfetko, naprawde trzymam kciuki zebys w koncu se otrzasnela i dalej nie zapedzala w to bledne kolo. Ja Ci radzilam z dobrego serca, bo bylam w podobnej sytuacji.

Paulinka naprawdę długie masz te cykle :( Posłuchaj grzecznie cioci Mackowej i do ginka pomykaj :) ... Angelus :* Patrzę ze każda z nas nie miała różowego dzieciństwa i życia :( Na szczescie teraz nam sie wszystko jakos układa :) Czasami lepiej, czasami gorzej ale jest dobrze :) ... Dziewuchy nie tylko Wy jestescie takie placzki :) Ja jak zobaczę ze ktos płacze to mi odrazu łzy lecą :) Oglądam w tv jakies programy o kobietach ktora rodzą dzieci itd.to siedzę i z nimi ze szczescia płacze :) :) Ostatnio m jak miłość oglądałam i sie popłakałam :) hihihi. Czasami jest to uciążliwe bo zwykłego filmu bez łez nie mozna obejrzeć :) ... Stymulowana zebys Ty w ciąży nie była to bym Ci d**ę skopala za te testy :P Ale ciężarnej nie mozna wiec masz szczescie :) Ty tez posłuchaj grzecznie cioci Mackowej i czekaj na bete babo niecierpliwa :) A tak wogole to rzeczywiscie jestes chora :P Ale na ciaze :) ... Witaj Fiona :) Dziekujemy za wspaniałe wieści :) :) Super ze Ty czujesz sie swietnie a malutka zdrowa jest :) :) .... Ja tez prosze o nowe hasło :) A jeśli juz jest wysłane to dziekuje :) Poczte sprawdzę pozniej :)

Dziekuje za haslo;* A ja czuje sie dzis lepiej. W koncu na solarium poszlismy bo bladzi jak sciany a ja to juz w ogole. :D Nawet do mamy napisalam ze chodzi o szczescie i milosc i dobro a nie o kase;| Jutro z pieskiem jedziemy do jego rodzinki tam do hodowli;) I na 6 jutro do pracy yh:/ Jovanka masz racje i zgadzam sie z Toba w 100%. Na poczatku olewalam to i dalej olewam ale przypuszczenia tez takie mialam.. Jak u was samopoczucie kochane?;*

Hej ja tez chce haslo! :-)

Paola slonce bardzo sie ciesze ze juz lepiej :) :) Kamień z serca :) Cieszy mnie rowniez fakt ze napisalas do mamy :) :) Good girl :) Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci wspaniałego weekendu ;) No moze pomijając jutrzejsza prace :( :*

Cześć kochane moje:-D uwielbiam wasczytac. Stymulowana poczekaj jeszcze chwilkę ,a dostaniesz swoją nagrode. Zapomnialam wam napisać ze odebralam wyniki badan i są ok. Tez poprosze o haslo. mysle ze wiekszosc z nas miala w swoim życiu bardzo różne doświadczenia mnie tez takowe nie ominęły ,ale spotka nas nagroda :-) jedziemy z moim m do jego chrzesniaka sie odstresowac na weekend. Miłego wieczoru wam życzę. Buziaczki.

Iza dziekuje ale nie bedzie to super weekend. Spotkala sie ktoras z was z brakiem szacunku i wyzwiskami?...

Stymulowana :) ja cały czas trzymam kciuki :) poczekaj spokojnie do wtorku :) i już nie rób testów !:):* IZA kolejny płaczku nasz :* łatwo się wzruszamy bo mamy po prostu dobre serducha :* Paola wiem co czujesz .Mnie to spotkało ze strony chłopaka,do dzis nie wiem co ja w nim głupia widziałam. masz na pocieszenie

Tylko ze planujemy zalozyc rodzine i mieszkamy ze trzy lata razem:/ zycie mi sie je.ie z kazdej strony heh....

Paola ja tego doświadczyłam od mojej mamy.

Jovanke podziwiam. Nie wiem co reszta konkretnie doswiadczyla. Ja tez duzo nie napisalam ale jestem tak slaba psychicznie ze boje sie sama o sama siebie. Nie chce aby bylo to odebrane ze uzalam sie nad soba ale to jedyne miejsce chyba gdzie moge to wydobyc z siebie i troche mi ulzyc..

