chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Stymulowana jesteśmy z Tobą :)

agniesia ja tak mam :) czasami jak sie rozmarze to wyhamować nie moge :) wyobrażam sobie jak bede chodzisz na spacery z moim maleństwem,jak bede całować jego maleńkie rączki,jak bede je przytulac :) ach :) marzenia piękna rzecz;*

Agniesia tez nad myslalam, nawet dzisiaj, ale tylko tak troszke, zaczynam myslec i przestaje, bo boje sie nawet tego....tchorz ze mnie wielki sie zrobil

zapomniałam wpisać swój login, ale już wysłałam nową wiadomość na maila i tam jest napisana :) Dzięki dziewczyny, jak będzie taka potrzeba to się odwdzięczę :) Stymulowana my też czekamy na twój wynik, trzymam kciuki! a ty głowa do góry! Prawdę mówiąc ja też bym szalała gdybym była na twoim miejscu. I jeszcze ta świadomość że już są :) do 18 trzy godzinki zostały a ty postaraj się czymś zająć kochana to i czas szybko zleci :)

Uff dobrze wiedzieć, że nie tylko ja jestem taką wariatką:D Czasem sobie wyobrażam jak będę odpierać z przedszkola swoje dziecko:P Stymulowana nie łam się;) Wiem, że to tak łatwo mówić... Ale musisz być silna i wierzyć, że się uda! Przecież robicie to dla waszego dziecka:)

Paulisc glos oddany:)

Stymulowana nie boj sie...wiem ze to ciezko tenat ale lepiej wiedzieć niz sie zadreczac:* trzymam kciuki lece na basen po basenie juz pewnoe bedzie msg od ciebie; )

Przewaliłam całe forum i znalazłam wpis Jovanki z dnia kiedy zrobiła test;) Z tego co obczaiłam przez mokre oczy (tak mnie wzruszył twój wpis) to zrobiłaś test dwa dni po spodziewanej małpie? w 29 dniu cyklu?;P

Cześć Dziewczyny ja dopiero po pracy niestety nie mam tam możliwości Wam odpisywac:/ niestety zrbiłam ten test i jedna kreska ehhh:/ zła jestem teraz na siebie bo czuję że się nie uda właśnie przez moją niecierpliwość:/ ja również czekam z niecierpliwością na wiadomości i mam nadzieję że będziemy mogły sie bardzo cieszyć i dostarczycie nam nadzieji na to że może się udać:** u mnie dziś też pieknie słońce świeci tylko chłodny wiatr wieje:/:) jeszcze półtora godzinki do 18:)))

Podziwiam Was dziewczyny że wygrywacie z niecierpliwościa i nie robicie tych testów:) ja nie mam takiej silnej woli:/

Siemanko Dziewuszki :) Paulisc - ja też oddałam głosa :) IZA85 - ja to się czasem zastanawiam jak ty to robisz że wszystkim odpisujesz. W sensie ze nie zapominasz co mialas napisac jak juz piszesz...ja tak mam...czytam posty...juz wiem co mam napisac a jak przychodzi do pisania to nic nie pamietam i sie denerwuje :P Ty to notatki chyba robisz :D Stymulowana - ja normalnie juz odliczam...póltorej godziny :D A ja dzisiaj caaały dzień na pełnej K*U*R*W*I*E!! Ciągle coś mnie denerwuje albo KTOŚ...już dałam radę pokłucic się z moim M i z moją koleżanką...fajnie cooo...ja p*****le. Mam nadzieje że mi przejdzie niedługo!!! Grad padał niedawno...z D*U*P*Y ta pogoda...ehhh...Jutro nareszcie przyjdzie ta położna i oficjalnie dla angielskiego NHS'u będe w ciąży...czas najwyższy i pora. Własnie oglądałam taki program na TLC o babkach co nie wiedziały wogóle że są w ciąży i nagle zaczyna im się akcja porodowa...JAK TO JEST MOZLIWE JA SIĘ PYTAM!!! Przez całe 9 miesiecy nawet sie nie zorientowac....nic...kompletnie?? Niezle...jakieś SCI-FI...

Goofcia ja też oglądałam kiedyś kilka odcinków "ciąży z zaskoczenia". Też nie wyobrażam sobie nie wiedzieć, ale widocznie i tak może być. .. Niedawno była powtórka tego programu o którym wczoraj wspominałam, o porodach w polskiej wersji i tam właśnie przez cc urodziła pewna kobieta u której szansa na zajście w ciąże to był 1 %. Fajne było zdanie które powiedziała pod koniec, całości nie zacytuje ale chodziło mniej więcej o to że jeśli na 99% może się nie udać to zdarza się tak że dzięki temu 1% te 99 nie ma znaczenia. Także kobietki nie załamywać się, główki do góry bo nigdy nic nie jest przekreślone! .. karciaaa u nas chyba każda taka niecierpliwa była :) .. dzięki dziewczyny za głosy, teraz siedząc w domu mam szał na konkursy :) Pamiętajcie że codziennie możecie oddawać po 3 głosy :)

jestem juz po pracy, zmęczona jak fix:( Stymulowana masz juz te wyniki? bedzie dobrze nie kłóccie si:P Agniesia88 TY nie bujaj w obłokach tylko ogłaszaj nam tu dobre wiescie:) karcia głowy do góry uda sie niebawem:) Alaa66 miłęgo pływania:) ale z Ciebie sportmenka:) PaulisC zaraz zagłosuję:) Maćkowa co tam u Ciebie? jak po wizycie? halo:D Goofcia a jak Twoje samopoczucie? tez ogładalam ten program na TLC dziwne to dla mnie, keidyś tam też leciało SAVINGS BABIES super był ale to juz nie leci o noworodkach..., widziałas? nessaja nasze staranka tak naprawde dopiero sie zaczynają tzn dni płodne dopiero bede miec od najblizszego weekendu:) hehe wiec szalu nima Dzis w pracy dowiedzialam ze kolezanka z biura obok jest w ciazy, no masakra a czemu to nie ja?załamka:(

a nie kłócćie sie bedzie dobrze to było do MARTUSI:) co tam Kochana u CIebei? Chłopy to takie uparte osły czasem, trza dać w łeb i cicho siedzą:P przez moment:P:P:P

;(

Stymulowana co jest kochana?piszzz

Stymulowana ? co tam ? masz juz wyniki ?:) Ewelka mamy płodne w tym samym czasie :*

Czy ta mina oznacza nie? ??

Stymulowana co to za minka? Masz już wyniki? Wiem, wiem jeszcze parę minut do 18 a ja mimo to co chwilę sprawdzam czy już napisałaś. Trzymam kciuki!! :)

Oby ta minka oznaczala ze czekanie i nie doczekanie niz to ze nie udalo sie. Niecierpliwimy sie :* kochana...:**

Nie udało sie

Stymulowana przykro mi bardzo ;/ jesteśmy z Toba :* musisz walczyc dalej wiem jak się teraz czujesz ...

Przykro mi kochana:( jestesmy z Toba pamietaj;*** nie mozna sie poddawac;*

Kochana strasznie mi przykro :( Ale pamiętaj o tym że jeszcze nie wszystko stracone i że dalej możesz się starać :) Trzymam za ciebie kciuki! Następnym razem na pewno się uda, wierzę w to z całych sił! Buziak dla Ciebie! :*

Pauiliś, głos oddany. :) Dziewczyny, wiecie że można oddać trzy głosy? . Stymulowana, mam nadzieję, że ta smutna buźka nie oznacza złej bety...

Stymulowana, bardzo mi przykro. :* Następnym razem się uda. :*

Tak mi przykro:( ja również łączę się z Wami dziewczyny... Stymulowana wszystko bedzie dobrze napewno sie uda a każdy zawód będzię Cię motywował i dodawał siły jeszcze bardziej:) każda z nas przeszła to już nie pierwszy raz:/ przytulam:))

Oddane zostaly trzy glosy:))) Ja nie wiem czy w tym cyklu sie uda. Chyba ze plemniki przezyly do owu:D Bo mowie ost do mojego ze mam dni plodne dawaj dzialamy a on ze ja zawsze mam te swoje dni plodne i nic nie wychodzi. Noooo super...

Paola dlatego właśnie ja mężowi nie mówie czy mam dni płodne i owulacje :) po co mężczyźnie takie rzeczy mówić :) słuchajcie a mi jest smutno ;/ dzisiaj pechowy dzień ;/ ja nie miałam usg,stymulowanej się nie udało ;/ech ;/ jeszcze w dodatku wchodzę na fejsa a znajoma z miejscowości obok dodała wpis, ( niedawno umarło jej dziecko na sepse,miało niecałe dwa miesiące ;/ ) ... "Jest 4.15., a ja nadal nie umiem zebrać myśli. Jego obecność wypełnia mnie w każdej komórce ciała. Odwracam głowę a Jego zwyczajnie nie ma. A jeszcze niedawno mogłam budzić Go w nocy gadac do Niego nieustannie całując i mocno przytulając. K." i siedzę patrze na to jej zdjęcie,na te smutne oczy i tak mi jej cholernie szkoda ;/ jak ona musi cierpieć :/

Stymulowana to jak był ten wynik? NIe załamuj sie Kochana choc pewnie i tak masz doła:( doskonale CIe rozumiem:( ale bedzie dobrze zobaczysz!! Trzymaj sie Słońce