Kasik cieszy mnie bardzo ze wyniki sa ok :) Super :) Miłego weekendu :) .... Paola niestety spotkałam sie :( Ale mysle ze każda z nas tego doświadczyła :( Niestety :( Angelus biedna od własnej mamy :( :( Paola powiem Ci tak : nie raz sypał mi sie grunt pod nogami :( I za każdym razem jak sie jedna "rzecz" ( tak to nazwijmy) spieprzyla to za nia reszta, jedna po drugiej i dochodziło do tego ze stwierdzenie ze "juz gorzej byc nie moze" było najodpowiedniejsze w tej sytuacji :( :( Trwało to jakis czas a pozniej wszystko po kolei sie "naprawialo" :) Nie samo oczywiście ale stawałam na nogi!!!! Mysle ze u Ciebie tez tak jest :( :( Najpierw mama, teraz tu..... :( I moim zdaniem to sa własne "próby" na jakie jestesmy wystawiani!!!! I od nas zależy czy to przetrwamy czy nie! Paola absolutnie nie chce Cie urazić ale noże spróbuj poszukać pomocy u kogos obcego, kto spojrzy na to z boku! Mam tu na myśli psychologa (nie mylić z psychiatra). Sama kiedys korzystałam z porad psychologa, ale gdym musiała skorzystać z porad psychiatry to tez bym poszła :) Chodzi o to ze Ci ludzie maja nam pomoc :)

Jejku, ale jesteście płodne w tym pisaniu:-) ledwo nadążam z czytaniem, nie mówiąc już o jakimkolwiek pisaniu na forum. Ale ostatnio jakoś czas mi ucieka przez palce. Od naszego nowego członka rodziny załapałam syndrom niemowlaka - ciągle bym tylko spała i jadła, spała i jadła. To chyba jakieś wiosenne przesilenie. Normalnie to bym podejrzewała ciążę, ale nie było okazji, żeby do niej doszło:-) Kurcze, czytam i czytam wasze zwierzenia i dochodzę do wniosku, że do tej porymiałam bardzo szczęśliwe życie-kochająca rodzina, za którą nie musiałam się wstydzić, troskliwi rodzice, teraz super mąż i chyba wyjątkowo dobra teściowa:-) obiecuje, że nie będę już nigdy marudzić, przy tym co niektóre z was przeszły moje małe problemiki mogą się schować. Gratuluje Wam, że tak wspaniale sobie z tym poradziłyście:-) Dobrej nocki kochane staraczki i ciężaróweczki:-) :-)

Ale cisza! Ja wlasnie wymienilam z mezem kilka niestosownych zdan. Wrr ale jak zawsze po 5 min ciszy juz sie odzywamy;) kocham tego skurczybyka;) Paola :* slonko glowa do gory, tak jak pisze Iza jak sie j***e to sie j***e wszystko po kolei:/ ale potem wszystko zaczyna sie naprawiac tylko musisz uwierzyc w lepsze jutro!;* A ja...hmm cale popoludnie jest mi niedobrze. Czuje jakbym miala pawia puscic:/ teraz pije pepsi moze pomoze. Aa co do ip komputerow mam znajomych i brata w policji wiec jak cos moge poprosic o przysluge;) lece paaa:*

Paola zrob tak jak radzi Iza . Ja swego czasu (po rozstaniu z mężem, problemy w pracy zrezygnowałam z niej tak w skrócie. ) chodzilam do psychologa. Bardzo mi pomogla zrozumiec to wszystko i spojrzec na sprawy z innej perspektywy.to byla dobra decyzja ,zrozumialam ze muszę być silna i nie mogę się poddawać i ze moje decyzje są słuszne i nie mogę pozwolić się ponizac ,nekac kontrolowac. Jestem wazna i musze nauczy c się walczyc o siebie i swoje szczescie.bylam tez u psychiatry poniewaz mialam nerwice i depresje. Psychiatra tylko przepisal mi leki ,ale myślę ze najbardziej pomógł mi mój obecny partner.z moim bylym tsz staralam sie o dziecko i bardzo sie ciesze ze wtedy sie nie udalo bo z dwójką nie wiem czy bym odeszła od nigo.lekarz powiedział ze to byl ostatni moment ze obylo sie bez dłuższego leczenia. Dlatego Słońce przemysl wszystko , porozmawiajcie na spokojnie ,to moga byc chwilowe problemy. Pisz do nas co Ci lezy na serduc****esli nie na forum to na maila i trzymaj sie kochana,jestesmy z tobą.

Eska i Nessaja łaj Wy z nami nie piszecie?? Co u Was?? ... Pita a z Tobą co????? Jak w hotelu??? Pisz nam o co Ci chodziło ostatnio bo bardzo chętnie bym komuś pogratulowała fasolki, ale nie wiem czy to Tobie mam gratulować :) :) Daj znac :) .... Kasik dobrze pisze - polać jej :D ... Cichutko tu jak makiem zasiał :) :D Dobranoc kobity kochane :) :)

Izulinka a co u Ciebie? Cos ostatnio nie piszesz? ... Goofcia kiedy mężowi kończy sie urlop/wolne?? Bo rzadko piszesz :D Joke! Niech siedzi z Toba w domciu jak najdłużej :) Napisz tylko szybciutko czy u Was wsio okay :) ... No i reszta dziewczyn pisać, pisac :) Sorry ze nie wymieniamy wszystkich po kolei nickami ale jest nas duuzzziiiiooooo :) :*

Chyba sie komuś nudzi ja zadnego hasla nie zmienialam. .....nieładnie nieładnie zaczyna mi sie nie podobać to podszywanie...